• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chylińska została punkiem. Relacja z Gdynia Areny

Łukasz Stafiej
15 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Chylińska ma niespożytą energię i wrodzoną charyzmę.


Na nowej płycie Agnieszka Chylińska poszła w estetykę pop-punkową, ale podczas sobotniego koncertuGdynia Arenie fani i tak najlepiej bawili się przy starych przebojach sprzed lat.



Koncert w skrócie:

  1. Chylińska zagrała w Gdyni dla około dwóch tysięcy widzów. Choć tłumów nie było, fani zgotowali jej gorące przyjęcie.
  2. Nie zabrakło nowych kawałków z płyty "Pink Punk", jednak największe emocje budziły stare przeboje.
  3. W nowym, punkowym wcieleniu Chylińskiej jedno jest bez zmian: jej ogromna sceniczna żywiołowość i budząca sympatię charyzma.

Chylińska z płyty na płytę żongluje swoim wizerunkiem i muzycznymi stylami, których się łapie. Zaczynała od ciężkich gitar, potem grała miałki dance, niedawno całkiem nieźle zrobiony elektro-rock. Teraz - na "Pink Punk" - poszła w muzykę punkową doprawioną lekkostrawnym popem.

Na płycie zbyt dobrze to nie wypadło. Wykonanie, produkcja są bez zarzutu, ale teksty i wartość muzyczna tych nowych kawałków to jedno z mniej udanych osiągnięć pochodzącej z Gdańska artystki. Na żywo jednak te piosenki zyskują ukrytą moc, o czym około dwóch tysięcy osób mogło przekonać się na własne uszy w sobotę wieczorem w Gdynia Arenie.

Wszystkie koncerty w Trójmieście


Chylińska jest zwierzęciem scenicznym. Jej konferansjerka kuleje, czasem przypadkiem kogoś obrazi, ale ma coś, czego wielu innym liderom brakuje - niespożytą energię i wrodzoną charyzmę, która jak magnes przyciąga sympatię i serdeczność widzów. Jest swoja, ma sztamę z fanami i wiele tym potrafi ugrać. W Gdyni parokrotnie dzieciaki i starsi fani w pierwszych rzędach wykrzykiwali wspólnie w stronę artystki z różowym irokezem jej imię, a na koniec skandowali "dzię-ku-je-my".

  • Podczas półtoragodzinnego koncertu nie zabrakło kawałków z nowej płyty i dawnych przebojów.
Widać, że to wsparcie daje jej niesamowitego kopa energii. Oddaje ją fanom, dając z siebie wszystko już od samego początku koncertu. W Gdyni zaczęła od kilku nowych kawałków - to proste gitarowe riffy na modłę kalifornijskiego punka z tanecznym tłem. "Zły dzień", "Haj i sztos" czy zagrane pod koniec "Grinhed" czy "Śmie(r)ć" jednym uchem wpadają, drugim wypadają, ale przebojowości im nie można odmówić. Świetne na koncertową rozgrzewkę, ale mało angażujące.


Trudno jednak było w Gdynia Arenie nie zauważyć, że nowe utwory w przedbiegach przegrywają z wcześniejszymi dokonaniami Chylińskiej. I myli się ten, kto by myślał, że straciła ona lojalność dawnych fanów. Na koncercie nie brakowało widzów, którzy są z jej muzyką od lat. "Drzwi", "Winna", "Niekochana" czy wreszcie "Kiedy powiem sobie dość" zostały odśpiewane chóralnie i nagrodzone burzą oklasków. Tych piosenek fani nigdy nie zapomną. To dobrze, bo te nowe raczej mało kto w ogóle zapamięta.

Quiz Muzycy z Trójmiasta Średni wynik 51%

Muzycy z Trójmiasta

Rozpocznij quiz

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (101) ponad 10 zablokowanych

  • Dawna Chylińska to ONA

    Nie zapominajmy o zespole ,ktory ją wylansował .czyli ONA , a przedtem skawalker , a jeszcze wcześniej ,i teraz kombii

    • 3 1

  • Aga

    Bylam widzialam slyszalam...bylo mega super...Aga jest soba kocha to co robi a jej glos to fenomen...naladowala mi akumulatorki oj bardzo....jest Wspaniala

    • 5 6

  • Generalnie powiem, że to co ona robi to nie jest żadna muzyka

    • 4 4

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Chylińska w Gdynia Arenie

    Koncert super!!!!

    • 2 2

  • (3)

    Chylińska już miała w swoim życiorysie tyle odsłon, że chyba wystarczy. najlepiej dla niej będzie zająć się dziećmi czy czymś tam i dać sobie już spokój z show-biznesem

    • 1 5

    • ta (1)

      a ty zajmij się sobą i przestań układać życie innym

      • 0 0

      • no sorry albo się jest punkowcem albo metalowcem albo discopolowcem. Chylińska była już chyba każdym i w zasadzie nie wiadomo kim ona jest teraz, bo śpiewa pop z nutką ostrzejszego wokalu, wygląda na punkowca, a w telewizji celebrytka.
        Jedyną wartą uwagi odsłoną Chylińskiej było O.N.A- wówczas faktycznie była dobrze wkomponowana

        • 1 0

    • To taki Wiśniewski naszych czasów. Kiełbie we łbie ale sprzedać się trzeba

      • 0 0

  • xxx

    Może .... może .... w ONA coś z niej było ....
    teraz to jak reanimować trupa !!!
    Ale skoro ktoś na trupa idzie to biznes się kręci

    • 0 2

  • Chylińska, kiepsko przechodzi kryzys wieku średniego...

    • 1 3

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Chylińska w Gdynia Arenie

    Starszaki też tam były

    Pozycje dominujące isposób przeżywania koncertu:
    1.pozycja czającego sie kota
    2.wiatrak 18 wieczny naturalnie pod parą

    • 0 2

  • (1)

    Kobieta brudnopis!

    • 3 3

    • Komiks raczej

      • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Chylińska w Gdynia Arenie

    podziwiam tych co chwala chylinska bylem kiedys na koncercie i wyszedlem po 2 kawalkach ,ta jej maniera i ogolnie nie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Baltic Sail to: