• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Związki partnerskie: nie tylko polski problem. Cykl projekcji Europa Bez Fikcji

Borys Kossakowski
22 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Fragment filmu "Aż tu nagle pewnej zimy".


- Jesteśmy społeczeństwem niezwykle słabo wyedukowanym jeśli chodzi o tolerancję. Dopiero zaczynamy odrabiać lekcje, którą inne kraje europejskie już odrobiły - mówi poseł Robert Biedroń. Najbliższa szansa już w poniedziałek w ramach cyklu filmowego "Europa Bez Fikcji". W auli 1.43 Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Gdańskiego odbędzie się projekcja filmu "Aż tu nagle pewnej zimy" oraz dyskusja, w której wezmą udział m.in. Marta Abramowicz (Tolerado), dr Katarzyna Bojarska (UG), Robert Biedroń (poseł RP), Radomir Szumełda (działacz PO) oraz Anna Urbańczyk.



Robert Biedroń w Strasburgu. Robert Biedroń w Strasburgu.
Marta Abramowicz -  Tolerado, Towarzystwo Edukacji Antydyskryminacyjnej. Marta Abramowicz -  Tolerado, Towarzystwo Edukacji Antydyskryminacyjnej.

Homoseksualiści wywołują we mnie

"Aż tu nagle pewnej zimy" to historia włoskiej ustawy o tzw. "dico", czyli związkach partnerskich. Jak się okazuje bliskość Watykanu niezwykle silnie wpływa na życie polityczne Italii. Zastępujący Silvio Berlusconiego premier Romano Prodi, mimo obietnic wyborczych, nie jest w stanie zdobyć odpowiedniego poparcia dla ustawy. Pat we Włoszech trwa od 2007 roku. Ile potrwa u nas?

- Niestety język prawicowych polityków nadal jest nasączony nienawiścią - mówi Marta Abramowicz z Tolerado - Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnej. - Mówi się, że związki homoseksualne są jałowe, nieużyteczne społeczne. Stąd tylko o krok do stwierdzenia, że są w ogóle niepotrzebne w społeczeństwie. W podobnym tonie wypowiadali się politycy LPR. Marek Edelman powiedział wtedy, że osoby homoseksualne są traktowane jak kiedyś Żydzi. Trudno w takich warunkach rzeczowo dyskutować.

Włoska historia powtarza się w Polsce. Mimo obietnic wyborczych rząd Tuska nie jest w stanie przegłosować ustawy o związkach partnerskich. Zwalnia posłów z dyscypliny partyjnej i pozwala głosować zgodnie z sumieniem.

- Tymczasem przewodnikiem posła jest nie Biblia, ale konstytucja - twierdzi poseł Robert Biedroń. - Na przykład art. 2: Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. Albo art. 32: nikt nie może być dyskryminowany z jakiegokolwiek powodu. I to jest mój drogowskaz. Moją wiarę zostawiam na boku. Niestety wiele polityków tego nie rozumie. Polska jest krajem różnych ludzi i trzeba zrobić miejsce dla wszystkich. Nie możemy udawać, że nie ma problemu. Nie mylmy mównicy sejmowej z amboną kościelną.

Dlaczego parom gejowskim tak bardzo zależy na legalizacji związków partnerskich? Przecież nikt im nie zabrania razem żyć czy brać kredytów?

- Jeśli jedno z małżonków straci pracę, może zostać ubezpieczona przez pracodawcę swojego męża lub żony - wyjaśnia Marta Abramowicz. - Parom homoseksualnym taki przywilej już się nie należy. Na niewiele mogą też liczyć w przypadku śmierci ukochanej osoby. Dziedziczenie w związkach partnerskich jest obarczone ogromnym podatkiem, a partnera nie dotyczy zachowek. Jeśli jeden z partnerów trafi do szpitala i straci przytomność, drugi nie będzie miał prawa uzyskać informacji na temat zdrowia swego ukochanego/ukochanej. A przecież do szpitala trafiamy cierpiący, potrzebujemy pomocy. Osoby homoseksualne muszą cierpieć dodatkowo z powodu nieuregulowanej sytuacji prawnej.

Według posła Biedronia, a także dr Katarzyny Bojarskiej (która udzieliła nam ostatnio wywiadu), za taką sytuację odpowiada słaba edukacja seksualna.

- Dopiero zaczynamy odrabiać lekcje, którą inne kraje europejskie już odrobiły - wyjaśnia Biedroń. - Wiele osób jest zamkniętych na dyskusje. Gardzą innymi ludźmi. Jednocześnie powołują się na wartości chrześcijańskie i miłość do bliźniego. Ale jesteśmy na dobrej drodze. Uregulowanie sprawy związków partnerskich jest kwestią czasu.

Nic dziwnego, że katolicy nie chcą słyszeć o dyskusji o związkach partnerskich, skoro dialogu nie podejmują władze kościelne. Biskupi obawiają się m.in., że zalegalizowanie związków partnerskich to pierwszy krok do legalizacji adopcji przez pary homoseksualne.

- To sztuczny problem - twierdzi Biedroń. - Pary seksualne już dziś mogą mieć i mają dzieci - czy to dzięki in vitro, czy na zasadzie umowy z kobietą. Prawdziwy problem polega na tym, że gdy w związku homoseksualnym biologiczny rodzic umiera, partner pozostaje zupełnie bez praw do dziecka i dziecko musi opuścić dom rodzinny.

Politycy panicznie boją się dezaprobaty kościoła, a co za tym idzie, utraty poparcia wyborców. Czy słusznie?

- W zeszłym roku wzięłam z moją partnerką ślub w Wielkiej Brytanii - mówi Marta Abramowicz. - Przygotowania do ślubu i wesele miały miejsce w Gdańsku. Współpracowałyśmy z makijażystkami, jubilerami, z domem weselnym, całą armią osób i spotkałyśmy się z niezwykle ciepłym przyjęciem. Społeczeństwo wydaje się być bardziej otwarte na zmiany niż politycy.

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (314) ponad 20 zablokowanych

  • Homoseksualizm jest zboczeniem tak samo jak nekrofilia czy pedofilia.

    jw

    • 8 9

  • Myślicie, że ktokolwiek z jutrzejszych prelegentów wym. w artykule

    zapozna się z choćby jednym komentarzem? Będą się świetnie bawili we własnym sosie na Uniwerku, a później na after w jakiejś sopockiej gejówce i mają w głębokim poważaniu cokolwiek rozsądnego by tu napisano, bo los tych cholernych związków partnerskich z powodu zaszantażowania frakcji Gowina przez Tuska jest przesądzony - jest już pozamiatane, niestety... Przygotujcie się na inny cyrk w Sejmie lada moment - projekt ustawy autorstwa Grodzk o ustalaniu płci na podstawie oświadczenia woli przed USC przez szasnastoletnich smarkaczy - witajcie w grotesce, cd.

    • 3 1

  • Trójmiasto.pl jest w plecy

    Liczę, że upublicznicie lepszy tekst niż Wasi bracia po fachu z Dziennika Bałtyckiego.

    • 1 1

  • wow

    ODWOLANA PREZENTACJA FILMU!

    • 2 2

  • sumienie

    każdy płaci podatki i każdy chce mieć Równe prawa.to co robi i jak żyje zostawcie w sumieniu każdemu z osobna .ciekawość co kto robi i z kim!norma cóż to znaczy,ze maż bije żonę bo tak się przetarło od pokoleń .geje -chorzy do gazu!rozejrzyj się wokół własnej rodziny .są tam wszyscy zdrowi ,nikogo nic nie boli,może jakieś dzieci z porażeniem mózgowym,zespołem downa,babcia chora,kawaler 60 letni żyjący u mamy z kotem.Mąż i żona bez dzieci to nie rodzina!.Ludzie odstający od normy! - DO GAZU!?

    • 2 1

  • Ostrzeżenie

    Młodzież Wszechpolska będzie tam z bejsbolami na was czekać :D

    • 0 1

  • Nowy Rok gratulacje

    Stary nie ma, a nowy jest tu zapomnieć o troskach i łzy, życzy Ci bardzo bardzo szczęśliwego nowego roku.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (54 opinie)

(54 opinie)
75 - 290 zł

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Wioleta Fiuk, laureatka You Can Dance, związana jest: