- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (54 opinie)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (45 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (51 opinii)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Juwenalia Gdańskie: koncerty i atrakcje (12 opinii)
Chylińska została punkiem. Relacja z Gdynia Areny
Chylińska ma niespożytą energię i wrodzoną charyzmę.
Na nowej płycie Agnieszka Chylińska poszła w estetykę pop-punkową, ale podczas sobotniego koncertu w Gdynia Arenie fani i tak najlepiej bawili się przy starych przebojach sprzed lat.
Koncert w skrócie:
- Chylińska zagrała w Gdyni dla około dwóch tysięcy widzów. Choć tłumów nie było, fani zgotowali jej gorące przyjęcie.
- Nie zabrakło nowych kawałków z płyty "Pink Punk", jednak największe emocje budziły stare przeboje.
- W nowym, punkowym wcieleniu Chylińskiej jedno jest bez zmian: jej ogromna sceniczna żywiołowość i budząca sympatię charyzma.
Chylińska z płyty na płytę żongluje swoim wizerunkiem i muzycznymi stylami, których się łapie. Zaczynała od ciężkich gitar, potem grała miałki dance, niedawno całkiem nieźle zrobiony elektro-rock. Teraz - na "Pink Punk" - poszła w muzykę punkową doprawioną lekkostrawnym popem.
Na płycie zbyt dobrze to nie wypadło. Wykonanie, produkcja są bez zarzutu, ale teksty i wartość muzyczna tych nowych kawałków to jedno z mniej udanych osiągnięć pochodzącej z Gdańska artystki. Na żywo jednak te piosenki zyskują ukrytą moc, o czym około dwóch tysięcy osób mogło przekonać się na własne uszy w sobotę wieczorem w Gdynia Arenie.
Wszystkie koncerty w Trójmieście
Chylińska jest zwierzęciem scenicznym. Jej konferansjerka kuleje, czasem przypadkiem kogoś obrazi, ale ma coś, czego wielu innym liderom brakuje - niespożytą energię i wrodzoną charyzmę, która jak magnes przyciąga sympatię i serdeczność widzów. Jest swoja, ma sztamę z fanami i wiele tym potrafi ugrać. W Gdyni parokrotnie dzieciaki i starsi fani w pierwszych rzędach wykrzykiwali wspólnie w stronę artystki z różowym irokezem jej imię, a na koniec skandowali "dzię-ku-je-my".
Widać, że to wsparcie daje jej niesamowitego kopa energii. Oddaje ją fanom, dając z siebie wszystko już od samego początku koncertu. W Gdyni zaczęła od kilku nowych kawałków - to proste gitarowe riffy na modłę kalifornijskiego punka z tanecznym tłem. "Zły dzień", "Haj i sztos" czy zagrane pod koniec "Grinhed" czy "Śmie(r)ć" jednym uchem wpadają, drugim wypadają, ale przebojowości im nie można odmówić. Świetne na koncertową rozgrzewkę, ale mało angażujące.
Trudno jednak było w Gdynia Arenie nie zauważyć, że nowe utwory w przedbiegach przegrywają z wcześniejszymi dokonaniami Chylińskiej. I myli się ten, kto by myślał, że straciła ona lojalność dawnych fanów. Na koncercie nie brakowało widzów, którzy są z jej muzyką od lat. "Drzwi", "Winna", "Niekochana" czy wreszcie "Kiedy powiem sobie dość" zostały odśpiewane chóralnie i nagrodzone burzą oklasków. Tych piosenek fani nigdy nie zapomną. To dobrze, bo te nowe raczej mało kto w ogóle zapamięta.
Muzycy z Trójmiasta
Rozpocznij quizMiejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (101) ponad 10 zablokowanych
-
2018-12-16 17:25
Bardzo się cieszę , że nie byłem na "tym koncercie" !!!!!
Spacerek i piwko na bulwarze było super.
- 3 3
-
2018-12-16 08:49
(2)
Mam 52 lata. Koncert za......y. szacun dla Agi. Ma kobietka moc
- 15 10
-
2018-12-16 10:20
(1)
to lepiej sie nie chwal. stary i takiego piania slucha
- 2 6
-
2018-12-16 15:38
Każdy słucha to co lubi - ty nie musisz małolacie
- 2 1
-
2018-12-16 15:10
Anorektyczna d**ilka, której na mózg padło na stare lata.
Ale nie dziwota. Każdy kto zaczyna współpracować z TVNem kończy na mentalnym dnie.
- 4 10
-
2018-12-16 14:26
Ta Pani
Akurat jest przeciwieństwem wszystkiego, co reprezentuje punk...
- 10 2
-
2018-12-16 12:46
(1)
Chylińska stanie się wszystkim —- dla kasy
- 11 2
-
2018-12-16 13:01
Nagraj płytę lepiej od niej i wróć tu pochwalić się swoimi wypocinami. Jak Ci wyjdzie, zwracam Ci honor. Jak Ci nie wyjdzie, jesteś zakompleksionym zerem, które anonimowo w Internecie opluwa innych, lepszych od siebie.
- 3 7
-
2018-12-16 01:14
kto robił ten film (1)
Czy trojmiasto.pl nie może zamieścić lepszego materiału ??
Czegoś się obawia ?
To w takim razie dlaczego odpowiedzialność przenosi na anonimowych czytelników robiących film komórką .
obraz moze ok ale głos ...
Zenada. Jeśli wam prawnicy mówią że nie możecie pokazać materiału , i nie chcecie zapłacić żadnych tantiem - to nie pokazujecie w ogóle- 10 1
-
2018-12-16 12:44
moze wlasnie to robota portalu ;P
- 0 0
-
2018-12-16 11:58
ludzie ,ludzie jaki koncert
co tu koncertowego to nieporozumienie i tragedia
ktoto,coto, skąd to to ?- 4 8
-
2018-12-16 11:11
Szkoda (1)
Szkoda że nie byłam. Jeżeli Agnieszka będzie kiedyś występować w Trójmieście to chętnie pójdę na koncert.
- 4 2
-
2018-12-16 11:49
Byłem ==== było super. Jest ok i ma moc. Idź.... nawet jedź w polskę na koncert w marcu. Ja jadę
- 4 1
-
2018-12-16 11:30
Chylińska za słaba by szanować za dobrą by ganić
- 2 2
-
2018-12-16 10:33
Z tego wynika
Koncert dla dziadków
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.