Planuj tydzień: grzane wino i hokej

Borys Kossakowski

11 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat)

Opinie (29)

Przed świętami mało kto myśli o imprezach. Myśli wszystkich przyciągają raczej prezenty, karp, makowiec i grzane wino. Choć są tacy, co przed świętami będą grać w hokeja i poznawać historię Turcji.

Stosunki polsko-tureckie to nie tylko Sobieski i kebaby. Będzie się można o tym przekonać w Zielonej Bramie w piątek.

Grubson wystąpi w klubie Atlantic u boku Jamala i Goorala.

Bartłomiej Topa pojawi się w Żaku w ramach PC Drama w poniedziałek.

Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku już działa, a w Sopocie rusza w piątek.

Piątek, 12 grudnia Podczas niedawnego pobytu w Hamburgu ze zdziwieniem przyglądałem się, jak Niemcy uwielbiają swoje Weihnachtsmarkty, czyli bożonarodzeniowe jarmarki. Od poniedziałku do niedzieli, od rana do wieczora stoiska nad rzeką Alster oblegane są przez tłumy - nie tylko turystów, ale także mieszkańców miasta. Zajadają się Wurstem (kiełbaską), popijają Glühwein (grzane wino) i najwyraźniej się doskonale bawią. Do nas moda dociera powoli, a jarmarki świąteczne długo nie mogły zerwać z tradycją handlu chińską tandetą. Radością więc zareagowałem na bogaty program Sopockiego Jarmarku Świątecznego, który rozpoczyna się w piątek. Oczywiście nie zapominamy, że na Targu Węglowym tradycyjny jarmark rozłożył się już kilka dni temu.
O tym, że idą święta, przypomina nam nie tylko kolędowy koncert Zakopower, ale także czwarta odsłona Actus Humanus. Festiwal ten jak co roku wypełnia średniowieczną i barokową muzyką wnętrza gdańskich kościołów. Na premierę i bankiet zaprasza też Akademia Artystyczna, która przygotowała spektakl "Bang!" łączący świat teatru, tańca i mody.
Historia kontaktów polsko-tureckich to historia krwawych jatek, rzezi, futer i dżinsów przemycanych w bagażnikach dużych fiatów oraz potopu polskich turystów ciągnących na tureckie wybrzeża. I potopu kebabów, które zalały polski rynek fastfoodów. A jak wyglądały te kontakty okiem dyplomatów? I dlaczego Adam Mickiewicz zmierzch swego życia spędził w Stambule? Tego można się dowiedzieć na wernisażu wystawy "600 lat kontaktów polsko-tureckich" w Zielonej Bramie.

Sobota, 13 grudnia Kto w dzisiejszych czasach wydaje trzypłytowe albumy? W czasach, gdy przeciętny konsument muzyki traci zainteresowanie artystą po wysłuchaniu singla (i to też pobieżnie). Otóż zespół ten nazywa się Świetliki i zagra koncert w klubie Ucho. W klubie Atlantic zaś odbędzie się Awantoura, czyli reggea'owo-funkowy melanż z udziałem Łąki Łan, Goorala i Ras Luty. W ciągu dnia, jeden z muzyków Łąki Łan, wokalista o uroczym pseudonimie Paprodziad, odwiedzi Zatokę Sztuki, by tam poczytać dzieciom bajkę "O krasnoludkach i sierotce Marysi". Dla dzieci zagra także Orkiestra Hanza w Auli Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego. W programie aranżacje utworów fortepianowych Fryderyka Chopina na fortepian, orkiestrę kameralną i narratora.

Niedziela, 14 grudnia Freddie Mercury był nadczłowiekiem, smokiem zaklętym w ciało człowieka, wodzem i genialnym artystą, który potrafił porwać tłumy. Czy istnieje Queen bez Freddiego? O tym przekonają się słuchacze podczas występu Queen Symfonicznie z udziałem artystów z Wiednia. Jeśli zaś nie przepadasz za bombastycznymi aranżacjami autorów "Bohemian Rhapsody", wybierz się na delikatne i wysmakowane piosenki zespołu Tarwater, który wystąpi w Teatrze na Plaży. Chyba, że chcesz po prostu poskakać do dobrego hip-hopowego beatu. Wtedy rozwiązaniem tego dnia najlepszym będzie wypad na koncert Grubsona i Jamala w klubie Atlantic.

Poniedziałek, 15 grudnia To ona na antenie TVP poinformowała społeczeństwo polskie o upadku komunizmu. Miała do tego "papiery": nie tylko była świetną aktorką, ale jeszcze wnuczką Jana Parandowskiego, autora "Mitologii", osobą niejako uprawnioną do otwarcia nowego rozdziału w mitologii polskiej. Joanna Szczepkowska spotka się ze swoimi wielbicielami o godz. 18 w Empiku w Galerii Bałtyckiej, a będzie promować swą autobiografię "Wygrasz jak przegrasz". Po spotkaniu można się udać do niedalekiego klubu Żak na czytanie spektaklu "Końce świata" Marka Beckera w reżyserii Bartłomieja Topy.

Wtorek, 16 grudnia Improwizowane opowieści kabaretowe przynieśli do Polski i przeszczepili na lokalny grunt m.in. komicy z kabaretu Limo. Formuła ta znalazła wielu amatorów i wykonawców - m.in. grupę Improvizja, która wystąpi w klubie Bunkier w Gdańsku. W Multikinach w Gdańsku, Sopocie i Gdyni będzie można zaś obejrzeć arcydzieło światowej literatury "Wojnę i Pokój" Lwa Tołstoja w postaci opery napisanej przez Prokofiewa. Nagranie zrealizowano w 2013 roku w Teatrze Maryjskim w Petersburgu.

Środa, 17 grudnia Nie mamy gór i nie mamy śniegu, ale mamy lodowiska. Mamy i hokeistów, którzy chcą się z nami spotkać i nauczyć nas podstaw swojego fachu. Impreza odbędzie się w Gdyni, na sztucznym lodowisku przy ul. Bema. Na miejscu będzie można wypożyczyć łyżwy i sprzęt hokejowy. W tym samym czasie w Sopocie, w Młodym Byronie będzie można sprawdzić swoją wrażliwość i wyobraźnię. A to za sprawą Tadeusza Dąbrowskiego, trójmiejskiego ambasadora poezji, którego wiersze drukowane były w dwudziestu różnych językach.

Czwartek, 18 grudnia Trójmiejski muzyczny młyn bez wytchnienia miele dźwiękową mąkę, z której mamy co rusz nowe zespoły i projekty. Trzy z nich będzie można obejrzeć w ramach Muzycznego Ugięcia w klubie X2. Muzyki gitarowej, choć dużo lżejszej będzie zaś można posłuchać w gdyńskim Blues Clubie, gdzie zaprezentuje się znany w Trójmieście i okolicach Romek Puchowski. A jeśli dźwięków masz dość, i mierzi cię nie tylko gitara, ale każdy i dowolny na świecie instrument, jeśli tęsknisz za słowem pisanym i mówionym, wówczas przepuścić nie możesz spotkania z Wojciechem Tochmanem, czołowym polskim reportażystą, który promować będzie swą najnowszą książkę pt. "Eli, Eli".

Borys Kossakowskib.kossakowski@trojmiasto.pl

Opinie (29)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-12-11 23:01

Smieszy mnie to głupie gadanie

,że jarmark walczy z chińską tandetą ,bo jak ktoś ma naprawdę śliczne rzeczy ręcznie robione to wcale nie ma nie klienta ,bo ludzie chcą tandetę .,szkoda ,że tego nie widzicie przy którym stoisku jest klient.

ewa
9 lat
- 5 0
Twoja opinia

Zmień treść

,że jarmark walczy z chińską tandetą ,bo jak ktoś ma naprawdę śliczne rzeczy ręcznie robione to wcale nie ma nie klienta ,bo ludzie chcą tandetę .,szkoda ,że tego nie widzicie przy którym stoisku jest klient.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-12-12 08:11

Byłam wczoraj na jarmarku, śliczne rzeczy mają, naprawdę ręcznie robione. Wiadomo, że są i chińskie badziewia ale przecież czy to ważne? Cieszmy się urokiem świąt, może akurat ktoś jakieś ozdóbki będzie chciał kupić, koniki były cudne, ręczna i ciężka robota, śmieszne czapki i fajne torby świąteczne z kotkami. Nawet piwo i winko grzane. Pozdro dla maruderów ;P

Misia
9 lat
- 4 0
Twoja opinia

Zmień treść

Byłam wczoraj na jarmarku, śliczne rzeczy mają, naprawdę ręcznie robione. Wiadomo, że są i chińskie badziewia ale przecież czy to ważne? Cieszmy się urokiem świąt, może akurat ktoś jakieś ozdóbki będzie chciał kupić, koniki były cudne, ręczna i ciężka robota, śmieszne czapki i fajne torby świąteczne z kotkami. Nawet piwo i winko grzane. Pozdro dla maruderów ;P
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-12-12 08:31

ciekawe gdzie chętni na na rozgrzewkę z hokeistami zaparkują???

bo pod lodowiskiem raczej nie da rady, tam 24h stoją samochody urzędników z UM, mało tego zajmują również plac za budynkiem. Im bardziej Prezydent Guć mówi o dobrych lokalizacjach, bo trajtek, autobus, kolejka, tym więcej miejsca zajmują....urzędnicy. W środy, kiedy próbuję zaparkować z dziećmi idącymi na zajęcia na lodowisko jest jakaś masakra. Mam w samochodzie 4 dzieci, każde ma plecak szkolny i wielką torbę z łyżwami, kijami itd...nie ma opcji aby zaparkować pod lodowiskiem....jeszcze rok temu nie było większego problemu...teraz same GA urzędników...to po to akcja jeżdżenia do pracy komunikacją miejską\???? ponownie dla plebsu a Pany samochodami?????

mama hokeistów
9 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

bo pod lodowiskiem raczej nie da rady, tam 24h stoją samochody urzędników z UM, mało tego zajmują również plac za budynkiem. Im bardziej Prezydent Guć mówi o dobrych lokalizacjach, bo trajtek, autobus, kolejka, tym więcej miejsca zajmują....urzędnicy. W środy, kiedy próbuję zaparkować z dziećmi idącymi na zajęcia na lodowisko jest jakaś masakra. Mam w samochodzie 4 dzieci, każde ma plecak szkolny i wielką torbę z łyżwami, kijami itd...nie ma opcji aby zaparkować pod lodowiskiem....jeszcze rok temu nie było większego problemu...teraz same GA urzędników...to po to akcja jeżdżenia do pracy komunikacją miejską\???? ponownie dla plebsu a Pany samochodami?????
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-12-12 12:43

jarmark

Na tym jarmarku kolo teatru to nic nie ma ciekawego, szkoda czasu.

ala
9 lat
- 2 0
Twoja opinia

Zmień treść

Na tym jarmarku kolo teatru to nic nie ma ciekawego, szkoda czasu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-12-12 15:35

jarmarki świąteczne długo nie mogły zerwać z tradycją handlu chińską tandetą.

i niez erwały bo niewiele sie zmieniło kto ma wątpliwości wystarczy isc sprawdzić ,a Niemieckie jarmarki świąteczne są w każdej nawet małej wiosce i te Gdańskie nie dorównują im do pięt!!

nic sie nie zmieniły
9 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

i niez erwały bo niewiele sie zmieniło kto ma wątpliwości wystarczy isc sprawdzić ,a Niemieckie jarmarki świąteczne są w każdej nawet małej wiosce i te Gdańskie nie dorównują im do pięt!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-12-12 15:41

szklaneczka grzanego winka w cenie.....1 litra !
nie ma to jak jarmark :)

mikołaj realista
9 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

szklaneczka grzanego winka w cenie.....1 litra ! nie ma to jak jarmark :)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-12-12 19:03

Parodia

Ludzie niewiem jak juz to nazwac sadzicie ze niemacie pieniedzy malo zarabiacie itp.To po jaka cholere kupujecie co rok drozsze powtarzajace sie zeczy z ubieglego jarmarku ??Wezcie rozped i barana o sciane tyle wam powiem

Znienawidzony
9 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ludzie niewiem jak juz to nazwac sadzicie ze niemacie pieniedzy malo zarabiacie itp.To po jaka cholere kupujecie co rok drozsze powtarzajace sie zeczy z ubieglego jarmarku ??Wezcie rozped i barana o sciane tyle wam powiem
Regulamin dodawania opinii