• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dokąd zmierzają młode trójmiejskie zespoły?

Jakub Knera
18 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Zespoły występujące podczas Rock'n'roll Music Festival nie potrafiły zaskoczyć ciekawą muzyką. Zespoły występujące podczas Rock'n'roll Music Festival nie potrafiły zaskoczyć ciekawą muzyką.

Niedzielne eliminacje do konkursu Rock'n'Roll Festiwal pokazały prawdę (niewesołą) o trójmiejskich zespołach. Wiele z nich nie ma pomysłu na siebie i na własną promocję. Są takie grupy, ale one nie wzięły udziału w niedzielnych występach.



Jeden ze zwycięzców przeglądu - tczewski GTC. Jeden ze zwycięzców przeglądu - tczewski GTC.
Zespół Empire. Zespół Empire.
Eliminacje organizowane przez sieć sklepów muzycznych Rock'n'Roll odbywają się we wszystkich największych polskich miastach. Dwa zespoły z każdego miasta przechodzą do ścisłego finału, w którym zmierzą się grupy z całej Polski. W niedzielę (17 października) w klubie Parlament wystąpiły 24 zespoły, z których część pochodzi z Trójmiasta, a część z bliższych lub dalszych okolic.

Organizatorzy imprezy zapowiadali, że konkurs ma charakter otwarty i każdy może na niego się zgłosić. Problem jednak w tym, że nazywając imprezę Rock'n'Roll odstraszyli od niego zespoły grające m.in. elektronikę, hip hop, folk czy inne odmiany muzyki alternatywnej, jakich przecież w Trójmieście nie brakuje. Z podobnym problemem zetknął się klub Ucho, który dwa lata temu organizował konkurs Uchodrom. Na szczęście podczas drugiej edycji konkursu, w imprezie wzięły udział bardziej różnorodne grupy.

W Parlamencie jednak wystąpiły tylko gitarowe zespoły, grające muzykę od rocka alternatywnego po brzmienia progresywne. Jeśli ktoś liczył na muzyczne odkrycia, mógł poczuć się mocno zawiedziony bowiem na scenie klubu grały formacje, które kopiowały muzyczne trendy sprzed co najmniej dekady. Jury ostatecznie nagrodziło Blue Jay Way i GTC, a wyróżniło Kaboom!.

Mimo, że w tytule tego tekstu pojawił się przymiotnik "młode", zespoły występujące na Rock'n'Roll Festiwal trudno określić w taki sposób. Większość z nich gra już co najmniej 2-3 lata, a niektóre jeszcze dłużej. O czym to świadczy? Ano o tym, że takie konkursy to dla nich jedyna szansa na wypromowanie się i zaistnienie na szerszą skalę. Szansa, której nie dają im koncerty grane w miejscowościach, z których pochodzą.

W czasach, kiedy dzięki Internetowi w pięć minut można znaleźć interesujący zespół z końca świata, a płytę można nagrać nawet w domu i wytłoczyć za 10 złotych, zaistnienie wśród szerszego grona słuchaczy czy nawet wysłanie materiału do krytyków muzycznych (także tych z mainstreamowych, a nie tylko alternatywnych mediów), nie powinno być problemem. W ciągu ostatnich kilku lat w Trójmieście pojawiło się sporo zespołów, które udowadniają tę tezę: Kyst, California Stories Uncovered, Kiev Office, Stendek, Proghma-C, Hatti Vatti i Jacaszek. Niestety podczas niedzielnego przeglądu nie sposób było znaleźć grupy, które mogłyby pójść ich śladem.

Muzycy grające w Parlamencie sami o sobie mówili: "nie zależy nam na udziwnieniach i kombinowaniu, gramy tak, jak lubimy i chcemy mieć zabawę". Świetnie. W dobie, kiedy kolaż gatunków miesza się na każdym kroku, a o oryginalność trudno, mnóstwo jest zespołów, które z muzycznej tradycji potrafią wyciągnąć esencję i zrobić to w prosty, ale zachwycający sposób. A jeśli ktoś bezmyślnie kopiuje patenty swoich idoli, to przecież "grać dla zabawy" może jedynie dla siebie i grupki znajomych we własnym garażu, nie zamęczając tym innych, prawda?

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (28) 1 zablokowana

  • Większość krytyków to niespełnieni muzycy

    kto tak pisze musi mieć zadrę w sercu, nie wzięto go nawet na bas do szkolnej kapeli, albo coś w tym stylu...

    • 12 4

  • Współczucia dla recenzenta

    Czekamy na festiwal trojmiasto.pl promujący trójmiejską scenę muzyczną!

    • 11 2

  • młody talent jest jak młoda para, nie zawsze jest młoda

    bardzo niesprawiedliwa ocena interesującego wydarzenia, głos Pana "redaktora" nie jest odzwierciedleniem tego co działo się w niedzielę, atmosfera super wrażenia jak najbardziej pozytywne.

    • 10 2

  • Żenujące wypociny Jakuba Knery

    Panie Jakubie, poziom dziennikarski, który przedstawia Pan swoją osobą jest delikatnie rzecz ujmując żenujący. Zastanawia się Pan, czemu zespoły pokroju Proghma-C nie brały udziału w eliminacjach? Odpowiedź tkwi w elementarnym regulaminie Festivalu - nie mogą brać w nim udziału zespoły, które posiadają podpisany kontrakt płytowy. Proponuję najpierw zgłębić temat, zanim zacznie się rzucać oskarżenia.

    Zarzuca Pan brak różnorodności gatunkowej ... Słusznie zauważył Pan, że Festival organizowany jest przez sieć Salonów Muzycznych Rock'n'Roll. Sama nazwą delikatnie sugeruje pewien gatunek muzyczny. Jednakże organizatorzy byli przychylnie nastawieni do wszystkich zespołów, nie tylko z szeroko pojętej sceny rockowej. Trudno oczekiwać, że do festiwalu rockowego zgłoszą się formacje ze sceny hip hop, electro, techno etc. Proponuję zorganizować własny festiwal stawiający eklektyzm ...

    Bardzo łatwo jest krytykować. Sztuką jest robić to konstruktywnie. Panu do tej sztuki jeszcze bardzo daleko.

    • 21 5

  • ..Profeska

    Pełen Profesjonalizm!...Pan Kuba chyba nie zapoznał się lub nie zrozumiał "idei" jaka przyświeciła festiwalowi.
    Wypada przed imprezą chociaż przeczytać sobie to i owo....
    Problem z nazwą? Problem ze słabymi zespołami? Problem z muzycznymi trendami? Pan Kuba porusza szerokie zagadnienia muzyczne...które lekko wybiegły ponad tą imprezę...opierając to chyba o niedowświadczenie muzyczne+swoje osobiste odczucia... Mógł Pan chociaż porozmawiać z zespołami. Czy im się podobało, bo to była IMPREZA DLA NAS - Zespołów. Co jest złego w tym, że muzyka dla nas to właśnie zabawa... pokazanie się przed grupką swoich znajomych, rodziców...otarcie się o ludzi o wspólnych zainteresowaniach...
    Panie Kubo, proszę przeczytać komentarze i przed następnym zadaniem najpierw odrobić lekcje...

    • 14 6

  • Hmm

    ...Pan Kuba jakiś trochę taki offtopic poczynił. Przy okazji festiwalu, napisał felieton o kondycji rockowych kapel w trójmieście. Można się z tym zgadzać lub nie, tylko to trochę jak pisanie o komforcie jazdy nowym Porsche skupiając się na stanie polskich dróg ;) Na festiwalu grało paru kolesi których znam i wiem, że niektórzy z nich (jak i z reszty występujących), nigdy więcej w życiu nie zagraja w takim miejscu, na takim sprzęcie i z takim nagłośnieniem! Dopóki nie weszła pierwsza kapela, można się było spodziewać co najmniej jakiejś „polskiej mega gwiazdy” ;)
    A chłopaki (gimnazjum?) z Blue Jay Way pokazali, że warto takie imprezy organizować ...i osobiści e wolę jedną perełkę w błocie, niż worek bursztynów ...ale to może dlatego, że mieszkam na Stogach ;)

    • 5 2

  • NIESPRAWIEDLIWIE Panie redaktorze

    Ten Festiwal ma to do siebie że może w nim zagrać KAZDY nawet Pan panie redaktorze. Jest to "tablica" na której każdy może zaistnieć jesli tylko chce lub ma odwagę i to dla takich zespołow powstała ta inicjatywa. Był Pan świadkiem weryfikacji na żywo która odbywa się w przypadku innych podobnych imprez na podstawie nadesłanego demo- ten FESTIWAL jest INNNY w nim może wystąpić każdy - pokazując się po raz pierwszy lub poprostu zdobywając szlify muzyczne. Każda nawet największa kariera zaczyna się od nieporadnego "szrpnięcia" struny , walnięcia w "bęben" lub zagrania "wlazł kotek na płotek" na pianinie. Troche zachęty by się przydało od kogoś komu zależy na wysokim poziomie sceny muzycznej. Szkoda.....:(

    • 10 1

  • BARDZO DOBRA RECENZJA PANIE KUBO! TAK TRZYMAC ZA MORDY TE PTASZKI MŁODZIASZKI CO SŁYSZĄ A NIE SŁUCHAJĄ!

    OSOBIŚCIE ZGADZAM SIĘ W 100% ŻE MUZYKA W POLSCE - ROCK ZWŁASZCZA - DAWNO JUŻ ZDECHŁA, NICZYM NIKOMU NIEPOTRZEBNY ZAPCHLONY KUNDEL, SMUTNĄ CICHĄ ŚMIERCIĄ GDZIEŚ NA ZASYFIONYCH ULICACH...
    i to było piękne...
    A PRAWDA JEST TAKA ! MŁODZIEŻ POKOLENIA MTV VS. Mc Donald ni H...uj nie ma pojęcia o tym czym muzyka być powinna...
    Każdy grać może więc Gra, sia la la la la....
    Więc kopia rodzi kopię sobie grób kopiąc...

    • 0 8

  • ...ALE URWAŁ??

    ...fajnie było ujrzeć młodzików, którzy z trzęsącymi się nogami wchodzą na scenę, a potem schodzą pełni wrażeń...przybijają sobie piątki z technicznymi, przyjaciółmi, rodzicami czy muzykami których nawet nie znają...są to prawdziwe warsztaty z wielu aspektów nie tylko muzycznych...miedzy tymi ludźmi niezależnie od wieku, wyznań, przekonań tworzy się więź...wspólna specyficzna relacja...coś jak rodzina...
    Pan Kuba przyszedł na taki "rodzinny obiad"....no ale cała "spotkanie" była do bani bo kotlet nie smakował...gdyby spojrzeć delikatnie szerzej...widzimy że "ten obiad ma o wiele szerszy aspekt i jest czymś więcej niż napchaniem swojego brzucha...
    Nagannym jest w tak wąski sposób podchodzić to takiego zagadnienia!
    Młodzi muzycy z uporem pokonują i zdobywają kolejny schodek w swoim życiu i karierze...rozumie to każdy kto ma jakąkolwiek pasję!!!
    Pan Kuba takim artykułem spycha ich o całe piętro w dół, nawet o tym nie wiedząc..
    Szkoda słów

    • 7 2

  • polski przemysł muzyczny to shit!!! (1)

    Hej panie kuba.. przynajmniej jeden z zespołów jakie wygrał to wg mnie jest nieporozumienie.. skoro taki zespół wygrał z zespołem Juli, gdzie był profesjonalizm, melodie wpadające w ucho że aż się chciało słuchać a wokal tej pani był piękny i poziom zespołu też był dobry podczas gdy tamci go nie mieli.. Wygrały zespoły z polskimi tekstami dlatego pewnie zespoły o wyższych poziomach nie dostały się do trójki bo liczył się język tekstów. Po za tym chcesz być krytykiem to opisuj dokładnie co ci się nie widziało w każdym z zespołów a nie spisuj wszystkich do jednego wora. Wykazujesz niezadowolenie byle żeby pomarudzić chyba. Jest tyle zespołów i tyle zostało zrealizowanych pomysłów że nie sposób wymyśleć coś nowego i pod tym kątem oceniać zespół, z resztą 3 zespoły wyróżnione to zespoły nudne i w walce z zagranicznymi zespołami nie mają szans ale jacyś ludzie dają im miejsca w takich konkursach no i dlatego zespoły polskie siedzą tylko w polsce albo grają za granicą dla polaków to dla zagraniczniaków są za słabe i za nudne, a przyjeżdżają do nas zagraniczne zespoły i my chylimy przed nimi czoła bo przed naszymi nudnymi zespołami nie warto, bo wybierane są jakieś alternatywne nudne gówna a w podziemiach więdną zespoły jakie mogą grać trasy z zagranicznymi. Zatem twoja opini ato pomyłka skoro nie umiesz po kolei napisać co ci się nie podobało a co podobało w każdym zespole tylko cwaniaczysz mówiąc o ogóle.

    • 3 2

    • podaj dłoń swojej kozie.

      deebil ;]

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (53 opinie)

(53 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach (2 opinie)

(2 opinie)
w plenerze, gry

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych odbywający się latem w Gdańsku to: