- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (12 opinii)
- 2 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (5 opinii)
- 3 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (26 opinii)
- 5 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (100 opinii)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Dwie Zmiany: miejsce dla hipstera i seniora
Spore zainteresowanie wśród sopocian wywołała w sobotni wieczór parapetówka nowego lokalu, który powstał na miejscu Złotego Ula na Monciaku. Dwie Zmiany to klubokawiarnia, która jest alternatywną dla turystycznego i klubowego życia nocnego w Sopocie. Lokal rozpocznie działalność pod koniec listopada.
Można tutaj zjeść śniadanie i wegański lunch, umówić się na spotkanie służbowe, a wieczorem posiedzieć przy kieliszku wina albo zobaczyć wystawę, posłuchać koncertu, przyjść na spotkanie z artystami lub wziąć udział w warsztatach plastycznych, tanecznych czy muzycznych. Dwie Zmiany - w zamyśle założycieli - mają być miejscem, gdzie mieszkańcy poczują się jak w domu, zintegrują się z sąsiadami, poznają ciekawych ludzi, a przy okazji zainteresują się sztuką i pogadają o kulturze.
Większość kulturalnych wydarzeń będzie za darmo. Właścicieli zobowiązuje do tego m.in. forma działalności ich lokalu. Dwie Zmiany mają bowiem status spółdzielni socjalnej sfinansowanej z funduszy konkursowych Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej "Dobra Robota". OWES wspiera projekty realizowane przez osoby wykluczone społecznie, m.in. bezrobotnych, a taki status ma większość z ośmiu założycieli sopockiego lokalu.
Charakter działalności Dwóch Zmian określają jednak nie tylko formalności z dokumentów. To również misja twórców lokalu (na co dzień muzyków, tancerzy, plastyków czy projektantów), którzy chcieliby wpuścić trochę świeżego powietrza w życie sopockiego Monciaka. Dwie Zmiany będą odskocznią od turystycznego tłoku na deptaku i blichtru nocnych klubów i dyskotek. To kolejny, tym razem oddolny, krok (po organizowanym przez miasto festiwalu Artloop) w stronę oswajania sopocian z kulturą alternatywną.
Sądząc po zainteresowaniu nowym miejscem krok z pewnością został oddany w dobrym kierunku. Podczas parapetówki w sobotę wieczorem Dwie Zmiany odwiedziło około dwieście osób. W dopiero co wykończonych, zaaranżowanych w surowym drewnie i betonie wnętrzach można było posłuchać koncertu zespołu Eric Shoves Them In His Pocket i spróbować wegańskich potraw artystki Anny Królikiewicz i Sebastiana Jadczaka, który zadba o menu w Dwóch Zmianach. To przedsmak działalności lokalu, który pełną parą ruszy pod koniec listopada.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (40) 4 zablokowane
-
2014-11-10 10:49
(2)
Strasznie zimno tam musi być. Wszyscy w odzieniu wierzchnim:)
- 8 0
-
2014-11-11 07:30
za płaszcz z lumpeksu 700 zł dali
To trza pokazać się w pełnej krasie, z czapką na łbie kosztować dania z psiej miski
- 1 0
-
2014-11-11 18:55
Pewnie wieszaków jeszcze nie zamontowali, ani szatni nie otworzyli.
- 1 0
-
2014-11-11 02:21
Brawo Dwie Zmiany!
Powodzenia!
- 1 3
-
2014-11-13 18:51
Wyjątkowo słaby artykuł
Ten artykuł jest bardzo słaby skoro czytelnicy trojmiasta wygenerowali tak mało hejtu! buuuu!
- 0 0
-
2015-09-15 19:19
wspaniale jadlo
Bardzo wyrafinowane jedzeni, najleprza restauracja w Polsce
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.