Strugi deszczu powitały rano pierwszych uczestników 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Pomimo niekorzystnej aury frekwencja na filmowych pokazach dopisała. Widzowie mają dziś okazję zobaczyć m.in. "Wyklętego", "Amok", "Wieżę" czy "Twojego Vincenta".
Coroczne święto polskiemu filmu w Gdyni potrwa do soboty. Przez sześć dni widzowie zobaczą łącznie 155 filmów i wezmą udział w 360 projekcjach. Pokazy tradycyjnie goszczą w Gdyńskim Centrum Filmowym, Multikinie oraz
Teatrze Muzycznym, gdzie wieczorem nastąpi uroczyste otwarcie imprezy. Przez cały festiwal w
specjalnym serwisie Trójmiasto.pl będziemy na bieżąco informować o przebiegu wydarzenia, a także dzielić się z czytelnikami wrażeniami z konkursowych filmów. Zachęcamy również do głosowania i komentowania finałowej "siedemnastki".
Wyścig o Złote Lwy już się zaczął"Wyklęty", "Pokot", "Volta" i "Amok" - właśnie te tytuły w pierwszej kolejności mieli okazję obejrzeć widzowie
42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Poniedziałkowy rozkład zdominowały więc produkcje, które jeszcze kilka miesięcy bądź tygodni temu gościły na ekranach polskich kin. Premierowo natomiast można było obejrzeć
"Catalinę" Denijala Hasanovicia z Andrzejem Chyrą oraz
"Wieżę. Jasny dzień", pełnometrażowy
debiut Jagody Szelc. Wieczorem stawkę poniedziałkowych premier uzupełni jeszcze długo wyczekiwany przez publiczność w Gdyni
"Twój Vincent" Doroty Kobieli i Hugh Welchmana. W tegorocznym Konkursie Głównym o Złote Lwy powalczy łącznie 17 produkcji, zaś laureatów poznamy podczas sobotniej gali finałowej.
Więcej o konkursowych filmach przeczytacie
TUTAJ.
Kino w innym spojrzeniuGdyński festiwal jednak to nie tylko prestiżowa rywalizacja o najcenniejszą statuetkę, lecz również panorama młodego, niezależnego kina. Właśnie nietuzinkowym i wymykającym się klasyfikacjom projektom filmowym poświęcona jest sekcja
"Inne Spojrzenie", która zostanie zaprezentowana po raz trzeci w historii festiwalu.
- Pragnęlibyśmy, by sekcja stanowiła szeroki przekrój interesujących formalnie i tematycznie nowych propozycji filmowych. Dlatego też pozwalamy sobie zaprezentować w tegorocznym zestawie zarówno interesujące naszym zdaniem filmy fabularne, eksperymentalne, popularno-naukowe, jak również aktorski film dla dzieci - rekomenduje uczestników "Innego Spojrzenia" Wojciech Marczewski, Przewodniczący Rady Programowej Festiwalu.Grono konkursowych eksperymentów i wariacji tworzy w tym roku siedem filmów. Wśród nich znajdziemy m.in. kostiumową niemą produkcję
"Theatrum Magicum" Marcina Giżyckiego, goszczącą właśnie na ekranach trójmiejskich kin przygodową opowieść
"Tarapaty", eksperymentalną próbę podsumowania wiedzy na temat życia i ewolucji, czyli
"Photon" czy futurystyczny
"TodMachine" Bogusława Kornasia. Stawkę uzupełniają jeszcze
"Dzikie róże",
"Niewidzialne" i
"Szatan kazał tańczyć". Pierwszego dnia festiwalu publiczność ma okazję obejrzeć aż sześć filmów z sekcji "Inne Spojrzenie".
Krótkie metraże: gdyńskie akcenty i debiut StuhraNieco dłużej, bo do środy, muszą poczekać miłośnicy krótkiego metrażu. W tej sekcji do finałowego grona zakwalifikowano
26 tytułów. Wśród nich znajdziemy gdyńskie akcenty -
"Koniec widzenia" Grzegorza Mołdy, który swój film pokazywał już na festiwalu w Cannes, oraz
"Casting" Katarzyny Iskry. Ze swoim krótkometrażowym debiutem reżyserskim do Gdyni przyjedzie z kolei
Maciej Stuhr, autor
"Milczenia Polskich Owiec".
Gdynia pamięta o legendachWażnym elementem tegorocznego festiwalu są również filmowe wspomnienia dedykowane ludziom kina, którzy odeszli w ostatnich miesiącach.
Widzowie zobaczą dokumentalne produkcje o Andrzeju Wajdzie, Danucie Szaflarskiej, Krzysztofie Ptaku i Wojciechu Młynarskim. Okazją do przypomnienia sobie nieśmiertelnych komedii
Stanisława Barei będzie
kino plenerowe na Placu Grunwaldzkim: we wtorek seans "Nie ma róży bez ognia", dzień później "Poszukiwany, poszukiwana", natomiast w czwartek "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?". Wszystkie projekcje zaplanowano na 20.
Podczas festiwalu nie zabraknie produkcji laureata tegorocznych Platynowych Lwów, czyli
Jerzego Gruzy. Widzowie zobaczą komedię
"Dzięcioł" z Wiesławem Gołasem i Wiesławem Michnikowskim. W sekcji
"Czysta klasyka. In Memoriam" przygotowano odrestaurowane cyfrowo wybitne dzieła rodzimej kinematografii, jak
"Popiół i diament", "Wesele", "Mój Nikifor" czy
"Krótki film o miłości". Specjalne bloki poświęcone będą również 70-leciu polskiej animacji, filmom z Gdyni i międzynarodowym koprodukcjom z udziałem polskich filmowców. W ramach cyklu "Gdynia Dzieciom" najmłodszym zaproponowano w tym roku ponad 30 filmów. Więcej o tym pisaliśmy
TUTAJ.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
