|
2007-06-27 21:04
Dokładnie grali w Coloseum w Wawie w 1995 chyba 14 lutego jak pamiętam... była plotka, że ktoś podłożył bombkę ale nie wiem czy to prawda...fotki z koncertu oglądałem wtedy w bravo he he...żałuję do tej pory że nie byłem na koncercie ale jeszcze w tedy za młody byłem na takie balangi he he
2007-02-25 12:51
ja bylam w warszawie w 95, pamietam dokladnie 17 luty
super sie ciesze z powrotu do polszy
i do tego roots i sonic y.
powrot starej szkoly jeaaaaaaaa
2007-01-30 19:00
jakis miesiac temu zakupilem troche z sentymentu troche z potrzeby posluchania czegos co nei jestreklamowane w radiu co 5 minut dwie ich plyty ktorymis ie strasznie jaralem w podstawowce: check your head i ill comunication. i powiem wam ze teraz jaram sie nimi jeszcze bardziej, w czsach gdy 90% hitow pochodzi od tego samego czlowieka i brzmi tak samo, wlasnie to sa artysci ktorych powinno sie promowac. co rpawda hello nasty mis ie nie podobbalo i po tyma lbumie wedlug mnie troche im odbilo, tak jak rage'om po pewnym czasie, ale jesli oni mi to zagraja na zywo to pojde na 100%. jeszcze raz gratki dla organizatorow. i popieram czlowieka ktory pisal wczesniej, jesli the smushing pumpkins sie odradza to rowniez chcialbymich zoabczyc na openerze.
p.s.
nie wiem czy ktos zauwazyl ale w koncu termin jest rozsadny, jak czlowiek planuje wyjechac to nie bedzie mu kolidowalo, za to tez brawa, chociaz podejrzewam ze chodzilo bardziej o przesuniecie ze wzgledu na roskilde ktore lecialo rownolegle.
2007-01-30 16:59
widzę, że jesteś fanem cięższych brzmień, więc nie dyskryminuj innych gatunków. co do Westa to nie wiem o co Ci chodzi. w rapie raczej nie głos jest najważniejszy, tylko przekaz no i aranżacja. akurat bylem na opener 06 i strasznie mi się koncert Westa podobał, a szczególnie to, że razem, z nim grała orkiestra, co pięknie sie komponowało.
ja też mogę napisać, że Sigur Ross strasznie mulił, ale nie robię tego z szacunku do innych. po prosty słucham trochę innej muzyki.
Do zobaczenia na opener 2007!!!!!!!!!!!!
2007-01-30 14:12
A kto przyjaciele był na koncercie w Coloseum w 1995 roku, to była masakra, a co to był za wspaniały rok ! byli też Bad Brains i Body Count.
2007-01-30 14:09
Wiem, że nie przyjadą znowu, ale za to chciałbym jeszcze raz w życiu usłyszeć Bjork na żywo. Tylko może nie piosenki z ostatniej płyty...
Ach, żeby w tym roku nie zapomniano o rockowej stronie festiwalu - chociaż ciężko będzie przebić występ Placebo, to warto próbować (a może powtórka?)
Właściwie to Heinekeny bardzo mnie zadzwiły, bo zobaczyłem, że takie "gwiazdy: jak KWest, Streets czy SSisters są na scenie...bez wyrazu. Można brak głosu (pomysłu w przypadku raperów), fałsze i arytmikę maskować biustem i układami tanecznymi w tle, ale oni nawet tego nie zrobili.
Tym bardziej potwierdza się najwyższa próba Sigura, Placebo, Skin czy Franza z zeszłego roku.
A z polski? Ostatnio wyszło trochę naprawdę świetnych chilloutów i to wcale nie noviki czy smolika - no ale to do namiotu. Na scenę wszystko byle nie Krawczyk i Rubik.
Beastie Boys rule.
2007-01-30 12:04
gorszą żenadą są tutaj niektóre wypowiedzi życiowych nieudaczników....
2007-01-30 10:34
pamietam ich z lat 90 -tych
2007-01-30 10:29
ludzie, uwazam sie za czlowieka wyrozumiałego, szanujacego inne spojzrenia, wiedzącego ze komus cos moze sie nie poodbac a innemu za to bardzo, ale jakos nie moge scierpiec ze 13 procent sposrod 45 osob na ten temat zaproszenie BB kwituje żenadą, wybaczcie ale nie moge, jestescie smieszni
2007-01-30 09:33
He he, już mi ślinka cieknie!!!:)
p.s. koneser prawdziwej muzyki: a czego słuchasz, łez???:)))
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jakie wydarzenie odbędzie się wieczorem podczas tegorocznej edycji "Lato zaczyna się w Gdyni"?
Filmy
