- 1 Pchli Targ w Oliwie rozpoczął sezon (44 opinie)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (114 opinii)
- 3 Recenzja "Challengers": intensywne kino (44 opinie)
- 4 100cznia otworzyła sezon (52 opinie)
- 5 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (44 opinie)
- 6 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (57 opinii)
Są pomysły na tegoroczny Jarmark św. Dominika
Trzy miesiące pozostały do rozpoczęcia największej i najstarszej letniej imprezy Gdańska - Jarmarku św. Dominika. Na razie ani miasto, ani organizator czyli Międzynarodowe Targi Gdańskie nie podjęły decyzji o jego odwołaniu. Trwają jednak prace nad zmodyfikowaniem imprezy. Na ulicach Gdańska kramy miałyby stanąć w większej odległości, by rozrzedzić tłum spacerowiczów i kupujących, stoiska zajęłyby też większą powierzchnię niż zazwyczaj. - Wszystko zależy od decyzji rządu - słyszymy w MTG.
Epidemia koronawirusa sprawiła, że kalendarz wszystkich imprez i wydarzeń - nie tylko wiosennych, ale także tych odbywających się latem - został wywrócony do góry nogami. Część z nich już została odwołana, część przeniesiona na jesień. Jeszcze inne wciąż widnieją w kalendarzach imprez - jedną z nich jest właśnie Jarmark św. Dominika.
- Pracujemy nad jego koncepcją - mówi Andrzej Bojanowski, prezes zarządu MTG, organizatora imprezy. - Odbieramy mnóstwo telefonów i zapytań od kupców, którzy podobnie jak w ubiegłych latach chcą przyjechać do Gdańska i wystawiać swoje produkty. Pracujemy nad tym, by im to umożliwić, ale nie wszystko zależy od nas. Kluczowe decyzje podejmie rząd i to od niego zależy, czy Jarmark się odbędzie, a jeśli tak - to w jakim kształcie.
Tegoroczny Jarmark - o ile się odbędzie - z pewnością będzie imprezą inną, niż te, które pamiętamy z lat ubiegłych. Jak mówi były wiceprezydent Gdańska, na ulicach kramy mają stanąć w większych odległościach, by rozproszyć tłum turystów i kupujących. To sprawi, że stoiska staną na większej liczbie ulic niż dotychczas, co może oznaczać nieco większe problemy komunikacyjne dla mieszkańców Śródmieścia.
Zmiany i wynikające z nich ograniczenia z pewnością odbiją się też na budżecie imprezy. Wstępne szacunki mówią o 30 proc. mniejszych wpływach.
Najczarniejszy scenariusz zakłada odwołanie imprezy.
- Analizujemy sytuację i liczymy koszty, bo przecież ponosimy je przez cały rok, bez względu na to, czy impreza się odbędzie, czy nie. Choćby poprzez zatrudnienie pracowników czy utrzymanie infrastruktury potrzebnej do zorganizowania Jarmarku. Szczerze mówiąc - poza przerwą spowodowaną przez II Wojnę Światową - nie pamiętam sytuacji w historii tej imprezy, by Jarmark się nie odbył - dodaje Bojanowski.
Otwarcie Jarmarku św. Dominika w 2019 r.
Wydarzenia
Opinie (275) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-25 12:38
Nadzieja
Mam nadzieję, ze pani Aleksandra Dukiewicz przejdzie się ze swoją córką kilka godzin po tym jarmarku. Życzę zdrowia.
- 5 1
-
2020-04-25 15:27
JAk będzie nikt nie wie
Jest jedno stoisko przy Kapslu(to taki bar) gdzie można kupić niesamowitą biżuterię robioną przez osoby niepełnosprawne. Mam nadzieję że w tym roku uda mi się znów kupić niesamowicie indywidualne kolczyki dla mojej Pani(byłych też)
- 2 1
-
2020-04-25 15:47
Oczym tu dyskutować.
I tak wiadomo, że się nie odbędzie. MTG muszą inny sposób na wyciąganie kasy znaleźć! Wirtualny jarmark zorganizujcie.
- 4 1
-
2020-04-25 19:06
Przynajmniej jeden plus z tej epidemii :)
Jakby się ten badziewny jarmark nie odbył.
- 5 1
-
2020-04-25 19:12
Włodarze Gdańska
Na 3 miesiące jako wolontariusze na oddział zakaźny.Jeśli przeżyją- porozmawiamy o absurdach pt.Jarmark.
- 3 1
-
2020-04-27 00:38
Jarmark
Się nie odbędzie, jeżeli tak to plwpadbie tylko lokalna ludność
- 1 2
-
2020-05-18 20:38
Pandemia głupoty i chciwości
Z jednej strony mamy przesadzoną panikę, maseczki, szum medialny Z drugiej strony totalne lekceważenie zagrożenia. Jarmark w warunkach przewidywanych na lipiec i sierpień nie ma racji bytu. Od jego odwołania Gdańsk się przecież nie zawali
- 4 0
-
2020-06-05 14:17
Wysyp chorych
Do tej pory epidemia nas jakby oszczędzała, ale skoro pani prezydent chce konkurować ze Śląskiem..Ģłupota to zbyt delikatne określenie tej decyzji. Z całej Polski zjedzie się kwiat Covidu. Emeryci, zróbcie zapasy, bo czeka nas wysyp zakażeń.
- 2 1
-
2020-06-05 14:23
???
Czy można gdzieś oprotestować tę d**ilną decyzję? Jakaś petycja czy coś? Warszawska i Śląsk zrobią mam tu drugie Włochy.
- 2 1
-
2020-07-12 15:40
Jarmark
Dulkiewicz zbiera pieniądze chyba wiele imprez odwołują a Gdańsk pod prąd zawsze inaczej
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.