- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (52 opinie)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (45 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (51 opinii)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Sanah wystąpi na Skwerze Kościuszki (82 opinie)
Festiwal Yorków: wielka radość z małych piesków
"Yorkomania" w Gdyni.
Niegroźny pies o drobnych gabarytach, często wielkim temperamencie i przyjacielskim sercu - Yorkshire Terriery cieszą się w Polsce sporą popularnością. W niedzielę w Gdyni spotkali się miłośnicy tych piesków.
- Yorki to rasa psów wymagająca bardzo dużej miłości. Są ogromnymi pieszczochami, kochają się przytulać i być noszonymi na rękach. York to mały człowiek, trochę jak dziecko - opowiada pani Klaudyna, właścicielka yorka.
Co ciekawe, niewielkie pieski wyhodowane w XIX wieku w brytyjskim hrabstwie Yorkshire, miały służyć swoim właścicielom za tropicieli gryzoni. Z czasem jednak o myśliwskim charakterze yorków zapomniano. Dziś charakterystyczna rasa psów przez wielu kojarzona jest z kokardkami, papilotami, nienagannie ułożonymi włosami czy skrojonymi na miarę ubrankami.
Niedzielne święto yorków w Centrum Riviera trwało cztery godziny, w trakcie których organizatorzy przygotowali dla zainteresowanych liczne atrakcje.
- To doskonała okazja do spotkania i wymiany doświadczeń z innymi właścicielami yorków. Na festiwalu stawiło się około 50 piesków, spośród których 20 wzięło udział w głównym konkursie "Ja i mój york" - wyjaśnia współorganizatorka wydarzenia, Małgorzata Kulpa.
Miłośnicy słodkich czworonogów skorzystali z porad ekspertów od spraw żywienia, pielęgnacji, psychologii oraz zdrowia. Ponadto na gości imprezy czekały konkursy: wiedzy o rasie Yorkshire Terrier i "duet z yorkiem". Gratką dla miłośników niewielkich piesków, ale i samych bohaterów, był tor agility, na którym zaprezentowano profesjonalny pokaz.
- York to wspaniały przyjaciel człowieka, który przywiązuje się do właściciela na śmierć i życie. Maleństwa z tęsknoty potrafią dosłownie płakać - dodaje pani Ewa, miłośniczka rasy york.
Festiwal Yorków to cykl czterech imprez, pierwsza z nich miała miejsce we Wrocławiu. Po gdyńskim przystanku, festiwal przeniesie się do Katowic i Poznania.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (60) 4 zablokowane
-
2014-04-14 18:43
Ja mam Bolończyka , nie gubi siersci jest cichy nieco wiekszy i lubi sie bawic :) polecam tą rase
- 3 4
-
2014-04-14 18:38
rasowy pies obronny !
upinasz go do smyczy następnie kręcisz nim wokół jak młociarz młotem i mówisz do napastnika ostrym tonem ; - "no podejdź" !!!
- 8 5
-
2014-04-14 18:34
pies dla biedroniów
- 7 6
-
2014-04-14 18:13
Nazywanie yorka psem to spore nadużycie
Bardziej to podobne jest do szczura.
- 13 6
-
2014-04-14 15:18
Najbardziej gejowski "pies" jaki moze istniec to York. (1)
Na d.pie rurki, na stopach trampki, na szyi apaszka, pod pacha torba przez ramie, fryzura jak Biber, a w reku york w koszyczku.
pedrylska moda.- 24 14
-
2014-04-14 17:26
POPIERAM 100%
już rurkarze w trampkach i bez szczurów w koszyku są irytujący delikatnie mówiąc
- 4 2
-
2014-04-14 17:23
nazywanie tego stworzenia psem jest bardzo niedorzeczne
jest to produkt psopodobny
- 15 10
-
2014-04-14 15:52
(1)
Im bardziej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta... jak czytam te złośliwe komentarze ludzi pod adresem yorków to robi mi się niedobrze... ludzie skąd w was tyle jadu i złośliwości??? Widać że większość z was nie ma pojęcia o czym pisze, bierzcie przykład z tych maleńkich piesków ile w nich ciepła i miłości...
- 21 13
-
2014-04-14 16:19
daj głos
- 3 5
-
2014-04-14 16:18
a ja myślałam, że to rasa szczura...
...psa to nie przypomina
- 16 13
-
2014-04-14 15:29
Szok (1)
Byłam tego dnia w tym centrum i muszę stwierdzić, że pomysł pokazów psów w środku budynku to tragedia. Było mało miejsca, przecisnąć się nie dało, podłoga osikana ( kobitka obok mnie nawet nie posprzątała po swoim pupilku), chaos, psy przerażone zgiełkiem.Na parkingu obok mojego samochodu stało drugie z pieskiem w środku. Samochód nie miał uchylonych okien i psu na pewno nie było fajnie. Paniusia poszła sobie na zakupy a psa zostawiła w aucie bo koniec pokazu był. Tragedia
- 22 0
-
2014-04-14 15:40
jakie psy tacy wlasciciele
- 6 2
-
2014-04-14 15:36
york=gołąb
yorki i gołębie należałoby usunąć
- 10 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.