Drewnofromlas zbiera na płytę przez internet

Borys Kossakowski

18 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat)

Opinie (34)

Drewnofromlas łączą muzykę dub, drum'n'bas i reggae

A gdyby do płyty dołączony był wieczny bilet na wszystkie koncerty danego artysty? Albo zaproszenie na spotkanie w romantycznej kawiarni? Niemożliwe? Bynajmniej. Jeśli kupisz płytę zespołu drewnofromlas za pośrednictwem portalu polakpotrafi.pl, możesz zostać obdarowany jednym z wielu zaskakujących prezentów. Muzycy postanowili bowiem wydać album, korzystając z tzw. platformy crowdfundingowej. Zebrali już dwie trzecie potrzebnej kwoty.

Słowo "crowdfunding" nie doczekało się (niestety) jeszcze krótkiego i zgrabnego polskiego odpowiednika. Oznacza finansowanie społecznościowe, czyli internetową ściepę lub sieciową zrzutę. Uczestnicy finansowania społecznościowego jednak nie są darczyńcami, a raczej inwestorami lub udziałowcami projektu. Słowem - dorzucając się do realizacji pomysłu, możesz liczyć na to, że dostaniesz coś w zamian. Co?

To zależy od kreatywności zespołu i rodzaju projektu. Trójmiejski zespół drewnofromlas postanowił skorzystać z crowdfundingu, aby zebrać pieniądze na wytłoczenie płyty o nietypowym tytule: "(tu wpisz tytuł)". Płyta jest już nagrana i akcję można potraktować jak wyjątkową przedsprzedaż.

Dlaczego wyjątkową? Można wybrać jedną z kilkunastu opcji zakupu. Za 15 zł dostaniemy po prostu pliki mp3 z piosenkami drewnofromlas. 27 zł kosztuje płyta CD. Za 120 zł dostaniemy płytę z dedykacją nagraną przez wokalistkę agę_tre. Za 250 zł zespół do płyty dorzuci prezent w postaci warsztatów z jednym z członków zespołu, a 500 zł kosztuje wspólny wypad na kawę. Wieczny bilet to już wydatek rzędu 1000 zł, a za 2000 zł można kupić płytę z koncertem zespołu zorganizowanym w wyznaczonym przez nas miejscu i czasie.

- Ostatnie dwa lata poświęciliśmy na nagranie i przygotowanie tych piosenek do wydania - mówi Piotr "orz" Orzechowski, basista zespołu. - Następnie próbowaliśmy zainteresować tym materiałem różne wydawnictwa płytowe. Ostatecznie postanowiliśmy wydać płytę sami, a inspirację do zbierania funduszy za pośrednictwem serwisu polakpotrafi.pl dali nam organizatorzy łódzkiego festiwalu Cohabitat Gathering, który uzbierał niemal 100 tys. złotych.

Żeby wydać płytę, drewnofromlas potrzebuje 3300 zł. W momencie, gdy piszę ten artykuł udało im się uzbierać 2340 zł. Pozostało niewiele. Warto wspomnieć, że idea finansowania społecznościowego opiera się na zasadzie "wszystko albo nic". Oznacza to, że jeśli pomysłodawca nie uzbiera całej kwoty na realizację projektu, nie otrzyma ani złotówki, a wpłacone pieniądze zostaną zwrócone uczestnikom zrzuty.

- Niektóre projekty zbierają więcej pieniędzy, niż jest potrzebne - mówi orz. - Jeśli uda nam się uzbierać trzykrotność wymaganej kwoty, spełnimy nasze kolejne marzenie. Wydamy naszą płytę na winylu.

Za ojców chrzestnych crowdfundingu uznaje się fanów zespołu Marillion, którzy w 1997 roku zrzucili się na amerykańską trasę koncertową tej formacji. Zebrali wówczas 60 tys. dolarów. Pierwszy serwis o nazwie ArtistShare powstał trzy lata później. Obecnie największą platformą tego typu jest Kickstarter.com. Z jego pomocy korzystają m.in. tacy artyści jak Amanda Palmer (zebrała ponad milion dolarów na płytę z Grand Theft Orchestra), Of Montreal czy Kronos Quartet. Rekordzistą serwisu są twórcy zegarków Pebble, którzy zebrali ponad 10 mln dolarów.

Kliknij, aby dołożyć się do wydania płyty drewnofromlas.

Drewnofromlas zachęca do zrzutki na wydanie płyty.

Borys Kossakowskib.kossakowski@trojmiasto.pl

Opinie (34) 3 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-12-19 09:15

do lasu

do lasu, wiesniaki. dam wam 2 razy tyle, ile potrzebujecie, ale nie wydawajcie tego syfu. najpierw nauczcie sklecic chocby jedno sensowne zdanie, bo jestescie sparalizowani nawet przed kamerka superborysa. kolejny megawiesniacki supersmieszny jajcarski odjazd.

przemek gulda
11 lat
- 9 11
Twoja opinia

Zmień treść

do lasu, wiesniaki. dam wam 2 razy tyle, ile potrzebujecie, ale nie wydawajcie tego syfu. najpierw nauczcie sklecic chocby jedno sensowne zdanie, bo jestescie sparalizowani nawet przed kamerka superborysa. kolejny megawiesniacki supersmieszny jajcarski odjazd.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-12-19 11:04

co za syf (1)

wolałbym spalić to drewno w piecu niż słuchać

baryton
11 lat
- 10 7
Twoja opinia

Zmień treść

wolałbym spalić to drewno w piecu niż słuchać
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-12-19 13:55
  
  to spal!
  
  jw
  
  metal
  11 lat
  - 2 3
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  jw
  Regulamin dodawania opinii