• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Festiwal Gdańsk Dźwiga Muzę za nami

Michał Jelionek
29 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Nie byłeś na festiwalu Gdańsk Dźwiga Muzę? Zobacz, jak było.


Ostatni weekend lipca upłynął pod znakiem czwartej odsłony Festiwalu Gdańsk Dźwiga Muzę, na który przyjechało wielu miłośników tańca i muzyki z całej Polski. Uczestnicy imprezy pod bacznym okiem trenerów szlifowali swoje umiejętności, by wieczorem praktykować je podczas koncertów.



Gdańsk Dźwiga Muzę to jedyny w Polsce międzynarodowy festiwal taneczny. Od piątku do niedzieli Plac Zebrań Ludowych kolejny raz zamienił się w roztańczone miasteczko z trzema strefami tanecznymi, dance parkiem i sceną koncertową.

- Jest to już czwarta edycja Festiwalu Gdańsk Dźwiga Muzę, tzw. edycja "taneczna". Trochę to mylące określenie, gdyż z natury festiwal jest imprezą taneczną. Od tańca rozpoczęła się idea festiwalu. W piątek i sobotę, od rana do wieczora odbywały się warsztaty taneczne ze światowej klasy tancerzami. Wieczorami oraz w niedzielę miały miejsce koncerty - wyjaśnił organizator imprezy Tomasz Maciuk.

Wszystkich młodych tancerzy swoją obecnością zaszczycili znani choreografowie z całego świata, mający niegdyś przyjemność współpracy z takimi tuzami jak Michael Jackson czy Madonna. Do Gdańska przylecieli m.in.: Damon Frost, Henry McMillan, Slim Boogie, Hugo Luengo Yugson, Ben Wichert czy Gemini. Dwudniowe warsztaty taneczne podzielone zostały na trzy grupy: street style, power of flava i art of dance, w których każdy roztańczony uczestnik znalazł coś dla siebie, od hip-hopu, walkingu, po dancehall, ragga, locking, popping czy krump. Podczas warsztatów uczestnicy przetańczyli w sumie około 30 godzin.

Pierwszego dnia na scenie koncertowej dominowały klimaty reggae i hip-hopu. Muzyczną część festiwalu zainaugurował piątkowy koncert warszawskiej grupy hip-hopowej JWP. Na wciąż rozgrzanych deskach zameldowała się Marta Kosakowska, znana jako Marika. W dalszej kolejności na dobre rozbrzmiały jamajskie klimaty - zespół Raggafaya. Premierowy dzień festiwalu z przytupem zakończył niezawodny raper O.S.T.R.

W drugim dniu muzycznych doznań na scenie głównej pojawiła się największa muzyczna gwiazda całego festiwalu - ikona hip-hopu i prekursor tego stylu w Stanach Zjednoczonych, KRS-One.

Najbogatszy repertuar sześciu wykonawców organizatorzy pozostawili na sam koniec. Pierwsze dźwięki usłyszeliśmy już przed godz. 18, a koncerty trwały do późnych godzin nocnych. Zagrali Darline, Sidney Polak, Jelonek, Strachy na Lachy, Lao Che, a imprezę zakończył koncert Happysad. Zdecydowanie najmocniejszym uderzeniem niedzielnej odsłony był występ zespołu Michała Jelonka, który efektywnie podgrzał atmosferę przed dalszą częścią muzycznej uczty. Trzeciego dnia festiwal przeżył istne oblężenie, na Plac Zebrań Ludowych przybył ośmiotysięczny komplet publiczności.

- Generalnie, z żoną bawimy się dobrze, aczkolwiek szwankuje trochę organizacja punktów gastronomicznych. - podkreślił Pan Marek.

Organizatorzy niestety źle oszacowali wydajność punktów gastronomicznych. Wielu widzów musiałao obejść się smakiem i zapachem przygotowanych produktów spożywczych, rezygnując ze swojego miejsca w gigantycznych kolejkach. Na domiar złego, ostatniego dnia festiwalu dla sporej część ludzi zabrakło biletów.

Wydarzenia

Gdańsk Dźwiga Muzę (96 opinii)

(96 opinii)
15, 35 zł
blues / soul, hip-hop, festiwal muzyczny, rock / punk, warsztaty

Miejsca

Zobacz także

Opinie (123) 2 zablokowane

  • A mi się podobał Darline

    Bardzo fajnie zagrali. Kto ich nie słyszał niech żałuje. Czekam na kolejne koncerty. Pozdrawiam zespół.
    Fragment ich koncertu:
    youtube.com/watch?v=Qo5k1K7fWek

    • 11 0

  • mieszkam we Wrzeszczu na Matejki i dawno takiego łomotu nie słyszałem powinni zakazać tej muzy (1)

    • 10 17

    • sratatata

      TAKIM LUDZIOM POWINNO SIĘ ZAKAZAĆ WYPOWIADANIA SIĘ NA TAKIE TEMATY. POZDRAWIAM CIEPLUTKO

      • 0 0

  • łomot w nocy był taki, że na bank udźwignął (14)

    tylko dlaczego pół miasta musiało słuchać w niedzielną noc tej kwadratowej muzyki.

    • 62 29

    • Wyczuwam ból d..y

      Zgadzam się !
      A koncert jak koncert - ma być głośny.

      • 0 0

    • uroki życia w mieście (5)

      Ludzie, jeśli przeszkadza wam hałas, to polecam zamieszkanie na wsi - cisza i spokój. Jeśli wybiera się życie w mieście, to trzeba się liczyć z tym, że hałas jest wszechobecny. Na tle innych miast na świecie i tak u nas robi się mało imprez plenerowych, bowiem ludzie wiecznie narzekają.

      • 17 8

      • nie pitol, bo jak sie ludzie wyprowadzają za miasto to marudzisz ze nie ma kto podatków płacić (4)

        niech miasto dba o tych co tu mieszkają a granie po 23 na maksa tak że pół Gdańska słyszy nie sprzyja popieraniu władz miasta

        • 4 7

        • Ale wy jesteście drętwi!!! (3)

          Jak się jedzie do Krakowa to zazdrościcie im klimatu, że o 1 w nocy grajki na ulicach itp. Jak jedziecie do Sopotu to zazdrościcie, że tyle klubów i zawsze dużo ludzi. Ale u siebie w Gdańsku to tylko narzekacie! Coś za coś. Pamiętacie co było w Celtic Pubie? Koło parkietu było urządzenie monitorujące głośność muzyki!!! DJ zamiast skupiać się na tym co grać bardziej musiał pilnować by nie grać za głośno, a głośniej było słychać jak ludzie szurają butami niż muzę.
          Czasem można się trochę bardziej wyrozumiale zachowywać dla ogólnego dobra a nie tworzyć zaścianek - wy Europejczycy

          • 10 5

          • Grajka który na trąbce zagra o 1 w nocy na Długiej (1)

            to do więzienia na 10 lat wsadzą.

            • 7 0

            • True Story Bro..

              W Krakowie to klimat,
              W Gdańsku to zbrodnia ---> Wysłać na Sybir i do wariatkowa..;/

              • 0 0

          • porównanie grajka ulicznego z wielką sceną i megawatami mocy zaiste udane

            wszystko w życiu tak udanie analizujesz?

            • 2 5

    • Bez złośliwości (1)

      ale nap..lanie o 1.00 w nocy w centrum miasta to najbardziej chory pomysł, jaki mógł przyjść do głowy. Miastu i organizatorom gratuluję braku wyobraźni. Mam nadzieję, że nadejdzie czas zbiorowych pozwów, choćby za naruszanie miru domowego (tak tytułem podpowiedzi). Bop nic tak nie łagodzi obyczajów jest mocne uderzenie po kieszeni.

      • 10 12

      • Stare dziadki..

        albo już zagrzybienie i smuta dojrzałości was bierze...

        LUDZIE JEST LATO, WAKACJE pogoda piękna, wiec 1 czy 2 dni was nie zbawią..

        Co z tego że o 1 w nocy były lubudu.. Mieli obsówe ot co.. Koncert miał sie zapewne skonczyć o północy (Happysad miał zacząc o 23, a zaczłął jakos przed północą chyba) :p wiec nie ma sie co dziwić ze troche dłużej zeszło...

        Na serio troche luuzu;D Czaasami trzeba sie wyszaleć:)

        • 2 0

    • (4)

      Serio, na Przymorzu można było prawie słowa rozróżnić!!! Na Open'erze nic nie słychać tuż za ogrodzeniem.

      • 12 5

      • Piecki-Migowo podobnie (3)

        Pół dnia zastanawiałem się, który sąsiad słucha tak głośno muzyki. Dopiero po jakimś czasie dowiedziałem się, że tak głośno słychać koncert z centrum miasta! Skoro ja nie mogłem zasnąć u siebie to nie wyobrażam sobie jakie "wrażenia" mieli ludzie w centrum.

        • 5 6

        • OPINIA Z CENTRUM GDAŃSKA. (1)

          Mieszkam w śródmieściu Gdańska i jakoś nie słyszałem dzikich hałasów dobiegających z Placu Zebrań Ludowych (a swoją chyba już czas zmienić tę nazwę). W sobotę dało się słyszeć koncert Urszuli, który się odbywał na Targu Węglowym, ale koncertów z Gdańsk Dźwiga Muzę nie słyszałem.

          • 2 1

          • a dlaczego niby zmieniać nazwę? nazwa jak każda inna, mi się zupełnie z komuną nie kojarzy. A na co zmienić, może popular meeting place a jeszcze lepiej square by Cię zadowoliło ?? :-)))

            • 2 0

        • we Wrzeszczu przez zamknięte szczelne okna nap....

          w taki upał

          • 6 8

  • ZA GŁOŚNO !!! (2)

    mieszkam 3-4km od placu a dudniło u mnie nonstop !!... po co tak uprzykrzać innym życie??

    • 7 10

    • bas musi łamać żebra

      • 0 1

    • Basss był zartąbisty!!:D czego chcesz?!:p

      • 1 2

  • (2)

    może mi ktoś powiedzieć czemu musiałem stać w długiej kolejce za opaską która nie była mi do niczego potrzebna? a bez niej wejść nie można było

    • 0 5

    • Po to żebyś mógl bez problemu wychodzić i wchodzić na teren festivalu może? (1)

      Chyab ciezko to zrozuymieć..;/ :(

      • 0 0

      • nie wiem czy po to była potrzebna ale przyszedłem tam na godzinę na jeden koncert i nie miałem zamiaru wychodzić więc zmuszanie mnie do stania w kolejce po opaskę było bez sensu

        • 0 0

  • Muza ok (1)

    organizacja do bani wstyd Gdańsku -ciekawe jak popiszesz się dziś na meczu czy kibice też będą wracać z kapcia i stać w kolejce cały mecz??????????

    • 0 0

    • Widać, że nigdy nie byłaś na stadionie.

      Każdy ma bilet, więc nie będzie kolejek pod kasą. Na stadion jest kilkadziesiąt wejść i przy nich też się nie czeka, nawet gdy przychodzi 40 tyś. osób. Do tego SKM-ki za darmo przywożą co chwila ludzi i odwożą po meczu do Gdańska Głównego.
      Wstań od komputera i przejdź się chociaż raz na stadion zamiast pie...lić głupoty na forum.

      • 0 0

  • Było extra:)

    Darline najlepsza kapela, wróżę im błyskotliwą karierę a reszta? no cóż poniżej swoich możliwości.

    • 10 1

  • a komunikacja? (1)

    a kto po tym wszystkim musiał albo czekac do 2 w nocy na tramwaj lub iśc
    " z buta"?
    taka impreza a tylko tramwaje co 40 minut ?

    • 7 0

    • ...

      niestety i mnie i moich znajomych to nie ominęło...nasz autobus był dopiero o 2.45, a żeby iść pieszo...o wiele za daleko. cóż, nikt nie pomyślał o tych, którzy naprawdę mieli daleko. szkoda.
      (chociaż przystankowa ławeczka do leżenia wcale nie była taka zła, polecam xD)

      • 0 0

  • Kto wymyślił taką kretyńską nazwę????

    Czy organizatorów naprawdę nie stać na więcej inwencji?

    • 2 1

  • tytuł kawałka (1)

    Wiecie może jaki tytuł jest tego kawałka co puszczali w przerwach? Taka techniawka o mocnym basie, Proszę o pomoc bo spodobał się bardzo

    • 1 3

    • no racja

      kurcze mi tez sie to podobalo - pomozcie ludzie

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Festiwal muzyki psychodelicznej, shoegaze i space rocka odbywający się w Gdańsku to: