- 1 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (130 opinii)
- 2 Sanah wystąpi na Skwerze Kościuszki (81 opinii)
- 3 Zaprojektowała stroje dla Marilyna Mansona (9 opinii)
- 4 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (73 opinie)
- 5 Planuj Tydzień: Noc Muzeów i Juwenalia (8 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (46 opinii)
Rathaus zamiast Irish Pubu na Korzennej
W miejscu dawnego Irish Pubu, w podziemiach Ratusza Staromiejskiego przy ul. Korzennej 33/35 , w połowie marca ruszy klub z niszową muzyką elektroniczną, m.in. techno i house. Rathaus tworzą osoby od lat związane z trójmiejską sceną klubową, m.in. sopockim Sfinks700.
Irish Pub to kolejny trójmiejski lokal (po m.in. pubie Scruffy O'Brien, Stacji Deluxe, Rock Cafe i klubie Atlantic), który po latach intensywnej działalności, zmienia profil: z pubu, w którym regularnie odbywały się dyskoteki, a kiedyś słynne środowe zloty fanów Depeche Mode, przeistoczy się w imprezownię z muzyką elektroniczną i techno.
Rathaus będzie niewielkim lokalem z niszowym profilem muzycznym.
- Stawiamy na elektronikę, głównie techno i house, ale w wydaniu raczej undergroundowym. Nie jest to nasz pierwszy lokal, nie jesteśmy ograniczeni żadnymi zobowiązaniami, chcemy tutaj zrobić miejsce, gdzie będzie można posłuchać dobrej elektroniki bez żadnych kompromisów - mówią właściciele. Od lat są związani z trójmiejską sceną klubową, m.in. sopockim klubem Sfinks700, ale wolą pozostać anonimowi.
Po działającym tutaj przez wiele lat Irish Pubie wiele śladów w wystroju Rathausu nie znajdziemy. Piwniczny klimat został zastąpiony surową industrialną aranżacją wnętrza. Na ścianach będzie dużo stali i czerwonych barw. W lokalu zamontowano profesjonalne nagłośnienie Void Acoustics i systemem świateł stworzonym specjalnie dla tego miejsca.
- Ma być surowo i minimalistycznie, żeby goście mogli skupić się na muzyce - mówią właściciele. - Rathaus to lek na blichtr, splendor i kicz panujący w innych klubach. W środku obowiązywać będzie ostra selekcja i zakaz robienia zdjęć i kręcenia filmów. To nie miejsce dla tych, którzy na imprezie siedzą w smartfonie. Zresztą, dzięki lokalizacji sześć metrów pod ziemią, w klubie nie ma zasięgu.
Na razie Rathaus będzie czynny w piątki i soboty w godz. 23-7.
- Chcemy zapraszać najważniejsze nazwiska sceny techno, najlepszych producentów house czy odkrywców eksperymentalnych dźwięków. Didżejskie sety nie będą tylko zlepkiem kilku, najpopularniejszych obecnie kawałków. Rathaus będzie klubem, w którym sety trwać będą nawet osiem godzin - dodają właściciele.
Na otwarciu 16 marca zagra Jacek Sienkiewicz.
Miejsca
-
Rathaus Gdańsk, Korzenna 33/35
Wydarzenia
Opinie (125) 9 zablokowanych
-
2018-03-09 12:33
taki profil "imprezy" to do remizy w Pcimiu a nie w centrum Gdańska (1)
Jest gdzie się wybrać Kartuzja i Concordia zapraszają nie trzeba w centrum miasta straszyć wiejską muzyką,
- 4 1
-
2018-03-09 21:48
metal
tam by sie nadawal.
- 0 0
-
2018-03-09 13:32
Tragiczna nazwa.
Jak dla szwabskich emerytów. Albo jak dla neonazistów.
- 5 2
-
2018-03-09 14:29
Fantastycznie! Powrót do młodzieńczych lat.
Przypomniało mi się co piątkowe imprezy na Fortach w pierwszej połowie lat 90 tych :) to były czasy... :)
- 0 1
-
2018-03-09 15:25
Będziecie musieli
podsypać białkiem
- 1 0
-
2018-03-09 18:57
a bedzie pitca z zibenami?
- 1 0
-
2018-03-09 19:58
powinni zrobic jakas metalowa miejscowe (2)
- 0 0
-
2018-03-09 21:44
To zrób (1)
- 0 0
-
2018-03-09 21:50
mi miasto nie da 200ltniejgo zabytku za bezcen
na debilizm...??? ale komuchy maja fory. artysci od 7 bolesci
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.