- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (39 opinii)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (65 opinii)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (16 opinii)
- 4 Recenzja "Challengers": intensywne kino (18 opinii)
- 5 Robią sobie jaja od 45 lat (17 opinii)
- 6 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (577 opinii)
Król Nergal przemówił. Behemoth zagrał w Gdańsku
Nergal z zespołem zagrał w Gdańsku po przerwie spowodowanej chorobą nowotworową. Dla jednych król metalu, dla innych król skandalu albo po prostu wcielenie kiczu. Zespół Behemoth ruszył w trasę "Phoenix Rising Tour" (Powstanie Feniksa), która wieńczy dwudziestolecie istnienia zespołu.
Zresztą lider Behemotha umiejętnie zaspokaja obie te grupy. Fanom muzyki serwuje potężną dawkę ciężkich riffów, perkusyjne kanonady i potępieńcze solówki. A wszystko to w tempie przyprawiającym czasem o zawrót głowy. Na koncercie w Parlamencie niestety brakowało selektywności brzmienia, momentami wszystkie instrumenty zlewały się w jedną muzyczną magmę.
Muzyka to jednak nie wszystko. Behemoth tradycyjnie dba o oprawę wizualną. Wszystkim już są znane ich stroje sceniczne, makijaż czy statywy mikrofonowe z łbami kobr i heptagramami. Do tego, wzorem Rammsteina, artyści dołożyli machinę wyrzucającą w powietrze zasłonę dymną oraz ognie piekielne. Na scenie pojawiły się też m.in. proporce trzymane przez zakapturzone postaci. Dla jednych to obowiązkowa oprawa koncertów metalowych, dla innych dość kiczowaty teatrzyk. Zwłaszcza w połączeniu z groźnymi minami przybieranymi przez członków z zespołu.
Nergal nie byłby sobą, gdyby za tym wszystkim nie szła pewna ideologia. "Oto ewangelia wolnego człowieka. Gdy inni klęczą, ty stój z dumnie podniesioną głową. Bądź wśród zwycięzców, nie wśród zwyciężonych" - krzyczał zapowiadając jedną z piosenek. Fani te słowa przyjmowali z euforią. "Koniec ograniczeniom. Oto prawo bestii: czyń swą wolę, a stanie się ona prawem" - głosił niczym kaznodzieja Darski.
Zgodnie z zapowiedziami, Behemoth zaprezentował kilka starych, odkurzonych utworów, od lat nie granych na koncertach. Fani byli wniebowzięci. Było też sporo gapiów, którzy traktowali występ trochę jak popisy cyrkowe.
Nergal i jego zespół nie od dziś wzbudzają sporo emocji. Złożyło się na to kilka wydarzeń: podarcie Biblii na jednym z koncertów kilka lat temu i związany z tym proces, związek z Dodą, a ostatnio udział w programie telewizyjnym. Do tego dochodzi cała otoczka przez wielu odbierana jako gloryfikacja satanizmu. Darski swej niechęci do kleru specjalnie nie kryje, gloryfikując wolność jednostki i jej woli.
Wszystko to razem tworzy wybuchową mieszankę, która może wzbudzać mieszane uczucia. Bo ile tak naprawdę w tym muzyki, a ile dość marnego teatru? Jedno jest pewne: cokolwiek Behemoth robi na scenie, robi to perfekcyjnie. Bez oglądania się na krytyków i malkontentów. I za to należy mu się szacunek.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (195) ponad 10 zablokowanych
-
2011-10-10 12:33
Gulda (2)
eh, Gulda napisal lepsza recenzje z tego koncertu
- 0 1
-
2011-10-10 12:40
no to dam cytat, jesli link nie wchodzi: ""Jesteśmy bezczelni i aroganccy - mówił Nergal ze sceny - rzucamy wyzwanie bogu. Kiedy wszyscy klęczą, stójcie z dumnie podniesioną głową". A potem wykrzykiwał już tylko proste wezwanie: "rogi w górę", a nad głowami publiczności natychmiast wyrastał las dłoni z palcami złożonymi w charakterystyczny diabelski gest. Muzycy grupy Behemoth zagrali na nosie wszystkim, którzy spodziewali się po ich występach jakichś prowokacji, skandali, jakiegokolwiek materiału dla tabloidów. Nic z tego. Niedzielny występ w Parlamencie to był po prostu znakomity death metalowy koncert, oparty na charakterystycznych dla takiej muzyki pomysłach, a jednocześnie - niezwykle energetyczny, oryginalny i porywający." 666
- 0 1
-
2011-10-10 12:34
szukajcie na stronie internetowej "Gazety", albo pod linkiem, jesli mi go nie usuna ;p
- 0 1
-
2011-10-10 09:09
(1)
Ja nie slucham takiego metalu bo lubie slyszec o czym spiewa artysta:( Jednakze Nergal jako czlowiek jest bardzo ciekawy,z duzym poczuciem chumoru i nie zauwazylam aby gwiazdorzyl. Jako czlowiek jest ok:) a na scenie niech robi to co lubi dla tych ktorzy go sluchaja i tyle.
- 11 4
-
2011-10-10 12:38
chyba humoru
- 1 0
-
2011-10-10 12:01
Wolę Metal bez przebieraństwa i sztucznych wyrazów demonów.
- 9 0
-
2011-10-10 11:46
Borys król dziennikarstwa muzycznego w Polsce :-)
Wykopcie ten artykuł na wykop.plFaceci którzy piszą o muzyce na tym portalu nie mają uszu i mam poważne podejrzenia że świadectwa maturalne znaleźli w paczce czipsów bo to niemożliwe aby mieć maturę i pisać w stylu 6 latka?
- 6 5
-
2011-10-10 09:27
Szatan znowu zwyciężył!!!! (1)
do czasu panie Darski!!!!
- 9 6
-
2011-10-10 11:39
do czasu, do czasu....
czego z całego serca życzą Panu miłujący boga wierni. By jak w 'Dniu Świra' na końcu modlić sie by stało sie Panu coś znacznie groszego niźli 'tylko' białaczka... Amen!
- 3 2
-
2011-10-10 11:28
Blindead
Niedoceniony w opiniach na tym portalu znakomity głos wokalisty Blindead - Patrycjusz dałeś radę. Naprawdę potencjał. pozdro.
- 4 2
-
2011-10-10 11:12
okropne to
- 6 2
-
2011-10-10 11:10
Rogi w górę!
Zgadzam sie z autorem, szczególnie w ostatnim zdaniu. Było głośno, szybko, o Szatanie, do tego ładne show - wszystko to czego fan takiej odmiany rokendrola potrzebuje :) Ci którzy tego nie rozumieja nich idą po raz 10000000000 na Budkę Suflera czy inny Perfekt, Dodę, Lady Punk które nigdy nie wyrwały sie z polskiego, lokalnego grajdoła (i teksty można zrozumieć, jeżeli jeszcze ich sie nie zna na pamieć).
- 5 5
-
2011-10-10 09:35
byłem, widziałem, chyba jako opisany w tym artykule jako ten co przyszedł z ciekawości (2)
i powiem jedno.Behemoth to pierwszy polski zespol jaki ogladalem, ktory ze swoim show moze startowac jak rowny z rownym ze znanymi kapelami z zachodu. Zarowno sama muzyka, jak i oprawa sceniczna na swiatowym poziomie.Oczywiscie caly czas nalezy pamietac ze nie jest to muzyka pop i zarobki takich zespolow nie osiagaja milionow, a na oprawe sceniczna sie owych milionow nie wydaje.Brawo panie Darski!!!Co do supportu to mam mieszane uczucia. O ile Morowe bardzo przypadło mi do gustu jako zespół pretendujący do namieszania na scenie metalowej, to Blinddead mnie po prostu zmęczył.
- 12 5
-
2011-10-10 10:45
Tak musi być... (1)
Blindead to taka muzyka - albo lubisz i będzie fajnie, albo nie trawisz i Cię zmęczy. Żałuję, że nie nie mogłem się zjawić, ale będzie jeszcze okazja - mam przynajmniej taką nadzieję.
- 2 1
-
2011-10-10 11:08
Blindead
Odniosłem wrazenie, ze Blindead bylo wcisniete nieco na sile, taka za spokojna muzyka pomiedzy dwoma zespolami halasujacymi dosc mocno.Balem sie ze Blindead to tylko po to by stworzyc kontrast z Behemothem.
- 0 1
-
2011-10-10 11:01
Łk 12,16b-20
Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował?
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.