- 1 Miłośnicy vintage znowu opanowali 100cznię (15 opinii)
- 2 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (27 opinii)
- 3 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
- 4 "Grillujemy" współczesne kino (60 opinii)
- 5 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (20 opinii)
- 6 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
Takiego koncertu w gdyńskim "Uchu" jeszcze nie było. Na dwie godziny niedzielnego wieczoru klubem zawładnął "Zmora", czyli frontman legendarnej kapeli Dr Hackenbush.
Andrzej Rdułtowski, czyli "Zmora", był szczerze zaskoczony przyjęciem przez publiczność. Jednak już wcześniej, gdy zapowiadał powrót na scenę, mówił, że robi to właśnie dla fanów. A ci się nie zawiedli. Po latach przerwy można było usłyszeć praktycznie cały przekrój działalności tego zespołu, który powstał jeszcze w latach siedemdziesiątych. Początek wypełniły kawałki z ostatnich płyt Dr Hackenbusha i choć widać, że muzykom przybyło lat, to niejedna młoda kapela mogłaby pozazdrościć im kondycji na scenie.
Publiczność czekała na niezapomniane kawałki "mięsne", takie jak "Mięgwa", "Jeb... Cie pies", "Kosa" czy "Nie ruszaj kur...". I doczekała się.
- Mięsko zostawiamy na koniec, ale skrócimy trochę koncert i zagramy je szybciej - krzyczał ze sceny "Zmora".
Gdy zabrzmiały pierwsze akordy znanych na całych świecie coverów, publiczność oszalała. Kilkaset gardeł śpiewało utwory, które w większości były znane ze słabych kopii przegrywanych jeszcze za czasów PRL-u. Choć sporo piosenek ma prawie trzydzieści lat, to nie straciły na świeżości.
Goście "Ucha" mogli posłuchać kawałek ostrego hard rockowego grania i na żywo zobaczyć charyzmatycznego "Zmorę". Choć Dr Hackenbush przez lata próbował zerwać z siebie łatkę zespołu znanego jedynie z coverów z wulgarnymi tekstami, to prawdopodobnie właśnie z tych utworów zostaną zapamiętani.
- Nie planowaliśmy, że tak to będzie wyglądać, ale widocznie taki nasz los - mówi "Zmora".
Przekrój publiczności, która zawitała w niedzielny wieczór do "Ucha" pokazał, że legenda Doktora jest nadal żywa i nic nie zapowiada, by cokolwiek miało ją zakończyć. Wśród widzów można było zobaczyć zarówno szacownych czterdziestolatków, którzy za komuny słuchali zakazanych tekstów Hackenbusha, jak i dzisiejszych gimnazjalistów.
Teraz zespół ruszy w trasę koncertową po Polsce. Najbliższy już za kilka tygodni odbędzie się w Warszawie. "Zmora" zapowiedział, że za pół roku zagra kolejny koncert w Trójmieście. Z gdyńskiego koncertu powstanie nagranie DVD.
O autorze
Krzysztof Wójcik
Dwukrotny laureat nagrody Grand Press za ujawnienie afer korupcyjnych na wydziale prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz w pomorskim wymiarze sprawiedliwości. Autor książek: biografii Ryszarda Krauzego „Depresja miliardera”, „Mafii na Wybrzeżu” oraz „Psów wojen. Od Wietnamu po Pakistan – historii polskich najemników”.
Wydarzenia
Opinie (44) ponad 10 zablokowanych
-
2009-03-30 20:15
REWELACJA
KONCERT NA 6+ !!!!! REWELACJA !!! Nagłośnienie super, muza i solóweczki super, kawałki ponadczasowe jednym słowem 1 klasa. Dawno nie widziałem tak szalejącej publiki ... łącznie ze skokami ze sceny SZOK. ŚPIEWALISMY KAŻDE SŁOWO ZE ZMORĄ (chociaż ja nigdy w zyciu nie widziałem ich na żywo ani na fotce a znałem cały repertuar TO NIESAMOWITE)
WIerze że gdyby Hackecbush zagrał na stadionie to wypełniłby go po brzegi i 100 tysieczny tłum zaśpiewałby MIĘGWA MIĘGWA .... !!!- 14 2
-
2009-03-30 19:30
mięgwa, mięgwa, mięgwa
było po prosu mega bosko. zespół który faktycznie przestał koncertować w roku 1984 faktycznie fajnie jest zobaczyć. taaaka legenda, przy okazji legenda gdyni no ogólnie czaad! Jezeli ktokolwiek uważa że teksty są głupie i z dupy - ok tak było. W latach 80 nie można było śpiewac o wszystkim o czym sie chcialo, wiec spiewano o "k h p" Zobaczyc to po latach to jeden czad.
- 27 5
-
2009-03-30 17:46
Czy całe wideo z koncertu będzie gdzieś dostępne?
Pokażę mamie, to się ucieszy ^^
- 6 2
-
2009-03-30 17:09
szkoda ze o alfo..............
nie zaspiewali
- 2 0
-
2009-03-30 16:53
chciałoby się
tylko "Kochaj i tańcz" i emke, co? A tu taki Hackenbush...
- 12 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-03-30 15:59
Mięsko
nie da się ukryć "coś" w tym jest, i tak juz zostanie
- 16 3
-
2009-03-30 15:55
Dobrze bylo. Koncert rewelacja.
- 17 4
-
2009-03-30 15:28
niezapomniane kawałki "mięsne": "Nie ruszaj kur..."
Jedz wołowinę.
- 21 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.