- 1 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (66 opinii)
- 2 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (16 opinii)
- 3 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (39 opinii)
- 4 Robią sobie jaja od 45 lat (17 opinii)
- 5 Recenzja "Challengers": intensywne kino (18 opinii)
- 6 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
5 lokali w Trójmieście, w których zatrzymał się czas
Retro jest w modzie. Mimo postępującej technologizacji wszystkiego, co tylko może przyjść nam na myśl, z sympatią i nostalgią zwracamy się w kierunku tego, co przypomina nam lata 90. i wcześniejsze - do czasów PRL-u włącznie. Zarówno mieszkańców Trójmiasta, jak i przyjezdnych przyciągają więc miejsca, w których czas niejako się zatrzymał. Prezentujemy pięć z nich.
Błękitny Pudel
Sopot, ul. Bohaterów Monte Cassino 44
Pub i restauracja obecna na mapie Sopotu niedawno świętowała swoje ćwierćwiecze, ale historia tego miejsca sięga czasów tuż po II wojnie światowej.
- Początkowo było to przejście między kamienicami, a z czasem pierwsze miejsce w Sopocie, w którym można było napić się prawdziwej włoskiej kawy - mówi Klaudia Riemer, manager Błękitnego Pudla. - Później Pudel zamienił się w galerię sztuki, a następnie historia zatoczyła koło i od ćwierćwiecza praktycznie w niezmiennym kształcie, Błękitny Pudel zaprasza na pyszne autorskie koktajle, polską kuchnię i muzykę na żywo. Muzyczne wieczory, które funkcjonują od niedzieli do czwartku, są mocnym punktem, od lat przyciągającym wielu gości. Jesteśmy też przyjaźni czworonogom, więc goście wraz ze swoimi pupilami są u nas zawsze mile widziani.
Wnętrze lokalu wzbudza wśród gości wiele emocji i w dużej mierze tworzy klimat tego miejsca. Wiele osób przychodzi tam nie tylko dla karty menu, lecz także po to, aby pokazać ten lokal swoim znajomym. Goście mogą zobaczyć tam m.in. zabytkowy prysznic z bojlerem na węgiel, tablice z nazwami ulic z PRL-u czy porcelanową zastawę marki Hendricks, która w czasach prohibicji służyła do potajemnego picia alkoholu przed południem.
- Ciekawym elementem wystroju są ręcznie malowane drzwi do toalet, stworzone przez szwedzkiego artystę Per Oskara Dahlberga, ukazujące surrealistyczne postaci - dodaje Klaudia Riemer. - W środku restauracji na jednej ze ścian goście mogą również podziwiać historyczne fotografie dawnego Sopotu ukazujące klimat nadmorskiego kurortu oraz ważne wydarzenia sprzed lat. W mniejszej sali znajdują się także repliki plakatów kultowych produkcji filmowych.
Kawiarnia W Starym Kadrze
Gdańsk, ul. Lawendowa 2/3
Nietypowy wystrój, nietypowe menu i dość nietypowa działalność kawiarniano-księgarniana to znaki charakterystyczne kawiarni znajdującej się w Głównym Mieście w Gdańsku. Tu nawet karta dań i napojów jest "retro" - pozycje noszą bowiem nazwy kultowych filmów sprzed lat. Są więc kawy "Kiler" i "Kilerów 2-óch" (to oczywiście nazwy dla espresso w wersjach pojedynczej i podwójnej), "Dzień Niepodległości" jako kawa sypana czarna lub z mlekiem, czarna czekolada z bitą śmietaną, którą możemy zamówić na hasło "Czarny łabędź" i wiele innych podobnych napojów i przekąsek.
Gdański lokal jest prawdziwą gratką dla miłośników kultury, zwłaszcza w wydaniu literackim i filmowym. Na miejscu działa kameralna księgarnia, organizowane są także darmowe pokazy filmowe. Zmysły gości cieszy również wystrój w stylu retro. Po przeprowadzce do nowej lokalizacji klimat lokalu nie stracił swojego charakteru.
Cafe Józef K.
Gdańsk, ul. Piwna 1/2
Od lat mieści się w centrum Gdańska, wcześniej funkcjonował jako maleńka kafejka w Sopocie. Nazwa lokalu, nawiązująca do "Procesu" Franza Kafki, sugeruje nam, że to miejsce dla tych, którzy z literaturą są za pan brat. Artystyczną i twórczą atmosferę potęguje wystrój nie do podrobienia. Można go określić jako kontrolowany miszmasz, dający zmysłom mnogość bodźców. Goście cenią "Józefa" za przytulny klimat, przyjazną obsługę i pyszne domowe wypieki.
- Józef K. jest jak dziecko - czytamy w opisie lokalu. - Nie umie się obchodzić ze sztućcami, często się umaże na buzi, w nocy boi się potworów i nie może spać, jeśli pomarańczowa lampa nie świeci się do białego świtu. Zapraszamy w imieniu opiekunek Józka na kawę, herbatę, czekoladę, wino, piwo i pogawędkę o wieczności. Godziny otwarcia są rozciągliwe, zupełnie jak kosmos. Ale nade wszystko uwielbiamy podejmować gości.
W ramach działalności Józefa K. organizowane są przeróżne wydarzenia, m.in. konkursy pisarskie i fotograficzne. Gdański lokal to nie tylko miejsce na zjedzenie i wypicie czegoś smacznego przy miłej dla ucha jazzowej muzyce, lecz także na wzajemne inspirowanie się do tworzenia.
- Chcemy się wzajemnie inspirować, odkrywać nasze światy, tak jak zdobywa się nowe terytoria, chcemy być niepowstrzymani we wzajemnej imperialistycznej ekspansji w kierunku prawdy, takiej, która powstaje z bolesnego zderzenia się głowami - czytamy na stronie internetowej lokalu.
Red Light Pub
Gdańsk, ul. Piwna 28/31
Sąsiadem wspomnianego wyżej Józefa jest kolejne miejsce, które przypomni nam o latach 90. ubiegłego wieku, jednak w nieco bardziej rozrywkowo-tanecznym wydaniu. Red Light Pub, bo o nim mowa, zgodnie ze swoją nazwą rzeczywiście wita gości czerwieniami. Wystrój lokalu jest ciemny, wręcz mroczny, ale wciąż przytulny. Tu wypoczniemy na sofie, napijemy się dobrego piwa lub drinka, a barmani - jak mówi oficjalny opis lokalu - "zabiorą nas w najbardziej plugawe zakątki naszej osobowości".
- W obecnej lokalizacji znajdujemy się od 2013 roku - mówi Marcin Nande, właściciel lokalu. - Wcześniej Red Light Pub działał przy ul. Chlebnickiej, gdzie wynajmowaliśmy lokal w połowie umeblowany. Wystrój przy ul. Piwnej jest kontynuacją i niejako odzwierciedleniem tego, co było wcześniej. Gadżety i akcesoria dobieraliśmy tu pod meble, jakie udało nam się zdobyć od taty naszej koleżanki, która pomagała nam w przygotowaniu lokalu.
Kiedyś w Red Light Pubie regularnie odbywały się różnego rodzaju wydarzenia muzyczne, w tym premiery płyt. Zrezygnowano z nich ze względu na lokalną społeczność, której przeszkadzał hałas do późnych godzin nocnych. Wciąż jednak organizowane są tu imprezy okolicznościowe, takie jak zabawa noworoczna, halloweenowa, gry didżejskie, burleski, a także "aftery" i "bifory" manifestacji.
Pyra Bar
Gdynia, skwer Kościuszki 24 oraz Gdańsk, ul. Garbary 6/7
I na koniec naszego zestawienia miejsce typowo kulinarne. Menu Pyra Baru, jak łatwo zgadnąć, opiera się na pyrach, to znaczy ziemniakach. Babki ziemniaczane, kluchy, zapiekanki i placki ziemniaczane codziennie przyciągają do lokali wielu stałych i nowych klientów. Zjemy tutaj ziemniaki na mnóstwo różnych sposobów, które przypadną do gustu zarówno poszukiwaczom kulinarnych nowości, jak i zwolennikom tradycji. Poza typowo polską kuchnią również wystrój i klimat miejsca może wiele opowiedzieć gościom z zagranicy.
To połączenie baru mlecznego z restauracją. Dania w bardzo przystępnych cenach zamawiamy przy barze, jesteśmy także poproszeni o odniesienie talerzy po posiłku do kuchni. Chwile spędzone w lokalu umila nam polska muzyka z lat 80.
Każdego dnia można tu zjeść także zupę dnia, która zawsze występuje w wersji wegetariańskiej.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (197) ponad 10 zablokowanych
-
2021-08-25 09:24
Opinia wyróżniona
Super
Józek K jest urokliwy, fajnie się spędza czas. W starym kadrze jest sentymentalnie jak dla starego kiniarz z epoki kin dawnego Gdańska. Łezka się kręci na wspomnienia dawnych kin z indywidualną atmosferą. Szef kina.
- 16 2
-
2021-08-25 11:52
Opinia wyróżniona
(3)
Super, muszę się przejść po tych miesjcach, bo szukam aktywnie inspiracji - przymierzam się do projektu wnętrza swojego mieszkania na Nowej Letnicy i kompletnie nie wiem, w jakim kierunku pójść, poza tym, że nie chcę sztampy i Ikei. Muszę się porozglądać ^^
- 6 16
-
2021-09-01 14:49
Szukaj
W antykwariatach i komisach meblowych. Najbliżej masz naprzeciwko stadionu :)
- 0 0
-
2021-08-25 23:32
Robyg daj żyć
nikt normalny nie chce mieszkać w tym molochu to po pierwsze. A po drugie Wasze chamskie pisanie sobie komentarzy jest tak ostentacyjne aż mi niedobrze.
- 7 1
-
2021-08-25 14:40
Przejedź się na Szadółki. Tam to dopiero znajdziesz inspiracje
- 7 2
-
2021-08-25 14:24
Opinia wyróżniona
Jeśli to czytasz to pozdrawiam :) (5)
Miałam w Józefie słabą randkę i tylko z tym kojarzę to miejscu. Typ poznany przez internet okazał się w rzeczywistości strasznym nudziarzem, ubranym w polar i 20 kg większy niż na zdjęciu. Więcej się nie spotkaliśmy. Sam Józef K jako miejsce jest ekstra :)
- 20 9
-
2021-08-26 10:42
Miałam tam randkę 10 lat temu!
Koleś nałogowy poszukiwacz tej jedynej poznany na sympatii, tancerz. Odwiózł mnie do domu skrzypiącym saabem z rozkładanym dachem (który nie chciał się złożyć i okrutnie skrzypiał). Gościu był na tej sympatii ładnych pare lat.
- 1 2
-
2021-08-26 09:22
jesteś pusta
jak stać cie tylko na poznawanie ludzi przez internet to znaczy że masz pusty łeb
- 4 9
-
2021-08-26 07:59
A ty co ubrałaś na randkę?
- 4 0
-
2021-08-26 01:18
Ja non stop chodzę w lateksie, noszę tez stringi, spotkajmy się ;)
- 4 0
-
2021-08-25 15:34
Moja droga! Trzeba było spotkać się ze mną, a nie z jakimś przygrubym polarowcem.
- 11 2
Wszystkie opinie
-
2021-10-03 20:26
Plumkawka Art Cafe & Wine Bar
Takiego miejsca nie ma chyba w Trójmieście. Lokal w przytulnie urzadzonych gotyckich piwnicach na tczewskiej starówce. Stare meble, dodatki, nakrycia stołów, zdjęcia, kwiaty, klimatyczna muzyka i zapachy tworza niesamowita atmosfere. Przytulnie i w dodatku pysznie. Doskonałe ciasta, desery, ogromny wybór kaw, kraftowych piw, win i drinków. Na prawdę warto się wybrać do Tczewa aby to zobaczyć i zaliczyć powrót do przeszłości.
- 0 0
-
2021-09-29 14:52
Perła Bałtyku
Panie Redaktorze... zapomnieliście o Perle Bałtyku tam się czas zatrzymał. A jedzenie smakuje tam obłędnie.
- 0 0
-
2021-09-22 10:31
Dzięki za materiał, ja teraz biegam po takich lokalach dla inspiracji, bo chcę trochę takich oldschoolowych elementów uwzględnić w swoim nowym mieszkaniu na Nowej Letnicy ^^
- 0 0
-
2021-09-01 22:29
Uboga krewna
To jedno z najbardziej klimatycznych miejsc w Trojmiescie.
- 0 0
-
2021-09-01 22:25
Brakuje w tym zestawieniu Ubogiej Krewnej w Gdyni. Punkt obowiazkowy
- 1 0
-
2021-08-25 09:49
A ceny też się zatrzymały ? (2)
- 11 0
-
2021-09-01 14:52
Zaraz
Będą te same. W milionach będzie płacić
- 0 0
-
2021-08-25 10:02
Tak. Kawa po 300 tysięcy.
Lata 90-te :)
- 9 1
-
2021-09-01 14:52
Serio???
Pyra bar ??? Bez przegiec
- 0 0
-
2021-08-25 11:52
Opinia wyróżniona
(3)
Super, muszę się przejść po tych miesjcach, bo szukam aktywnie inspiracji - przymierzam się do projektu wnętrza swojego mieszkania na Nowej Letnicy i kompletnie nie wiem, w jakim kierunku pójść, poza tym, że nie chcę sztampy i Ikei. Muszę się porozglądać ^^
- 6 16
-
2021-09-01 14:49
Szukaj
W antykwariatach i komisach meblowych. Najbliżej masz naprzeciwko stadionu :)
- 0 0
-
2021-08-25 23:32
Robyg daj żyć
nikt normalny nie chce mieszkać w tym molochu to po pierwsze. A po drugie Wasze chamskie pisanie sobie komentarzy jest tak ostentacyjne aż mi niedobrze.
- 7 1
-
2021-08-25 14:40
Przejedź się na Szadółki. Tam to dopiero znajdziesz inspiracje
- 7 2
-
2021-09-01 14:47
A gdzie
W tym zestawieniu Perła Bałtyku w Nowym Porcie ? Świetny wystrój,nawiązujący do historii Gdańska i Nowego Portu w szczególności i przepyszne jedzenie.
- 0 0
-
2021-08-28 21:42
Dorzucam kamyczek do ogródKa
Sherlock na Podjezdzie od 25lat jest doskonały.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.