- 1 "Grillujemy" współczesne kino (41 opinii)
- 2 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (18 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 4 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Wilno ponownie zagości w Gdańsku
Festiwal "Wilno w Gdańsku" już od ponad dziesięciu lat pokazuje to, co progresywne i wartościowe w kulturze litewskiej. Podczas najbliższej edycji, trwającej od 2 do 4 września, odbędą się koncerty, wystawy, pokazy taneczne oraz Jarmark Wileński, na którym kilkudziesięciu wystawców zaprezentuje tamtejsze potrawy regionalne oraz rękodzieło.
- Przygotowując kolejne edycje festiwalu kładziemy nacisk na przedstawianie tradycyjnych treści wykorzystując w znakomitej większości współczesne środki wyrazu artystycznego. Dotyczy to przede wszystkim muzyki, ale również sztuk wizualnych czy teatru - mówi Przemysław Wojciechowski z WP ART Music, współorganizator festiwalu. - Przy powstawaniu projektów festiwalowych nadrzędną zasadą jest kooperacja artystów litewskich i polskich, realizowana najpełniej w ramach autorskiej formuły Free Culture, zakładającej wzajemną interakcję. Duży nacisk kładziemy również na prezentowanie pozycji autentycznych, świeżych, ale także autonomicznych wobec przyzwyczajeń wykonawców. Zależy nam na tym, aby prezentacje dostarczały treści otwartych i kreatywnych.
W najbliższy piątek, 2 września od godz. 15 na Targu Węglowym , przy muzyce wykonywanej przez zespół Voruta, będzie można robić zakupy na Jarmarku Wileńskim. Godzinę później odbędzie sie oficjalne otwarcie imprezy, a scenę, aż do późnych godzin wieczornych, przejmą we władanie kolejni litewscy artyści.
W sobotę i niedzielę wileńska zabawa na Targu Węglowym będzie trwała od godz. 10 aż do późnych godzin wieczornych. W programie znajdą się m.in. trzy projekty nawiązujące do autorskiej formuły Free Culture. Jako pierwszy, w sobotę o godz. 21, zaprezentowany zostanie transjazzowy projekt zaplanowany i zrealizowany przez czołowego przedstawiciela litewskiej sceny muzyki elektronicznej - Ignasa Juzokasa. Kompozycje lidera staną się tu platformą dla improwizowanych dialogów polsko-litewskiego zespołu w składzie: Tomek Ziętek, Janek Maksimovic i Marcin Malinowski.
Dzień później o godz. 18.30 na scenie Targu Węglowego zostanie zaprezentowany Free Culture Jazz Project pod przewodnictwem saksofonisty Piotra Barona - synergiczny i niepowtarzalny muzyczny spektakl, będący zwieńczeniem artystycznych działań muzyków litewskich i polskich. Każdy z nich dostarczy własnych kompozycji inspirowanych tradycją regionów, w których na co dzień działają. O godz. 20 sceną zawładnie natomiast Infiltrators Project.
- To będzie znacznie więcej, niż tylko jazz - mówi Przemysław Wojciechowski. - Każdy muzyk w tym projekcie wnosi niedający się sklasyfikować stylistycznie pierwiastek twórczy. Infiltrators Project to przede wszystkim eksperymentalna muzyczna fuzja, w ramach której spotkają się na jednej scenie znakomici przedstawiciele litewskiej i polskiej sceny improwizowanej.
W ramach tegorocznej edycji wydarzenia "Wilno w Gdańsku" odbędzie się również wystawa litewskiego artysty młodego pokolenia Liudasa Parulskisa zatytułowana "Barok i Beton" (2 września - 30 października, CSW Łaźnia 2 ), a także (jako impreza towarzysząca) Wileńskie Pogaduszki w Jelitkowie, podczas których odbędzie sie spotkanie z piosenkami i tańcami z Wileńszczyzny (8 września godz. 16, restauracja Chilly Willy ).
Jako że pogoda tego lata bywa zmienna, organizatorzy dołożyli wszelkich starań, aby publiczność miała zapewnione możliwie jak najbardziej komfortowe warunki podczas koncertów.
- Nie obawiajcie się jesienno-deszczowej aury. Nauczeni doświadczeniem przygotowaliśmy dla was w tym roku scenę namiotową, chroniącą publiczność i artystów przed wszelkimi pogodowymi kaprysami - mówi Wojciechowski. - Na publiczność czeka również 600 wygodnych miejsc siedzących.
Do tej pory w ramach Festiwalu Wilno w Gdańsku odbyło się kilkadziesiąt koncertów, wystaw, spektakli teatralnych, pokazów filmowych. Od sześciu lat rozwija się także lustrzana edycja imprezy - Festiwal Gdańsk w Wilnie (Gdansko kultūros dienų Vilniuje), która - analogicznie - prezentuje najbardziej wartościowe treści w kulturze Gdańska i Polski.
Zobacz szczegółowy program festiwalu.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (39) 4 zablokowane
-
2016-09-01 12:26
WILNIUKI
Na bazarku może i smacznie ale straaaaasznie drogo. Podobnie jak na Jarmarku Dominikańskim
- 7 0
-
2016-09-01 18:31
Oni wedliny z dzikunami sprzedają fuj
Autentyk znajomy kupił całą wędzonkę od nich a w srodku dzikuny. Senepid w tym roku naślemy na brudasów z Litwy! Już się szykujemy nagrać typiary z litwy z osmarkanymi łapami.
- 5 2
-
2016-09-01 20:34
Są sklepy w Gdańsku, gdzie masz wędliny jak marzenie, w chłodniach, schodzące co dnia
i nowe rano wiozą, na Morenie jest na Suchaninie jest na Chełmie jest itd.
I ceny są dobre, nie wiem czemu np Kmicic nie wykupi reklamy sobie na Trojmiasto kilka razy i Litwini nie będą mieli po co przyjeżdżać.
Po co kupować na ulicy nie wiadomo co i 2 razy drożej ??- 5 2
-
2016-09-02 10:24
Litwini świetni ludzie a jedzenie ich wybitnie dobre.
Cieszy mnie ten weekend - ruszam na zakupy:-) Warto się wybrać na Litwę żeby zobaczyć jacy Litwini są naprawdę. Ja ich znam od dobrej strony. Podżeganiem do konfliktów niech się zajmie ktoś inny.
- 3 2
-
2016-09-02 20:41
Łupaszko najpierw morduje Litwinów, w Polsce i Gdańsku medale
a teraz Wilno w Gdańsku...
Adamowicz od lizania udek Przeklętym, kompletnie się zbiesił- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.