- 1 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (5 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 "Grillujemy" współczesne kino (49 opinii)
- 4 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (19 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (110 opinii)
Finał trasy gdyńskiego rapera. B90 pękało w szwach
Pełen klub młodzieży, poprawny finał wyczekiwanej przez fanów od trzech lat solowej trasy i euforia na parkiecie do trapowych numerów. Tak w skrócie można opisać koncert Young Igiego w klubie B90 w sobotni wieczór. Czy promowany nowy album "Notatki Z Marginesu" podczas finałowego koncertu trasy rzeczywiście wybrzmiał jako "przełomowy materiał" w dotychczasowej karierze rapera z Gdyni?
Pełen klub B90
Impreza spod szyldu finału trasy koncertowej "Notatki Z Marginesu" miała rozpocząć się o godz. 20, jednak koncert zaczął się ostatecznie o godz. 20:30. Bardzo możliwe, że powodem tego była kolejka do klubu, która niewiele przed godz. 20 jeszcze sięgała do połowy Ulicy Elektryków. Jednak do czasu wyjścia na scenę rapera, z głośników zaserwowane zostało wiele znanych utworów, które tylko dogrzały tłum do dalszej zabawy, a oczekujący w tym czasie mogli pojawić się w klubie.
Raper z Gdyni ściąga tłumy
Jeszcze do niedawna o Igorze można było mówić jak o fenomenie na rynku muzycznym, teraz na podstawie projektów, w które wchodzi i jego dość szybko zebranym dorobku dyskograficznym można powiedzieć, że jest on świadomie stąpającym raperem, który wie, dokąd zmierza. Dla wielu fanów starej szkoły rap, który tworzy Young Igi, może nie być optymistycznie traktowany, jednak nie ukrywając, jego muzyczne komunikaty nie są kierowane w ich stronę.
Niemniej to właśnie on jest raperem, od którego warto poznawać nową szkołę. Koncerty nie pozostawiają złudzeń, że jego muzyka trafia do młodych, którzy bawią się doskonale do piosenek, które prezentuje. Z każdym kolejnym koncertem Young Igi przyciąga coraz więcej osób, a jego dyskografia stale rośnie. Na swoim koncie ma już współtworzoną z innymi znanymi raperami młodej sceny (Okim i Otsochodzi) formację OIO, która zdobyła rzeszę fanów, płytę nagraną z Żabsonem pt. "Amfisbena", a także udział w nowym projekcie Club 2020 (wśród którego znaleźli się idole pokolenia Z, jak choćby: Taco Hemingway, Young Leosia, czy PRO8L3M, Oki, Otsochodzi, CatchUp, Dwa Sławy, Dziarma i Gruby Mielzky) oraz oczywiście albumy solowe.
Young Igi wydoroślał. O tej płycie będzie głośno
Pierwsza solowa trasa po trzech latach
Raper przez ostanie lata pokazywał się fanom z najróżniejszych stron. Jednak po trzech latach pracy nad wieloma projektami, powrócił z solowym materiałem i trasą koncertową "Notatki Z Marginesu", która miała swój finał w gdańskim klubie B90 w sobotni wieczór. Nowa płyta, która pojawiła się w sprzedaży 18 listopada, pokazywała rapera z zupełnie z innej i nieznanej przez fanów dotąd strony. Dojrzalsze podejście do życia w tekstach, w których wchodził w polemikę nad życiem, narkotykami i imprezami oraz zmiana wizerunku, którą podkreślił obciętymi włosami. Dał tym zapowiedź, że nowa trasa będzie czymś innym, a wręcz przełomowym.
Nowy materiał przypadł fanom do gustu, o czym świadczyć mogła liczna frekwencja podczas wydarzenia. Na finałowym koncercie usłyszeliśmy m.in. piosenki: "Pelargonie", w której raper wchodzi w polemikę nad hedonistycznym życiem, "Ice baby", stworzony utwór specjalnie dla fanów, którzy tęsknią za stylem rapera i za czasami "Bestii" z płyty "Konfetti", "Małe krople", "Szmal", "Pleasure", czy "Las Vegas". Jednak prócz nowych piosenek Igi zadbał o wspomnienia z początku jego kariery i zagrał również najbardziej chwytliwe numery jak "Worki w tłum", "Icey", "Amerykańskie teledyski" z projektu OIO, a także piosenki z początków jego kariery, czyli "Bestia", "THC" i "Mówiłaś".
Raper ma coś w sobie, co przyciąga młodego słuchacza, który wiernie chodzi na jego koncerty i odnajduje się w rzeczywistości, o której śpiewa Young Igi. Czy warto wchodzić w dywagację na temat gustu muzycznego młodego pokolenia itp. na podstawie tego typu koncertu? Moim zdaniem nie. Jednak można zauważyć, że styl zabawy jest nieco inny niż podczas wydarzeń prezentowanych przez starszych graczy na rynku muzycznym. Wśród młodych jest dużo więcej euforii, na parkiecie wprawdzie dużo jest smartfonów, które rejestrują najpopularniejsze utwory, ale prócz tego np. bar nie cieszy się tak wielką popularnością, jak na innych koncertach.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (55) ponad 20 zablokowanych
-
2023-03-26 13:24
Nią ma co się dziwić . Od wielu lat w Gdańsku nie ma pożądnych koncertów . (2)
Gdańsk zamarł kulturalnie. Brak koncertów nastąpił totalnie. Czy to sylwester czy otwarcie jarmarku też upadło. W Gdańsku nic się nie dzieje. Totalny marazm.
- 7 5
-
2023-03-26 18:08
przez ostatani rok w Gdańsku było mnóstwo dobrych koncertów
- 1 0
-
2023-03-27 05:51
Spokojnie.
Jest Mystic.
- 1 0
-
2023-03-26 14:38
Byliśmy, no i trochę rozczarowanie
Ralph Kaminski robi lepsze imprezy
- 2 6
-
2023-03-26 17:45
"bo jestem tutaj znany" xd, bardzo, tak bardzo, że nie wiem o kogo chodzi i nie chcę wiedzieć od razu jak tego słucham. Legendy hiphopu w pl niezagrożone ;)
- 0 2
-
2023-03-26 17:49
Przy Szczylu to jest jakiś przedskoczek...
- 1 2
-
2023-03-26 18:24
Hip hop bęc!
To ma być muzyka?! Koń by się uśmiał.
- 3 0
-
2023-03-26 18:47
Nic ciekawego
Nudne to
- 2 0
-
2023-03-27 08:59
Young Igi, Young Leosia ... Jak założę kapelę, to się nazwę Old Zbig
- 1 0
-
2023-03-29 09:06
Ja słucham tylko Lady Pank itp
Jaka to teraz muzyka ani treści ani melodi. A Lady Pank itp za 100 lat nawet bedzie ponadczasowe
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.