- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 2 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (40 opinii)
- 3 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (136 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Noc Muzeów i Juwenalia (14 opinii)
- 5 Ciotka i skandal w uzdrowisku (60 opinii)
- 6 Juwenalia Gdańskie: koncerty i atrakcje (12 opinii)
Właściciele sopockich klubów: dorzucimy się do patroli policji
Właściciele sopockich klubów nocnych chcą współfinansować dodatkowe patrole policji i straży miejskiej - to ich reakcja na przyjętą entuzjastycznie przez miejskich urzędników propozycję policji, aby zmienić przepisy i zmusić lokale do zamykania się nie później niż o godz. 3 w nocy.
Czytaj więcej: Co zaproponował komendant policji w Sopocie
W liście powołał się na policyjne statystyki, wedle których do największej liczy przestępstw i wykroczeń dochodzi w Sopocie między godziną 4 a 5 nad ranem, kiedy ostatni, a zarazem najbardziej pijani klienci opuszczają lokale bądź też przemieszczają się z jednych klubów, już zamkniętych, do kolejnych, wciąż jeszcze czynnych.
Władze Sopotu, które od lat borykają się z problemem bezpieczeństwa w mieście i starają się ograniczać np. sprzedaż alkoholu w nocy, zareagowały na pomysł dość entuzjastycznie i zapowiedziały, że Rada Miasta rozważy propozycję komendanta.
Czy szybsze zamknięcie klubów faktycznie zlikwiduje problem?
Jednak wśród osób głosujących w ankiecie przy naszym pierwszym artykule na ten temat, tylko 27 proc. uznało pomysł policji za dobry. Zdecydowana większość głosujących stwierdziła wręcz, że propozycja komendanta jest absurdalna, a jedynym sposobem na zwiększenie bezpieczeństwa w mieście jest zwiększenie liczby patroli, szczególnie w weekendy, w godzinach nocnych.
- Jeżeli kluby będą musiały się zamykać do godz. 3 w nocy, to będą też musiały ciąć koszty swojego utrzymania. Skończy się zwolnieniami pracowników i zmniejszeniem atrakcyjności oferty całego Sopotu. Bo przecież ludzie przyjeżdżający tu "kupują" wszystko w pakiecie. Obawiam się, że ograniczenie działalności lokali sprawi, że będzie ich tu przyjeżdżać mniej, na czym stracą wszyscy - przestrzega Krzysztof Giniewicz, właściciel klubu Ego mieszczącego się w Krzywym Domku.
Właściciele lokali mówią wprost, że - ich zdaniem - szybsze zamykanie klubów nie tylko nie zwiększy bezpieczeństwa, ale wręcz je zmniejszy. Twierdzą, że dziś imprezowicze wracają w Sopotu w bardzo różnych godzinach - jedni wcześniej, inni później. Jeśli jednak lokale będą zamykane o tej samej godzinie, na ulice miasta trafi jednocześnie zdecydowanie więcej osób. Duża część z nich będzie pod wpływem alkoholu i o konflikty nie będzie trudno.
Właściciele klubów: wolimy dołożyć się do dodatkowych patroli
- Myślę jednak, że wszyscy się w tej sprawie dogadamy. Jestem po spotkaniach z kilkoma innymi właścicielami sopockich lokali, a kilka podobnych spotkań mam już zaplanowanych. Wśród wszystkich jest wola, aby ten problem rozwiązać. W ciągu najbliższych dwóch tygodni będziemy się też spotykać z radnymi i prezydentem miasta, żeby omówić nasze propozycje - mówi Arkadiusz Hronowski, właściciel Spatifu.
Jak właściciele klubów będą chcieli przekonać miasto, aby nie ograniczało godzin, w których otwarte mogą być lokale? Przede wszystkim oferując wsparcie finansowe przy zapewnieniu dodatkowych patroli policji i straży miejskiej.
- Będzie trzeba oczywiście ustalić jakąś formę prawną takiego wsparcia, ale myślę, że uda się to zrobić. Na pewno, jeżeli ma się to zakończyć powodzeniem, to uczestniczyć muszą w tym właściciele wszystkich klubów, a być może też i sklepów monopolowych - mówi Hronowski.
Co na to urzędnicy?
- Każda propozycja, która może przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa w mieście, warta jest rozważenia. Niemniej w tej kwestii decydujący będzie głos Rady Miasta. To w jej kompetencjach jest ewentualna zmiana godzin otwarcia klubów i to ona będzie miała decydujący głos w tej sprawie. Na pewno zależy nam jednak na szerokiej i konstruktywnej dyskusji - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.
Pomysł, aby właściciele nocnych klubów i sklepów monopolowych "dorzucali" się do dodatkowych patroli policyjnych, nie jest nowy. Kilkukrotnie wspominali o nim właściciele kilku lokali, proponowało go też kilka lat temu miasto. Do tej pory jednak nie dochodziło w tej kwestii do porozumienia, głównie dlatego, że część właścicieli klubów zawsze się wyłamywała. Czy teraz, kiedy wisi nad nimi realna groźba ograniczenia godzin otwarcia lokali i - co za tym idzie - zysków, będą się potrafili dogadać?
Opinie (224) 5 zablokowanych
-
2017-02-26 10:27
Bezpieczenstwo nie zalezy od pieniedzy (1)
Nic się nie zmieni dopóki służby nie zaczną podchodzić do problemu poważnie a nie ze strachem. Niestety ale nocne patrole w Sopocie wyglądają w ten sposób, ze łupią mandaty za picie i sikanie na obrzeżach tam gdzie jest najmniej ludzi i w dodatku tylko przez część nocy a w czasie gdy dochodzi do największych zadym chowają się aby tylko nie nadziać się na problem i wtedy panują igrzyska niech wygra silniejszy lub bardziej naćpany. Co z tego ze beda większe pieniądze na patrole jak podejście będzie to samo. W Sopocie mandaty nie dostają awanturnicy na Monciaku tylko Ci najmniej uciążliwi z butelka piwa na obrzeżach.
- 8 0
-
2017-02-26 10:32
No i maja racje. Niektore problemy same sie rozwiazuja.
- 0 0
-
2017-02-26 10:49
zamknąć lokale to będzie kurort z prawdziwego zdarzenia a nie burdel jak do tej pory
- 8 1
-
2017-02-26 11:00
Milicjanci to poldebile
podobno bedzie wprowadzony zakaz jazdy samochodem od 15 do 18 bo statystyki mowia ze w tych godzinach zwieksza sie ruch i dochodzi do wiekszej ilosci stluczek
- 3 3
-
2017-02-26 12:30
Wystarczy zakaz sprzedarzy alkoholu po 1 w nocy,
Tak jest w niektorych krajach. Alkohol sprzedawany tylko np do 1szej lub drugiej. Kwestia uzgodnienia.
- 2 2
-
2017-02-26 12:58
W interesie właścicieli ilu "klubów" jest utrzymanie obecnego stanu rzeczy, a w interesie ilu mieszkańców Sopotu czy choćby nocnych pasażerów SKM jest likwidacja tego chamstwa? To mamy demokrację czy nie?
Za Gdańskiem, w stronę Nowego Dworu są takie rozległe pola. Drodzy klubowicze i właściciele "klubów" - kupcie sobie kilka hektarów i zróbcie sobie tam swoje rzygowisko.- 3 0
-
2017-02-26 13:09
Ciekawe kogo jak nie kluby stać na tak drogi czynsz!
Platforma jego mać wyjazd s sopotu... złodzieje ... tyle rozpraw sądowych i co wszystko zamiecione pod dywan i taki ktos bedzie rozkazywal prywatnm rpzedsiębiorcom? nie zyjemy w komunie.
- 0 1
-
2017-02-26 13:11
Może tak godzina policyjna jak za komuny!
Ludzie jest demokracja nikt nikomu nie może zabronić spożywać alkoholu.
Wypadki się zdarzają ale jest kultura... Przesadyzm i manipulowanie dezinformacją w celu zjednania sobie wyborców, którzy wogóle nie maja pojęcia co sie dzieje w nocy bo śpią... a z podatków kubów utrzymywane jest ich miasto.!- 1 4
-
2017-02-26 14:03
problemem nie są kluby
tylko sklepy nocne gdzie biedaki dopijają się za miedziaki ... zamknąć monopole na monciaku i w okolicy
- 5 0
-
2017-02-26 15:37
Wedlug statystyk najgorzej jest miedzy 4 a 5 rano no to teraz bedzie miedzy 3 a 4 i co to zmieni nic
- 0 1
-
2017-02-26 17:33
zaścianek europy , ja przepraszam czy ja mieszkam w jakims obozie ? a bąka puścić można szanowna policjo?
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.