- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (15 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (5 opinii)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (28 opinii)
- 5 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (101 opinii)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Zagraj w księdza. Kontrowersyjna planszówka z Trójmiastem w tle
Gra Kleropol powstała już kilka lat temu, ale to w ostatnim czasie - po aferach z udziałem księży i dyskusji wokół Jana Pawła II - jej sprzedaż wzrosła. Kontrowersyjna planszówka powstała na bazie prawdziwych, choć niechlubnych wydarzeń z życia Kościoła. Nie brakuje w niej przypadków z Trójmiasta.
Już w trakcie gry, gdy mija pole "Start" oddaje się hazardowi (gra w ruletkę), inwestuje np. w kompleks wieżowców "Vatican Towers" lub hotel "Święte oficjum". Gdy mu się powinie noga - może zostać przeniesiony do innej parafii ("Parafia Wigwizdów").
Są też "cuda" z Trójmiasta
Kolorytu grze dodają karty "Cuda" i "Opatrzność", inspirowane prawdziwymi, choć niechlubnymi wydarzeniami w życiu Kościoła.
Nie brakuje też przykładów z Trójmiasta. To m.in. głośna sprawa ks. Eugeniusza Stelmacha z parafii św. Teresy Benedykty od Krzyża na gdańskim Ujeścisku, który kupił od miasta grunt z 98 proc. bonifikatą, a następnie sprzedał jego część pod budowę supermarketu ("W miejsce obiecanego hospicjum budujesz centrum handlowe i kapliczkę. Inkasujesz 1000 zł").
Albo inny przykład.
"Wykorzystując dogodne umiejscowienie twojej świątyni, montujesz na jej wieżach nadajniki telefonii komórkowej. Dzięki przeznaczeniu dochodów na cele sakralne nie płacisz podatków. Inkasujesz 300 zł".
To z kolei historia z Chełmu, gdzie ks. Adam Kalina na wieży kościoła montował maszty z nadajnikami, reperując w ten sposób parafialny budżet.
Twórcy gry wykorzystali też słynną aferę Stella Maris, w której skazano cztery osoby za przywłaszczenie ponad 67 mln zł na szkodę ponad 20 spółek, pranie pieniędzy i uszczuplenia podatkowe na szkodę skarbu państwa w wysokości kilkunastu milionów złotych ("Organizujesz lukratywną sieć pralni pieniędzy. Dzięki zwolnieniom podatkowym dotyczącym celów sakralnych zarabiasz 1000 zł").
Twórcy: to nie atak na wiarę ani przekonania religijne
Twórcy gry pozostają anonimowi.
- W kartach "Cuda" i "Opatrzność" opisujemy najróżniejsze wydarzenia z życia polskiego Kościoła. Od absurdalnych i humorystycznych afer, poprzez spektakularne przekręty finansowe, aż do skandalicznych wybryków hierarchów. W kartach znajdziesz m.in. przekręty finansowe z udziałem gangsterów, armię kapelanów i katechetów utrzymywaną z budżetu państwa, flirt hierarchów ze środowiskiem agresywnych kibiców piłkarskich i narodowców, liczne interesy pomiędzy "świeckim" rządem a kurią, cenniki za udzielanie sakramentów, bizantyjski przepych i bogactwo hierarchów - informują.
Jak czytamy na stronie gry, ideą gry jest pokazanie odbiorcom szerokiego zakresu problemów związanych z uprzywilejowaną pozycją kleru w Polsce. Twórcy podkreślają, że nie atakują w ten sposób ani wiary, ani przekonań religijnych.
- Wręcz przeciwnie: opisujemy wydarzenia, które stanowią nadużycie i wypaczenie idei chrześcijaństwa - dodają.
Grę wyprodukowano i wydano w Czechach. Jej koszt to 119 zł (+ koszt wysyłki). Dystrybucją zajmuje się Fundacja Wolność od Religii z Lublina.
Opinie (315) ponad 50 zablokowanych
-
2023-03-30 09:32
Rozumiem, że kolejne edycje będą o przekrętach w związku piłki nożnej, politycznych czy gospodarczych, bo mnie się wydaje, że one także mocno wypaczają ideę państwa prawa.
- 1 0
-
2023-03-30 10:30
Stelmacha znam. Był kiedyś na Przymorzu. To lepszy giguś. Ciekawe czy wykorzystal do gryi wały Jankowskiego.
A czy jest opcja - 'dostałeś Maybacha od bezdomnego' - buahahahahahaha
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.