- 1 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (132 opinie)
- 2 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (5 opinii)
- 3 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (73 opinie)
- 4 Planuj Tydzień: Noc Muzeów i Juwenalia (8 opinii)
- 5 Zaprojektowała stroje dla Marilyna Mansona (24 opinie)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (48 opinii)
Covidowe statystyki to fikcja? Zachorowań jest więcej
Podawane przez Ministerstwo Zdrowia statystyki dotyczące zachorowań przez koronawirus są kompletnie niemiarodajne. Skończyliśmy pandemię, tłukąc termometr i udając, że temperatury nie ma - pisze w liście do naszej redakcji pan Jacek.
List naszego czytelnika publikujemy niżej.
Dobra wiadomość? Nie do końca, bo te statystyki są niemiarodajne. Przekonałem się o tym na własnej skórze.
Zachorowałem przez koronawirus, w statystykach mnie nie było
Wszystko zaczęło się od drobnej - jak nam się wydawało - infekcji, którą w piątek, 16 września, złapała moja żona. Rano skarżyła się na niewielkie drapanie w gardle, ale już wieczorem była doszczętnie rozłożona przez chorobę.
Ogromne zainteresowanie szczepieniem czwartą dawką przeciw COVID-19
Podejrzewaliśmy, że to mógł być koronawirus, więc zastosowaliśmy samoizolację i czekaliśmy na wizytę u lekarza rodzinnego. Pani doktor "przyjęła" moją żonę "na telefon" - za pośrednictwem niesławnej teleporady.
Po opisanych objawach stwierdziła wprost:
- To koronawirus, omikron. Ale proszę się upewnić i kupić test w aptece.
Poprosiliśmy więc znajomych o zrealizowanie recept na leki łagodzące kaszel, ból w klatce piersiowej i ból głowy oraz zakup testów na koronawirus.
Zrobiliśmy z żoną testy 20 września, oba były jednoznaczne: jesteśmy zakażeni.
Pani doktor zaleciła izolację (zaleciła, bo obligować do niej już nie można, wszak pandemia "się skończyła"), kazała przyjmować ibuprofen i... dzwonić na 112, gdyby zaczęły się duszności.
Koronawirus raport zakażeń 21.09.2022 (środa). W kraju wzrost, na Pomorzu spadek
Dziewięć przypadków COVID-19. Ile "ukrytych"?
Tego samego dnia oficjalne statystyki mówiły o... dziewięciu zakażeniach koronawirusem w Gdańsku. Oczywiście ani ja, ani moja żona - choć byliśmy chorzy - nie zostaliśmy w nich ujęci. Pytanie, ile takich osób jak my było w całym mieście? Podpowiedzią mogą być kolejki do lekarzy rodzinnych. Limity przyjęć do przychodni na dany dzień "rozchodziły" się w ciągu 15 minut.
To tylko potwierdzało nasze przypuszczenia, że w Polsce pandemia wcale się nie skończyła: po prostu resort zdrowia uznał, że gdy zamknie oczy, to problem zniknie, a jak stłucze termometr, to temperatury u chorego nie będzie.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (174) 9 zablokowanych
-
2022-09-27 15:17
przez telefon stwierdziła co to jest, śmiech na sali hahahaha
- 32 3
-
2022-09-27 15:09
Ja też. Nie chodźcie do pracy tylko leczcie się w domu.
Test lepiej kupić chiński niż turecki. Te ostatnie bywają uszkodzone.
- 13 3
-
2022-09-27 14:55
które kłamstwo jest bliższe prawdy ?
Covidowe statystyki to fikcja? Zachorowań jest wincyj. Albo. Covidowe statystyki to fikcja? Zachorowań jest mniej. A i najważniejsze !! Co nas to interesuje ?
- 31 2
-
2022-09-27 14:46
Warto zajrzeć: Biała księga koronawirusa
wyd. Ordomedicus. Informacje z linkami do paperów naukowych.
"Rekomendowana" przez znanego z mediów eksperta COVIDowego, pana Krzysztofa P. z Krakowa - po przesłaniu książki odpowiedział bluzgiem na TT :)- 14 4
-
2022-09-27 14:23
EBM - pozytywny wynik testu nie oznacza zachorowania
EBM - medycyna oparta o dowody - pozytywny wynik testu nie oznacza zachorowania. Nos i nosogardziel są jak filtr powietrza w samochodzie - są tam dziesiątki patogenów, w tym gronkowiec złocisty. Wynik PCR z takiej próbki jest niewiarygodny, zwłaszcza puszczany na pindylion cykli - tu i w mumii egipskiej by wykrył tego wirusa.
...
Warto poczytać wpisy prof. Normana Pieniążka na TT na ten temat - naukowca klasy światowej, b. kierownika labu w CDC, indeks Hirscha ponad 50. Pieniążek zaleca płukanie zatok celem zapobiegania infekcjom GDO.
Z litości nie podam przykładów, jaki indeks Hirscha mają nasi różni eksperci i profesorzy "od COVIDa".- 37 7
-
2022-09-27 14:18
Ostatnio był wymyślony p. Krzysztof rozpaczajacy z powodu nie noszenia maseczek, teraz kolejny wymyślony p.Jacek
A nawet p.Jacek z żoną zeby było bardziej dramatycznie. Obrażają się bo zdiagnozowali u siebie zabójczego covida teleporadą u lekarza i potwierdzili tymi wspaniałymi testami z apteki i pomimo tego nie zostali wciagnięci do statystyk. No i oczywiście tzw pandemia na pewno się nie skończyła. To bardzo niepokojące i nietypowe jak rozpoczyna się jesień pojawia się większa liczba infekcji górnych dróg oddechowych. Przed erą covida przecież tak nie było.
Na czyje zapotrzebowanie piszecie w trojmiasto.pl takie artykuły?- 70 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.