- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (40 opinii)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (73 opinie)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (53 opinie)
- 4 100cznia otworzyła sezon (15 opinii)
- 5 Recenzja "Challengers": intensywne kino (17 opinii)
- 6 Robią sobie jaja od 45 lat (20 opinii)
Miejsca, w których warto było (i będzie) bywać
Mapa trójmiejskich klubów i pubów zmienia się z miesiąca na miesiąc. Przygotowaliśmy dla was subiektywny przegląd miejsc, w których warto - w mijającym roku było, a w nadchodzącym będzie - bywać.
Warto zapamiętać również sopocki Sztos - miejsce, które trzyma wysoki poziom i nie straszy często zbyt rozbawioną klientelą, o co niestety nietrudno w innych tego typu przybytkach. W Gdańsku nie ma sobie równych No To Cyk, utrzymany w stylistyce PRL. Dla chcących wczuć się w klimat hitem będą ceraty na stolikach oraz prawdziwa lemoniada w barze.
Mijający rok był również znaczący dla sopockiego clubbingu. Zamknięta została bowiem Papryka - najważniejszy trójmiejski klub dla osób szukających alternatywy dla rozrywki serwowanej przez imprezownie na Monciaku. Właściciele ponoć szukają nowego miejsca, ale po piętach depcze im otwarta jesienią Mewa Towarzyska.
Ten mały lokal w miejscu dawnego Starego Roweru (który notabene również został zamknięty parę miesięcy temu) urządzony jest z pomysłem, ma spory parkiet i scenę, gdzie również odbywają się koncerty i co najważniejsze - zachęca dobrym poziomem serwowanej muzyki i ciepłą, przyjacielską atmosferą. Przy odrobinie szczęścia, Mewa w nadchodzącym roku może stać się jednym z najciekawszych nowych miejsc na sopockiej mapie klubowej.
Skrzydła w mijającym sezonie koncertowym rozwinął gdański Parlament, który gościł największe światowe zespoły - m.in. Archive, Soufly czy Rasmus, wyprzedając bilety do ostatniego miejsca. Miłośnicy dobrej muzyki powinni śledzić program tego miejsca na bieżąco. Klub w organizacji i udostępnianiu przestrzeni na koncerty nokautuje swojego najpoważniejszego dotąd konkurenta - Ucho, który przespał ostatnie miesiące i - niestety - brakuje w nim świeżej energii i pomysłów. Nie brakuje jej natomiast małemu pubowi Desdemona, który z powodzeniem przejął organizację koncertów z muzyką alternatywną i jest obecnie najważniejszym klubem koncertowym w Gdyni.
Coraz bardziej popularne w Trójmieście stają się również małe sąsiedzkie bary, które skupiają wokół siebie grono znajomych i przyjaciół. Ton tego trendu nadaje od zeszłego roku gdański Lamus. Ta przytulna, stylizowana na lata 70. i 80. knajpka na uboczu głównych szlaków w ciągu kilku miesięcy zyskała sobie status kultowej i obecnie wieczorami - i to nie tylko w weekend - trudno znaleźć tam wolne miejsce. Warto jednak próbować, bo znajdziemy tam ogromny wybór piw z różnych regionów.
Podobnie jest w sopockiej Czarnej Wołdze, która serwuje kilkadziesiąt rodzajów piw. Świetna lokalizacja w pobliżu stacji SKM i niezwykle przyjacielska obsługa zaskarbiły sobie serca nie tylko lokalnych bywalców, ale również obcokrajowców, którzy regularnie organizują tutaj spotkania. Miłośnicy piw powinni również zwrócić uwagę na stosunkowo nowy lokal - Browar Piwna, który serwuje warzone na miejscu, według oryginalnej receptury chmielowe trunki. Choć wystrój miejsca nie zachęca do dłuższego pobytu, to smak tutejszego piwa pszenicznego potrafi wynagrodzić te niedogodności.
To oczywiście tylko wybrane trójmiejskie lokale, które wyróżniły się w 2012 roku. Jeśli chcesz być na bieżąco w 2013 roku z nowymi klubami i pubami w Gdańsku, Sopocie i Gdyni, śledź nasz cykl tekstów "Warto bywać".
Miejsca
Opinie (140) 6 zablokowanych
-
2012-12-31 09:24
Błękitny Pudel (1)
Fajna knajpa, fajny klimat...czemu nie ma go w zestawieniu?
- 2 6
-
2012-12-31 17:55
Żeby nadal był fajny ? :)
- 1 0
-
2012-12-31 14:12
Gdynia
tylko nie w Gdyni. Tam co chwila jakaś tragedia. To kogoś pobiją to okradną. Gdańsk i Sopot polecamy. Dla wszystkich "Dobrego Roku 2013"
- 1 5
-
2012-12-31 14:20
Nie wiem czy jest w ciąży czy nie jest
ale chyba muszę ją poznać.
- 2 2
-
2012-12-31 16:11
NIE ZNAJĄ SIĘ
W 2012 roku najcześciej odwiedzanym klubem w trójmiescie było Rozi.Na euro kontenery dostawiali.To się nazywa umieć przyciągnąć klienta
- 7 0
-
2012-12-31 19:33
:)
piwko tylko w cyku albo u szkota jak imprezka to sfinks albo soho !! tylko.
- 0 1
-
2012-12-31 19:58
eech ta Wiewióra mnie w łeko wpadła
redaktorku masz jakiś namiar na tę przesympatyczną osóbkę ?
- 2 2
-
2013-01-02 09:39
CZYTAJCIE ZE ZROZUMIENIEM :)
Moi drodzy, autor artykułu wyraźnie napisał, że jest to "subiektywny przegląd miejsc".
- 3 0
-
2013-01-02 15:00
A Wrzeszcz ? Nikt nic nie wspomniał o Wrzeszczu..
We Wrzeszczu też na otwierało się sporo fajnych i przytulnych miejsc :) Lubię Mercado, jak i przepyszną kawę z kawiarni naprzeciwko. A wieczorami tatar i kukułka w Napitkach & Zakąskach musi być ...fajne małe miejsce godne polecenia! polecam nalewki !!!
- 0 0
-
2013-01-02 15:53
kwadratowa
dziękuje...
- 0 0
-
2013-01-03 13:44
sztos
sztos super knajpka spoko obsluga:))
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.