• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dušan Paždjerski: Serbowie są ciekawi kaszubszczyzny

Michał Pejasz
30 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Profesor Dušan Paždjerski, językoznawca i pracownik naukowy Uniwersytetu Gdańskiego. Profesor Dušan Paždjerski, językoznawca i pracownik naukowy Uniwersytetu Gdańskiego.

Dušan Paždjerski, serbski badacz od lat związanym naukowo i osobiście z Pomorzem i Kaszubami, opowiada o swojej fascynacji kaszubskim folklorem, tłumaczeniu na serbski kaszubskich bajek i opracowaniu kaszubsko-serbskiego języka.



Wśród Kaszubów jest pan znany jako autor pierwszego w historii słownika kaszubsko-serbskiego, a to raptem jedna z pana prac łączących te dwie kultury. Jak na południowego Słowianina to dosyć nietypowe zainteresowania.

Dušan Paždjerski: Jestem dyrektorem Instytutu Studiów Klasycznych i Slawistyki na Uniwersytecie Gdańskim. Moje główne pole zainteresowań dotyczy języka i kultury serbskiej, ale ponieważ mieszkam na Pomorzu, jako slawistę interesuje mnie język kaszubski. A w szczególności polityka językowa dotycząca języka kaszubskiego. To, w jaki sposób był on przez działaczy kaszubskich normalizowany i w jaki sposób walczono o jego status.
Czy to zainteresowanie wynika ze złożonej polityki językowej w krajach byłej Jugosławii?

Tak, ale są też inne powody. Badania polityki językowej na południowej słowiańszczyźnie są bardzo rozwinięte. Wielowątkowa analiza rozwoju języków grup etnicznych, które dopiero systematyzują swoją mowę, stała tam zawsze na wysokim poziomie. Nie zajmował się tym jeden czy dwóch autorów, ale cały szereg.
Zastanawiało mnie więc, jak rozgrywało się to tutaj, na Kaszubach. Co prawda Polska jest pod względem etnicznym dosyć jednolita, właściwie oprócz Śląska zagadnień związanych z polityką językową jest mniej. W wypadku języka kaszubskiego ten proces cały czas trwa, dlatego uważam to za bardzo ciekawe zjawisko.

Czy to właśnie językowe zainteresowanie kaszubszczyzną sprowadziło pana na Pomorze?

Nie, na Pomorze trafiłem raczej przypadkowo. Akurat miałem możliwość przyjęcia stanowiska na Uniwersytecie Gdańskim. Jednocześnie zrozumiałem, jak ciekawą "kopalnią" niezbadanych wątków jest język i kultura kaszubska.
Przetłumaczył pan kaszubskie bajki ludowe na język serbski. Czy dostrzega pan jakieś podobieństwa między tymi kulturami ludowymi, albo szerzej - jakieś wątki wspólne dla kultur słowiańskich?

Kaszubskie bajki ludowe spisane przez prof. Paždjerskiego i wydane po serbsku. Kaszubskie bajki ludowe spisane przez prof. Paždjerskiego i wydane po serbsku.
Ja sam nie zajmowałem się badaniem podobieństw lub różnic pomiędzy serbskimi i kaszubskimi bajkami. Przetłumaczyłem je, bo chciałem je przedstawić pewnej części świata słowiańskiego. W Serbii ukazały się ich dwa wydania. Są jednak osoby, które zajmowały się tym zjawiskiem, np. mój kolega z Nowego Sadu, prof. Perić.

Pytanie o podobieństwa jest zarazem dziwne i ciekawe. Czy dobrze, gdyby było więcej podobieństw, czy więcej różnic? Moim zdaniem dobrze, żeby pojawiały się także różnice - za ich pomocą możemy się dowiedzieć czegoś nowego, np. że pewne czynności wykonywano na różnych obszarach w inny sposób. Bajka kaszubska jest tematem jeszcze słabo zbadanym - pojawiły się różne wydania, ale brakuje na ich temat prawdziwych naukowych publikacji. Kaszubów jest raczej niewielu, a bajek mnóstwo - ich liczba jest porównywalna z bogatą serbską tradycją ludową. To bogactwo wątków i motywów wciąż stanowi pole do badań, dlatego też próbowałem tym tematem zainteresować innych slawistów.

Zapoznawanie slawistów z innych kręgów kulturowych z dorobkiem kaszubskiej kultury ludowej może stanowić zachętę także dla rodzimych badaczy do pochylenia się nad kaszubskimi bajkami?

Świeżość oryginalnych pomysłów kaszubskich, zawierających sporo charakterystycznych cech, budzi zainteresowanie. Na pewno dla samych Kaszubów jest ważne, żeby te bajki były badane i porównywane z innymi obszarami "bajkowymi". Zarówno ze względu na język, jak i folklor bajki stanowią ważny element kaszubskiej tożsamości.
Chciałem zapytać także o pański słownik serbsko-kaszubski. Czy jego publikacja wynikała z potrzeby tworzenia tłumaczeń, czy też raczej z chęci porównania tych języków?

Kaszubko-serbski słownik, którego współautorem jest prof. Paždjerski (wraz z Hanną Makurat). Kaszubko-serbski słownik, którego współautorem jest prof. Paždjerski (wraz z Hanną Makurat).
Wielu badaczy sygnalizowało istnienie podobieństw w słownictwie kaszubskim i południowosłowiańskim. Niestety w ich pracach nie pojawiało się wiele konkretnych przykładów. Sam wsłuchując się w język kaszubski, zauważyłem pewne podobne słowa i chciałem to zagadnienie dokładniej zbadać. To jeden z powodów, dla których ten słownik powstał.

Drugim była chęć zachowania pewnych naszych wartościowych zabytków kultury słowiańskiej. W ten sposób chciałem wspomóc także język kaszubski poprzez promowanie go wśród innych Słowian. Jeśli ktoś będzie prowadził dalsze badania, może mu się ten słownik przydać. Raczej nie sądzę, żeby był użyteczny dla jakiegoś przypadkowego tłumacza. Myślę że może to językowi kaszubskiemu i Kaszubom pomóc. Może im uzmysłowić, że ta kultura stanowi ciekawy obiekt badań, a ludzie, także w Serbii, są kaszubszczyzną zainteresowani.
Michał Pejasz

Miejsca

Opinie (54) ponad 10 zablokowanych

  • Zeby z tym kaszubskim nie zostal jak Himilsbach ze swoim angielskim.

    • 4 0

  • Są ciekawi, bo to mieszkancy naszych ziem. (2)

    Juz lata temu nauka wykazala, ze serbowie/chorwaci to przeniesli sie z naszych ziem. Tylko w ksiazkach do historii nadal pruska wersja świata, ,ze Słowianie zeszli z drzrew w 5 wieku, a cały teren od Renu to byli jacyś nieistniejący wtedy Germanie/niemcy.

    • 8 1

    • Janusz bieszk

      Wyprał ci mózg

      • 0 3

    • Germanie oczywiście istnieli ale było

      to wiele ludów w tym zachodni Słowianie czy Celtowie czy ludy pochodzenia perskiego jak Allanowie. Chodziło o teren zamieszkania nie o przynależność plemienną

      • 3 0

  • Według kronik plemiona Lachów

    Mieszkały w Panonii i były sąsiadami plemion serbskich,które najprawdopodobniej wyruszyły na południe z obecnych ziem polskich lub z południa dzisiejszych wschodnich Niemiec.My zaś wędrowaliśmy na północ i przybyliśmy na ziemie wandalskie i goc kie

    • 1 3

  • Nie zadzieraj ani z jedny ani drugim (2)

    Lubie Kaszubow i Serbow niestety wiekszosc komentujacego Gdanska mowiacego zle o Kaszubach pochodzi z Ukrainy i tamtych wschodnich regionow. Taki swojski slowianski faszysta

    • 10 20

    • prowokacja musi mieć poziom ,a twoja jest zerowa, wstyd (1)

      • 6 4

      • Czyli nia nie jest

        • 1 0

  • pozdrowienia!

    • 1 2

  • (1)

    Sympatyczny gość. Skoda tylko, że Serb.

    • 3 21

    • Nonsens

      To tylko dopełnia charakteru. Poza tym serbowie są spoko, chyba że się dla nich pracuje to wtedy trzeba uważać bo można trafić tak samo jak na naszym podwórku...

      • 2 2

  • (3)

    A najlepsza jest ta bajka o Srebrnicy

    • 8 8

    • bombardowaniu przez USA Belgradu lepsza (1)

      • 6 2

      • i to po zakończeniu wojny

        • 2 1

    • Srebrenicy

      analfabeto

      • 5 1

  • Opinia wyróżniona

    wreszcie ciekawy artykuł (7)

    typa kojarzę ze studiów na UG, kręcił się, charakterystyczny, okazało się Serb, choć chyba wtedy mówili Słoweniec. Serbia dobry naród, gnębiony medialnie przez Wolactwo, NATO i USA (bombardowanie Belgradu w 99, instygowane przez CIA oderwanie Montenegro). A teraz jeszcze EU chce im zabrać Kosowo, co zresztą POPIS-owe Wolactwo od dawna popiera

    • 21 36

    • (4)

      Kąfederata i jego sr*tatata

      • 7 8

      • Konfederata wiedziałby, że Montenegro to Czarnogóra. Raczej Wania. (3)

        • 14 5

        • (1)

          Konfederat czy Wania, jeden pies.

          • 12 4

          • najgłośniej o ruskich agentach krzyczą ruscy agenci

            • 3 3

        • Polak który patrzy na Wolaków jak na ogłupiałe bydło

          takich małych rakarzy, ze śliną na ustach, mogliby szukać żydów, szukają Rosjan

          • 5 6

    • Wania, daj spokój (1)

      To nie to forum

      • 30 9

      • Wolak, jak Krzynówek, szuka trufli na Kaszubach

        i urojonych agentów po internetach a la JKM i Macierewicz

        • 7 4

  • Pozdrawiam

    Mój wykładowca :) Pozdrawiam serdecznie pana Dušana

    • 6 3

  • kaszubom lepiej ktoś by się przydał co by im wytłumaczył ,ze psy w dziurawych budach głodujące (1)

    cierpią , bo to u nich norma , no oczywiście 1OO% z nich w kościele w niedzielę ,bo to przecież prawdziwi katolicy.

    • 18 14

    • niestety taka jest smutna prawda

      • 7 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (54 opinie)

(54 opinie)
75 - 290 zł

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Pisarz Jacek Dehnel pochodzi z: