• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Caribou: na koncertach gramy jak nigdy dotąd

Jakub Knera
12 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowsza płyta Caribou "Swim" to zwrot w kierunku współczesnej muzyki elektronicznej. Najnowsza płyta Caribou "Swim" to zwrot w kierunku współczesnej muzyki elektronicznej.

Ostatnia płyta Caribou, na której zwrócił się w kierunku muzyki elektronicznej, robi furorę na całym świecie. Rozmawiamy z ukrywającym się pod tym pseudonimem Danem Snaithem, przed jego gdańskim koncertem, który za tydzień odbędzie się w ramach Festiwalu All About Freedom.



Podczas twojej poprzedniej wizyty w Polsce zagrałeś niesamowity koncert w czteroosobowym składzie na Off Festivalu, który wielu widzów uznało za najlepszy występ tej imprezy. Twoja najnowsza płyta "Swim" to muzyka elektroniczna, którą możesz grać zarówno z całym zespołem, ale też jako dj. Jak dziś wyglądają twoje koncerty?

Gramy ciągle w takim samym składzie - mamy gitarę, klawisze, elektronikę. Ale na żywo mamy inne brzmienie: gramy w końcu muzykę elektroniczną, a nie gitarową. Wykorzystujemy nowe urządzenia i rozwiązania technologiczne, przez co muzyka - choć wykonywana w ten sam sposób - brzmi zdecydowanie inaczej. Ale w moich koncertach nie zawsze wszystko jest szczegółowo zaplanowane. Oczywiście, wiemy jakie gramy utwory i trzymamy się ich struktury, ale podczas tegorocznej trasy o wiele bardziej pozwalamy sobie na improwizację i spontaniczność.

Po płycie "Andorra", która ukazała się w sierpniu 2007, twoja muzyka diametralnie się zmieniła. Wcześniej hołdowałeś brzmieniom muzyki gitarowej z lat 60., teraz grasz taneczną muzykę klubową. Skąd ta zmiana?

To chyba przez to, że przez słuchałem wtedy dużo muzyki elektronicznej. "Niobe", ostatni kawałek na albumie "Andorra", był bardzo elektroniczny. Płyta "Swim" to w pewnym sensie jego kontynuacja i przecieranie drogi w kierunku muzyki elektronicznej. Słuchałem w tym czasie dużo Jamesa Holdena, Jamesa Blake'a czy Gold Panda. W ciągu ostatniego roku grałem także dużo setów dj-skich, co też miało wpływ na to, jak brzmią moje piosenki. "Andorra" było swego rodzaju spojrzeniem w przeszłość, nostalgicznym ukierunkowaniem w stronę muzyki lat 60. "Swim" to zwrot w kierunku przyszłości, w stronę współczesnej muzyki elektronicznej.

Rok temu grałeś kilka koncertów z rozbudowanym, kilkunastoosobowym składem jako Caribou Vibration Ensemble. Wolisz większe, czy mniejsze składy?

Granie w kilkanaście osób to niesamowite przeżycie. W tak licznym składzie można dużo improwizować, a jednocześnie bardzo rozbudowywać muzykę. Podczas moich koncertów nie zawsze wszystko jest szczegółowo zaplanowane. Wiemy oczywiście jakie utwory zagramy, ale podczas tegorocznej trasy bardziej pozwalamy sobie na więcej improwizacji i spontaniczności. Przed trasą promującą "Andorrę" występowałem w trio, teraz cztery osoby to optymalny skład. Nasz sprzęt na scenie jest ustawiony blisko siebie, więc od razu można reagować na grę muzyków i dać ponieść się chwili.

Jak gra ci się na żywo materiał ze "Swim"? Mówiłeś kiedyś, że chcecie, by koncerty "brzmiały jak muzyka elektroniczna". Czy to się udaje?

Tak, przed tegoroczną zastanawiałem się, czy muzyka ze "Swim" odpowiednio zabrzmi na scenie. Myślałem, że taką ilość elektroniki ciężko będzie zaaranżować na nasz czteroosobowy skład. Ale okazało się, że jest dokładnie na odwrót - mamy mnóstwo sprzętu, dzięki któremu świetnie wychodzi nam granie materiału z najnowszej płyty na żywo. Oprócz nowych kawałków, gramy oczywiście stare numery. Mogę śmiało powiedzieć, że nigdy nie dawaliśmy tak dobrych koncertów jak teraz.

Wydarzenia

4. All About Freedom (34 opinie)

(34 opinie)
muzyka alternatywna, festiwal filmowy, projekcje filmowe, wystawa

Opinie (13) 1 zablokowana

  • kurde, taki koncert za taka cene (niska!)

    kamp! - najlepsza elektronika w polskim wykonaniu plus caribou ze swietna odessa. jesli ktos ma ochote poszalec to polecam

    • 7 2

  • :)

    liczę na jeszcze lepszy koncert niż na off festivalu08.
    byle do piątku!

    • 5 1

  • W Gdyni to

    my mamy wszystko za darmo a nie tu w wiosce Gdańsk trzeba za koncerty płaci i u nas dwa razy lepsze gwiazdy MORCHEEBA ,JIMIEGO TENORA & KABU KABU i NOVIKI

    • 0 2

  • jakosc w Gdansku (1)

    naprawde dobra muza nigdy nie bedzie za darmo , to nie jest dla wszystkich tych z plazy

    • 1 3

    • A ja w tym roku na plażę nie idę to, na jakie koncerty mnie zapraszasz. Może ECS robi festiwal solidarności za darmochę ?

      • 0 0

  • wojenka trojmiejska:/

    odechciewa mi sie wszystkiego jak widze komentarze o dominacji gdyni nad gdanskiem i na odwtot. na kiego grzyba ten caly spor:/

    • 4 2

  • (3)

    i tak nikt nie przyjdzie na ten koncercik bo bilety za drogi powinny być za 1zł w końcu podatki płace a to z budżetu miasta idzie

    • 1 2

    • ja przyjde (2)

      i co, lyso?!?

      • 0 0

      • (1)

        to bedziesz pewnie jedna ze 100 osob hehe gratulacje!!

        • 0 0

        • no i jeszcze 6 osób z konkursu przyjdzie to będzie 106 bo reszta to biedaki którzy 25zł nie maja

          • 0 0

  • gdzie?

    moze byscie napisali w opisie gdzie jest ten koncert?? niektórzy z checią by sie wybrali!!

    • 0 0

  • Koncert KAMP! [PL] I CARIBOU

    piątek 18 czerwca 2010
    Centrum Stocznia Gdańska ul.Wałowa 27a godz. 20.00, bilety 25 zł (30zł w dniu koncertu)

    • 0 0

  • bilety mozna kupic

    w sieć Eventim (www.eventim.pl), Bileterie Empik, sieć sklepów Media Markt i Saturn

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaka prędkość strugi powietrza unosi osobę dorosłą?