Trójmiejskie nowości płytowe - od arktycznej tundry po metalowe piekło

Jakub Knera

28 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat)

Opinie (37)

Czechoslovakia wspomnieniami zabiera nas kilka dekad wstecz do dzieciństwa, Szymon Kaliski i Stefan Wesołowski snują swoje ponure i oniryczne wizje, Tundra muzyką wiedzie do strefy arktycznej, a Hateseed podąża w kierunku metalowego piekła. Zapraszamy do naszego cyklicznego przeglądu trójmiejskich nowości płytowych.

Czechoslovakia, "Made In", Radio Rodoz 2012

"Made In" trójmiejskiego duetu Czechoslovakia już można określić jako jedną z najciekawszych polskich płyt tego roku. Pomyślną przyszłość wieszczyliśmy im już przeszło rok temu i okazuje się, że Adamowi Piskorzowi i Pawłowi Strzelczykowi udało się nagrać ciekawy materiał. W myśl zasady DIY (ang. do it yourself, czyli zrób to sam), wszystkie jedenaście utworów stworzyli w bardzo prosty sposób, opierając je na gitarze i basie, uzupełnionych syntetycznymi bitami, mocno zanurzonymi w klimatach lo-fi. Cała płyta to takie domowe muzykowanie przy komputerze albo na kanapie - zwiewne i niezobowiązujące, ale jakże przyjemne i wciągające.

Co prawda podczas pierwszego przesłuchania rażą częstochowskie rymy czy niemalże infantylne teksty. Ale po głębszym wniknięciu w tę płytę, nie ma wątpliwości, że taki właśnie był zamiar muzyków, którzy sami przyznają, że śmiali się słuchając tych kawałków. Czechoslovakia to odwołanie do przełomu lat 80. i 90., krecika w telewizji, lodów bambino, czasów kiedy rzeczywistość wyglądała diametralnie inaczej niż obecnie. Te nostalgiczne spojrzenie w przeszłość ma niesamowitą wartość, a dzięki zamierzonej infantylności, pozwala nabrać do niej dystansu i luzu. W czwartek, 1 marca, zespół wystąpi w oliwskim Kafe Delfin.

Posłuchaj: czechoslovakia.bandcamp.com

Tundra, " ''''''''''''''' ", Wyd. własne 2011

Wyobraźcie sobie, że jesteście w tundrze w strefie arktycznej. Przed wami rozciąga się spokojny, płaski horyzont, złożony z mchów, porostów, czasem traw i krzewinek, okazjonalnie natraficie na małe brzozy i wierzby. Jeśli jest lato, to najwyższa temperatura, jakiej możecie się spodziewać wynosi 15 stopni Celsjusza, zimą spada poniżej 40 stopni na minusie. Krótko mówiąc, tundra to krajobraz nicości.

Tundra to także zespół dwójki trójmiejskich muzyków - Dawida Adrjanczyka (który tworzy także pod szyldem trupwzsypie) i Krzysztofa Joczyna. Jak sami mówią, to projekt "będący wyrazem Bachelardowskiego marzenia ku dźwiękowym i etnicznym przestrzeniom północy Eurazji". Trzy utwory, które zamieścili w internecie to transowe kompozycje, niemal zionące pustką, ale zbudowane z całej masy muzycznych ornamentów: loopów, sampli i dźwięków z taśm, które uzupełniają melodie wygrywane na syntezatorach, organach Vermona czy delikatnie zaznaczających swoją obecność fletach, harmonijce lub dzwonkach.

Nagrania spięte na wydawnictwie pt. " ''''''''''''''' " są odrealnionone, ale w żadnym wypadku nużące. Wprost przeciwnie - w zaskakująco spójnej i pomysłowej formie splatają się tu wątki muzyki eksperymentalnej, amerykańskiego folku psychodelicznego, elementów etnicznych, ambientowych brzmień i nagrań terenowych - efekt jest świetny. We wtorek, 6 marca, projekt zagra na żywo w gdyńskiej Desdemonie.

Posłuchaj: tundra0.bandcamp.com

Wesołowski/Kaliski, "281011", Few Quiet People 2012 [informujemy, że nie jest to błąd naszego portalu, tak wygląda okładka płyty - red.].

Wesołowski/Kaliski, "281011", Few Quiet People 2012

Krążek "281011" to efekt wspólnej sesji muzyka elektronicznego Szymona Kaliskiego i poruszającego się po obszarach muzyki klasycznej i post-klasycznej, trójmiejskiego skrzypka Stefana Wesołowskiego. Siedem utworów to osobliwy kolaż muzyki klasycznej i elektroniki, reprezentowanych przez skrzypce i skonstruowany instrument dodecaudion. Tak jak w przypadku wcześniejszych dokonań Wesołowskiego, to bardzo ponura i posępna muzyka, w której jego instrument wysuwa się na pierwszy plan. Kaliski dodaje elektroniczne tła i szmery, urozmaicając materiał drobnymi ornamentami dźwiękowymi. Utwory zatytułowane kolejnymi numerami sesji, która trwała dwa dni, tworzą jedną opowieść. Niestety w tej narracji brakuje wyraźniej zarysowanych punktów zwrotnych, a ich zalążki są chociażby w zamykającym album utworze. To po prostu luźna i spontaniczna improwizacja, a mniej przemyślana całość. Szkoda, bo obaj muzycy w swoich wcześniejszych nagraniach pokazali znacznie więcej. Wesołowski przygotowuje debiutancki album solowy - wierzę więc, że tam jego pomysły zaprezentują się w ciekawszej formie.

Posłuchaj http://soundcloud.com/treesmovethemost/271011-3

Hateseed, "Hate Comes Crawling", Deadhead Music Group 2012

Na koniec rzecz ciężkiego kalibru. Muzyka metalowa obecnie albo prze do przodu, próbując przełamywać schematy stylu, albo kładzie nacisk na gatunkową tradycję. Gdańszczanom z Hateseed bliżej jest do tego drugiego podejścia. Na "Hate Comes Crawling" słychać odwołania do takich tuzów jak Blind Guardian, Turbo, Iced Earth czy Helloween, niektóre patenty, zagrania i rozwiązania rytmiczne są wręcz oczywiste. Muzykom udało się jednak wszystko to posklejać w spójną i ciekawą całość. Ekspresowe tempo utrzymane jest przez cały album, ale nie jest monotonnie. Zespół płynnie zmienia muzyczne tematy, wprowadza urozmaicenia i ciekawe melodie. Dzięki garażowej formie nagrania "Hate Comes Crawling" brzmi miejscami ciężkostrawnie, ale z drugiej strony zachwyca świetna sekcja rytmiczna, która nie zawodzi w ani jednym momencie. Uwagę zwraca także wokal Łukasza Szostaka, który pokazuje szerokie pasmo możliwości. Nie jest to rzecz odkrywcza i nowości tu nie uświadczymy, ale metalowi tradycjonaliści powinni być zachwyceni.

Posłuchaj: myspace.com/hateseedband

Zdjęcia: Trójmiejskie nowości płytowe - od arktycznej tundry po metalowe piekło

13 Zobacz zdjęcia

Jakub Kneraj.knera@trojmiasto.pl

Wydarzenia

Czechoslovakia (7 opinii)

(7 opinii)

muzyka alternatywna

Trans-Syberia, Tundra (10 opinii)

(10 opinii)

5 zł

muzyka alternatywna

Opinie (37) 10 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-02-29 14:29

owszem, może i jest...

ale chyba nie wszyscy są w stanie skumać, że to dział poświęcony płytom, które właśnie wychodzą w tej chwili. Podejrzewam że red. Knera nie będzie dzwonił do Waszych lepszych bandów i pytał czy łaskawie byście coś nagrali:)

musikman
12 lat
- 14 1
Twoja opinia

Zmień treść

ale chyba nie wszyscy są w stanie skumać, że to dział poświęcony płytom, które właśnie wychodzą w tej chwili. Podejrzewam że red. Knera nie będzie dzwonił do Waszych lepszych bandów i pytał czy łaskawie byście coś nagrali:)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-02-29 14:57

Czechoslovakia... (1)

Ja myślę że ta kapela to jakaś sciema jest. Albo jakaś parodia czegoś. Słowo dennie nabiera przy tym naprawde nowego znaczenia.

Tomek
12 lat
- 1 7
Twoja opinia

Zmień treść

Ja myślę że ta kapela to jakaś sciema jest. Albo jakaś parodia czegoś. Słowo dennie nabiera przy tym naprawde nowego znaczenia.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-02-29 15:08
  
  zespol widmo
  
  Też tak mysle. Prawdopodobnie ten band wogole nie istnieje.
  
  Olaf
  12 lat
  - 2 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Też tak mysle. Prawdopodobnie ten band wogole nie istnieje.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-02-29 15:38

plotka głosi....

Słyszałem, że rozpadli się w 1993, ale kurde to był kiedyś świetny zespół:) prawdziwa polska super grupa muzyczna. No ale zawsze można sprawdzić czy jeszcze istnieją jutro w Kafe Delfin:) chociaż lepiej w sumie snuć domysły internetowe;)

Iwan
12 lat
- 3 1
Twoja opinia

Zmień treść

Słyszałem, że rozpadli się w 1993, ale kurde to był kiedyś świetny zespół:) prawdziwa polska super grupa muzyczna. No ale zawsze można sprawdzić czy jeszcze istnieją jutro w Kafe Delfin:) chociaż lepiej w sumie snuć domysły internetowe;)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-02-29 19:55

sonda: dlaczego Hateseed jest boskim objawieniem?

- bo tak i już
- nie słyszałem ale zgadzam się
- czytałem o nich na pudelku
- bo mam ich wszystkie płyty
- bo są jak deszcz dla spragnionej ziemi
- bo ..... (tu twoja propozycja)

:)

rusowicz
12 lat
- 3 4
Twoja opinia

Zmień treść

- bo tak i już - nie słyszałem ale zgadzam się - czytałem o nich na pudelku - bo mam ich wszystkie płyty - bo są jak deszcz dla spragnionej ziemi - bo ..... (tu twoja propozycja) :)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-03-01 14:56

Seksi to jest perkusista Czechoslovakii !

seksiwoman
12 lat
- 5 2
Twoja opinia

Zmień treść

Seksi to jest perkusista Czechoslovakii !
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-03-01 16:41

(1)

Ta cała czechosloviaka to jacys hipisi, pedaly, czy cpuny???

RudyKmiot
12 lat
- 0 3
Twoja opinia

Zmień treść

Ta cała czechosloviaka to jacys hipisi, pedaly, czy cpuny???
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-03-02 09:31
  
  Hmmm
  
  troche tego troche tamtego
  
  fred
  12 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  troche tego troche tamtego
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-03-01 18:30

Hateseed to ogień!

Chłopaki wiedzą co robią na scenie, a ich album jest wydany megaprofesjonalnie. Kawał dobrej roboty i dobrej muzy. Fakt, w klasycznym metalowym stylu - ale przecież o to chodzi! Wkrótce Hateseedzi jadą na koncert do Warszawy pokazać jak się gra na północy :)

tox
12 lat
- 7 3
Twoja opinia

Zmień treść

Chłopaki wiedzą co robią na scenie, a ich album jest wydany megaprofesjonalnie. Kawał dobrej roboty i dobrej muzy. Fakt, w klasycznym metalowym stylu - ale przecież o to chodzi! Wkrótce Hateseedzi jadą na koncert do Warszawy pokazać jak się gra na północy :)
Regulamin dodawania opinii