Weekend za pół ceny odbędzie się w dniach 18-19 kwietnia w Gdańsku i tydzień wcześniej w Sopocie. W Gdyni podobna duża impreza kulinarna zaplanowana jest na wrzesień.
. Ponadto podczas gdańskiej odsłony na Długim Targu przy fontannie Neptuna w godz. 11-17 odbędzie się dwudniowy Wielki Show Kulinarny.
2015-04-02 10:03
Fajnie. Szkoda tylko, że pani Gartenberger-Pater z Pom Org Rozw Turyst zaraz ściągnie ruSSką sw.o.ło.cz z Kal.
2015-03-31 12:07
I wylała się beczka goryczy ludzi który z niczego nie są zadowoleni, specjalistów maści wszelakiej, wszystko wiedzących i wszędzie będących. Taka akcję robi się żeby ludzie który normalnie omijają takie miejsca mogli przyjść spróbować i wrócić. średnia marża w gastronomi to ok 500% a są takie dania jak np naleśniki gdzie marża sięga 5000% więc nie twórzcie teorii spiskowych że to ze jedzenie ze śmieci i resztek, wietrzenie magazynu i takie tam. Nie chcecie nie idźcie ale nie zniechęcajcie innych swoją wieczną mina s.r.a.j.ą.c.e.g.o kota.
2015-03-31 12:10
"Marża na naleśnikach 5000%" policzona po cenie mąki i wody, bo smaży , podaje, zmywa naczynia i ogrzewa się lokal "samo" ;)
2015-03-31 13:29
... no i co w ten sposób udowodniłeś? Że nie 5000% a np. 400%? I co to zmienia?
2015-04-01 22:40
Hm, no jakieś 12 razy ;)
2015-03-31 10:20
Rzeczywiście, tłumy w każdym z miejsc, które bierze udział w akcji, odstrasza mnie. Ciekawe jak z jakością potraw - czy dają takie same porcje? Czy może na ten dzień wymyślają inne dania i udają, że są 50% taniej? Kto ma jakieś doświadczenia?
2015-04-01 11:16
co i tak nie jest problemem dla większości osób, które w ten dzień starają się "zaliczyć" jak najwięcej punktów gastronomicznych. Poza tym chyba w Gdyni tzw. Szlak Kulinarny ma ma we wrześniu nieco inny charakter i nie je się za pół ceny, ale punkty gastronomiczne oferują zestawiki (nie wszystko; każdy ma własną propozycję czy dwie) w niskich i stałych cenach (a nie za 50%). Może w tym roku będzie inaczej? Nie mam pojęcia.
W tej imprezie chodzi właśnie o to, aby "przejrzeć" sobie menu różnych restauracji i kafejek (szczególnie dania w jakiś sposób dla nich unikalne lub w których się specjalizują), nie patrosząc jednocześnie portfela.
Oczywiście że to zabieg marketingowy, a nie akcja socjalna dokarmiania mieszkańców.
O ile jednak ktoś nie wraca z szychty i jest głodny jak rekin, nawet te porcje mogą być wystarczające.
2015-04-01 21:26
Jak w temacie a ja właśnie chciałem skorzystać w Gdyni to nie.. stolica pedalarzy zaspala.
2015-03-31 16:06
kocham taką mentalność. Jeśli by tak zrobili to byłby to strzał w kolano, bo nie wszyscy mieszkańcy chodzą do restauracji raz na rok w weekend za pół ceny.
2015-03-31 13:51
czyli 1/4 tego co na codzień
2015-03-31 11:06
2015-03-31 10:25
Te pół ceny to uczciwie powinna być normalna cena za mrożone frytki z makro, kotleta z garmażu i bukiet surówek z wiaderka od dostawcy z Kwidzyna.
2015-03-31 10:28
Zjecie, chyba napijecie, albo przegląd resztek,....
jak ktoś chce tanio i dobrze niech lepiej idzie w tygodniu na promocyjny lunch znaczy obiad np do pueblo, 1 i 2 danie z napojem za 20 zł.
2015-04-01 07:13
Widziałem kiedyś w Pueblo szczura nigdy tam już nie pójdę.
2015-04-01 16:54
to meksykańska jadłodajnia, brud i dzikie zwierzęta pustyni dodają odpowiedniego kolorytu!
2015-03-31 10:52
Ludzie będą mogli sobie pozwolić na częstsze korzystnie z knajp. Tylko, że trzeba by wywalić na pysk 50% tych urzędników w tym tych zajmujących się organizowaniem i koordynowaniem takich weekendów w ramach swoich obowiązków służbowych.
Dalej wybierajcie bandę czworga a macie gwarancję, że zamiast chodzić do knajp kiedy macie ochotę będziecie ruszali do ataku w weekendy za pół ceny jak na przecenę kroksów w Lidlu.
2015-03-31 11:10
Obnizyc POdatki?? w POlsce mozna zarobic 3tys zł bez podatku rocznie!! najmniej na całym swiecie mieli podniesc ta kwote do załosnych 5 tys ale stwierdzili ze zabraknie kasy:) i PO w całosci zablokowała to w głosowaniu w sejmie!!A nawet w biednej afryce mozna zarobic 2 3 razy wiecej bez podatku a na zachodzie 20razy wiecej!
2015-03-31 12:33
"Najmniej na świecie" - oho, wyczuwam wiedzę wyniesioną z Faktopedii ;) A wiesz,że na takich np. Węgrzech,co to Kaczy miał nam zrobić drugie nad Wisłą, W OGÓLE nie ma "kwoty wolnej"? W Polsce jest bardzo, bardzo niska,ale nie najniższa na świecie,ani nawet w Europie. Nawet, jako względna - w Polsce to 6% średniej płacy, w Szwecji 5%.
2015-03-31 23:25
a ile to % minimalnej płacy? W niektórych krajach pracujący zarabiający minimum w ogóle nie płacą podatku, bo państwo chce aby ludzie mogli normalnie żyć i zakładać rodziny. Może porównasz jakosc zycia polskich i szwedzkich najsłabiej opłacanych pracowników? Albo chociaz tych ze średnimi zarobkami. Poziom życia wielu polaków bardziej przypomina Białoruś niź Skamdynawie
2015-03-31 11:46
w tym kraju nie da sie obnizyć podatków. Z czegoś trzeba płacić górnikom ich wysokie gwarantowane pensje, rolnikom KRUS, mundurowym emeryturki w wieku 40 lat, kościołowi haracz, a politykom darmowe przeloty oraz ośmiorniczki na obiad.
2015-03-31 20:35
górnikiem, rolnikiem, mundurowym, księdzem, politykiem a nie biadolić
2015-03-31 14:32
bo brak mi zagrychy do jabola
2015-03-31 14:28
przez tydzień nic nie jedząc do 18 kwietnia i w Gdańsku znowu się naje do syta.
A więc jak pisał Balzac czasem trzeba umieć 3 dni nic nie jeść aby się najeść czwartego....albo siódmego w naszym wydaniu...a na serio o tym pisać nie będę...
2015-03-31 10:53
Za pół ceny czyli w Gdańskich warunkach na stojaka byle co i byle jak bo następni czekają.
Do tego niestety ponad 99% restauracji i barów w Gdańsku serwuje najzwyczajniej niesmaczne posiłki pochodzące najczęściej z pewnej taniej jatki w województwie mazowieckim.
2015-03-31 10:58
Najgorsza w mcdonald na morenie przy przychodni.
Najlepsze szybkie jedzenie (mało zdrowe) jest w Gdańsku u pewnego araba.
Najgorsze szybkie jedzenie w Gdańsku jest w starych ciężarówkach sprzedajacych burgery frytki itp zdrowe przekąski.
Przyzwoite jedzenie jest w pewnej restauracji w której kelnerki mają stroje ludowe.
To napisałam ja sedzia kulinarny II stopnia :-) której smakowało jedzenie w knajpie przed wielką rewolucją Pani Gusler
nawet ekskluzywna knajpa w ekskluzywnym Gdańskich hotelu znanej marki przy wodzie serwuje niesmaczne posiłki. Do innych przy trakcie turystycznym aż strach zaglądać z powodu chorób roznoszonych przez turystów cierpiących na nietrzymanie moczu i faecal incontinence.
Opinia została zablokowana przez moderatora
2015-03-31 11:51
marka Krakus i inne mięsne należy do chińczyków
większość zysku ze sprzedaży ryb trafia do norwegów
cały zysk ze sprzedaży syropu glukozowo-fruktuzowego który jest przyczyną otyłości dzieci i młodzieży a występuje zarówno w bułkach i pączkach z biedronki lidla itp wędlinach, sokach, syropach, słodyczach, nabiale, jogurtach, maślance, margarynach trafia do amerkańsko izraelskiej firmy
więc kto kogo osiedla?
Wolę osiedlić zaradnego araba niż izraelskiego bankiera z prawem na wyłączność.
2015-03-31 13:14
a nie lepiej nikogo nie osiedlac tylko dac zarobic swoim?
2015-03-31 13:42
i jadać tam gdzie smakuje.
2015-03-31 13:37
2015-03-31 12:42
skoro na głupiej kawie z automatu mają 600% marży. Torba fryt kosztuje kilkanaście zł, a za ledwie 100gr płacisz 5 zł - jakie pół ceny?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Znane gdańskie piwo, produkowane od 1449 to:
Filmy