- 1 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (8 opinii)
- 2 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (27 opinii)
- 3 "Grillujemy" współczesne kino (54 opinie)
- 4 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 5 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (19 opinii)
- 6 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
Festiwal im. Inżyniera Mamonia. Relacja z Top Trendy 2011
Gdy Polsat reklamuje Top Trendy jako najważniejsze muzyczne wydarzenie roku, najzwyczajniej w świecie mija się z prawdą. Zwłaszcza na miesiąc przez gdyńskim Open'erem. Co nie znaczy, że to festiwal z gruntu zły, bo miał dobre momenty.
Złośliwi zauważą, że to festiwal muzyczny, a nie piknik - spieszę więc z wyjaśnieniami. Po pierwsze atmosfera tego przedsięwzięcia zawsze bardziej przypominała festyn, na co wpływ ma zarówno dobór repertuaru, jak i częste przerwy na reklamy, które wymuszają ruch na widowni. Poza tym impreza trwa niemal pięć godzin, a człowiek, nie wielbłąd, pić musi. Dodajmy, że wszelki prowiant ochroniarze kazali spożyć poza terenem obiektu. Aż się ciśnie na usta pytanie: dlaczego do Ergo Areny nie można wnieść nawet soczku w kartoniku?.
Ale do rzeczy, czyli do muzyki. Ten festiwal powinien zostać ochrzczony imieniem inż. Mamonia, czyli "podobają nam się te piosenki, które już znamy". Dlatego Top Trendy konsekwentnie, przez osiemdziesiąt procent czasu antenowego, pokazuje doskonale znane wszystkim przeboje (i skecze kabaretowe). Taka lista przebojów, tylko na żywo.
Co zapamiętamy z 2011 roku? Nie ma co się rozpisywać: w końcu wszystko było w telewizorze. Jedni uśmiechnęli się, gdy Kombii zagrało piosenkę O.N.A., innym podobał się Cezary Pazura w towarzystwie pięknych kobiet. Prawie wszyscy ocierali ukradkiem łzy, gdy śpiewał Seweryn Krajewski (któremu starał się nie przeszkadzać Piasek). Wszyscy obserwowali korespondencyjny pojedynek między Korą, Dodą i Kayah, z którego zwycięsko wyszła chyba ta ostatnia.
Co ciekawe, specjalny recital Dody i Kayah w niedzielny wieczór poprzedził konkurs Trendy. Zazwyczaj koncerty gwiazdorskie są kulminacją tego typu imprez. Czy organizatorzy nie obawiali się, że po Dodzie wszyscy rozejdą się do domów?
Podobno za rok Opera Leśna ma być gotowa. Jeśli chodzi o zaplecze techniczne Ergo Arena postawiła poprzeczkę bardzo wysoko. Czy legendarny sopocki obiekt dorówna pod tym względem nowoczesnej hali? Przekonamy się za rok.
Film z Ergo Areny przesłany przez jednego z czytelników portalu. Zobacz, czego nie było widać na ekranie.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (107) 8 zablokowanych
-
2011-06-06 13:43
dlatego w kontekście tego co powyżej ja doceniam ENEJ
Niesamowita muzyka, AUTENTYCZNA i bliska odbiorcom, nie jest oszukana.
ja osobiście coldplay bardzo lubię i cenie i jak będę miał na nich ochotę to kupię płytę COLDPLAY a nie polską podróbkę... tak samo z rotten bark - niby wszystko fajnie ale tak nieautentycznie, chłopacy niech jadą do stanów.- 2 4
-
2011-06-06 11:34
Bramkarze - niemiłe buce z dyskoteki, brak wody w męskiej toalecie, fatalne nagłośnienie, (3)
co chwilę jakieś przerwy, żenujący poziom większości "artystów" Maryla totalny obciach i piwo z kija za 10 zł (0,4 litra) Najlepsze były brawa puszczane z głośników.. Co za obciach
- 21 2
-
2011-06-06 13:32
Wielka
Zenada po polsku !!
- 2 2
-
2011-06-06 13:30
Wielka
Zenada po polsku , nic więcej !!
- 2 2
-
2011-06-06 13:17
Ja tam zawsze lubiłem te brawa.
- 2 2
-
2011-06-06 12:58
prowadzący
ah to dlatego prowadzący byli na mojej plaży wczoraj:) ale nie robiłam zdjęć szanuję ich prywatność, troszkę śmiechu miałyśmy szukając potem innych znanych po czapkach i okularach;) pozdrawiam obu Panów.
- 1 5
-
2011-06-06 12:55
kiedy będą ceny do zarobków w PLN a nie w EUR??
organizatorom coraz większej liczby imprez popiep**ł się wschód z zachodem w odniesieniu do Odry.
Jak tam mecze towarzyskie mecze reprezentacji 'Burkinafaso Europy'??- 5 0
-
2011-06-06 12:52
Bilet 200 pln.
Parking 10 pln.
Żenada.
Proponuję za rok 10 pln za korzystanie ze schodów.- 15 1
-
2011-06-06 12:49
negatywne opinie piszą ci, którzy nie byli i zazdroszczą. :D
- 3 10
-
2011-06-06 12:49
POP to muzyka dla ludzi bez preferencji.
- 4 2
-
2011-06-06 12:41
Rzeczywistość jest jak ten festiwal. W TV jest iluzja, a na ujęciach czytelnika widać gliniane (kartonowe?) nogi..
.. reżyserowane kawały prezenterów, setki prób kabaretowych.. W zeszłym roku byłem na próbach TT 2009, to Ibisza zapowiadai jako "KSIĄŻĘ POLSATU" :>. Zmienili to tuż przed wizją.
jaki wniosek?
WYWAL TV - będzie realnie spokojnie - dobrze. Skup się na przyjaciołach, rodzinie zamiast oglądać naciagane kryminalne serialiki i romantyczne seriale na obcych licencjach gdzie:
-on jest dyrektorem wielkiej firmy;
-ona jego pracownicą i jeździ taksówką po zakupy:>
A tak na poważnie: CZEMU NASZE GWIAZDY NIGDY nie będą takie jak w USA?
Youtube: "przemysł muzyczny iluminaci"- 7 1
-
2011-06-06 12:07
Kabaret Neonówka (2)
skecz o niemieckich siatkarkach, ale ubaw hahahaha
- 1 9
-
2011-06-06 12:30
"Zginaj nogi w kolanach, to ci się może przydać"
leżę haha
- 1 3
-
2011-06-06 12:11
świetny tylko stary
widziałem go w tv kilka miesięcy temu
- 8 3
-
2011-06-06 12:21
Ankieta
No i znowu mam racie.W ankiecie na końcu jest opcja nie oglądalem wcale i znowu widac ,że Polaków nic nie interesuje.Interesuje ich tylko czy Doda dziś zjadłą pietruszkę na sniadanie i czy Piasek ma dziś dobry dzień.
żenada- 0 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.