• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najbardziej znane trójmiejskie zespoły lat 90.

Alicja Olkowska
5 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Blenders - Ciągnik Official Video:

Lata 90. to czasy, do których dzisiejsi trzydziestokilkulatkowie szczególnie lubią wracać pamięcią, choć oczywiście nie tylko oni. Ważne miejsce w tych wspomnieniach zajmuje muzyka - jedyna w swoim rodzaju, uwolniona już spod cenzury i uskrzydlona nową rzeczywistością. Polska rozrywka wiele zawdzięcza zespołom z Trójmiasta. To niepodrabialny miks wszystkiego, co dobre i złe z lat 90. i właśnie dlatego tak wyjątkowe. Przypomnijcie sobie trójmiejskie zespoły, które trzy dekady temu wyznaczały muzyczne trendy.



Imprezy online w Trójmieście


Blenders



Który z wymienionych zespołów najlepiej pamiętasz z lat 90.?

To była prawdziwa mieszanka wybuchowa i powiew świeżości na polskiej scenie muzycznej. Choć Blendersi działali od 1991 r., to popularność nadeszła dopiero w 1996 r., gdy światło dzienne ujrzała ich druga płyta, "Fankomat". To właśnie na niej znalazł się słynny "Ciągnik", utwór, który do dziś kojarzy się z rozbujanym latem '96.

Zespół wypuścił jeszcze kilka singli, które ciepło zostały przyjęte przez fanów i stacje radiowe, m.in. "Biribomba", "Owca" i "Czuję, że ja muszę". Działał do 2001 r.

W 2016 r. pisaliśmy o nowym biznesie byłego wokalisty Blendersów Szymona Kobylińskiego, który po rozpadzie zespołu zajął się swoją drugą największą pasją, kolarstwem, i zaczął produkować luksusowe rowery miejskie. Tak w 2016 r. wspominał w rozmowie z nami muzyczną karierę:

- To jest chaotyczny świat - nie mogłem się w nim odnaleźć. Cały romantyzm zawodu muzyka sprowadza się do kilku chwil na scenie. Rzeczywiście fajnie na niej stać, za tym nawet trochę tęsknię, ale cała reszta: siedzenie na próbach w jakiejś śmierdzącej kanciapie, boląca głowa, osiem godzin łupania tego samego numeru - do tego wszystkiego bym nie powrócił. (...) Nasz hit - "Ciągnik" - wytwórnia chciała przecież w ogóle usunąć z płyty.

O.N.A. - Kiedy powiem sobie dość:

O.N.A.



Jeden z najważniejszych zespołów lat 90. Wyjątkowe połączenie dosadnych i przejmujących tekstów Agnieszki Chylińskiej z chropowatym, ale też melodyjnym rockowym brzmieniem. Formacja nie do podrobienia i też przez wielu do dziś nieodżałowana.

Trudno zliczyć wszystkie przeboje O.N.A., które w latach 90. najpierw słuchaliśmy na walkmanie, a potem discmanie. Co istotne, do dziś wciąż są grane przez stacje radiowe i wykonywane w nowych aranżacjach podczas solowych koncertów Chylińskiej. "Drzwi", "Koła Czasu" czy "Kiedy powiem sobie dość" to pokoleniowe songi, które budowały wrażliwość wielu ówczesnych nastolatków.

Są jednak też tacy, którzy debiutancki album O.N.A. "Modlishka" z perspektywy czasu oceniają z dystansem. Nie odmawiają mu ważnego wkładu w rozwój polskiego rocka i wiarygodności, ale według nich muzyka ta straciła na aktualności.

- "Modlishka" jak dla mnie tylko we fragmentach wytrzymuje próbę czasu, całość pasuje do kategorii "grzeszna przyjemność" i uważam, że trudno byłoby jej przyciągnąć nowych fanów w 2017 r. Sentymentu nie da się jednak tak łatwo pokonać i dla każdego, kto zasłuchiwał się w tych dziewięciu kawałkach tuż po ich premierze, to wciąż będzie wartościowy materiał. I to jest najważniejsze - tak po latach oceniał album Jarek Kowal.

Retrorecenzje: O.N.A. - "Modlishka"



Quiz Muzyka i Trójmiasto. Sprawdź swoją muzyczną wiedzę Średni wynik 55%

Muzyka i Trójmiasto. Sprawdź swoją muzyczną wiedzę

Rozpocznij quiz


Apteka - Menda (bez cenzury) 1995:

Apteka



Zespół z Gdyni, którego początki sięgają 1983 r., w latach 90. doczekał się dość burzliwej historii: aż dwukrotnie był zawieszany (w 1993 i 1998 r.). To dekada ważna nie tylko ze względu na wydanie aż sześciu płyt, ale też na dołączenie do zespołu Olafa Deriglasoffa, znanego już m.in. z Dzieci Kapitana Klossa - to właśnie po jego namowach w 1994 r. założyciel Apteki Jędrzej "Kodym" Kodymowski reaktywował formację. Wspólnie nagrali dwie płyty "Menda" (1994) i "Spirala" (1996).

Cykl "Trójmiejskie zespoły" - wszystko o lokalnej scenie muzycznej



Apteka to legenda trójmiejskiej sceny alternatywnej i co istotne, wciąż aktywna koncertowo. Gdyby nie pandemia, 6 listopada fani, jak co roku o tej porze, mogliby spotkać się z Kodymem i jego zespołem w klubie Ucho. Wydarzenie z racji obostrzeń zostało jednak odwołane.

Big Cyc - Makumba:

Big Cyc



Kto nie zna piosenki o pociesznym Makumbie, który przyjechał do Polski studiować, ale skinheadzi mu tu żyć nie dali, niech pierwszy rzuci kamieniem. To był jeden z największych przebojów 1996 r. (zdobył m.in. pierwsze miejsce na Liście przebojów Programu Trzeciego). Ale Big Cyc lat 90. to nie tylko Makumba, to także długa lista płyt i singli oraz zaangażowane politycznie i społecznie teksty, które wielokrotnie wywoływały w mediach gorącą dyskusję, przysparzając zespołowi tylu samo fanów, co wrogów.

Jako ciekawostkę dodamy, że w teledysku w Makumbę wcielił się Joel Pedro Muianga, pochodzący z Mozambiku trener fitnessu. Dziś jego córka Natalia Capelik-Muianga rozwija karierę muzyczną, występując m.in. w znanych programach talent-show.

Szukali sławy w telewizji. Uczestnicy "The Voice" z Trójmiasta



Wywiad z Illusion 1993 rok:

Illusion



Illusion to zespół z bogatą historią i oddanymi fanami, którzy wiernie towarzyszą mu na przestrzeni lat. Formacja zmieniała się, zawieszała działalność i ją wznawiała, lecz miłośnicy Tomasza "Lipy" Lipnickiego wciąż przy nim trwają i czekają na koncerty. Dziwić to jednak nie powinno, bo Illusion wniósł spory wkład w polską muzykę rockową, więc tym bardziej powinniśmy się cieszyć, że jego korzenie sięgają Trójmiasta.

Cenne są zwłaszcza trzy pierwsze płyty zespołu (wydane kolejno w 1993, 1994 i 1995 r.) - każda zdobyła status złotej. Posypały się też wyróżnienia, w tym nominacje do Fryderyków, które w latach 90. uchodziły się najcenniejszą nagrodę w branży muzycznej. Rok 1999 przyniósł jednak decyzję o zawieszeniu działalności zespołu (pożegnalny koncert odbył się w studenckim klubie Kwadratowa jesienią tego samego roku), a tak w jednym z wywiadów motywował ją Lipa:

- Byliśmy zmęczeni. Graniem, koncertami, sobą nawzajem. Rynek fonograficzny w Polsce przeżywał gwałtowne załamanie. Zamiast 60 tys. płyt sprzedaliśmy 10 tys. To był też gwoździk do trumny. Wystarczyła iskra. Strzeliliśmy focha, rozstaliśmy się.
Z czasem jednak zespół postanowił się reaktywować, najpierw sporadycznie w ramach specjalnych koncertów, a potem oficjalnie wznawiając działalność. Ostatnia płyta Illusion pochodzi z 2018 r., a my tak ją recenzowaliśmy na łamach portalu (czytaj tutaj).

Golden Life - Dobra Dobra Dobra (1998 rok):

Golden Life



Grupa, która w pierwszej połowie lat 90. osiągnęła wiele: wysoką pozycję na Trójmiejskiej Scenie Alternatywnej oraz status ogólnopolskiej gwiazdy. Przyczyniły się do tego utwory, które wtedy były grane dosłownie wszędzie. Jeden z nich, "24.11.94", dedykowany ofiarom pożaru w hali Stoczni Gdańskiej, stał się pieśnią-symbolem tych tragicznych wydarzeń.

Golden Life to nie tylko popularne "Dobra, dobra, dobra", "Helikopter" czy "Oprócz błękitnego nieba" (nie wszyscy wiedzą, że autorem ostatniego utworu jest Marek Jackowski, który wykonywał go przed laty z zespołem Maanam), lecz także mniej znane kompozycje. Fani dużym sentymentem darzą zwłaszcza debiutancki krążek zespołu "Midnight Flowers" z 1991 r.

Tak płytę wspominał w 2018 r. redaktor Jarek Kowal, w swoim minicyklu "Retrorecenzje":

"Ten album wcale nie miał być nagrywany w 1991 r. Studio było zarezerwowane dla innej gdańskiej grupy - Garden Party, ale ta nie przygotowała na czas kompletnego repertuaru i musiała się wycofać. Wtedy do akcji wkroczyła Magdalena Kunicka-Paszkiewicz, ówczesna dyrektorka Domu Kultury na Suchaninie, który zasłynął pod nazwą Burdl, oraz późniejsza współtwórczyni festiwalu Yach Film. Zaproponowała Golden Life przejęcie terminów, na co ci bez namysłu przystali, choć - jak później się okazało - nie do końca byli na to przygotowani finansowo.

Sytuacja zaogniła się do tego stopnia, że Adam Toczko [producent muzyczny - przyp. red.] któregoś dnia po prostu nie stawił się w studiu, a gdy muzycy odnaleźli go na działce, którą zamieszkiwał, doszło do patowej sytuacji - z jednej strony wszyscy chcieli dokończyć "Midnight Flowers", z drugiej producent musiał otrzymać wynagrodzenie, a nie było na to żadnych funduszy. Ostatecznie udało się znaleźć kompromis - muzycy zobowiązali się do codziennego przygotowywania posiłków dla Toczki i dzięki temu prace trwały dalej. Dzisiaj można się z tego śmiać, ale tak naprawdę należałoby zazdrościć, bo były to piękne, romantyczne czasy, gdy każdemu zależało na działaniu, artystycznym spełnieniu i współtworzeniu sceny muzycznej niezależnie od tego, czy przynosiła dochód, czy nie."

Retrorecenzje: Golden Life - "Midnight Flowers"



W 2017 r. zespół świętował 30. urodziny i z tej okazji "wyprawił" dwa specjalne koncerty w Trójmieście: pierwszy w maju na Targu Węglowym, a kolejny we wrześniu w Operze Leśnej, już wespół z inną legendą trójmiejskiej sceny muzycznej, formacją Big Cyc. Ta druga impreza przyciągnęła komplet widzów.

Oczywiście zespołów i artystów z Trójmiasta, którzy tworzyli w latach 90., jest znacznie więcej. Warto przypomnieć jeszcze takie formacje, jak Czarno-Czarni, Oczy Cziorne, Bielizna, Pancerne Rowery, Trupy, Miłość czy Dzieci Kapitana Klossa - one wszystkie wniosły wiele do historii naszej lokalnej muzyki.

Opinie (311) ponad 10 zablokowanych

  • Apteka (8)

    Biorąc pod uwagę zaanagżowanie Kodyma w branie profitów tudzież "fruktów" (jak to określił pisowski funkcjonariusz Błaszczak jak jeszcze nie był u koryta) od "dobrej zmiany" zarówno od TVP Info jak również od Polskiego Radia, i biorąc pod uwagę zainstalowanie swojej córki jako reportera w TVP Info, wątpię żeby ktoś jeszcze poszedł na jego koncert. Ja i dwoje moich kumpli już daliśmy sobie z Apteką spokój. Wieczyście.

    • 23 4

    • (3)

      A jak ktoś pracował w Polskim Radiu za innych rządów to był fajny? jak taki ten co w stanie wojennym listę przebojów sobie założył? fajny? a jankesi mieli Twoim zdaniem rzucać pracę gdy zmieniał się rząd? :) ogarnij się. Apteka jako jedyna chyba przetrwała wszelkiego rodzaju burze i napory i zawsze na linii frontu, a w "Trójce" w końcu można dobrej muzyki posłuchać (nie tylko u Kodyma) gdyż pojawiło się wielu nowych otwartych na różne gatunki prezenterów, którzy grają bardzo dobre dźwięki robiąc to bez politycznej napinki zamiast starych wyjadaczy którzy kiedyś BYLI kreatywni, ale od lat powietrze z nich zeszło i tylko stękali, posapywali i nędzne głupawe suchary sprzedawali.

      • 4 8

      • Po prostu odbierasz radio na nizszych poziomach. (1)

        Jaka trujka ma teraz sluchalnosc?2.5 procenta?Haha.Nawet wyznawcy pisu jej teraz nie sluchaja:)

        • 3 2

        • Jest kilkaset stacji to

          jaka ma być "słuchalnośc trujki"? Są już inne media i społeczeństwo- np. internet 90 procent ludzi stamtąd czerpie wiedzę . Ja radia słucham tylko w samochodzie.

          • 0 1

      • Przerzuć się na Radio Nowy Świat i/lub 3-5-7

        • 2 1

    • Nie sadze Kodym zawsze mial zasady jakie mial

      nienawidził komuny, lewactwa. Po prostu poszedł pracować w miejsce które jest po linii jego przekonań. Gdyby dostałby propozycje pracy w GW albo TVN za 5 razy większą kasę na pewno by tam nie pracował. Wolałby rozdawać ulotki.

      • 1 2

    • Prorocze slowa kiedys spiewal.

      Kiedys na nich plules,teraz im sluzysz,ty sprzedajna....

      • 11 3

    • ja zaczalem ich szanowac ponownie. nie sa tacy sprzedajni jak big cyc i skiba (1)

      nie chcesz moze oddac za darmo ich plyt?

      • 2 13

      • Posłuchaj najnowszych nagrań Big Cyca.

        Lider Apteki wystąpił w TVP podczas recitalu Jana Pietrzaka propagandysty PiS.

        • 10 3

  • Radio ARnet i Eska Nord (4)

    To wszystko nadawało a ich niezapomniana NLP czyli... Niezależna Lista Przebojów, choć ogłaszali non stop konkurs na rozszerzenie tego skrótu do dziś mam z wygranych w licznych konkursach singiel Ha-Dwa-O!

    • 15 0

    • Co sie stalo z ludzmi z Radia Arnet? (3)

      Ale to prehistoria a jakby wczoraj.

      • 5 1

      • Tomasz Galiński

        Radio Gdańsk

        • 0 0

      • Mariusz Pucyło podobno w RMF

        • 7 1

      • Może Jarek Janiszewski

        Wie więcej i byłoby super gdyby się tu wypowiedział... Ciągle słyszę ten głos chyba w "120 minutach złamanych organów" i widzę go jak nagrywa jedna z audycji w "moim" liceum we Wrzeszczu.

        • 3 1

  • Oprócz tych zespołów z Trójmiasta , pochodzi też wielu (24)

    Dobrych DJ znanych ze sceny klubowej jak Vacos, mr.cannabeatz czy reza

    • 3 61

    • (17)

      Szanowna Cynthio... _lat 90._ Nawet pierwszy z brzegu Vacos jak sam o sobie pisze - zaczął działac w 2003....

      • 22 0

      • (8)

        Cynthia: pozdrowienia dla Pauliny ;)

        • 2 3

        • O widac jakis znajomy (7)

          • 2 1

          • (5)

            Znaliśmy sie... Jakoś około 2004/05 ;)

            • 2 0

            • To ciekawe skąd? (4)

              • 1 0

              • (3)

                Z imprez ;) Mandragora, enzym, ggog,

                • 2 1

              • Enzym to klub homo? (1)

                • 2 0

              • Tak

                Ale każdy był miłe widziany. Najlepsze imprezki

                • 2 0

              • No fakt ,chodziło się tam ,nie pamiętam Ciebie

                • 1 0

          • pozdrawiam tez senoryte

            • 2 1

      • (7)

        Jeden z pierwszych w Trójmieście to jest Dj Drwal początek lat 90

        • 24 0

        • Kawulok był pierwszy

          • 1 0

        • Drewutnia drwala drągala?;) (2)

          Brat słuchał bo ja rocznik 85 i za młody na to xD

          • 12 1

          • Oczywiście, że słuchałem DDD :)

            • 3 0

          • Ale widać że podsłuchiwałeś

            A audycja była zacna

            • 4 0

        • Radio Arnet i Drewutnia Drwala Dragala !!!!

          • 9 0

        • Najlepsze, że Jarek nawet po tylu latach gra swoje, super.

          • 5 0

        • Rrrrradiostaaaaacja!!!

          Brakuje tego...

          • 16 1

    • (2)

      Reza jest ok ale g*wniarz ! To nie te lata małolato.

      • 4 1

      • Skad wiesz ze małolata? (1)

        • 1 2

        • bos dziwara

          • 2 0

    • Reza wtedy mógł mieć 5 lat? Mr, Cannabetz 10 lat? (1)

      • 5 0

      • Cannabeatz koło 17 lat

        • 1 0

    • I ja

      • 2 0

  • (4)

    Genialny artykuł !!!! Kocham te zwariowane czasy ! Sopockie koncerty na plazy i usmiechnietych ludzi ! Hippisi, metale, punki, grunge, depesze ! No i skini.

    • 38 1

    • (1)

      Faktycznie teraz dzieciaki nie należą do subkultur, wszystko się rozmyło. Owszem czasem trafi się jakiś pojedynczy skowronek typu punk czy metal, wtedy łezka w oku mi się zakręci.
      Ps. To oczywiście nie jest winą młodzieży, myśmy im taki świat skonstruowali. Coś ewidentnie poszło nie tak.

      • 6 1

      • Jestem ciekawa opinii minusującego, podzielisz się swoim spostrzeżeniem?

        • 4 0

    • Skini

      Właśnie, gdyby nie oni nie było by tak wesoło . Było z kim walczyć przynajmniej. Z resztą byli w mniejszości wtedy ale w kupie groźni... Teraz jak widzę skina to aż się łezka w oku kręci. Tak bym sobie skopał jakiegoś Tylko, że nie mam za co. To nie te czasy żeby kogoś bić za wygląd...

      • 2 4

    • A teraz młodzież LGBT i koniec "subkultur" ;)

      • 9 6

  • Ktoś nie umie liczyć (panie redaktorze) (17)

    Nie 30toparolatkowie , tylko powyżej 40 , ja w '92 miałam 20 lat :P.

    • 43 18

    • dokładnie lata 90' (8)

      to 40-50 latkowie a nie obecni 30 latkowie którzy mieli 5-10 lat :)

      Obecni 30' latkowie w tym czasie byli dziećmi i co najwyżej z własnego doświadczenia może pamiętają że była taka muzyka że była w TV to wszystko.

      Nie byli na koncertach, nie pamiętają gdzie było graffiti z płyty Illusion , nie chodzili we wtorki na *** a później metalowe imprezy, nie byli w latach 90 w kwadracie, melmaku, mechaniku, kazamaty, X-sie, Y-greku, itd.

      • 24 0

      • To samo napisałam wcześniej , trochę się roczniki ;90 zbulwersowały ;)

        • 0 0

      • (1)

        szkoda ze teraz nie ma metalowych imprez

        • 4 1

        • Trzeba ruszyć d*pę. Oczywiście jak się covidoza skończy

          • 1 0

      • i u-bocie...

        • 3 0

      • (2)

        Strasznieś ograniczony. W 1990 miałem 8 lat- OK, ale już w 1997 chodziłem na koncerty w Kwadracie, albo w Rudym Kocie.
        Wiem, gdzie było graffiti z płyty Illusion i byłem tam nie raz, bo strasznie mnie Illusion jarało wtedy, a miejsca, które wymieniłeś odwiedzałem regularnie.

        • 4 8

        • tak (1)

          z mama odwiedzales.

          • 6 2

          • i to regularnie))

            • 1 0

      • Tak to prawda

        Jak wymienisz te wszystkie nazwy klubów to łza się w oku kręci

        • 15 0

    • Nie prawda (7)

      Ja jestem rocznik 1984, dziś mam 36 lat, doskonale pamiętam muzykę lat 90 i mam do niej wielki sentyment :)

      • 26 4

      • w 1990 miałeś 6 lat, więc coż ty dziecko mogłeś mieć za wspomnienia związane z muzyką? (4)

        • 9 5

        • ale wiesz, że lata 90. trwały dekadę? ;) (3)

          • 10 3

          • 1999 15 lat, dorosły człek , z bagażem życiowym , który miał każdą piosenkę za motyw przewodni swojego dorosłego życia :))) (1)

            • 7 1

            • Oczywiście , nie chcę obrażać, lecz chodzi m tylko

              o to ,że 6-15 to latkowie mają inne sentymenty niż muzyka ,chodzi o inne spostrzeganie świata, niż dorośli. Podwórko, plac zabaw z dzieciństwa, ale muzyka? może się podobać , nie zaprzeczam , lecz nie ubierajmy tego w inne słowa.

              • 3 0

          • Jestem z rocznika 91

            A znam kazdy zespol opisany w arykule oraz kazda piosenke w nim przytoczona. Wychodzi na to, ze w niektórych przypadkach (wydanie plyty czy singla) miałam rok czy 2 lata... dlatego mam wrażenie, ze lata 90 trwały nie dekadę, a tak z 15 lat ;)

            • 10 2

      • (1)

        Ja za rok pięć dych kończę, zamiłowanie do muzyki lat 90 przejęła córka.

        • 16 0

        • To super, że córce też się podoba tamta muza.

          • 10 0

  • (5)

    kiedyś był taki kawałek, merry christmas, i dont want to fight tonight, takiego zespołu red rooster. ale nie mogę go znaleźć na youtube.

    • 18 1

    • ramones roostersi zrobili cover

      • 0 0

    • (1)

      Blenders nie Red Rooster

      • 1 1

      • Bodajze pierwszy skład Blendersow jeszcze bez Glena....

        • 1 0

    • to jest numer the ramones.

      • 3 1

    • merry xmas był, bo to byla niecenzuralna piosenka

      • 0 0

  • Ano..i Acid Drinkers, Red Rooster, i..dlugo by wymieniać zespoly z tamtych lat.Nie zapomnę tego latania na koncerty w ciezkich biuciorach i ukochanej kracie, wspomnienia z Rock Budy, licealne życie..przez chwilę poczulam się jak nastka.

    • 6 1

  • (1)

    Gdzie TILT?

    • 1 1

    • był z Wa-wy

      • 2 1

  • Chylinska powinna byc wdzieczna dozgonnie (5)

    Skawinskiemu za wypromowanie jej osoby. A nie pluje na bylych kolegow.
    Aczkolwiek do tej pory nie rozumiem jak ja mogl wybrac? Przeciez ona spiewa kiepsko, praktycznie kazdy finalista talent show jest lepszy od niej.

    • 74 43

    • Tez nie wiem czemu ja wybrali

      No ale sprawdzilo sie, ciezkaw czy z kims innym bylo by lepiej czy gorzej
      osobiscie za ONA nie przepadam

      • 3 0

    • (1)

      Chylińska to niestety straszna prostaczka, czego daje żywy dowód już jako dojrzała kobieta. Mam wrażenie, że nadużywanie pewnych środków też podziałało na głowę :) ONA genialny muzycznie zespółz tylko ta Chylińska...

      • 24 18

      • Nie ważne jaka jest

        ważne, że bez niej nie byłoby kawałka solidnej polskiej muzyki. Z tym nie da się polemizować.

        • 32 3

    • Śpiewała bardzo dobrze w tym stylu, była za*ebista. Nadal jest.

      • 26 9

    • technicznie może i jest wiele osób lepszych, ale co z tego, jak ona miała (może jeszcze ma) power, którego się nie da tak po prostu wyćwiczyć godzinami śpiewania. To jest tak, jak słuchasz jakiegoś wokalisty i czujesz te emocje (nawet gdy nie znasz języka).

      • 34 6

  • w 90latach była bida to sluchało się to co było (4)

    biedne zespoły, biedne studia, jakieś biedne efekty :) i biedne stroje sceniczne... Ale oddolna inicjatywa a dzis to bogate beztalecia z tvn'u. . .
    Kij wie co gorsze?

    • 25 65

    • No i totalne piractwo

      Do dzis mozna kupic cd Pink Floyd wydane z jakich dziwnych wytworni, jakosc niestety tez biedna

      • 0 1

    • (1)

      Bylismy biedni ale szczesliwi !!!!!!!!!!!

      • 16 4

      • Czyli, że dziś będąc bogatyszymi nie bylibyście już szczęśliwi gdybyście mieli tyle lat co wtedy?

        • 2 1

    • Sameś bidny :)

      • 22 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Ricky Martin po raz pierwszy zagrał w Trójmieście w roku: