• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto chodzi do kina, a kto woli oglądać filmy w domu?

Julia Rzepecka
20 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Publiczność Kina Letniego na molo w Sopocie, sierpień 2022 r. Publiczność Kina Letniego na molo w Sopocie, sierpień 2022 r.

Zastanawiamy się nad obecną kondycją X muzy. Platformy streamingowe, które rozwinęły się i zyskały szeroką widownię zwłaszcza w czasie pandemii, stanową bardzo mocną konkurencję dla tradycyjnego kina. Czy są w stanie rzeczywiście mu zagrozić? Kto jeszcze ogląda filmy na wielkim ekranie?



Kina w Trójmieście



Jak najczęściej oglądasz filmy?

Pierwsze kilkadziesiąt lat po wynalezieniu kamery był tylko jeden sposób na oglądanie filmów - w kinie. Wkrótce szybki rozwój telewizji, który przypadł przede wszystkim na lata 50. w Stanach Zjednoczonych i kolejne dwie dekady w poszczególnych państwach Europy, zaczął stanowić poważne zagrożenie dla kina. Początkowo hollywoodzkie studia nie lubiły się z telewizją, ponieważ skutecznie odciągała widzów od kin, tym samym zabierając ogromną część zysków. Wkrótce jednak okazało się, że stacje telewizyjne mogą zapłacić gigantyczne sumy za licencje na wyświetlanie filmów. Problem został częściowo zażegnany.

Konkurencja nie śpi



W latach 80. pojawił się nowy gracz - kasety wideo, które umożliwiały oglądanie filmów w domu, a następnie ich krewniacy, czyli płyty DVD i Blu-Ray. Jednak znów nie zagroziło to kinom. Okazało się, że widzowie mogą w ten sposób nadrobić seans, który ich ominął lub kupić kopię produkcji, która bardzo im się spodobała.

Przepowiednie na temat czającej się tuż za rogiem śmierci kina pojawiały się w jego historii już wielokrotnie. Za każdym razem okazywało się, że pogłoski te były przesadzone.
Od kilku lat bardzo silną pozycję na rynku utrzymuje nowy zawodnik, czyli serwisy internetowe, udostępniające wideo na żądanie za comiesięczną, subskrypcyjną opłatą. Platformom tym niesamowicie pomogła pandemia koronawirusa, która zamknęła cały świat w domach i zamroziła działanie kin na długie miesiące. Streaming stał się jednym z najpopularniejszych sposobów na oglądanie filmów. Dziś możemy korzystać z wielu różnych serwisów, takich jak: Netflix, HBO Max, Amazon Prime Video, Disney Plus, Apple TV+ czy nasz polski Player.

  • Platformy streamingowe zrewolucjonizowały rynek filmowy na świecie. Teraz filmy możemy oglądać, gdzie chcemy i kiedy chcemy.
  • Trudno nie zauważyć, że sale kinowe w ostatnich latach rzadko zapełniają się w całości, również na premierach.

Doświadczenie kultury



Lista zalet platrofm streamingowych jest oczywista: za niewielką comiesięczną opłatą mamy dostęp do setek, jeśli nie tysięcy filmów, seriali i animacji. Bez ograniczeń możemy oglądać, co chcemy i kiedy chcemy. Możemy oglądać filmy w domu i w podróży, na laptopie czy nawet na smartfonie.

Jednak równie łatwo wskazać niezaprzeczalne zalety wyjścia do kina. Po pierwsze to oczywiście możliwość obejrzenia produkcji w najwyższej jakości dźwięku i obrazu, której nie zastąpi oglądanie we własnym salonie z płaczem dziecka sąsiadów zza ściany czy dzwoniącym domofonem.

Festiwal filmowy: najpiękniejsze kreacje ostatnich lat Festiwal filmowy: najpiękniejsze kreacje ostatnich lat

Wyjście do kina może być też przyjemnością samą w sobie. Wiąże się z przygotowaniami, przejawiającymi się nawet w tak prozaicznej czynności, jak wybranie stroju. Kino ma także coś, czego nie zaoferuje nam żadna platforma i co trudno przeliczyć na konkretną kwotę: klimat. No i oczywiście to także okazja do wspólnego doświadczenia, spotkania się z bliskimi: rodziną, przyjaciółmi czy partnerem. Trudno porównywać niezapomnianą randkę w kinie z ukochaną osobą, na którą czeka się kilka dni, do przerzucania tytułów na Netflixie, leżąc w dziurawym dresie na kanapie.

"Johnny": recenzja filmu o ks. Kaczkowskim. Przydadzą się chusteczki

Mimo to idąc do kina w Trójmieście, nietrudno zauważyć wyraźną zmianę względem poprzednich lat. Chociaż obecnie inflacja skutecznie podnosi wszystkie ceny, koszt biletów do kina utrzymuje się cały czas na podobnym poziomie, a w niektórych przypadkach nawet zmalał. Jeszcze kilka lat temu wyjście na film do multipleksu w piątkowy wieczór wiązało się z kosztem około 30 zł. Teraz bez trudu znajdziemy seanse za połowę tej kwoty - nawet 14,90 zł. W salach kinowych rzadko można już zobaczyć wszystkie miejsca zajęte. Tendencja ta wzrosła zwłaszcza po pandemii. Co na ten temat mówią trójmiejskie kina?

  • Kino ŻAK
  • Kino Żak

Inny repertuar



- Jesteśmy przekonani, że czas pandemii COVID-19 pokazał, jak kina są potrzebne i ważne dla widzów, ale też dla przemysłu filmowego - mówi Aleksandra Kubrak, specjalistka ds. komunikacji kina Helios. - Eksperymenty z premierami w płatnych serwisach streamingowych czy jednoczesnymi premierami w kinach i na platformach VOD pokazały, że film nie może odnieść sukcesu finansowego, jeżeli nie pojawia się na dużym ekranie. W związku z tym obserwujemy i będziemy w dalszym ciągu świadkami rozróżnienia filmów na te, które trafiają od razu na platformy streamingowe, i z drugiej strony - wysokobudżetowe produkcje, które w pierwszej kolejności pojawią się na wielkim ekranie (jak np. tegoroczne hity: "Top Gun. Maverick" czy "Jurassic World: Dominion").
Recenzja filmu Recenzja filmu "Top Gun: Maverick". Zapnijcie pasy. Tom Cruise zaprasza na pokład

Tu nasuwa się kolejny mocny argument, o którym trudno nie wspomnieć, a podpisze się chyba pod nim każdy kinoman, który w ostatnich miesiącach przeglądał biblioteki serwisów na żądanie. Wyraźnie widać, że wybierają one ilość, a nie jakość. W efekcie filmy zamawiane przez platformy są w większości po prostu kiepskie. Czyli: z jednej strony mamy ogromny wybór, a z drugiej... nie ma czego wybrać.

- Czasami filmy Netlfixa mają premierę w kinach studyjnych dwa tygodnie przed premierą na platformie i mimo to mają bardzo dobrą frekwencję kinową - komentuje Magdalena Renk-Grabowska, dyrektor Klubu Żak. - Wszystko zależy od tytułu. Natomiast inflacja i wzrost kosztów życia zaczynają odbijać się na frekwencji w kinach. Nasi widzowie skrupulatnie korzystają ze zniżek i biletów ulgowych, w szczególności z naszej akcji Tanie Kino - bilety za 12 zł w poniedziałki dla wszystkich, w środy dla seniorów, w piątki dla studentów.
Warto dodać, że kina studyjne, takie jak właśnie Kino ŻAK, organizują też przeglądy i festiwale, a to szansa na obejrzenie rzadkich produkcji, ale także spotkanie ludzi filmu oraz pasjonatów i wspólne dyskusje.

Przepowiednie na temat czającej się tuż za rogiem śmierci kina pojawiały się w jego historii już wielokrotnie. Za każdym razem okazywało się, że pogłoski te były przesadzone. Kino to formuła, która od ponad stu lat właściwie w ogóle się nie zmienia. Inna jest już technologia obrazu i dźwięku, a fotele stają się bardziej miękkie i wygodne, ale nadal jest to wciąż ciemna sala, duży biały ekran i projektor, który wyświetla film. I spotkanie: widza z opowieścią, którą przedstawiają twórcy.

Jakie są wasze odczucia na temat serwisów streamingowych? W jaki sposób najchętniej oglądacie filmy i dlaczego? Czekamy na wasze opinie w komentarzach.

Miejsca

Opinie (83) 9 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (4)

    Na szczęście mamy Żaka i Kameralne Cafe- wielkie dzięki o pozdro dla załóg z tych kin i tak świetnej selekcji filmów w repertuarach czy przedpremierowych pokazów. Dzięki wam chce się chodzić do kina!

    • 22 3

    • (3)

      No rzeczywiście, wielki powód do radości - na tak duże miasto mamy mikrokino w piwnicy i kino w instytucji kultury z repertuarem od lat zbieżnym z gustem p. dyrektor, ale niekoniecznie już wielu widzów, którzy tam po prostu nie chodzą.

      • 5 2

      • (2)

        Chyba dawno nie byłeś w Żaku. W zeszłym tygodniu na Konfrontacjach filmowych była pełna sala

        • 1 1

        • Raz w roku to i garbaty się wyprostuje. Repertuar w Żaku ustalany jest po linii najmniejszego oporu, byleby się broń boże nie przemęczyć i to się odbija na frekwencji i renomie kina. Na Konfrontacjach Filmowych wszędzie była pełna sala, bo to dobry program, ale umówmy się, że to gotowiec kupiony od dystrybutora, a zasługa klubu w tym niewielka.

          • 0 0

        • Tak, mają dobrą frekwencję, która wynika głównie z braku konkurencji - w Gdańsku praktycznie nie ma kin studyjnych.

          • 2 2

  • (6)

    Jakość obrazu w kinie? Autor żartuje? Gdańskie multikino oferuje technologie sprzed x lat, jakość niczym youtube za czasów neostrady. W domu zapewniłem sobie taki sprzęt, że kina nie mają do niego startu, w dodatku oglądam bez reklam i kiedy chcę. Niedobitki kinowe jedynie opóźniają premiery vod

    • 16 4

    • (5)

      Co z tego, że masz w domu dobry sprzęt, jeśli jakość obrazu i dżwięku w streamingu jest po prostu słaba? Niewiele lepsza od DVD? Praw fizyki się nie oszuka, streaming nigdy nei zapewni tkaiego obrazu jak filmu na Blu Rayu o UHD nie wspominając.

      • 1 5

      • (3)

        Ciekawa sprawa, bo UHD nie jest niczym dziwnym na platformach streamingowych. Dolby Atmos również.

        • 3 1

        • (2)

          Tobie się wydaje, ze jak napisali UHD w streamingu to, ze to jest prawdziwe UHD xddd widać, ze nie masz pojęcia i czym piszesz. W streamingu Nigdy nie bedzie takiej jakości jak w na płycie. Nie jest to możliwe- bitrate na Netfliksie 17mb/s, bitrate na płycie UHD 70mbs/s ale tak, streamingu jest UHD xd

          • 1 1

          • (1)

            Chłopie (babko?), bitrate jest różny na różnych platformach, na przykład na Apple sięga 40 Mbps. Piszesz tylko o Netfliksie, a to pod tym względem jedna z gorszych platform , bo i Amazon Prime, i Disney+ mają znacznie lepszą jakość.

            Na koniec i tak najważniejsze jest to, co widać, a nie jakieś teoretyczne rozważania.

            • 0 0

            • Co z tego, że bitrate jest różny na różnych platformach jeśli wszędzie jest słaby i nie ma startu do płyty? Rzeczywiście AppleTV sięga 40, ale płyta ma 80 a nawet 120mb/s.
              "Na koniec i tak najważniejsze jest to, co widać, a nie jakieś teoretyczne rozważania." No i jak masz słaby bitrate to mało widać. Puść sobie Gwiezdne Wojny na Blu Rayu, a potem zobacz sobie "jakośc" na Disney+.

              • 0 0

      • Nic nie napisał o streamingu. Może ogląda z płyt.

        • 3 0

  • chodzenie do kina jest bez sensu (8)

    na apple tv można sobie wykupić dostęp do najnowszych filmów za 15 złotych/film, nie wiem ile kosztuje bilet do kina, ale z tego co pamiętam 20+ złotych wyjdzie, do tego transport... tylko apple tv, netlfix i disney+

    • 5 4

    • (6)

      Po pierwsze " nie wiem ile kosztuje bilet do kina, ale z tego co pamiętam 20+ złotych wyjdzie"- kłania się czytanie ze zrozumieniem, w artykule jest wyraźnie napisane ile kosztuje bilet. Po drugie skoro zadowala Cię śmieszna jakość obrazu i dzieku jaką oferuje Netflix czy Disney+ no to znaczy, że masz niskie wymagania.

      • 2 4

      • Mam duzy telewizor z dolby vision i dolby atmos, do tego kino domowe (3)

        I jest lepsza jakosc niz w kinie

        • 2 2

        • (2)

          Co z tego, że masz duży telewizor z dolby atmos, jeśli materiał źródłowy (streaming) jest słabej jakości? Jak do Ferrari wsadzisz silnik z Toyoty yaris to też powiesz, że masz Ferrari, bo obudowa jest z Ferrari?

          • 0 1

          • (1)

            Co Ty za głupstwa piszesz... Wiele platform ma w ofercie filmy 4K HDR z Dolby Atmos, choćby HBO Max, Amazon Prime czy Disney+. Na Rakutenie też jest dostępne mnóstwo tytułów z UHD.

            • 0 1

            • Właśnie pokazałeś, że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz , a mimo to piszesz komuś kto się zna, że pisze głupstwa;) . Tobie wydaje się, żę jak Netlfix napisze, że film jest w 4k to to jest prawdziwe 4k takie samo jak na płycie 4k, tak?XD
              Wiesz jaki jest bitrate filmu na Netfliksie? 17mb/s, podczas gdy bitrate na płycie Blu Ray 4K wynosi.... 90 mb/s. Ale tak, to jest to samo 4K. Może zobacz sobie jakiś film na BluRayu (nie musi być4k), a potem puść ten sam film w streamingu. I zobacz sobie różnicę.

              • 0 1

      • (1)

        Śmieszna jakość obrazu i dźwięku???

        • 1 2

        • Tak, w streamingu jakość obrazu i dźwięku jest na poziomie nieco lepszym niż DVD.

          • 1 1

    • a ja lubię jak mam czas sobie pójść

      i przeważnie na chybił - trafił, czyli idę do kina i wybieram sobie filmy po tytule, albo plakacie już na miejscu
      a jak mi się spodoba, to, tak jak napisano, kupuję sobie jego na płycie potem.

      w życiu nie kupiłbym jakiesoć netfliksa, czy innego amazona, bo
      a) nie lubię jak ktoś mi mówi co mam oglądać i
      b) nie chcę, żeby kto śledził co ja oglądam i jak często
      c) jak za coś płacę, to lubię mieć jakiś namacalny dowód, czy to płytę w ręku, czy też bilet.

      • 2 5

  • To (1)

    nieważne czy kino, czy streaming. Najgorsze jest to, że nie ma co oglądać. Zamiast bowiem kina artystycznego są teraz same głupoty z tzw. efektami specjalnymi.

    • 2 3

    • W Klubie filmowym w Gdyni ba ul. Polskiej lecą filmy niszowe i artystyczne.

      • 0 0

  • Ogladam w domy

    mam lepszy sprzet niz kina i wczesniej ogladam nowosci

    • 0 1

  • Zero kina, zero telewizyjnej papki (4)

    Mam takie kino domowe, że jak dam głośniej, to muszę trzymać projektor, bo mi tańczy po sali. Obraz 130 cali, 4K. Fotele kinowe. Z obrzydzeniem wspominam brudne kina, z zapyziałymi fotelami i popcornem wszędzie porozwalanym. Krzyki i przeszkadzanie. Dziękuję, stać mnie na własne kino i streaming tego co mnie interesuje.

    • 3 4

    • (3)

      Chwalisz się rozmiarem obrazu i 4K i mówisz, że oglądasz filmy w streamingu?XD Gdybyś miał taki sprzęt w domu to wiedziałbyś jaką słabą jakość oferuje streaming. Prawdziwe 4K jest tylko na płytach UHD, nie w streamingu z jakością rodem z DVD.

      • 0 3

      • (2)

        Nie przejmuj się. Jak pójdziesz do pracy, wyprowadzisz się od mamusi, to też może cię będzie stać. Iksde :)

        • 5 2

        • nie ma to jak wypowiadać się na tematy, o których nie ma się bladego pojęcia. Skoro człowiek ogląda filmy na płytach, a nei w streamingu to chyba go właśnie stać, ale tak, mieszka z mamusią go nie stać. Dorośnij. Iksde :)

          • 0 0

        • Na co będzie mnie stać? Na streaming? Dziękuję wybieram dobrą jakość obrazu.

          • 0 0

  • (1)

    Do kina chodzę głównie w ramach festiwali, no chyba, że coś mnie bardzo zainteresuje. Na co dzień tylko i wyłącznie torrent.

    • 2 5

    • Nie ma to jak przyznawać się do kradzieży.

      • 2 0

  • Ten "artykuł" (1)

    to nie jest plusy i minusy obu doświadczeń, tylko ukryte hejtowanie streamingu.

    • 2 3

    • I słusznie, bo streaming jest delikatnie mówiąć słaby

      • 1 1

  • problem jest coraz gorszy repertuar (1)

    Ambitnych mniej i większość mocno słaba, a nieambitne to tylko superbohaterowie, sieczka. Ale by nie było, na streamingu też właściwie nie ma nic

    • 1 0

    • "na streamingu"- po jakiemu to?

      • 0 1

  • Z psem na kanapie, tak lubię

    Nie mam potrzeby być na bieżąco, więc nie boli mnie, że coś obejrzę później... pandemia wyleczyła mnie skutecznie z kin i ludzi oglądających ze mną. Nie chcę słyszeć chrząknięć, pociągania nosem i innych aspektów, które działają mocniej na wyobraźnię niż w roku 2018...

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku Ricky Martin po raz pierwszy wystąpił przed trójmiejską publicznością?