- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (90 opinii)
- 3 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (15 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka
- 5 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (49 opinii)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Muzyczna mieszanka na festiwalu Moloteka w Brzeźnie
Zabawa na festiwalu Moloteka
Festiwal Moloteka ściągnął w piątek na plażę w Brzeźnie fanów elektronicznej muzyki, którzy mimo mało optymistycznych pogodowych prognoz, tłumnie stawili się pod sceną przede wszystkim na koncercie Natalii Nykiel
Pierwsi na scenie pojawili się wczorajszego wieczoru muzycy grupy Kowalski. Na Molotece przyszło im w dodatku występować przed zmrokiem, więc siłą rzeczy większość powoli napływających uczestników wydarzenia jeszcze nie zamierzała przekraczać strzeżonych przez ochronę barierek, a raczej korzystać z oferty pobliskich barów.
Festiwal Moloteka zapowiadaliśmy w naszym Kalendarzu Imprez
Sytuację zespołu ratowało jednak to, że są z Trójmiasta, grają od siedemnastu lat, mają na koncie kilka rozpoznawalnych utworów w repertuarze ("Marian" czy "Spragniony Karoliny") oraz mają oddane grono fanów, którzy z piosenki na piosenkę nieśmiało przysuwali się coraz bliżej sceny i odśpiewywali teksty razem z Grzegorzem Szlapą - wokalistą grupy.
Pod koniec występu publiczność zgromadziła się w całkiem pokaźnej liczbie, co umożliwiło Future Folk rozpoczęcie swojego "elektro-góralskiego" setu w bardziej komfortowych warunkach.
Przestrzeń wydzielona barierkami była wprawdzie wciąż mniej zagęszczona niż przestrzeń dookoła - gdzie zdarzali się nawet tacy śmiałkowie, którym nie straszne były kąpiele w chłodnym Bałtyku - ale pierwsze rzędy błyskawicznie dały się porwać brzmieniu "Krakowiaka i oscypków", jak sami o sobie mówili. Na szczęście większość dłoni wędrowała w kierunku nieba nie po to, żeby nakręcić fragment występu telefonem komórkowym, ale po to, by klaskać.
Na koniec wystąpiła Natalia Nykiel. Kolejne miesiące 2018 roku będą dla niej pracowite, w samym Trójmieście wystąpi aż czterokrotnie, a w dodatku przyjdzie jej zmierzyć się z tłumem w jednej z największych hal na południu Polski, gdzie otworzy koncert Thirty Seconds to Mars. W piątek pojawiło się zagrożenie burzą. Według niektórych źródeł czekał nas kataklizm, ale szczęśliwie nad brzeźnieńską plażą zebrała się zaledwie garstka chmur.
Artystka wychodziła przed niemały tłum, ale jakby na przekór, z początku śpiewała, stojąc przed mikrofonem niemalże na baczność. Fani odpowiedzieli w podobny sposób i tym razem w powietrzu znalazło się znacznie więcej telefonów.
Pierwsze lody wkrótce zostały jednak przełamane i jeden z ciekawszych głosów młodego, polskiego popu sprawił, że temperatura najchłodniejszego wieczoru od wielu dni ponownie wzrosła. Ostatecznie fani wokalistki stawili się na plaży w Brzeźnie licznie, przypominając o dawnych czasach, kiedy to przez całe lato można było usłyszeć muzykę na żywo na "budach", często z równie dużą frekwencją.
Narzekać mogą natomiast ci, którzy w koncercie uczestniczyć nie chcieli, a mieszkają w najbliższej okolicy. Sprawdziłem to, wracając do domu w Nowym Porcie jeszcze przed zakończeniem występu Natalii Nykiel. Nagłośnienie okazało się na tyle solidne, że muzyka towarzyszyła mi pod same drzwi. Lato rządzi się swoimi prawami, choć warto pomyśleć na przyszłość, jak choć częściowo uchronić przed zgiełkiem szukających ciszy i spokoju w wakacyjne wieczory.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (48) 1 zablokowana
-
2018-08-11 12:17
super
suuuper
- 0 10
-
2018-08-11 12:40
Skoro właściciel olewa prawo mieszkańców do nocnego
wypoczynku, chyba trzeba oficjalnie go zacząć dyscyplinować. Póki co...
- 20 1
-
2018-08-11 12:40
nagłośnienie
Skandaliczne było takie nagłośnienie koncertu, że nie dało się spać, czy w ogóle normalnie funkcjonować w całym Brzeźnie! To jest rodzaj przemocy zmuszanie ludzi, by do późna w nocy słuchali koncertu, na który nie mieli ochoty! Moim zdaniem organizatorzy koncertu powinni zapłacić wysoką karę, żeby to się nie powtórzyło w przyszłości!
- 27 1
-
2018-08-11 13:33
Muza dla gimbazy albo turystów.
- 16 1
-
2018-08-11 13:47
bez przesadyyyy (2)
mieszkam w brzeźnie,slyszalam i bardzo mi sie podobalo. Niestety wiekszosc ludzi tu mieszkajacych to starsze osoby wiec im rzeczywiscie moglo to przeszkadzac, ja nie mam z tym problemu
- 5 23
-
2018-08-11 15:34
Tu wiek nie ma nic do tego. Tu chodzi o nasze prawo do słuchania lub nie (!) słuchania koncertu. Do słuchania tego koncertu wszyscy mieszkańcy Brzeźna zostali zmuszeni!
- 13 0
-
2018-08-11 15:59
Bzdury! Mam 35 lat i nie życzę sobie by mi jacyś prywaciarze zaklocali
ciszę nocna!
- 9 0
-
2018-08-11 17:10
Ja k***a protestuję! (2)
Wczoraj wysiadam z tramwaju, po 23, na pętli w Brzeźnie (obok sklepu Kupiec). Zdumiała mnie głośna muzyka niosąca się z tzw "Bud" przez całe osiedle aż do wspomnianej pętli!!! Co to jest? Kilkanaście tysięcy normalnych mieszkańców dzielnicy, chce spokoju! Noce gorące, pootwierane okna, a tutaj dodatkowe "atrakcje" w postaci głośnej muzyki, a potem darcie mordy wracającego pijanego motłochu.
Przenieście sobie występy gdzieś między bloki na Morenę albo Suchanino.
Dodam, że mój głos nie jest odosobniony. Wielu moich znajomych też ma dość.
Reprezentujemy pokolenie 30+,40+, pracujących, utrzymujących rodziny. Każdy chce mieć spokój, azyl do podładowania akumulatorów przed kolejnym dniem pracy i obowiązków, a nie imprezownię za oknem. Wbrew woli mieszkańców (bez konsultacji) zmienia się charakter dzielnicy.- 21 4
-
2018-08-11 21:21
Niestety impreza byla legalna
Pozostaje zlozenie skargi na komisariacie, wtedy będą musieli sie tym zająć.
- 2 0
-
2018-08-13 08:54
wyjdź z domu czasem
to Ci zdecydowanie lepiej podładuje akumulatory
- 0 2
-
2018-08-11 18:02
Impreza pustostanu
Troche pijanych madek z dziecmi. Troche wejherowa i okolic tczewa. Poskakali popili piwo po 15zl i poszli dalej pic na plaze.
Klapa nie koncert. Wyjce takie ze chyba trzeba zakladac zespol jak za to placa- 13 2
-
2018-08-11 18:39
Natalia świetnie śpiewała
Tylko ten jej kostium był straszny
- 0 6
-
2018-08-11 19:48
nie obrażajcie muzyki elektronicznej tym czymś. toż to jakieś popowe pobrzdęki.
- 6 0
-
2018-08-11 20:34
no nie fajne to bylo...
zero muzyki, tylko rzeznia.
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.