• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

7 postanowień noworocznych, których (prawdopodobnie) nie dotrzymasz

wro
28 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (72)
Postanowienia noworoczne to kontrowersyjny temat. Wielu z nas ma jednak nadzieję, że nowy rok da nam motywację do przezwyciężenia niezdrowych nawyków. Postanowienia noworoczne to kontrowersyjny temat. Wielu z nas ma jednak nadzieję, że nowy rok da nam motywację do przezwyciężenia niezdrowych nawyków.

Postanowienia noworoczne to temat, który zawsze budzi gorące dyskusje. Z jednej strony wiemy, że cały ten mityczny nowy rok to tylko zmiana kartki w kalendarzu, z drugiej zaś gdzieś w środku tli się nadzieja, że właśnie dostajemy szansę na symboliczne "zaczęcie od nowa". I właśnie dlatego postanowiliśmy z humorem wyłonić 7 postanowień noworocznych, których (prawdopodobnie) znów nie uda nam się spełnić.



Siłownie i kluby fitness w Trójmieście


Czy udało ci się dotrzymać ubiegłorocznych postanowień noworocznych?

Schudnę



"Zrzucę zbędne kilogramy", czyli niekwestionowany zwycięzca wśród noworocznych postanowień. Prawdopodobnie nie schudniesz albo schudniesz i znów przytyjesz, albo schudniesz, przytyjesz i znów schudniesz. W najlepszym scenariuszu po prostu wyniesiesz wagę na śmietnik i zaprzyjaźnisz się z dodatkowymi kilogramami. Początek stycznia jest wystarczająco ciemny, zimny i dołujący, żeby nie dokładać sobie zmartwień restrykcyjnymi dietami.

Zacznę ćwiczyć



Oczywiście, że zaczniesz - pakowanie i rozpakowywanie torby na siłownię. W najlepszym wypadku kupisz sobie karnet, który odchudzi ci głównie portfel. No dobra, może nawet pójdziesz raz czy dwa na jakieś zajęcia, ale po co się oszukiwać, skoro na drugie imię masz "koc", a na trzecie "herbata"? Zamiast bawić się w mecenasa osiedlowej siłowni, wpłać te pieniądze na schronisko dla zwierząt i wróć pod koc delektować się dobrym uczynkiem.

Okiem dietetyka: artykuły o zdrowym odżywianiu



Będę jeść zdrowiej



To postanowienie upada najszybciej, bo już pierwszego stycznia wraz z pierwszym noworocznym telefonem do pizzerii. Nie oszukujmy się, po całonocnej imprezie organizm wcale nie domaga się sałatki, a widok selera naciowego w lodówce nie jest tym, o czym marzymy po ciężkim dniu w pracy. Nie daj się zwieść pierwszym kulinarnym porażkom, na pewno w końcu zaczniesz jeść zdrowiej. Może od jutra?

Przeczytam 52 książki w 52 tygodnie



Nie pamiętam roku, w którym nie spotkałabym się w moich mediach społecznościowych z kimś podejmującym to wyzwanie. Te motywujące tytuły, zachęty i hasztagi odliczające, która to już z szumnie zapowiadanych 52 pozycji. Szkoda tylko, że wszystkie wpisy z tej serii kończą się gdzieś w okolicy lutego. Naprawdę! Czy jest ktokolwiek, kto wytrwał do końca?

Częstsze wizyty na siłowni to jedno z najpopularniejszych noworocznych postanowień. Częstsze wizyty na siłowni to jedno z najpopularniejszych noworocznych postanowień.

Podszkolę język obcy



Czyli wydasz 200 zł na aplikację w telefonie, której nie włączysz przez najbliższy rok i zmienisz język napisów w serialu z polskiego na angielski. Hmm... ale co właściwie znaczyło to zdanie? "Może przełączę na chwilę na polski i sprawdzę".

Będę lepiej zorganizowany



Nie, nie będziesz. Po prostu kupisz sobie pięknie wydany i absurdalnie drogi kalendarz i do tego równie niezbędny planer, w którym wypełnisz swoim ulubionym długopisem pierwsze trzy strony. Jeszcze przez kilka pierwszych tygodni roku będziesz rzucać do swoich znajomych i współpracowników nonszalanckie: "Muszę sprawdzić w kalendarzu" albo "Wpiszę to do kalendarza", po czym zorientujesz się, że już dawno go nie widziałaś... Halo, kalendarzu, gdzie jesteś?

Trzy miejsca na samotne zimowe spacery po Gdyni Trzy miejsca na samotne zimowe spacery po Gdyni

Rzucę palenie lub alkohol



Choć ten artykuł ma wydźwięk humorystyczny, to trudno stroić tu sobie żarty. Jeśli te postanowienia dotyczą ciebie, to po prostu to zrób. Niekoniecznie od pierwszego, bo może być to bardzo trudne, ale metodą małych kroków z dużym prawdopodobieństwem uda się zbliżyć do celu. I pamiętaj, nie jesteś w tym sam. Nie bój się prosić i sięgać po pomoc.

Nowy rok tuż-tuż i choć postanowienia noworoczne bywają złudne i trudne w realizacji, to przecież musi być ktoś, komu udało się im sprostać. Może w tym roku to będziesz ty? Powodzenia!
wro

Opinie (72) 5 zablokowanych

  • Chciałbym

    doczekać się gdańskiego literackiego arcydzieła lub przynajmniej książki nadającej się do czytania.

    • 7 0

  • (3)

    Ludzie w tych czasach nie mają tyle tzw. jaj, albo samozaparcia czy po prostu cierpliwości, żeby ograniczyć swoje bardzo wygodne życie i troszeczkę wystawić się na jak by nie było nie taki straszny dyskomfort ćwiczeń czy ograniczenia jedzenia/palenia smartfona itp. Przyznajcie się po prostu ze jesteście miękcy i nie potraficie chociażby przez ten 1 miesiąc się poświecić dla własnego zdrowia czy to fizycznego czy psychicznego.

    • 5 15

    • wiesz co (2)

      To nie kwestia miękkości tylko bycia człowiekiem a nie robotem, albo po prostu małym człowiekiem który musi wszystko kontrolować

      • 0 9

      • albo miekką fają która nic kontrolować nie potrafi

        • 2 0

      • a po uj wszystko kontrolowac?

        • 0 0

  • Mam tylko jedno postanowienie noworoczne.

    Żadnych postanowień noworocznych. I co roku je dotrzymuje. :)

    • 11 2

  • POszlifuję niemiecki i pojadę na szparagi

    • 10 2

  • (1)

    ja co roku postanawiam że nie rzucę palenia i co roku udaje mi się wytrwać w tym postanowieniu

    • 2 2

    • Bo jesteś miękki kapiszon !

      • 2 2

  • Moje postanowienie na najbliższy rok (3)

    Czytać mniej głupot na trojmiasto.pl

    Do czego i Was zachęcam, kochani.

    • 12 0

    • (1)

      I nie zamieścić ani jednego komenta

      • 1 0

      • bo i tak często usuwają

        nawet jak nie są obraźliwe.

        • 3 0

    • Pisac zamiast czytac i brnąć w monologi i wlasne ideoligie.

      Iść naprzeciw systemowi i opozycji jednoczesnie-wykonac niewykonalne.

      • 0 0

  • (1)

    To przeczytanie 52 książek brzmi jak - codziennie będę siadał na kaloryferze i gapił się w ścianę przez trzydzieści sekund. Jaki to ma sens takie czytanie, dla osiągnięcia cyferki na koniec roku? Czyta się dla przyjemności lub dla poszerzania wiedzy. Jak ktoś czyta tylko dla liczby przeczytanych książek to się nie dziwie, że szybko wymięka - jedna czy dwie kiepskie pozycje i się człowiek zniechęca. A, że czytał tylko z powodu głupiego postanowienia, to nie ma potrzeby kontynuować.

    • 14 1

    • Dokładnie. Moja znajoma miała podobne postanowienie w zeszłym roku.

      Wklejała swoje postępy na Fejsbuczku (a jakże) i wyglądało to mniej więcej tak: "Uff... dałam radę, choć nie ukrywam, że ciężko było. Wciąż mam tendencję do sprawdzania ile stron jeszcze zostało do końca"... i tak męczyła się z każdą pozycją. W połowie zrezygnowała i podejrzewam, że do końca roku już nic nie przeczytała, bo kojarzy jej się to z udręką i zmuszaniem się do czegoś. Myślę, że podobnie jest z ćwiczeniami i innymi postanowieniami. Jesli mamy nastawienie w stylu - "musisz" to nic z tego nie będzie. Osobiście ćwiczę dla przyjemności i czytam książki dla przyjemności.

      • 6 0

  • 6 z 7 tych postanowień zrealizowałem chociażby częściowo w tym roku. Z tym, że nie były to postanowienia noworoczne, a takie powstające w miarę potrzeby, które zaczynałem od dzisiaj, a nie od jutra, nowego roku, urodzin szwagra czy innej pseudookazji.

    • 1 0

  • Zapomnieli dospisac do listy postanowien nie zrealizowanych "nie zagłosuje wiecej juz na te skompromitowane władze gdańska" (2)

    Prze cała kadencje pokemony sie pluły jak to jest im żle w Gdańsku i ze wiecej na Olke nie zagłosują .Ale jak przyjda wybory to i tak zagłosuja na nia i jej kolesiów POlitycznych.

    • 8 5

    • (1)

      To się nazywa mniejsze zło po prostu. Na kogo miałem głosować, na Brauna? :)

      • 2 3

      • Czy na Kacpra, wielkiego lokalnego patriotę, który zaraz po przegranych wyborach czmychnął do Warszawki, bo tam lepsza kasa i kariera?

        • 3 2

  • wystarczy chcieć !!! (1)

    pierwsze 3 postanowienia są trochę powiązane- schudnę bo będę jeść zdrowiej a szybciej mi się uda jak będę ćwiczyć.
    Wyzwanie książkowe - odpowiem na ostatnie pytanie. TAK jest duża część osób które są w stanie dotrwać do końca tego wyzwania i przeczytać nawet więcej niż 52 książki w ciągu roku. Ale by to wiedzieć trzeba się zainteresować trochę bardziej niż napisać że to niewykonalne.
    Podszkolę język obcy - dla chcącego nic trudnego, wystarczy chcieć i nie trzeba odrazu po 2 h siedzieć i się uczyć.
    Będę lepiej zorganizowany - tu kalendarz może pomóc, ale wystarczy w telefonie razem z przypomnieniem, powinno być łatwiej
    Rzucę palenie lub alkohol - wszystko siedzi w głowie można rzucić od razu a czasami trzeba sięgnąć po pomoc.
    Każda metoda jest dobra by osiągnąć postanowienia wystarczy trochę się wysilić i chcieć coś zmienić.
    Każdemu w postanowieniach życzę powodzenia !!!!

    • 4 3

    • Ja bym zdecydowanie zaczął od alkoholu. Od razu więcej siły i energii mentalnej na inne konstruktywne działania. A po piwie to się po prostu nie chce i nie pomaga to w realizacji reszty.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (54 opinie)

(54 opinie)
75 - 290 zł

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Kto nigdy nie wystąpił w Trójmieście?