• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bon Jovi bez Sambory w Gdańsku? Niekoniecznie

łs
29 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Na podobnej scenie Bon Jovi wystąpi w PGE Arenie. Na podobnej scenie Bon Jovi wystąpi w PGE Arenie.

Na koncert do Gdańska 19 czerwca zespół Bon Jovi przyjedzie bez legendarnego gitarzysty, Richiego Sambory. - Sambora w każdej chwili może jednak wrócić do zespołu - dodają organizatorzy.



Richie Sambora - filar Bon Jovi odszedł z zespołu. Czy wróci? Richie Sambora - filar Bon Jovi odszedł z zespołu. Czy wróci?

Bon Jovi bez Richiego Sambory:

Gitarzysta Richie Sambora to równie rozpoznawalna postać w amerykańskim zespole, co sam wokalista Jon Bon Jovi. Ostatnio jednak pomiędzy muzykami układa się nie najlepiej. Poskutkowało to nawet oświadczeniem na oficjalnej stronie artysty.

Management zespołu poinformował: "Z powodu spraw osobistych, Richie Sambora nie wystąpi podczas koncertów w Europie i Południowej Afryce". Pojawiła się również informacja o możliwości zwrotu biletów. Jak napisano na stronie, bilety można zwracać w miejscu nabycia, nie później niż dzień przed imprezą.

Dotyczy to również koncertu na gdańskiej PGE Arenie zobacz na mapie Gdańska, gdzie Bon Jovi zagra 19 czerwca. Organizatorzy z agencji Prestige MJM dodają jednak, że nieobecność Sambory nie jest jeszcze przesądzona.

- Na ostatnich koncertach go nie było, ale lider podkreślał, że w każdej chwili, gdy tylko wyrazi taką chęć, Sambora będzie mógł wrócić na trasę. Być może więc zagra w Gdańsku - mówi Jarosław Galewski z agencji Prestige MJM i dodaje, że jako organizator agencja posiada własny regulamin mówiący o zwrotach biletów. - Każda chęć zwrotu biletów będzie rozpatrywana indywidualnie.

Na koncert Bon Jovi na PGE Arenie sprzedano już ponad 20 tys. biletów. Najtańsze kosztują 99 zł, na płytę - 190 zł, na dolną trybunę - 250 zł, na górną - 180 zł. Za miejsca pod sceną trzeba zapłacić 350 zł, za pakiety VIP 550 zł, a za wejście do tzw. Diamond Circle 1490 zł.

Jako support wystąpi rockowy zespół IRA.
łs

Wydarzenia

Bon Jovi (69 opinii)

(69 opinii)
99, 180, 250, 190, 350, 500, 1490 zł
rock / punk, pop

Miejsca

Zobacz także

Opinie (77)

  • Bon Jovi to byla kiedyś kapela lalusi dla 14 letnich panienek a teraz jak się zestarzeli (12)

    to nie wiem po co dalej grają bo są zwyczajni nudni ,koncert roku to będzie 29 lipca na Narodowym w Warszawie czyli Depeche Mode,50 tysięcy biletów rozeszlo się w tydzień ,ten bon jovi może tylko pomarzyć o takim wyniku

    • 28 55

    • Koncert DM jest 25.07.2013 (1)

      jak w temacie

      • 7 4

      • Mam 20 lat i nie mogę doczekać sie koncertu Depeche Mode w Warszawie! Ale nie bądzcie tacy, każdy lubi to co lubi! Muzyka ma łączyć nie dzielić! Chociaz wiadomo DM = LOVE

        • 5 1

    • Jeśli (3)

      Jeśli stawiasz muzycznie Depeche Mode ponad Bon Jovi to gratuluje. Kolejny pseudo znawca, który Bon Jovi zna jedynie z It's my life, czyli zupełnie przeciętnej piosenki jak na twórczość tego zespołu.

      • 22 9

      • Niestety, ale to DM jest ikoną muzyki. (1)

        To oni mają wielki wkład w muzykę, której dzisiaj słuchamy choćby w klubach (prekursorami sampli są właśnie Depeche Mode). To zespołowi Depeche Mode inni muzycy stawiają za życia liczne muzyczne pomniki w postaci tributów, remiksów i coverów. To w końcu bilety na ich koncerty rozchodzą się w ciągu kilku dni, a Bon Jovi może tylko pomarzyć o tak dobrej sprzedaży płyt, jaką cieszy się DM.
        Bon Jovi to zwykły rockowy boysband, ukierunkowany na rozhisteryzowane nastolatki. Ich wkład w muzykę jest żaden. Nie uważam natomiast, że są złym zespołem. Dobrze grają, ale istotą ich przeciętności jest to, co grają.

        • 9 18

        • dM trąci gejozą, just cant get enough, master and servant brzmi jak jakies culture club - muza z klubow homosexualnych.

          synthpop, new romantic = GAY
          nawet bardziej to gejowskie od samego eltona johna i ricki martina.

          a (w sumie tez beznadziejny, ale na pewno lepszy niz dM) zespol Bon Dzowi komponuje wlasna muzyke od poczatku do konca i nie kradnie sampli.

          Malo kto w ogole o Dejwie slyszal, gdy wszedzie lecialo Livin on a Prayer.

          • 11 6

      • Jeżeli chodzi o rozwój muzyki to DM wniosło znacznie więcej. Bon Jovi to takie rockowe disco polo, pojawili się wraz z falą glam rockowego kiczu, tapirowanych włosów, spandexu i piosenek o miłości tylko stali się na tyle znani że przetrwali upadek glam rocka, a ich dzisiejszy staż sprawia że ludzie nazywają ich legendą.

        • 3 7

    • Słucham DM od 23 lat. Niestety chcąc być obiektywny muszę stwierdzić, że wielu fanów DM jest nietolerancyjnych. To znaczy, albo poza DM nie uznają żadnego zespołu, albo z powodu jakiegoś kompleksu wypisują takie głupoty o innych wykonawcach jak powyżej. I muszę Ci gościu bez nicka napisać, że trasy Bon Jovi w skali światowej są kilkakrotnie bardziej dochodowe niż naszego ulubionego zespołu DM. Możesz to łatwo sprawdzić na stosownych stronach. Nie rób więc siary, bo dokładasz się do wystawienia złego świadectwa środowisku związanym z DM.

      • 13 3

    • Jon Bon Jovi przynajmniej nie ćpa, Dejw musi walic here po kablach by "stworzyc" cokolwiek.

      A ich plyta z 1981 brzmi jak soundtrack do gry z atari albo dzwonek polifoniczny do alcatela sprzed dekady.

      • 10 2

    • bo młodz to powinni pank roka albo hewi metalu słucha a nie jakiegoś peda_skiego żempolenia typu depehe mode

      • 4 1

    • Nie ma przymusu

      Kto Ci knucie kaze isc na ich koncert, skad takie d*pki jak Ty sie biora,,,,dla kilku innych milonow akuerat Depeche Mode jest kapela niewarta sluchania, ale nikt madry nie bedzie sie uzewnetrznial ze swoimi przekopnaniami.....uszanuj innych

      • 5 0

    • Mega koncert Bon Jovi

      Nie no trzymajcie mnie co za kretyn mógł coś takiego napisać . DEpeche Mode te sieroty mają tylko gitarę i perkusje reszta to playback i smęcony smutny wokal tego obłąkanego wokalisty buehehe.. DEpeche to dopiero nudny stolec gorsze od disco polo gorsze od folkloru gorsze od muzyki dla żuli... co to wogóle za wypowiedź że niby się zestarzeli ....co to ma do rzeczy jeśli są dobrymi muzykami a nie są starymi dziadkami jeszcze wiec nie ma to wogóle znaczenia. Zresztą co tu porównywać 48 lat kogoś kto jest myzykiem dbającym o siebie a kogoś kto jest robolem na budowie. Stuknij się w ten łeb zanim cokolwiek cieciu napiszesz..

      • 0 0

    • co ty pierniczysz, dobra kapela i koniec. W Montrealu grali dla 75000 widzów depeche mogą już leczyć depresje

      • 0 0

  • (1)

    Z tego co mi wiadomo Bon Jovi zagra 19 czerwca a nie tak jak w artykule podane 17.

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 15 3

    • a więc jednak się wyjaśniło;) na 19 sambora przyjedzie

      • 2 0

  • (1)

    Chętnie wybrałabym się na ten koncert.

    • 18 6

    • a ja nie.

      • 1 7

  • mógłbym zagrać "saporta"... (1)

    ..
    ale mi się nie chcę.

    • 14 7

    • Za-graj-zdzi-chu!

      • 3 0

  • Te koncerty to jakaś chała i zapchajdziura.Teraz do nas chętnie wpadają różne emeryty (2)

    co to 20 lat temu nawet by w nasza strone nie spojrzały bo juz jest kilka euro do wyczesania.Jak wystepuje prawdziwa gwiazda typu Madonna to jeszcze miasto musi dokładać.A i tak poza warszawe to nie wyjedzie.Jakis bonjovi i to bez sambory za tyle kasy bilety?Hehe- pas wole se posiedzieć gdzie indziej i wydać na coś realnego...

    • 13 20

    • 20 lat temu to była żelazna kurtyna chłopcze... (1)

      poucz się historii to zrozumiesz o co chodzi..

      • 2 2

      • A ty matematyki-20 lat temu był 1993 więc o żelaznej kurtynie nie może byc mowy synku

        a co do historii to w 89 miałem 5 na maturze więc mnie nie pouczaj głupawo

        • 1 1

  • Jak to??? Rysiek Sambora nie chce w ojczyźnie zagrac dla rodaków?Wstyd!

    potem sobie może przecież wrócić ,do Pragi nikt go nie zmusza żeby jechał

    • 12 3

  • Na koncert Bon Jovi na PGE Arenie sprzedano już ponad 20 tys. biletów... (18)

    Czyli 20 tys. osób nie ma własnej godności i zamierza się bawić przy muzyce gościa, który swego czasu pogardliwie stwierdził, że dla Żydów i Polaków nigdy w życiunie zagra... A podobno Polacy są dumnym narodem...
    Z drugiej strony, wcale bym się nie zdziwił, gdyby to była tylko płatna propaganda wystraszonego organizatora, który panikuje, bo bilety się nie sprzedają. Czego zespołowi Bon Jovi serdecznie życzę.

    • 9 48

    • bzdury (7)

      co ty pierdzielisz. Nigdy czegoś takiego nie powiedział. Poza tym 2 jego ludzi z zespołu ma polskie korzenie a on sam kiedyś zameldował się w hotelu używając polskiego nazwiska, żeby uniknąć rozgłosu.
      Poczytaj zanim o coś kogoś oskarżysz deklu....

      • 25 2

      • Nie muszę czytać, bo pamiętam nagonkę na niego. Ja go nie oskarżam, tylko przypominam fakty. (6)

        Nie pamiętam dokładnie roku, ale to było wtedy, gdy na LP PR. III chodził kawałek "Livin' On A Prayer". Powiedział dokładnie tak, jak pisałem. Później się tłumaczył w kolejnych wywiadach, że został źle zrozumiany i przepraszał. Niesmak pozostał, bo na jego refleksję trzeba było dość długo czekać.

        • 2 14

        • Klamiesz, bo to nagonka byla na Axla, a ta plotke przeczytales w Bravo, ktore to wymyslilo. NIGDY zaden tego nie powiedzial. (4)

          Tak jak NIBY Merlin Manson sobie niby zebra wycial by sobie sam robic laske.
          Czytaj dalej Bravo, a daleko zajdziesz.

          • 19 2

          • Nie wiem co powiedział Rose z GNR. I nie mylę Rose'a z Jovi, jak niektórzy sądzą. (3)

            Wiem, co powiedział Bon Jovi. A w czasach kiedy to miało miejsce, nie było jeszcze w Polsce czasopisma Bravo. Wówczas, jako nastolatek, namiętnie słuchałem Trójki i właśnie tam było całe zdarzenie szeroko komentowane. Ale zapewne młodych napinaczy jeszcze wtedy na świecie nie było i nie mogą tego pamiętać.

            • 1 7

            • chyba tylko tobie to powiedzial :D nie trolluj sciemniaczu.

              • 2 0

            • Przykry jesteś chłopcze

              O wypowiedzi AXLA ROSE o POLAKACH i ŻYDACH głośno było, bo to był sceniczny i życiowy pokręceniec ale świetny rockenrolowiec. John to rockman bez afer i skandali z poukładanym życiem i tolerancją ale żeby o tym wiedzieć trzeba być fanem, śledzić całą historię również wypowiedzi prasowe. Axl obrażał nie jedno krotnie, nawet schodził naćpany ze sceny i odwoływał koncerty. Z CHrystusem na koszulce manifestował wielokrotnie nienawisć do żydów i mówił o tym ale ty nie doinformowany szczeniaczek bedzie pierdzielił głupoty bo coś kontem ucha niedosłyszałeś i bronił swoich racji jak jeden z małych ludzi tego kraju: białe to czarne a czarne to białe!

              • 1 0

            • UFFF

              ZROZUM ZE TO PLOTY DEBIL ONT KO TY NASZE

              • 0 0

        • PLOTECZKA

          Oj człowieczku czego ty taki płytkawy jesteś, poczytaj ten artykół zrozumiesz co to za ploteczka.

          • 0 0

    • Pisałeś to samo w komentarzu pod imprezą. (1)

      To ja też powtórzę: pomyliłeś Jona Bon Jovi z Axel'em Rose z Guns'N'Roses! I daj spokój z tym dumnym narodem... Bo niby z czego?

      • 17 2

      • Nikogo z nikim nie mylę.

        • 0 5

    • Dokładnie - to powiedział Axle Rose i to można wygooglać. (1)

      • 11 2

      • nie powiedzial tego, tylko to ktos przekrecil i zamiescil w bravo.

        • 8 1

    • (1)

      To nie Jon Bon Jovi stwierdził, że nie zagra dla Żydów i Polaków, tylko Axl Rose z Guns n' Roses, który z resztą grał już w Polsce od tamtego czasu, ostatni raz w zeszłym roku.

      • 10 1

      • axl tez tego nie powiedzial, napisalo tak bravo a wy powtarzacie

        • 3 2

    • mylisz wykonawcow. prawdziwy (...) z ciebie gonzo:D

      • 2 1

    • Te słowa przypisywano Axlowi z GNR.

      • 1 1

    • Przykre

      Kolejny przykry wpis przykrego smarkacza, który coś gdzieś usłyszał i nie wie debi lontko, że o Polakach i Żydach to jego ulubiony AXL z Ganzesów gadał a nie John - i właśnie takie dzieci niedoinformowane zaśmiecają forum i inne tego typu strony.

      • 1 0

    • Stary ogarnij pośladki....

      To o czym piszesz że BonJovi powiedział to bzdura!
      Dodatkowo wspomnę że powiedział to Axl Rose, choć też do końca nie powiedział tego co chciałbyś usłyszeć... znajomość języka angielskiego na poziomie podstawowym by wiedziec co powiedział... troszkę większa znajomość slangów...
      W Polsce przyjęło się, że Rose wyznał kiedyś, że nigdy nie zagra dla Polaków i Żydów. Bzdura. Axl użył zwrotu "polished jews", czyli "wypolerowany Żyd", co w slangu oznacza karierowicza i generalnie jest to deklaracja niechęci grania do kotleta na eleganckich bankietach.

      Odśwież baze danych i przestań rozpowiadać jakieś głodne kawałki....

      • 0 1

  • podobno nie pojawi sie także solista i perkusista... (3)

    • 22 5

    • basista też jak zobaczył w jakim mieście ma grać jakoś załapał przeziębienie..... (2)

      • 2 0

      • to kto w takim razie bedzie? (1)

        • 0 1

        • cover band jak na abba show

          • 2 1

  • Bon Jovi może grać, ale za free i na jarmarku. (1)

    • 18 16

    • Nie ma grania za free... Co najwyżej BudyŃ zapłaci

      hurtem za wszystkich co chcą i nie chcą...

      • 2 0

  • Bon Jovi bez Rambo w Gdańsku ??? (2)

    P.....e, nie idę !!!

    • 15 5

    • Ponoć Bon Jovi (1)

      Zagra bez Bon Jovi. A na wieśle sam prawdziwy Skawa - czyli TrueSkawa

      • 4 2

      • Podobno

        jako "saport" wystąpi Łozo. Ulica Łozy jest w Brzeźnie więc daleko nie ma. Potem Budka Hitlera z ich nieśmiertelnym kawałkiem "bo do pieca trzeba dwojga", na końcu kapela Satan Boys. Dadzą se buzi, TrueSkawa zabierze ich na saune do Aquaparku i bedzie gorące "afterparty".

        • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Urodzony w Gdyni satyryk, współtwórca teatru Bim Bom, i komentator rzeczywistości. O kim mowa?