• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bunkier - nowy klub w poniemieckim bunkrze

Łukasz Stafiej
14 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Klubogaleria Bunkier przy ul. Olejarnej to ponad tysiąc metrów kwadratowych przestrzeni poświęconej muzyce i sztuce. Klubogaleria Bunkier przy ul. Olejarnej to ponad tysiąc metrów kwadratowych przestrzeni poświęconej muzyce i sztuce.

To będzie prawdopodobnie najbardziej oryginalny klub muzyczny w Gdańsku. Przynajmniej jeśli chodzi o lokalizację. W przyszłą sobotę, 22 czerwca rusza klubogaleria Bunkier w dawnym poniemieckim bunkrze w centrum Gdańska.



Każde pomieszczenie w klubie jest stylizowane według innego klucza. Wrażenie robi sala więzienna. Każde pomieszczenie w klubie jest stylizowane według innego klucza. Wrażenie robi sala więzienna.
W klubie nie zabraknie również przestrzeni kameralnych. W klubie nie zabraknie również przestrzeni kameralnych.
Właściciele postawili na różnorodność wystroju, dominują jednak klimaty industrialne. Właściciele postawili na różnorodność wystroju, dominują jednak klimaty industrialne.

Bunkier przy Olejarnej to:

Został zbudowany pod koniec wojny przez niemieckich więźniów z obozu karnego SS w Maćkowych. Ma sześć kondygnacji, 90-centymetrowej grubości ściany oraz podwójny żelbetowy dach. Do niedawna był znany przede wszystkim miłośnikom historii, szperaczom penetrującym niedostępne miejsca oraz mieszkańcom ul. Olejarnej zobacz na mapie Gdańska, nad którą góruje swą ogromną, betonową konstrukcją.

Niebawem może stać się równie popularny wśród fanów muzyki i klubowych bywalców. Po ponad dwóch latach remontu, w sobotę w poniemieckim schronie zostanie oficjalnie otwarta klubogaleria Bunkier - ponad tysiąc metrów kwadratowych przestrzeni poświęconej muzyce i sztuce.

- Remont budynku był niemałym wyzwaniem. Wywieźliśmy kilkanaście kontenerów pyłu, gruzu oraz pozostałości po poprzednich lokatorach, czyli... gołębiach - mówi Sylwia Pryzińska, współwłaścicielka Bunkra. - Musieliśmy nawet usuwać drzewa, które wyrosły w lejach po bombach na dachu bunkra. Trzeba było również zadbać o wyjątkowe bezpieczeństwo obiektu: zamontowaliśmy nowoczesne i bardzo wydajne systemy wentylacyjne, przeciwpożarowe i alarmowe.

Kto myśli, że po wejściu do Bunkra trafi do wielkiej betonowej hali o industrialnym wystroju, będzie zdziwiony. Pięć poziomów, które udostępniono dla gości, podzielono na tematyczne sale, a każda z nich urządzona została według innego klucza. Główna część barowa przypomina wystrojem wnętrze angielskiego pubu. Tuż obok znajdują się mniejsze sale, m.in. średniowieczna, afrykańska, hinduska oraz kameralna sala wyłożona materacami.

Na kolejnych piętrach znajdziemy m.in. pomieszczenia stylizowane na wnętrza magazynu wojskowego czy cel więziennych. W klubie znajduje się również w pełni wyposażona sala koncertowa przewidziana na kameralne występy, sala z parkietem do tańca oraz przestrzeń galeryjna, gdzie prezentowane mają być wystawy. Na co dzień funkcjonować będą dwa niezależne bary oraz kuchnia z ciepłymi przekąskami.

Właściciele pomyśleli o każdym szczególe wnętrza. Na ścianach umocowano zawory i rury przypominające pierwotny charakter tego miejsca, w niektórych miejscach udało się zostawić oryginalne niemieckie napisy, oryginalna kamienna posadzka w głównych salach została wypolerowana na wysoki połysk. Nawet toalety urządzono w sposób daleki od standardów, ale o tym warto przekonać się już osobiście.

Jak mówią właściciele, program wydarzeń w Bunkrze obejmował będzie przede wszystkim wydarzenia artystyczne.

- Nie kierujemy oferty do ludzi szukających jedynie dyskotekowych wrażeń. Chcemy, żeby tę przestrzeń tworzyli wspólnie z nami artyści, muzycy i wszyscy, którzy poczują się z nami dobrze. Klub będzie czynny przez siedem dni w tygodniu i chcielibyśmy, aby niemal codziennie coś się działo. Nasza przestrzeń pozwala nam organizować nawet dwa wydarzenia w tym samym czasie. Stawiamy na koncerty, performance, wystawy, ale również występy stand-up - mówi Pryzińska.

Otwarcie klubu odbędzie się w sobotę, 22 czerwca o godz. 20. W programie m.in. maraton didżejski oraz wystawa prac trójmiejskiego grafika, Jarka Kubickiego. Wstęp wolny.

Wydarzenia

Bunkier - otwarcie (22 opinie)

(22 opinie)
clubbing / disko

Miejsca

Zobacz także

Opinie (257) 9 zablokowanych

  • Dlaczgo taki beton został w środku piękngo miasta??? (3)

    • 6 7

    • bo jest jeszcze wielu potomków betonu. Na wszelki wypadek wolą pracować w schronach. Nigdy nic nie wiadomo, ECS może nie starczyć dla wszystkich.

      • 2 0

    • i zebys miał zagadkę !!!!

      pewnie chciałbys wszystko wyburzyc jak...kładkę weiserka !!!!

      • 1 3

    • bo to jest zabytek i pamiątka z II wojnī światowej

      • 3 3

  • wszystko spoko, ale pisuary okropne (1)

    Cieszę sie, że powstał nowy klub, Gdańsk potzrebuje nowych miejsc. Liczę na koncerty i dawkę elektroniki :) Ale nie mogę się przekonać do tych pisuarów... :( paskudne no, po co?

    • 2 5

    • DOSYĆ

      jak gołe baby są paskudne to lepiej idź na dworzec, albo kibel w kolejce :D TE są paskudne! kolejny marudzący, albo kościelny.... ech

      • 3 1

  • DOSYĆ!

    .. NARODZIE! Marudna bando c.....eli, cokolwiek dzieje się w naszym mieście, marudzicie! Cokolwiek sie dzieje w naszym kraju, marudzicie! Wy po prostu musicie marudzić! A fakt że w gdańsku stypa, jedyne działające kluby wyglądają jak z filmów klasy C, zrzeszają półdebilnych bramkarzy i klientów małolatów patoli z IQ 50, a osoby grubo po studiach nie mają gdzie się bawić i skazane są na śmierdzący starymi knutami Spatif w Sopocie gdzie syf, ćpuny i kiblowe flirtowanie (horror)!.JA WAM POWIEM TAK! Sikam na wasze opinie, bo ja pójdę do tego klubu BO JEST INNY!!!! A wy idźcie pierdoły do baru mlecznego , a potem chlejcie piwko przy meczyku w domu, w laczkach! Mam nadziej że ci co tam będą chodzić myślą podobnie jak ja i nie będę musiał znosić pierdołowatych amantów i bezmózgich gwiazdek z fryzjerskim grymasem! O!

    • 9 0

  • To nie jest bunkier (2)

    kołki.To jest schron przeciwlotniczy.

    • 14 2

    • (1)

      Szanowny Panie,
      mamy świadomość, że obiekt przy Olejarnej jest schronem przeciwlotniczym i znamy jego funkcję oraz historię. Nazwa Bunkier jest nazwą handlową, nazwą Klubogalerii a nie miejsca historycznego. Natomiast sam Pan przyzna, że w ogólnej świadomości słowa bunkier i schron, są używane zamiennie.
      Pozdrawiamy:)

      • 7 3

      • Szanowna ekipo Bunkra. Jeszcze raz przeczytajcie sobie tytuł i treść artykułu a może zrozumiecie że krytyka dotyczy autorów tekstu a nie nazwy własnej klubu. I wcale nie jest tak że jak jacyś ludzie błędnie w potocznej mowie coś nazywają to dziennikarz czy inny redaktor ma się taką samą ignorancją wykazywać. Większość jako tako wykształconych ludzi odróżnia jednak schron od bunkra. Rozumiem że jesteście zobowiązani się do obrony autorów tekstu reklamowego ale chyba jest jakaś granica.

        • 2 0

  • po mału z trojmiasto.pl robi sie taki sam shit jak z namonciaku.pl same bzdurne materiały o klubach knajpach i żarciu,kogo to obchozi?????????????????????????????????????????

    • 1 4

  • Rzeczywiscie jak bunkrze...syf i malaria!

    Gdansk zyje tylko w sobote jako tako...takie sa realia...a obiekt ogromny...przewiduje ze do konca roku zostanie zamkniety...tak jak pozostale tego typu kluby!

    • 5 6

  • Kolejność musi być :)

    Przyjdź, zobacz, komentuj!!!!!!!!!!!!!!

    • 7 1

  • w koncu nadzieja na dobry klub (1)

    Może w końcu w Gdańsku powstanie klub gdzie będzie można się pobawić na poziomie w gronie ludzi na poziomie i przy dobrej muzyce, gdzie 90% ludzi to nie będą n******* nastolatki albo bydło z Kartuz. Nie ma w tej chwili dobrego klubu. Trzeba albo jechać do sopotu albo iśc do absyntu, gdzie totalnie brakuje miejsca a i muzyka jest przeciętna. Są ludzie, którym brakuje dobrych klubów!!! Tak trzymać. Komentarzami się nie przejmujcie, to pewnie konkurencja albo ludzie, którzy nigdzie nie wychodzą i przelawają swoje mądrości wyssane z palca na takim jak to forum.Gratulujemy pomysłów i trzymamy kciuki. W Gdańsku potrzeba takich inicjatyw, żeby miasto ożyło!!! Powodzenia, na pewno wpadniemy.

    • 6 0

    • Nie ma dobrych miejsc?

      W Gdańsku może i nie ma w czym przebierać, ale są miejsca, które trzymają rewelacyjny poziom, o niebo lepszy niż absynt. Polecam Szafe, Loft, Red light.

      • 0 1

  • głupota (2)

    a gdzie są wyjścia ewakuacyjne?? 5 poziomów otoczonych ścianami o grubości 90cm... jeden pożar i tragedia gotowa...

    • 10 8

    • Głupota jest pisanie takich głupot jak sie nic nie wie. (1)

      Głipota jest wypisywanie głupot.Są dwa wyjścia,Straż Pożarna wszystko odebrała zgodnie z pzrepisami i zezwoliła na działalność :-)

      • 4 1

      • zawsze jest wszystko zgodnie z przepisami a potem d0pa zbita

        • 0 0

  • To chyba byl bunkier?

    "Na ścianach umocowano zawory i rury przypominające pierwotny charakter tego miejsca".
    Zawowry i rury w bunkrze?

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Znany influencer roślinny z Gdańska to: