- 1 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (16 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 3 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (91 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka
- 5 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (49 opinii)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Sylwester: taksówki, przewóz osób czy carsharing?
Sylwestrowa noc i noworoczny ranek to czas, kiedy chętnie korzystamy z usług taksówkarskich oraz przewozu osób, choć w tę noc ceny szybują mocno do góry. Zdarza się jednak, że czas oczekiwania na kurs jest bardzo długi, co często jest irytujące. Z jakiego powodu dzieje się tak, że pomimo zwiększonej liczby aut rzadko zdarza się, aby jakieś było dostępne w ciągu kilkunastu minut?
Serwis sylwestrowy w Trojmiasto.pl
Taksówek multum, ale żadna nie jest wolna
Jest to zjawisko bardzo powszechne w sylwestra. W czasie, kiedy ludzie wybierają się i kiedy wracają z imprez (czyli mniej więcej w godzinach 18-20 oraz 2-4), bardzo trudno jest złapać taksówkę (mimo wysokich stawek). Dzwoniąc do dyspozytorni, słyszymy, że nie ma żadnych wolnych aut, natomiast łapiąc z biegu, praktycznie zawsze usłyszymy, że kierowca już na kogoś czeka.
Dzieje się tak, ponieważ większość kursów jest już wcześniej zamówiona. Z taksówek korzystają głównie osoby dojrzałe lub te, które nie mają ochoty korzystać z aplikacji mobilnych oferujących przewóz osób.
- W trakcie nocy sylwestrowej na drogach jest więcej taksówek, to prawda. Zarówno my sami prosimy kierowców o dyspozycyjność w tym czasie, jak i sami taksówkarze zgłaszają chęć do pracy - mówi Tadeusz Wojtyniak, wiceprezes zarządu Hallo Taxi. - I tak, to prawda, że większość kursów jest zamówiona wcześniej. W takim przypadku, gdy ktoś dzwoni zamówić taksówkę, czas oczekiwania wynosi średnio pół godziny.
Należy jednak pamiętać, że nawet mimo zamówionego wcześniej kursu, kierowca może odmówić prawa do przejazdu. Dzieje się tak, kiedy pasażer jest w stanie mocno wskazującym. Taksówkarz może stwierdzić, że stanowi to zagrożenie i nie chce brać na siebie odpowiedzialności za ewentualne kłopoty zdrowotne lub nieodpowiednie zachowanie klienta.
- To są sporadyczne przypadki, ale owszem, zdarzają się - tłumaczy Piotr, kierowca jednej z trójmiejskich korporacji. - Sam wprawdzie nigdy nie miałem kłopotów z podchmielonym klientem, ale znam kolegów, którzy wieźli naprawdę pijanych pasażerów. Część z tych przejazdów przebiegła bezproblemowo, jednak zdarzały się kłótnie, chamskie zachowania czy wymioty. Nic więc dziwnego, że niektórzy na widok chwiejącego się człowieka nie chcą podejmować ryzyka.
Aplikacje są wygodniejsze?
Na trójmiejskim rynku działa kilka firm, które dają możliwość przewozu osób, a zamawianie odbywa się przez aplikację mobilną, m.in. Freenow, Uber czy Bolt. Nie da się ukryć, że korzystają z nich przede wszystkim młode osoby, które uważają to rozwiązanie za wygodniejsze. Otwierają aplikację, zaznaczają miejsce odbioru i punkt docelowy (ewentualnie uwzględniają też przystanki na trasie, jeśli jedzie kilka osób), akceptują i czekają na zgłoszenie kierowcy.
Czytaj także: Test aut na minuty w Trójmieście. Które są najtańsze?
Tutaj ryzyko odwołania przejazdu bywa większe, ponieważ kierowcy części firm z góry widzą trasę i ile na niej zarobią lub chociaż przelicznik. Jeśli w tym czasie pojawi mu się atrakcyjniejsza oferta, wtedy ją weźmie. Ale też wtedy automatycznie nasze zadanie jest przekierowywane do pozostałych wolnych pojazdów i momentalnie otrzymujemy kolejne zgłoszenie od chętnego nas zabrać kierowcy. Warto też wspomnieć, że i tu można wcześniej zarezerwować przejazd na konkretną godzinę.
Tego typu usługi cieszą się powodzeniem, ponieważ dają większą gamę możliwości. Ponadto często wielu usługodawców daje użytkownikom kody rabatowe, dzięki którym można przejechać spory dystans naprawdę tanio, choć nie nastawiajmy się, że to będzie możliwe w tak "gorącą" noc, jaką jest sylwester - stawki będą zdecydowanie wyższe niż zazwyczaj.
- Chętnie korzystam z tych aplikacji, w sylwestra również, ponieważ to ja decyduję, ile zapłacę. Mogę przełączać się między aplikacjami i sprawdzić, która firma ma w danym momencie najlepszą cenę. Często też cena nagle spada, co tym bardziej zachęca do skorzystania. Wiem, ile zapłacę i jaką trasą będę jechać, nie muszę się obawiać, że pojadę naokoło. No i, jeśli jadę z kimś, mogę od razu podzielić koszt - wyjaśnia Kasia z Gdańska. I dodaje:
- W przypadku kosztów na pewno korzystanie z aplikacji jest bardziej okazyjne. Nie ma tu czegoś takiego jak druga taryfa czy taryfa nocna. Koszt jest uzależniony od zapotrzebowania na przejazdy oraz od liczby wolnych aut w danych rejonie. Oczywiście, zdarza się, że cena w pewnym momencie może mocno powędrować w górę, jednak po jakimś czasie znów spada do bardzo atrakcyjnej. To też alternatywa dla osób, które już są lekko "zawiane" i wolą zamawiać auto przez aplikację, a nie bezpośrednio u dyspozytora (śmiech).
Ponadto od razu widzimy kierowcę, który będzie nas wiózł, oraz jego średnią ocenę wystawioną przez poprzednich pasażerów. Jeśli jest niska, możemy zrezygnować z usług i poczekać na innego kierowcę. Ocena jest wypadkową - kultura kierowcy, styl jazdy, czystość w samochodzie i wielu innych subiektywnych odczuć. Ma to wszystko przecież wpływ na samopoczucie klienta oraz jego bezpieczeństwo.
Inną ważną kwestią, dotyczącą właśnie bezpieczeństwa, jest możliwość udostępnienia swojego przejazdu bliskiej nam osobie. Dzięki temu wie, skąd i dokąd jedziemy, jaką trasą oraz kiedy powinna być na miejscu.
Nie ma jeszcze obostrzeń dotyczących nietrzeźwych pasażerów, jednak w Stanach Zjednoczonych już są testowane możliwości sprawdzenia, w jakim stanie znajduje się potencjalny klient. Na podstawie lokalizacji użytkownika i korzystania z telefonu podczas zamawiania przejazdu aplikacja "wyczuje", czy ten jest w stanie wskazującym, czy też nie. Ma to dać kierowcy prawo wyboru - czy chce taką osobę wieźć, czy nie.
- Nie da się ukryć, że kierowcy firm, które opierają się na aplikacjach mobilnych, głównie jeżdżą w weekendy oraz dni takie jak sylwester. Wtedy jest zawsze duże zapotrzebowanie na ich usługi - mówi Krzysztof, jeden z kierowców. - Mamy do czynienia z podpitymi pasażerami, jednak niejako sami się na to godzimy, ponieważ wiemy, w jakim okresie pracujemy. Oczywiście, zdarzają się różne sytuacje, jednak są to incydentalne przypadki. Jeśli ktoś mi zapaskudzi tylną kanapę, zapłaci za czyszczenie. Po prostu.
Trzeźwi mają najłatwiej
Mimo że sylwester kojarzy się z imprezami zakrapianymi wieloma trunkami, to wciąż przecież są osoby, które od alkoholu stronią - z przyczyn zdrowotnych, ideologicznych czy też po prostu ze zdrowego rozsądku. I one mają najłatwiej. Przede wszystkim nikt nie odmówi im przejazdu, ale też same mogą wcielić się w rolę kierowcy.
Nawet gdy nie posiadają własnego auta, mogą skorzystać z oferty firm carsharingowych. Trójmiasto niemal pęka w szwach od samochodów na minuty. Jest to na pewno wygodniejsza opcja niż transport publiczny, który nocą nie jeździ przecież z dużą regularnością, ale można też w ten sposób porozwozić znajomych. Koszt? W zależności od długości trasy i czasu przejazdu, jednak wciąż nie są to kwoty zbyt obciążające portfel.
Opinie (141) ponad 20 zablokowanych
-
2019-12-21 18:07
Wystarczy nie pić i nie ma problemu z transportem.
- 4 1
-
2019-12-21 18:16
(4)
Ale wypociny. Polecając ubera, zapomniał pan wspomnieć o kierowcy tegoż przewoźnika, którego zatrzymano nie tak dawno pod Parlamentem. Kierowca miał prawie 4 promile i też nie panimał, dlaczego go aresztują. Powodzenia.
- 22 0
-
2019-12-22 23:03
To był Polak!
- 0 0
-
2019-12-23 05:30
a taksowkaze
kasująza kurs 600 zł
- 0 2
-
2019-12-24 17:37
I wspomniec o taksiarzu ktory iszukal Norwezke na 800 zl
- 0 0
-
2019-12-25 08:01
Okradziony
I zapomnieli dodać jak złotówy okradają pijanych jak to miało miejsce np. w Krakowie taksiarza uchwyciła kamera jak obrabia pijanego zreszta ten proceder jest znany od wielu lat : naciąganie ,okradanie to polskie Taxi
- 0 0
-
2019-12-21 18:17
Słaby artykuł
Uber ani bolt nie zna ceny kursu przed rozpoczęciem . Druga sprawa dlaczego autor pisze że aplikacje do zamawiania ma tylko Uber , bolt i FN skoro dajan taXi , AS , HAllo i Neptun też mają aplikacje !
- 11 2
-
2019-12-21 18:58
Wypić lampkę szampana i za godzinę jechać autem. (2)
Proste? A nie zachlewac się jak świnia.
- 5 4
-
2019-12-21 19:16
(1)
Ha ha niektórzy gotowi są zrezygnować z zabawy na zabawie jedynej w roku aby tylko jechać blachowsiowozem.
- 1 6
-
2019-12-22 00:46
A Ty sie nawalisz jak swinia
I w obcislych gaciach pojedziesz na swoim Pelikanie
A nie, przepraszam, nie masz gdzie pojsc, sylwestra spedzisz z Jedynka ;)- 0 0
-
2019-12-21 19:43
(2)
pracuję na zmywaku, będąc w Polsce biorę Ubera z angielskiej aplikacji, działa doskonale, koszt przejazdu to kilka Funtów, czasem 1,8 Funta, 2,3 Funta, moim zdaniem nie ma taniej.
Jeździłem kiedyś taxi łapanymi ręką na ulicy, koszt 20 Złotych wzwyż za każdym razem.- 3 9
-
2019-12-22 11:47
Nie chce buc chamski ale widać od zmywaka chyba długo jeszcze nie odejdziesz. Zreszta wiadomo kelnerzy to oszuści i złodzieje wiec lepiej siedzieć i piłować naczynia.
- 5 0
-
2019-12-23 05:46
Nie wierze że ktoś to napisał
Wróć chłopie do Polski skoro na prawdę kolosalna różnica jest dla ciebie zapłacenie 2 funty zamiast 20 zł
- 4 0
-
2019-12-21 19:44
Opti taxi (2)
Tylko Opti Taxi
- 4 20
-
2019-12-23 12:48
Tez polecam
Są spoko normalni kierowcy Auta na bardzo dobrym poziomie dużo hybryd jeździ
- 1 0
-
2019-12-28 09:18
Opti to lewizna
Opti to też taki sam lewus jak uber i bolec
- 0 0
-
2019-12-21 20:00
3 primo (1)
pierwsze primo : sylwestra spędzam w domu
drugie primo : jak można w ogóle pomyśleć o zamówieniu cierpiarza ? mamy prawie 2k20 rok helołłł!
trzecie primo ultimo : już widzę te wszystkie rozbite karszeringówki po rowach pierwszego stycznia- 8 7
-
2019-12-21 22:02
Zrozumiałem 1/3 textu
Cxy coś ze mną jest nie halllloł?
- 5 0
-
2019-12-21 20:06
Najprostszy sposób to zorganizować...
...domówkę u siebie w domu, zaprosić dobrych znajomych, ale niewielu i problem z powrotem z głowy.
- 5 0
-
2019-12-21 20:59
(5)
Zamówię Ubera, tylko każę mu podjechać na postój taksówek i ostentacyjnie do niego wsiąde.
- 8 15
-
2019-12-21 22:12
Zrob to po polnocy kiedy nowa ustawa bedzie w mocy. W ciagu 5 lat bedzie kontrola posrednika i ten kierowca dostanie zalegle 12tys zl kary a posrednik 40tys zl. ITD lubi to.
- 4 4
-
2019-12-22 04:12
Każesz uberowi ? (1)
To Uber każe ci podejść gdzie mu wygodnie a taxi podjeżdża gdzie mu każesz , taką różnica za którą płacisz te dwa złote więcej :-p
- 9 2
-
2019-12-22 11:50
A najlepsze jest to ze nawet jakby gościu tak zrobił to mógłby co najwyżej się kolegom o tym pochwalić oczywiście tym co razem z nim pracują jako kierowcy patologi. Szkoda tylko ze to fikcja a nawet jak to nie wiem kogo by miała dotyczyć skoro w sylwestra na postoju szukać taksówkę to jak zaginiona Atlantydę
- 1 1
-
2019-12-28 09:20
Zafunduj mu większy hardkor i każ mu wjechać na piwną
A potem żeby nie stracić 10 grzecznie sam podejdź tam gdzie Sasza podjedzie- 0 0
-
2019-12-30 13:16
a na postoju bedzie pusto xD
- 0 0
-
2019-12-21 21:07
Tylko Taxi z korporacji. Żadnych wynalazków.
- 11 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.