- 1 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (37 opinii)
- 2 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (43 opinie)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (50 opinii)
- 5 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 6 Juwenalia Gdańskie: koncerty i atrakcje (12 opinii)
Kosheen zagra na sopockiej plaży
Bardziej odpowiedniego rozpoczęcia muzycznego sezonu chyba nie można sobie wyobrazić. W czwartek w ramach swojej trasy koncertowej, na sopockiej plaży wystąpi brytyjska grupa Kosheen.
Formacja zaprezentuje się w naszym kraju nie po raz pierwszy - grupa grała już w Polsce m.in. podczas drugiej edycji festiwalu Heineken Open"er czy na naszej krajowej odsłonie imprezy Creamfields.
Ich muzyka to połączenie wielu gatunków - drum"n"bass, trip hopu i rocka, które zespół przetwarza kreując swoje własne brzmienie. Samo pochodzenie grupy daje pewne pole widzenia na to, co tworzą. Trzon zespołu - Markee Substance i Darren Decoder są bowiem z Brystolu, w którym światu objawiły się dwie przełomowe dla muzyki formacje - Portishead i Massive Attack. Muzycy Kosheen nie ukrywają inspiracji tym pierwszym - Geoff Barrow, lider Porthishead nim powołał zespół, swego czasu miał być inspiracją dla Darrena Decodera, odkrywając przed nim możliwości elektronicznych brzmień i melodii, które naznaczyły późniejszy kierunek muzyki Kosheen. Grającemu w rockowych formacjach Decoderowi po prostu znudziła się gitara, którą zamienił na sampler Atari i zwrócił się ku elektronicznym brzmieniom, powołując do życia Kosheen.
Ale Kosheen to trio, które uzupełnia jeszcze wokalistka, Sian Evans. Już w wieku 16 lat opuściła ona swój rodzinny dom, aby włóczyć się po squatach, parać się różnych, dorywczych prac czy mieszkać w domach swoich przyjaciół. Gdy na początku lat 90. urodził się jej syn, Evans zwolniła nieco tempa swojego życia i wtedy objawił się jej talent do pisania piosenek, które tworzyła przesiadując wieczorami w domu. Jak się później okazało, większość z nich znalazła się na debiutanckim albumie grupy "Resist".
Jako trio Kosheen stworzyli muzyczną mieszankę od drum"n"bassu przez rock i jazz, nawet po folk. Zarówno pierwszy, jak i drugi album przyniósł grupie ogromny sukces, jednak to właśnie na debiucie znalazły się ich największe przeboje, takie jak "Hide U", "Catch" czy "Harder". Zespół nigdy nie ukrywał swoich zapędów do tworzenia utworów ściśle piosenkowych. Mimo że drugi krążek był o wiele bardziej mroczny, nie zabrakło na nim utworów z niezwykle osobistymi tekstami Evans.
O ile można mieć wątpliwości co do tego czy na swoim trzecim, ubiegłorocznym albumie Kosheen nie zaczęli niebezpiecznie zmierzać ku bardziej komercyjnej muzyce, o tyle pewne jest że wszystkie swoje utwory formacja najlepiej prezentuje na żywo. Elektroniczne i drum"n"basowe brzmienia są generowane przez cały zespół z wykorzystaniem rozmaitych instrumentów i "żywej" perkusji - ich koncerty kipią energią i gromadzą bardzo liczną publiczność.
Podczas tegorocznej trasy grupa promuje swój trzeci album "Damage", który różni się od poprzednich o tyle, że jego brzmienie zostało wzbogacone folkowymi wpływami i bardziej "organicznymi" dźwiękami. Jako support zespołu wystąpi Susie Ledge, grająca na gitarze songwriterka, która w swoich kompozycjach łączy akustyczne melodie z elektroniką.
Niewątpliwą atrakcją koncertu jest jego miejsce - występ nie odbędzie się w klubie, ale na specjalnie przygotowanej, plenerowej scenie, która stanie plaży koło Hotelu Chińskiego Zhong Hua. Koncert na tle zachodzącego słońca? Lepszego rozpoczęcia letniego sezonu muzycznego w Trójmieście chyba nie można było sobie wyobrazić.
Wydarzenia
Opinie (16) 1 zablokowana
-
2008-05-16 08:16
organizator to zart!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
- 0 0
-
2008-05-16 08:29
organizacyjnie gorzej byc nie moglo!!!!!!!!!!!!
nie bylem jeszcze na tkim koncercie jak ten!!! Play powinien sie zastanowic jaka agencje wybiera do zorganizowania koncertow w ktorych sa sponsorem. niedosc ze ludzie czekali dwie i pol godziny na wejscie, to nic tam nie dzialalo poprawnie. nawet sama wokalistka wielokrotnie dawala temu znac ze jej odsluch nie dziala poprawnie, nie mogli podlaczyc odsluchow scenicznych, dopiero po 2 godzinach ktos zajarzyl ze nie sa podlaczone kable, cyrk na kolkach i byli tacy co nie wytrzymali presji i oddali bilety.
A sama kosheen extra, troche cicho, ale to nie ich wina, support za wolno, chociaz zapewne w normalnych okolicznosciach byloby niezle, zamiast rozruszac publicznosc, usypiala ja, a patrzac na poziom wk.....nia to nie byl dobry pomysl, ale to znowu nie jej wina.
Ciekawe co zespol na to wszystko, a wystarczylo napisac na biletach ze start o 22 i nie byloby sprawy.- 0 0
-
2008-05-16 08:49
No i grypa gotowa
Masakra to mało!Organizator beznadziejny, beznadziejny i jeszcze raz beznadziejny! Na bilecie jak byk ,start 19.00.Ja rozumiem,że trzeba wpuścić publiczność ble ble ble i tak dalej,ale to się chyba robi właśnie od 19tej a nie dwie godziny później?Wystaliśmy się,zdążyliśmy zmarznąć i załapac się na grypkę.Przez te dwie godziny zero wyjaśnienia.Jak pajace ludzie stali sobie w ogonku .A tłumacznie pod nosem pana organizatora ,że przecież wiadomo,że koncert zaczyna się,jak jest ciemno jakoś mnie nie przekonuje.Jest maj a nie grudzień i trzeba przewidzieć porę zachodu słońca,na którego tle miał się zacząć koncert.Więc skąd ta bezsensowna godzina 19ta??? Niektórzy nie wytrzymali presji i oddali bilety.Beznadzieja.Dobrze chociaż,że Kosheen,jak zwykle nie zawiodła.SUPER!Byłabym wniebowzięta,gdyby nie ten początek.Sam już koncert petarda.Jedyna dobra strona tego czekania to to,że byliśmy w pierwszym rzędzie.
- 0 0
-
2008-05-16 10:50
koncer CZAD organizacja DNO
matko... nigdy w zyciu nie bylem na tak koszmarnie zorganizowanym koncercie!!!! ktos powinien odpowiedziec za oszukanie wszystkich którzy przyszli stali i czekali a na koniec ochrona juz nawet nie reagowala na przechodzenie przez wydmy na koncert! MASAKRA... jedynie Kosheen pokazala klase. To jest kapela!
- 0 0
-
2008-05-16 14:43
Fantastyczny występ!!! Mi zrekompensował to długie oczekiwanie :)
- 0 0
-
2008-05-17 20:14
mimo wszystko warto było
kosheen rewelacja , uratowała cała beznadziejną atmosferę organizacyjną,
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.