- 1 "Grillujemy" współczesne kino (41 opinii)
- 2 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (18 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 4 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Totalne szaleństwo wokół Jarre’a
19 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Koncert Jarre\'a w prokuraturze
Na tydzień przed występem francuskiego muzyka w Gdańsku legalnie można kupić tylko wejściówki dla niepełnosprawnych (za okazaniem legitymacji). Innych biletów w oficjalnym obiegu już nie ma.
Wyłączność na rozprowadzenie 100 tys. biletów miała firma Ticketpro, która sprzedawała je w 90 punktach w całym kraju. Część puli kupiły zakłady pracy, resztę odbiorcy indywidualni. Wejściówki można jeszcze dostać, ale u koników. Na aukcjach internetowych (allegro.pl, ebay.pl) pojawiły się oferty w cenie od 200 do 300 zł za sztukę (w oficjalnej sprzedaży te wejściówki kosztowały max. 66 zł). Część z nich to bilety bezpłatne. - Na stacji Lotosu była promocja. Kto zatankował za 160 zł, dostawał dwa bilety - wyjaśnia jeden ze sprzedających w internecie. - Kupiłem paliwa na zapas i zdobyłem osiem biletów.
Grupa Lotos - główny sponsor imprezy - otrzymała od organizatorów (Fundacji Gdańskiej) kilka tysięcy biletów. Część trafiła na promocję na stacjach, resztę dostaną pracownicy. Wiceprezes Fundacji Gdańskiej i dyrektor Biura Prezydenta Gdańska Ryszard Bongowski przekazał wejściówki także innym sponsorom, ale szczegółów nie zdradza.
Wczoraj rano oferty sprzedaży zostały wycofane przez serwis Allegro, który uznał je za nielegalne. - Kodeks wykroczeń zawiera przepis przeciw konikom. Mówi on, że ten, kto sprzedaje bilety na imprezy artystyczne powyżej ceny nominalnej, podlega karze grzywny. Dlatego usuwamy aukcje - tłumaczy Bartosz Szambelan, rzecznik prasowy Allegro.
Liczą na 3 mln zł z biletów
Z puli 15 tys. darmowych biletów skorzysta lokalna elita. Urząd Marszałkowski otrzyma 150 biletów, Urząd Miejski - około tysiąca. To wejściówki dla honorowych gości, dyrektorów wydziałów, szefów jednostek miejskich. W sektorze dla ViP-ów zasiądzie komitet honorowy, sygnatariusze Porozumień Sierpniowych. W sektorze A zasiądą (za darmo) dyrektorzy szkół, szefowie placówek kulturalnych, pracownicy wydziałów urzędu.
Najwięcej, bo ponad 9 tys. biletów, trafiło do Stoczni Gdańskiej. - Nieco ponad 6 tys. dostaliśmy za darmo od miasta, a 3 tys. kupiliśmy sami. Dzięki pomocy funduszu socjalnego bilety, zamiast 66 zł, kosztowały nas 20 zł - zdradza Jerzy Borowczak, działacz stoczniowej "S".
Wczoraj radni Gdańska przeznaczyli milion złotych na wsparcie koncertu. Za taką kwotę Fundacja Gdańska sfinansuje efekty pirotechniczne (ok. 400 tys. zł) oraz przekaże miastu 7300 biletów (za ok. 600 tys. zł). Ta pula wejściówek została już rozdana stoczniowcom i VIP-om.
Ile organizatorzy zarobili na biletach? - Liczymy na ok. 3 mln zł wpływów z wejściówek, ale dokładną kwotę poznamy dopiero po ostatecznych rozliczeniach - twierdzi dyrektor Bongowski.
|
8 - tyle mln zł musi zebrać Fundacja Gdańska, aby pokryć koszty koncertu
3 - tyle mln zł ma kosztować produkcja koncertu - ochrona, budowa sceny, oświetlenie
1,320 - na tyle mln euro opiewa kontrakt z ekipą Jeana-Michela Jarre"a
Wydarzenia
Opinie (32)
-
2005-08-26 01:00
Mala... na bilecie masz wszystko napisane.. zadnych aparatow parasolek, metalowych butów, pistoletów, bomb itp...
Boje sie nawet ze plecaka nie bedzie mozna wniesc a szkoda bo bez niego nigdzie sie nie ruszam:P- 0 0
-
2005-08-26 14:12
183 Euro za sekunde..........:)))
tez chcialbym tyle zarobic ;)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.