- 1 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (14 opinii)
- 2 "Grillujemy" współczesne kino (51 opinii)
- 3 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 4 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (19 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (110 opinii)
Polsat zrobi festiwal w Sopocie. Jeśli dogada się z miastem
Telewizja Polsat jest zainteresowana współorganizacją i przywróceniem do życia festiwalu w Sopocie. Jeśli uda się dogadać z miastem, impreza być może będzie transmitowana nawet w zagranicznych telewizjach. Stacja nie rezygnuje z festiwalu Top Trendy.
Rozważano różne pomysły przywrócenia do życia rozrywkowej wizytówki Sopotu. W końcu jednak stanęło na powrocie do formatu współpracy z telewizją. Jak się dowiedzieliśmy, jedynym nadawcą zainteresowanym współorganizacją festiwalu jest Telewizja Polsat.
Joanna Cichocka-Gula, wiceprezydent Sopotu: - Polsat jest jedyną stacją telewizyjną zainteresowaną współorganizacją festiwalu w Sopocie.
Informację potwierdza Marcin Perzyna, dyrektor ds. projektów specjalnych i impresariatu Polsatu: - Potwierdzam, że prowadzimy negocjacje z Sopotem w sprawie współorganizacji festiwalu. W tej chwili jesteśmy na etapie, gdy obie strony wskazały swoje potrzeby. Myślę, że w tej chwili wszystko zależy od decyzji miasta.
Polsat już w lutym nie krył zainteresowania Sopot Festival.
Marcin Perzyna mówił wtedy: - Mamy przygotowany projekt festiwalu i Sopot wydaje się idealnym miejscem na jego realizację. Nie może to być jednak kolejna impreza z polską muzyką, a duży festiwal muzyczny o międzynarodowym prestiżu z zagranicznymi gwiazdami.
Z tego też powodu impreza nie będzie się dublowała z innym sopockim festiwalem, Top Trendy, który Polsat organizuje od kilku lat. Top Trendy poświęcone jest wyłącznie polskiemu rynkowi muzycznemu.
Z naszych informacji wynika, że aktualny projekt Sopot Festival zakłada m.in. pozyskanie do transmisji imprezy zagranicznych stacji telewizyjnych oraz przywrócenie do życia międzynarodowego konkursu o statuetkę Bursztynowego Słowika.
Czy festiwal odbędzie się w 2012 roku, zależy jednak od negocjacji władz miasta z telewizją.
- Dopracowujemy szczegóły współpracy. Negocjujemy m.in. wkład finansowy po obu stronach. Zgodni jesteśmy co do terminu imprezy. Będzie to jak dawniej koniec sierpnia - mówi Cichocka-Gula.
Nie bez znaczenie jest również termin zakończenia remontu Opery Leśnej. Obiekt prawdopodobnie zostanie jednak oddany do użytku na czas.
- Jestem optymistą i sądzę, że w maju lub czerwcu przyszłego roku zakończymy odbiory - mówił nam na początku września Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Decyzja w sprawie przyszłości festiwalu ma zapaść w sopockim magistracie w pierwszym tygodniu października. Termin jest istotny. Jak mówi Perzyna, żeby telewizja była w stanie przygotować imprezę, wiążące decyzje muszą zapaść w ciągu najbliższego miesiąca.
Zobacz postęp prac na budowie Opery Leśnej w Sopocie. Stan na początek września 2011 r.
Miejsca
Opinie (51) 2 zablokowane
-
2011-09-30 10:38
Całe szczęście bo nie wiem gdzie by teraz miała grać nasza Rodowicz (już tak dawno jej nie słyszałem...)
- 6 0
-
2011-09-30 10:54
Dla mnie może być ale czy znajdą sie chętni aby ta chałyurę zapłacić
- 1 1
-
2011-09-30 10:57
Litości tylko nie Polsat i TVN
jak oni zaczną to organizować to z 1,5 godzinnej gali w telewizji zrobi się 10 godzinna transmisja!Nawet dzieciaki krzycza chyba się TVN naoglądałeś jak ktoś za długo i niezrozumiale mówi.U nich 2 godzinny film z kina trwa 6godzin ! Na każde 10minut filmu przypada 20minut reklam.W TVP jest podobnie dlatego nie używam TV. Gdyby nie konsola i odtwarzacz to wystawiłbym TV na allegro. Strata czasu i zbędna demagogia.
- 9 4
-
2011-09-30 11:20
I festiwal w Sopocie
jaki ochlaj i wyżerka, ile kasy dać dziadowi o zniszczonych nerkach...Plany ambitne, a co wyjdzie...
- 2 3
-
2011-09-30 13:18
PRACA WRE:-)
Widzę, że praca WRE, 4 gości remontuje, a tok to żywego ducha :-)
- 3 0
-
2011-09-30 13:40
Nie rozumiem tylko, czemu Sopot sam nie urządzi festiwalu. (2)
Jeśli miasto Sopot ma prawa własności do Opery i do nazwy festiwalu, to oddać taki skarb jakiejkolwiek stacji jest potwornym grzechem. Wszystkie stacje zrobią z tego tanią szmirę. A samemu to można by wypromować i miasto i prawdziwą sztukę, zrobić prawdziwy konkurs o prawdziwego Bursztynowego Słowika, pośmiać się z polskich tekstów w zagranicznym wykonaniu, jak kiedyś bywało, do tego jedna czy dwie gwiazdy i gra muzyka. To byłby gotowy produkt na sprzedaż dla jakiejś telewizji. I jako właściciel, mielibyśmy wpływ na kształt i treść. A treść powinna być taka, jak była przed laty (za komuny), bo współczesnych chałtur jest tak dużo, że nikt tego i tak nie ogląda. Ale sprzedać całość do Polsatu jest najłatwiej. Wszystko zresztą można dzisiaj sprzedać - zabytek, tradycję i człowieka nawet też. Tylko czy o taką maksymalizację zysków chodziło wyborcom Karnowskiego?
- 7 1
-
2011-09-30 14:01
Dawne konkursy o Bursztynowego Słowika były prawdziwymi konkursami.
Czasami przypominały Szansę na sukces, bo występowali tacy agenci, że wstyd było patrzeć i słuchać. Ale zabawa była że hej!!! Wygrywali te konkursy prawdziwi artyści, bo jury było profesjonalne, nikomu przez myśl by wtedy nie przeszło, żeby oddać głosy esemesującym gimnazjalistom z komórkami. Może i dzisiaj niech esemesują, ale ich głosy to niech będzie 10 czy 20% ważności, reszta to jury. Zyski z SMS np. dla głodujących dzieci z Somalii. A reklamy niech puszczają tylko w jednej przerwie, powiedzmy 5-7 minut. Gdyby festiwal był naprawdę ładny, jak bywał kiedyś, to bym się może nawet wybrał osobiście, bo płacić kasy za Golców, Feel, Rodowiczową i tęczowego Eltona na deser - nie będę.
- 1 0
-
2011-10-01 12:23
Pewnie dałbym ci plusa...
ale czepiasz sie Karnowskiego!
- 0 0
-
2011-09-30 14:26
Nie oglądam Polastu - bo tam reklamy przerywane głupawym filmem
- 12 1
-
2011-09-30 14:42
Syf...
Większość tych festiwali to straszny syf, gwiazdy których czas już dawno miął. Kabarety też zaczynają grać straszną popelinę odgrzewane gagi na każdym z festiwali (na palcach jednej ręki można zliczyć takie które są ciekawe). Top Trendy to jest dopiero komedia gwiazdy o których nikt nie słyszał, bądź wydały jedną płytę i już wielkie gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Większość ludzi słuchający polskiej muzyki i tak nie znajdzie tam nic dla siebie.
- 5 0
-
2011-09-30 15:21
fajnie ale niech będą jakieś gwiazdy a nie gwiazdki ;-) (1)
proponuję np. Elton John, George Michael, i nie co 5 minut reklama ale pewnie przy takich wykonawcach to tak będzie :-(
- 3 0
-
2011-09-30 16:01
Elton John juz był. Przy jakich wykonawcach, skoro nikt przecież nie naisał kto to będzie?
- 0 0
-
2011-09-30 16:04
(2)
Festiwal w Operze Leśnej ma sens tylko z transmisją TV. Budżet festiwalu to min. 10 mln zł. I miasto miałoby samo organizować taką imprezę? To chyba nieporozumienie. A może tak udałoby sie pogodzić stacje TV i zrobić jeden dzień dla TVP, jeden dla Polsatu i kolejny TVN? To dopiero byłby festiwal!
- 3 2
-
2011-09-30 16:25
powiedziała co wiedziała idiotka
- 1 1
-
2011-10-01 12:25
A w niedzielę...
Telewizja Trwam!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.