- 1 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (129 opinii)
- 2 Sanah wystąpi na Skwerze Kościuszki (80 opinii)
- 3 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (73 opinie)
- 4 Zaprojektowała stroje dla Marilyna Mansona (9 opinii)
- 5 Planuj Tydzień: Noc Muzeów i Juwenalia (8 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (46 opinii)
Przerwany hip hopowy wieczór w Protokulturze
W piątkowy wieczór w Protokulturze odbyła się hip hopowa impreza, podczas której przed (w większości nastoletnią) publicznością mieli wystąpić Young Igi, ReTo, Guzior, Smolasty i Duchu. Wystąpiło tylko dwóch ostatnich, bo z powodu zalania konsolety wodą imprezę przerwano.
Są młodzi, a jednak dorobku (przynajmniej jeśli chodzi o ilość stworzonej muzyki) starzy wyjadacze mogą im pozazdrościć. Young Igi, ReTo, Guzior, Smolasty i Duchu posiadają również liczne grono wiernych fanów, którzy systematycznie nabijają im licznik na Youtube i wyczekują możliwości spotkania się ze swoimi idolami na żywo. Nie dziwi zatem, że podczas piątkowej imprezy w Protokulturze frekwencja była tak liczna.
Zdecydowaną większość stanowili ludzie młodzi, w tym dzieci poniżej 16. roku życia, które mogły uczestniczyć w imprezie jedynie w towarzystwie dorosłego opiekuna. Osoby niepełnoletnie powyżej 16 r. ż. wpuszczano na podstawie pisemnej zgody rodziców.
Organizacja pozostawiała wiele do życzenia, czego uczestnicy imprezy doświadczyli już na samym początku. Problematyczne okazało się bowiem już samo wejście do Protokultury - przed bramą ustawiła się ogromna kolejka, a nad tak liczną grupą słuchaczy ochronie ciężko było zapanować. Problem był tym większy, że w tej kolejce ustawiło się wiele osób, które liczyły na zakup biletu przed wejściem. Niestety, część z nich musiała obejść się smakiem, ponieważ organizatorzy mieli im do zaoferowania tych biletów raptem kilkadziesiąt. Ci, którzy z udziału w koncertach nie chcieli rezygnować, starali się kupić bilety "z drugiej ręki", wrzucając zapytania na facebookową stronę wydarzenia. I niejednemu z nich się udało.
Jako że wpuszczanie słuchaczy trwało długo i szło opornie, opóźniło się rozpoczęcie imprezy. Co więcej, kolejność występów artystów nie była taka, jak podawano w informacjach prasowych, a tej obowiązującej nie sposób było się doprosić.
- Szukaliśmy takiej informacji na stronie wydarzenia na Facebooku, ale bezskutecznie. Kolejności występów nie były nam w stanie również podać osoby z ochrony. A było to dla nas nie bez znaczenia, bo przyprowadziliśmy na imprezę troje 15-letnich dzieci, które chciały posłuchać Young Igiego. Gdybyśmy wiedzieli, że nie wystąpi jako pierwszy bądź drugi, nie zdecydowalibyśmy się na udział w tej imprezie. Tego, że może nie wystąpić w ogóle, oczywiście nie braliśmy pod uwagę - żaliła się Edyta, uczestniczka imprezy.
Zresztą sam zestaw artystów okazał się równie dyskusyjny, co kolejność prezentacji.
- ReTo i Guzior to zdecydowanie inna liga niż chociażby Young Igi! - komentował jeden z uczestników imprezy, od wielu lat fascynujący się hip hopem. - Ci artyści mają zupełnie inną grupę odbiorców, więc jaki jest sens organizować im wspólny występ? - zastanawiał się.
W jego słowach było sporo racji. Kiedy na scenę wszedł rozpoczynający imprezę Duchu, znaczna część słuchaczy wolała opuścić klub i przeczekać na zewnątrz. Komplet imprezowiczów bawił się natomiast podczas kolejnego setu, którego gwiazdą był Smolasty. Trudno jednak stwierdzić, czy stało się tak dlatego, że wszystkie osoby znajdujące się w klubie są fanami jego twórczości. Na zewnątrz po prostu zaczął padać rzęsisty deszcz, który skutecznie zagonił wszystkich do środka.
Ja jednak wolę trzymać się tej optymistycznej wersji, że wszyscy muzykę Smolastego uwielbiają i byli jego występem zachwyceni, bo to by oznaczało, że wynieśli z tej imprezy choć trochę pozytywnych wrażeń. Na więcej nie mieli co liczyć, bo Smolasty podczas nad wyraz ekspresyjnego występu zalał wodą konsoletę i imprezę trzeba było przerwać. Po kilkudziesięciu minutach oczekiwania młodzi fani hip hopu otrzymali informację, że kontynuacji nie będzie. Bilety mają być honorowane podczas kolejnych wydarzeń, a więcej informacji na ten temat na się pojawić wkrótce na stronie facebookowej Resort Events.
Zobacz fragmenty imprezy
Miejsca
Opinie (108) 5 zablokowanych
-
2018-09-22 17:07
osobno plastik, osobno szkło, osobno papier, zapamiętaj to! (1)
a caly inny hiphop to patola i rak
- 13 1
-
2018-09-22 17:47
raperzy? artysci? przecież to jakies spedalone owieczki, dzieci, ktore nie maja pojecia o rapie...i takie barachło ma słuchaczy..szok, jak bardzo uposledzeni musza być....
- 2 0
-
2018-09-22 14:08
tak się kończa (3)
imprezy dla motłochu
- 60 8
-
2018-09-22 17:41
imprezy dla motłochu
perdzacy nieudaczniku krytykujacy wszystko!!!jesli czegos nie jestes w stanie zrozumiec,to chociaz nie krytykuj!!!!
- 2 9
-
2018-09-22 14:52
tak sie kończy impreza (1)
gdy motłoch występuje na scenie
- 11 3
-
2018-09-22 16:53
gwiazda się znalazła.......
Vv
- 0 5
-
2018-09-22 15:39
Akademia Pana Keksa...
...i natalia Kakulska. Ciekawe jak się czują te raperzy jak występują dla dzieci w wieku 10-14 lat? Jak Pan tik tak?
- 34 1
-
2018-09-22 13:23
Pozytywne chłopaki
Widać,ze dzieciaki ich uwielbiają. Mam nadzieję, że chociaż nie przeklinają.
- 13 46
-
2018-09-22 12:48
hehehe jakbym czytał scenariusz kolejnego filmu śp. Barei
- 81 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.