- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (53 opinie)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (54 opinie)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Juwenalia Gdańskie: koncerty i atrakcje (12 opinii)
Bartczak nie zagra w Arce
23 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat)
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk przed derbami. Miłosz Kałahur: Możemy zrobić wielkie rzeczy
Lechia podpisała porozumienie z PGE GKS, na mocy którego Kamil Poźniak będzie występował w Gdańsku, a Paweł Buzała w Bełchatowie. Natomiast Arce Gdynia nie udało się osiągnąć porozumienia z Mateuszem Bartczakiem i tym samym pomocnik wrócił do Lubina.
Już nie ma przeszkód, aby Lechia podpisała kontrakt z 21-letnim Poźniakiem, który z biało-zielonymi trenuje od ponad trzech tygodni. Dzisiaj kluby wreszcie doszły do porozumienia odnośnie warunków wymiany piłkarzy.
Wszystko wskazuje na to, że gdańszczanie będą musieli dopłacić 400 tysięcy złotych. Poźniak podpisze w Gdańsku kontrakt aż na 5 lat. Wiosną wystąpi z numerem 25 na koszulce. Buzała zaś będzie grać w PGE GKS do końca czerwca 2013 roku.
Przypomnijmy, że nowy nabytek Lechii 11 grudnia skończył 21 lat, mierzy 182 centymetry, waży 70 kilogramów. Najlepiej czuje się w pomocy, na środku lub prawej stronie tej formacji. Kamil grał w takich klubach jak: Jedynka Krasnystaw, Start Krasnystaw, Avia Świdnik, a od lata 2007 roku w Bełchatowie. Z GKS rozegrał 25 meczów w ekstraklasie, jeszcze nie strzelił gola.
W środę nie udało się wzmocnić Arce. Mimo uzgodnionych warunków transferu Mateusza Bartczaka z Zagłębiem Lubin, pomocnik nie będzie grać w Gdyni. Po dwóch dniach negocjacji strony odeszły od stołu rokowań bez podania przyczyn zerwania rozmów.
"Informujemy, że po dwudniowych negocjacjach strony nie porozumiały się i kontrakt z Mateuszem Bartczakiem nie zostanie zawarty" - głosi komunikat klubu. - Nie będę mówić, dlaczego się nie pogadaliśmy. Wracam do Lubina, a potem zobaczę co dalej. Do zamknięcia okna transferowego pozostało jeszcze kilka dni - powiedział na pożegnanie Gdyni 32-letni pomocnik, który jesienią w ekstraklasie strzelił pięć goli.
Dzisiaj o godzinie 16.00 gdynianie, oczywiście bez Bartczaka, wyjdą na jedyny trening na nowym stadionie przed meczem z Wisłą. Zajęcia będą zamknięte dla osób postronnych. Grono rekonwalescentów zmniejszyło się o Marciano Brumę i Hieronima Zocha. Ze złych informacji nie ma szans, że na piątkowe spotkanie wykuruje się Mirko Ivanovski.
jag.
Kluby sportowe
Opinie (141) ponad 20 zablokowanych
-
2011-02-23 16:18
wiesz ciekawski?,nie dziwi mnie twój wpis
co ma napisać taki sfrustrowany człowieczek z wioski rybackiej za Sopotem- 1 0
-
2011-02-23 15:46
może Bartczak przeczytał komentarze na Trójmiasto.pl ?
- 67 4
-
2011-02-23 15:16
;-] (1)
Mateusz dobrze zrobiłeś!
Pzdr- 76 13
-
2011-02-23 15:20
Widocznie okazał sie za słaby...
... tępić próżniaków...
- 3 22
-
2011-02-23 15:16
Lepiej Późniak niz wcale!!!
To tak odnosnie Bartczaka :-))
- 72 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.