- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (21 opinii)
- 2 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (122 opinie)
- 3 Gdański Żuraw otwiera się po remoncie (39 opinii)
- 4 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (160 opinii)
- 5 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (46 opinii)
- 6 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (120 opinii)
Jedzenie i bębnienie podczas Nocy Wrzeszcza
15 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat)
Koncerty bębniarskie rozsiane po całej dzielnicy, piknik plenerowy i dwie instalacje artystyczne z jedzeniem w roli głównej - to niektóre wydarzenia Nocy Wrzeszcza, która potrwa od sobotniego południa do nocy. Wszystko to pod patronatem "Blaszanego bębenka" Güntera Grassa.
Noc Wrzeszcza to minifestiwal kulturalny poświęcony tylko i wyłącznie tej jednej dzielnicy Gdańska. Nazwa jest nawiązaniem do odbywającej się w tym samym czasie w całym Trójmieście Nocy Muzeów, ale organizatorzy na muzealne atrakcje wcale nie stawiają.
Od południa do nocy w sobotę we Wrzeszczu odbędzie się szereg przeróżnych mniejszych i większych wydarzeń: spotkania, warsztaty, wystawy, a przede wszystkim akcje kulinarne i koncerty. Wszystko to pod patronatem "Blaszanego bębenka" Güntera Grassa, w którym Wrzeszcz jest niemalże równie ważnym bohaterem, co mały Oskar Matzerath.
Noc Muzeów w Trójmieście
- Odnosimy się do powieści Grassa w różny sposób: przez związane z nią tematycznie wykłady, warsztaty czy wystawy, ale przede wszystkim przez bębnienie - tłumaczy Jakub Knera z Fundacji Palma, który organizuje Noc Wrzeszcza. - Zaprosiliśmy pięcioro perkusistów i perkusistek - Dominikę Korzniecką, Huberta Zemlera, Jacka Prościńskiego, Olę Rzepkę i Miłosza Pękalę - żeby odnieśli się w indywidualny sposób do historii bohatera powieści Grassa i zabębnili - najpierw w przestrzeni Wrzeszcza, a potem na terenie Garnizonu Kultury, gdzie zagrają wszyscy razem. Bębnienie to alarmowanie i zwracanie uwagi na pewne tematy - nadrzędnym tematem tegorocznej Nocy Wrzeszcza jest Gdańsk międzywojenny i przez ten muzyczny pryzmat chcemy o nim przypomnieć.
Koncerty bębniarskie odbędą się: na boisku przy II LO (g. 16), w altance w Parku Kuźniczki (g. 16:45), na rondzie przy Wajdeloty (g. 17:30), przy pawilonie na Waryńskiego 1 (g. 18:15), przy kościele pw. Matki Odkupiciela (g. 19:15), w Gaju Śpiewaków w lesie przy Jaśkowej Dolinie 48 (g. 20) oraz na placu w Garnizonie Kultury (g. 21:30). Po tym ostatnim będzie można spróbować zupy ugotowanej i rozdawanej na koniec imprezy przez artystkę Annę Królikiewicz.
- Projekt "Czy jest tu Czarna Kucharka?" odnosi się do historii sąsiadów głównego bohatera, którzy na podwórku przygotowali mu osobliwą zupę. Po tym wydarzeniu Oskar złości się i chce opuścić Wrzeszcz - Ania Królikiewicz odwołuje się do tego momentu, ale też do postaci Czarnej Kucharki, również pewnej reminiscencji Oskara z przeszłości - wyjaśnia Natalia Koralewska z Fundacji Palma. - Wydarzenia z przeszłości bardzo często przypominają nam różne smaki.
Dlatego też drugim kulinarnym projektem Królikiewicz będzie "Proszek musujący. Czy to państwu coś mówi?", który nawiązuje do słodkich przygód Oskara z proszkiem musującym. Jak mówią organizatorzy, jest to próba smakowego przywołania przedwojennego Wrzeszcza, a także okresu dzieciństwa. Wystawa odbędzie się w Tajnej Galerii przy Dekerta 3 (g. 19).
Jeszcze więcej doznań kulinarnych będzie można doświadczyć podczas pikniku rodzinnego na placu w Garnizonie Kultury (od g. 15), na który tamtejsze lokale przygotują różne specjały. Składak będzie serwował podpłomyki i kawę, a Browar Vrest - piwo oraz wino Château Isolette z Prowansji, które wkrótce na stałe zagości w ofercie lokalu. Podczas imprezy będzie można również kupić specjalne ciasteczka z nazwami wrzeszczańskich ulic, w tym także tymi historycznymi.
- Ciastka to cegiełki na wsparcie naszej fundacji i organizacji Nocy Wrzeszcza. Z drugiej strony poprzez nazwy, które na nich się znajdują, zwracamy uwagę na historię dzielnicy. Nazwy takie jak Wajdeloty, Kuźniczki albo Matejki zna pewnie każdy, Marienstasse Kleimhammer albo Johannistal już niekoniecznie. Sama nazwa dzielnicy brzmiała kiedyś Langfuhr i ją też warto rozszyfrować - dodaje Koralewska.
Pozostałe wydarzenia organizowane w ramach Nocy Wrzeszcza, to m.in. spacer dla dzieci śladami Oskara Matzeratha spod Szpitala Klinicznego (g. 12) czy wystawa na temat twórczości Grassa w Kolonii (g. 18:30).
Szczegółowy informacje o innych wydarzeniach w ramach Nocy Wrzeszcza Kalendarzu Imprez.
Miejsca
Opinie (123) ponad 20 zablokowanych
-
2019-05-15 21:14
ja tam wolalem Wrzeszcz jakos bez takich nowinek
- 28 3
-
2019-05-15 18:18
Bębny i jedzenie
Osobiście mam bęben od jedzenia
- 47 1
-
2019-05-15 15:30
współczuję mieszkańcom (2)
szczególnie z małymi dziećmi, śpiącymi o tej porze
- 85 38
-
2019-05-15 16:52
Jak dzieci dra sie pol dnia to nikt sasiadom nie wspolczuje
- 28 14
-
2019-05-15 15:37
a ja współczuję sąsiadom małych dzieci
- 41 15
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.