• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy wypada się dobrze bawić, gdy za wschodnią granicą trwa wojna?

Ewa Palińska
7 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Zobacz, co o udziale w Koncercie dla Ukrainy w B90 mówili jego uczestnicy.

Zza wschodniej granicy docierają coraz bardziej niepokojące wieści. Polacy solidaryzują się z zaatakowaną przez Rosję Ukrainą w najrozmaitszy sposób, np. organizując różnego rodzaju wydarzenia i akcje charytatywne. Choć wszyscy mamy pewność co do tego, że cel w przypadku wielu imprez jest szczytny, to jednak czasem pojawia się konsternacja. Bo czy wypada się tak dobrze bawić w czasie, kiedy trwa wojna? A "pokus" nie brakuje, bo kalendarz imprez pęka w szwach.



Trójmiasto dla Ukrainy - Kalendarz imprez


Jeszcze przed kilkoma tygodniami nikt by nie uwierzył, że Polakom uda się osiągnąć konsensus w jakiejkolwiek sprawie. Po ataku Rosji na Ukrainę Polacy ramię w ramię angażują się w pomoc uciekającym przed wojną sąsiadom zza wschodniej granicy, dzięki czemu zapracowali sobie na uznanie nie tylko Europy, ale i świata. I nie, to nie jest przesada - skala pomocy oferowanej uchodźcom jest ogromna.

Polacy egzamin z pomagania zdali celująco. Zobacz, jak przebiegała zbiórka darów dla Ukrainy koordynowana przez Fundację Pomagamy Nie Ziewamy

Każdy pomaga najlepiej, jak potrafi. Artyści też



Czy ograniczasz udział w koncertach pod wpływem tego, co dzieje się za wschodnią granicą?

Każdy pomaga na miarę własnych możliwości. Słysząc o setkach tysięcy Ukraińców przekraczających granicę z Polską, wiele osób ruszyło na wschód. Jedni zawozili zebrane dary, inni zapewniali transport do miejsc oferujących uchodźcom schronienie. Ci, którzy w podróż się nie wybierali, angażowali się w akcje lokalne. Poruszenie było i jest tak wielkie, że trudno zachować postawę neutralną i "świat" to widzi.

W pomoc Ukrainie zaangażowali się też artyści. Zaczęto organizować koncerty i imprezy, z których dochód przeznaczano na pomoc naszym wschodnim sąsiadom. Wydarzenia mają różny charakter - w naszym Kalendarzu pojawiają się informacje o wiecach, marszach, koncertach, akcjach charytatywnych.

Wszystko odbywa się spontanicznie, dlatego czas na przygotowanie jest krótki. Artyści prezentują zatem nie specjalnie przygotowane, podniosłe programy, ale to, co w swoim repertuarze mają najlepsze, jak miało to miejsce podczas środowego koncertu w B90.

Big up Ukraine! Trójmiasto zagrało dla Ukrainy



Nie pozwólmy sobie odebrać prawa do odczuwania i okazywania radości, nawet w tak trudnych i niepewnych czasach. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, ale na to tak. Na zdj. uczestnicy Koncertu dla Ukrainy w B90. Nie pozwólmy sobie odebrać prawa do odczuwania i okazywania radości, nawet w tak trudnych i niepewnych czasach. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, ale na to tak. Na zdj. uczestnicy Koncertu dla Ukrainy w B90.

Ludzie giną, a my się bawimy. Czy to w porządku?



Wydarzenie odniosło frekwencyjny sukces, a uczestnicy imprezy, z którymi miałam okazję porozmawiać, jednogłośnie przyznawali, że do przyjścia zachęcił ich nie tylko szczytny cel, ale też line-up - na scenie wystąpiły bowiem największe gwiazdy trójmiejskiego hip-hopu. Rewelacyjne koncerty zagrali Łona i Webber, Gruby Mielzky i Undadasea, a publiczność szalała przy każdym utworze. Bo przy takiej muzyce po prostu nie da się inaczej.

I kiedy tak się bawiliśmy, naszła nas (mnie i moich współtowarzyszy) refleksja, czy to aby na pewno w porządku. Bo przecież spotkaliśmy się po to, aby wesprzeć Ukrainę, na terenie której toczą się działania wojenne. Pieniądze z biletów i z tego, co zostawialiśmy na barze, szły w całości na cel charytatywny (zebrano 174 525 zł), ale jednak w chwili, kiedy za wschodnią granicą giną ludzie, my szaleliśmy na parkiecie przed sceną. W rytm świetnej muzyki, którą uwielbiamy. Dychotomia.

Jaromir Nohavica nie wystąpi w Gdańsku, bo popiera Putina



Nasze rozterki rozwiali Ukraińcy, którzy również przyszli na koncert, dziękując, że takie wydarzenie zorganizowano. Bo dzięki niemu choć na chwilę mogli oderwać myśli od tego, co toczy się w miejscu, z którego uciekli. Możliwość uczestniczenia w tym koncercie dała im też poczucie realnego wsparcia ze strony Polaków. Jadąc spod granicy do Gdańska, mieli obawy o to, jak zostaną przyjęci, czy nie zostaną potraktowani jak intruzi. Serdeczność, jaką okazali im uczestnicy środowego koncertu w B90, sprawiła jednak, że poczuli się chciani i zaopiekowani.

Zobacz, w jaki sposób gdynianie okazali solidarność z Ukrainą.

Nie pozwólmy odebrać sobie prawa do radości. Nawet w tak trudnych czasach



Ten koncert był też potrzebny młodym Polakom, którzy dość już mają śledzenia informacji na temat wojny w zaciszu domowym i odczuwają potrzebę "bycia razem".

- Miałam poczucie, że siedzenie w domu nic by nie dało - opowiadała mi jedna z uczestniczek środowego koncertu w B90. - Chciałam być dzisiaj wśród ludzi. Poczuć, że nie jestem sama. Choć na chwilę oderwać się od przerażających informacji, jakie co rusz pojawiają się na Twitterze czy portalach informacyjnych.
Poświęcam wiele uwagi środowej imprezie w B90, bo był to pierwszy tak duży i spontanicznie zorganizowany koncert w Trójmieście dedykowany Ukrainie. Pamiętajmy jednak, że w Kalendarzu imprez znajduje się wiele wydarzeń. I zdecydowana większość z nich nie jest dedykowana uchodźcom.

Kalendarz imprez - wszystkie wydarzenia



Kalendarz imprez pęka w szwach i...



... są to koncerty przeróżne - rozrywkowe, muzyki poważnej, operowe i operetkowe, przed nami wiele imprez kulinarnych, spektakle teatralne, targi i wystawy. Regularnie odbywają się też imprezy w klubach. Wiele z nich zostało zaplanowanych z dużym wyprzedzeniem, znaczna część to wydarzenia przełożone wskutek wcześniejszych, pandemicznych restrykcji. Wielu z nas czeka na nie z wytęsknieniem i zwyczajnie potrzebuje takiego resetu, żeby oderwać się na chwilę od coraz bardziej dramatycznych medialnych doniesień.

Po tak długim czasie spędzonym w społecznej izolacji potrzeba nam kontaktu z innymi ludźmi. Nie po to, żeby ignorować krzywdę, jaka dzieje się za naszą wschodnią granicą, ale żeby podbudować się psychicznie. Poczuć tę namiastkę normalności i przekonać się, że wokół nas są ludzie, którzy czują podobnie i mają podobne potrzeby. Również te kulturalne czy artystyczne.

Sztuka od zawsze była narzędziem politycznym. Dlaczego my nie mielibyśmy wykorzystać jej do własnych celów? Na zdj. plakat znajdujący się na wystawie 100XPropaganda zorganizowanej w Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku w dniach 8-23 listopada 2018 r. Sztuka od zawsze była narzędziem politycznym. Dlaczego my nie mielibyśmy wykorzystać jej do własnych celów? Na zdj. plakat znajdujący się na wystawie 100XPropaganda zorganizowanej w Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku w dniach 8-23 listopada 2018 r.

Sztuka od zawsze była narzędziem politycznym. Wykorzystajmy ją do własnych celów



Plakaty, które skłaniają do refleksji. O wystawie 100XPropaganda w ASP



Od tygodni, kiedy to zaczęto rozwiązywać - na prośbę Ukrainy - umowy z prorosyjskimi artystami, przybrały na sile rozważania na temat tego, czy kultura jest polityczna, czy apolityczna. Czy można karać artystę za jego poglądy i wymagać od niego jasnych deklaracji, uzależniając od tego podpisanie z nim kontraktu.

A gdyby tak zamiast zastanawiać się nad politycznością sztuki, wykorzystać ją do naprawiania tego, co niszczy wojna? Myślę, że to najlepszy użytek, jaki możemy w tych trudnych czasach zrobić z kultury, sztuki czy rozrywki. Potraktujmy koncerty jako panaceum na zszargane nerwy, jako odskocznię od przerażających informacji dobiegających z frontu. Cieszmy się możliwością spędzania czasu w towarzystwie osób, z którymi w czasie pandemii kontakt był utrudniony. Otwórzmy się na przeżywanie emocji, jakie wyzwala w nas np. muzyka. Również tych najbardziej pozytywnych.

Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, ale na to tak. Nie pozwólmy sobie odebrać prawa do odczuwania i okazywania radości, nawet w tak trudnych i niepewnych czasach.

Opinie (279) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • nie wypada (7)

    • 22 91

    • (2)

      Opanujcie się bo już was do reszty powaliło

      • 26 4

      • (1)

        język polski to gramat szanowna osobo

        • 1 4

        • Świat wstrzymał oddech. Teraz ponownie zacznijmy oddychać, byśmy się nie podusili. Ile czasu mamy żyć w żałobie. Zamiast żałoby, wyciągajmy do nich ręce w każdej możliwej formie. I nie chodzi o to, by się urżnąć w ramach pomocy. Odstresowujmy się, gdy tylko mamy okazję i obyśmy nie musieli doświadczać tego, co nasi sąsiedzi.

          • 13 2

    • To siedź w domu

      • 11 4

    • Jest post!

      • 4 1

    • Wolne panny ze wschodu na wydaniu

      • 4 2

    • Wymień mi okres po 2wojne światowej w którym żaden konflikt zbrojny się nie odbywał? Życzę powodzenia aby znaleźć chociaż kilka miesięcy gdzie cały świat żył w pokoju. W dodatku w chwili obecnej konflikt zbrojny nie występuje tylko na Ukrainie a w takiej np. Palestynie trwa od wielu lat ale jakoś Izraela nikt nie krytykuje. A no zapomniałem: to nie dobra jest o tym mówić

      • 6 0

  • Tam spadają bomby, giną dzieci a ja mam tańcować? (8)

    wolę te pieniądze które straciłbym na alkohol itd przekazać na pomoc

    • 42 94

    • ale gdy nie było wojny w Ukrainie, to winnych częściach świata też ludzie ginęli... (1)

      rozumiem, że też sie ograniczałeś? i nie jest to złośliwy wpis, ale taka jest prawda

      • 46 6

      • i tez się bawili

        • 6 1

    • Wiadomo bo dzieci innych krajów są ble, passe. Dewiant..

      • 11 6

    • Gdyby Rosjanie stosowali taktyke podobna do USA, to ofiar cywilnych byloby juz tysiace. (3)

      Dwa tygodnie ciezkich nalotow, zanim jakikolwiek piechur pojawilby sie na terenie Ukrainy, tak wygladalaby ta taktyka. Strat w ludziach po stronie Rosji byloby znacznie mniej, a jednak prowadza te operacje na swoich zasadach.

      • 5 5

      • (1)

        Przestań ruski trollu

        • 5 6

        • Teraz na stwierdzenie faktów jest się ruskim trolem? No tak zapomniałem USA tylko szerzy demokrację xD

          • 6 4

      • A w Ameryce Murzynów biją

        • 3 0

    • A jak bomby spadały i nadal spadają na Palestynę i tam więcej dzieci zginęło niż na Ukrainie to już ci nie przeszkadza? Wątpię byś nakładkę na FB miał flagi Palestyny bo Ukrainy to masz na 100%

      • 8 1

  • No tak...cały oświecony i postępowy Zachód w żałobie i płacze...tylko w zacofanej i homofobicznej Polsce się bawią. (8)

    Kto pisze te porąbane teksty? Mamy się zamknąć w domach i płakać? Najpierw wariactwo a plandemią a teraz znowu. Tak jest obok nas wojna ale przecież pomagamy jak możemy. Więc ta chwila oderwania to chyba nie grzech?

    • 101 9

    • przeczytałeś tylko tytuł? (1)

      zanim skomentujesz, to przeczytaj cały artykuł

      • 5 18

      • Nie warto wrzucać śmieci przed oczy

        • 2 1

    • Bo ten postępowy zachod w żałobie, to tylko słodko pierdzące media :)

      W każdej dziedzinie życia :(

      • 3 1

    • Kozak (3)

      Zobaczymy czy będziesz kozaczył jak kacapy do Polski wejdą??

      • 1 2

      • Nie wejdą :)

        • 3 1

      • (1)

        Ty pewnie w trybie natychmiastowym zmienisz płeć i będziesz uciekać jako kobieta przed wojna. Tak widać jak te kacapy są silne że nawet z Ukrainą nie dają sobie rady xD już pomijam fakt że mamy tą przewagę że jesteśmy w NATO :)

        • 2 0

        • Nie porównuj wojny na Ukrainie do tego co te kacapy zrobią z nami. NATO bedzie nas bronić? Czym? Sprzętem na baterie? ;))) do reszty się zgadzam

          • 0 0

    • No w sumie jest Wielki Post

      Więc jeśli rozpatrywać to pod kątem czy to grzech to już nie jest to takie oczywiste

      • 0 0

  • Wypada. I trzeba, bo co nam pozostalo? (8)

    Tak ciezko i dlugo walczylismy o te normalnosc. Nie dajmy sie teraz zastraszyc. A jesli przyjdzie i nam walczyc? No coz, przynajmniej bedziemy wiedzieli za co sie bijemy.

    • 81 11

    • właśnie (1)

      jak w filmie "nie patrz w górę" - jak nadciąga nieuniknione i nic nie można zrobić. Pozostaje wieść swoje życie bo jest moje i jedyne.

      • 7 2

      • I tam też ten problem został bardzo ciekawie pokazany.

        jedni zwariowali i rzucili się w wir uciech a inni w zadumie spotkali się po raz ostatni przy wspólnym stole, jeszcze inni mieli wylane bo nie wierzyli, że... zupełnie jak całkiem spore grono tutejszych.

        • 0 0

    • (5)

      Dokladnie. Moze to okrutne, ale zycie toczy sie dalej. Ludzie biora sluby, rodza sie dzieci itd. Mamy prawo rowniez do wlasnego zycia. Czy glodujemy, bo dzieci w Afryce gloduja? No nie. Pomoc uchodzcom, ale przeciez nie zaczniemy masowo popelniac samobojstw z rozpaczy.

      • 18 2

      • (4)

        W temacie jest czy wypada, a nie czy można lub czy zabronione. To kwestia kultury i wyczucia.

        • 0 3

        • (2)

          No to przykro, ale ludzie nie zrezygnuja z wlasnego zycia, jesli u nas nie ma wojny. I nie wiem co tu niby nie wypada.

          • 3 1

          • (1)

            No właśnie wiem, że nie wiesz. Nie zrozumiesz, baw się nadal, nikt nie zabrania

            • 1 2

            • To całe życie nie powinieneś się bawić bo za twojego życia nie było chociaż 1miesiaca gdzie na świecie nie było żadnej wojny.

              • 3 0

        • Rozumie że stwosowales ta sama kulturę i wyczucie jak Izrael bombardował Palestynę gdzie również dzieci ginęły? Jeśli tak to od kilku lat musisz żyć w smutku bo Izrael dalej morduje palestyńskie dzieci

          • 2 0

  • Doktryna "no fun allowed" trwa dalej

    i nie ma znaczenia czy powodem jest Srowid, czy Nowochazaria, czy Cyberatak, czy Gaja. Macie sie słuchać Klausa Schwaba i tyle.

    • 38 11

  • na tytaniku orkiestra grała do końca.... (1)

    są tacy co biegną pomagać, są tacy co tańczą gdy inni placzą. To jest właśnie wolność wyboru.

    • 44 9

    • titanicu

      • 0 0

  • (4)

    Banda hipokrytów.
    Jak w Gruzji, na Krymie, Afganistanie, Syrii, Serbii, Iraku itd. trwała wojna i ginęli ludzie to nie robiło to na was żadnego wrażenia.

    Jak Izraelczycy zastrzelili Palestyńskie dzieci na terenach okupowanej Palestyny - bo te rzucały kamieniami w izraelskie czołgi gdy te wjechały pod palestyńskie domostwa to gdzie byliście?

    Śmierć jednych cywili was przeraża, a śmierć drugich robi na was takie wrażenie jak czytanie o korku na Hutniczej w raporcie.

    • 120 7

    • (2)

      O obecnej sytuacji w Nigerii i Sudanie to wiedzą chyba nieliczni.

      • 22 2

      • (1)

        O Somali to chyba nikt nawet nie słyszał xD

        • 5 0

        • Nie słyszeli to o Kazachstanie chyba.

          Sprawdźcie.

          • 1 0

    • Bo to było daleko i dlatego byli ślepi no i oczywiście media głównie milczały raz kiedyś tylko wzmianka była a nie 24/7 z raportem co 5minut. Większość ludzi myśli że wojna na Ukrainie to jest pierwszą wojna od zakończenia 2ws i w dodatku sądzą że najbardziej brutalna z największą ilością ofiar a prawda jest zupełnie inna.

      • 5 0

  • Bawić bawić jak najbardziej

    • 32 6

  • Robienie problemów (2)

    Wojna jest na Ukrainie. Jak na razie nas to nie dotyczy w kwestii wojny, ale dotyczy w kwestii pomocy militarnej i humanitarnej. Ja jako zwykły Kowalski pomagam w transporcie czy pakowaniu rzeczy, ale robienie z wojny na Ukrainie jakiegoś wydarzenia czy święta typu Wszystkich Świętych to już jest przesada. Jakoś nie widzę potrzeby w rezygnacji z imprez, gdy trwa wojna miedzy Rosją, a Ukrainą. Podobnie jest z malowaniem murali dla Ukrainy. Ludzie to jest Polska. To prawda, że dzieją się tam straszne rzeczy, ale to nie znaczy, że mam rezygnować z życia codziennego, żeby siedzieć w domu i płakać. Jak tak dalej pójdzie to język ukraiński stanie się językiem urzędowym w Polsce, a 24.02 będzie świętem narodowym w Polsce jako "Wybuch wojny rosyjsko-ukraińskiej", a my będziemy stawiać pomniki i robić murale na cześć walczących Ukraińców.
    Ludzie pamiętajcie, że jesteśmy w Polsce, a tragedia dzieje się na Ukrainie. Ograniczmy się do pomocy militarnej i humanitarnej i nie róbmy z tego święta narodowego.

    • 77 9

    • rosyjski bedzie urzedowym (1)

      oj szkoda ze nie wiem jak sie nazywasz , gdzie mieszkasz
      Dzieki takim rozpracowaniu po jednym kazdego z osobna rosjanie beda u nas szybciej niz sie spodziewacie
      I wielu pojdzie z nimi na wspolprace chocby taki ten , bezproblemowy
      Jaki to szczyt egoizmu. Bialorus - g. mnie obchodzi . Ukraina , to samo .
      ale na szczescie Kaliningrad blisko . Zaloze sie ze rosjanie nie przepuszcza takiej okazji , odwiedzic Gdansk z Kaliningradu

      • 3 9

      • Będą tak szybko że szok xD widać po Ukrainie jaka Rosja jest potężna jedynie jeszcze mogą Atomówkami postraszyć. Gdyby nie nalegania USA i UK go Ukraina by miała atomówki i Rosja by ich nie zatakowala. Niech podziękują za gwarancję nienaruszania granic USA i UK xD

        • 3 0

  • Ale pewnie że wypada.

    U Nas życie toczy się w miare normalnym torem. Nie ma co wariować i martwić się na zapas.

    • 45 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

ADELE - Tribute from London by Stacey Lee

148 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Skrót NCK oznacza: