- 1 Nie wygrał "TzG", ale i tak jest sukces (64 opinie)
- 2 Miłośnicy vintage opanowali 100cznię (32 opinie)
- 3 Do piekła i z powrotem z Jarym (9 opinii)
- 4 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (37 opinii)
- 5 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (20 opinii)
- 6 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
Nowa moda w klubach - gra w planszówki
- W sylwestra tak się zagraliśmy, że zapomnieliśmy o toaście! Planszówki to już nie hobby, to styl życia - mówią miłośnicy gier planszowych z Gdańska. Spotkanie ze znajomymi na planszówki to coraz częstszy widok w klubach i pubach. Gdzie zagrać w Trójmieście?
- Wybór jest ogromny. Istnieją nie tylko specjalistyczne kółka zainteresowań, ale i całe międzynarodowe organizacje zajmujące się propagowaniem tego rodzaju rozrywki, nie mówiąc już o dedykowanych grom sklepach - mówi Jakub Szarmach z trójmiejskiego stowarzyszenia "Razem przeciwko sobie".
Dzisiejsze planszówki dzielą się na dwie kategorie: gry planszowe (te z pionkami i kośćmi) i karciane. Wśród nich jest kilka podgrup: od najmniej skomplikowanych gier imprezowych, poprzez zręcznościowe, ekonomiczne, strategiczne i te najbardziej zaawansowane - kooperacyjne.
Wybór zależy od tego, ile mamy czasu i cierpliwości do zapoznania się z zasadami. Ale tak naprawdę wystarczy plansza i grono znajomych, aby świetnie się bawić.
- Raz w tygodniu spotykamy się na UG w Akademickim Klubie Fantastyki "Sigmar". Czasami w pubie. Gramy też w domu, we własnym gronie kilka razy w tygodniu, zależnie od tego, ile mamy czasu, bo oboje z chłopakiem studiujemy i pracujemy. Partie zajmują od kilku do nawet kilkunastu godzin. W sylwestra tak się zagraliśmy, że zapomnieliśmy o toaście! Mamy całkiem sporą kolekcję w domu, którą systematycznie powiększamy, więc w naszym przypadku to już nie hobby, ale styl życia - żartuje Justyna Gicewicz, pasjonatka planszówek z Gdańska.
Oprócz studenckich kółek zainteresowań działających nadal w podziemiu, pomysł na spędzanie wolnego czasu przy planszy i pionkach podłapali również właściciele trójmiejskich klubów, m.in. Żaka, Polufki czy Instytutu Spraw Wszelakich.
Bardzo szybko - na kanwie amerykańskich seriali i mody na bycie "geekiem" - popularne stały się cykliczne spotkania z planszówkami w pubach i klubach. Nie ma tu żadnych ograniczeń wiekowych - przychodzą dzieci, młodzież, studenci, dorośli i seniorzy. Liczy się chęć do zabawy i żyłka rywalizacji.
W organizacji pomaga stowarzyszenie "Razem przeciwko sobie". W kilku miejscach w Trójmieście organizują darmowe imprezy zarówno dla zaawansowanych graczy, jak i dla tych, którzy dopiero zaczynają.
- Zaczęło się jakieś pięć lat temu od spotkań w domu, na które najpierw przychodzili znajomi, później ich znajomi i znajomi znajomych, aż w końcu zaczęło brakować miejsca. Postanowiliśmy więc założyć stowarzyszenie, aby móc współpracować ze świetlicami i klubami osiedlowymi. Nie zapomnę min pań w urzędzie, kiedy składaliśmy wniosek. Na potrzebnych 15 podpisów uzbieraliśmy 40. Urzędniczki nie mogły się nam nadziwić, szczególnie, że dotyczyło to planszówek - wspomina Szarmach i dodaje, że stowarzyszenie powstało, by "gry propagować, a nie komercjalizować".
I chociaż ich działania widać w całym Trójmieście, planszówki nadal kojarzą się głównie z zabawami dla dzieci, ewentualnie z grami RPG i konwentami fantastyki, na które przychodzą "studenci w wyciągniętych swetrach". A to zaledwie maleńki procent w świecie gier, w którym każdy może znaleźć coś dla siebie.
- Szkoła Fregata, ul. Cystersów 13 , Gdańsk, spotkania Plansza Oliwska, każda 3. niedziela miesiąca;
- SP nr 13, ul. Halicka 13 , Gdynia, spotkania Plansza Gdyńska, każda 1. niedziela miesiąca;
- Instytut Spraw Wszelakich, ul. 3 Maja 69c , Sopot, spotkania Plansza Sopocka, każda 2. niedziela miesiąca;
- Klub Żak, al. Grunwaldzka 195/197 , Gdańsk, każdy wtorek;
- Wydział Nauk Społecznych UG, ul. Jana Bażyńskiego 4 , Gdańsk, spotkania klubu Sigmar, każdy czwartek;
- Pub Polufka, Konrada Leczkowa 18 , Gdańsk, codziennie.
Miejsca
Opinie (90) 6 zablokowanych
-
2013-01-17 07:40
"W sylwestra tak się zagraliśmy, że zapomnieliśmy o toaście!" (1)
podobnie miałem w Sylwestra 2011
- 18 5
-
2013-01-17 09:45
Ale jakie to nowe ...
... chyba w 3 mieście, w moim miasteczku 10 lat temu było to popularne w każdym barze: chińczyk, bierki, karty, do tego pajda ze smalcem domowej roboty i dobre piwko ... bar zamykali po ostatnim kliencie - nie było łatwo, a do tego skórzane kanapy mega zapadające się i już nie wyleziesz :)
- 5 0
-
2013-01-17 09:00
Trochę przykro, że pominięty został Gdański Klub Fantastyki, który imo jest kolebką gier wszelakich. Nie trzeba należeć do klubu, aby móc grać np. we Wrzeszczu. Polecam. O tyle fajna sprawa, że większość współczesnych gier jest droga i nie każdego na nie stać, a w GKFie jest ich szeroki wybór i zawsze istnieje możliwość wcześniejszego testowania przed zakupem.
I chyba brak wzmianki o Rebelu. Tam też można pograć i ma się na miejscu ludzi, którzy o grach wiedzą wszystko i zawsze służą pomocą.
Pozdrawiam GKF i ludzi z Rebela :)- 9 0
-
2013-01-17 08:53
Fajna sprawa
Sama w Nowy Rok grałam w Monopol z siostrą i jej mężem. Jak się już zacznie to tak wkręca, że nie wiadomo kiedy czas leci!
Zdecydowanie więcej powinno się z dziecimi w gry planszowe grać niż zostawiać je na pastwę komputera i tv.- 11 0
-
2013-01-17 08:44
W cup of tea też są planszówki!
klimatyczne miejsce :)
- 1 0
-
2013-01-17 08:43
siedzą tacy cały wieczór przy jednej herbacie i blokują stolik
chyba wprowadzę obowiązkowe wuzetki :)
- 8 2
-
2013-01-17 08:40
Międzypokoleniowe gry przymorskie
W najbliższy wtorek 22 stycznia w godz. 17.00 - 20.00 również na Przymorzu spotkamy się po raz pierwszy, aby w gronie sąsiadów, przyjaciół, rodziny i znajomych pograć w gry planszowe. Serdecznie zapraszam.
Spotykamy się w siedzibie PSOUU Koło w Gdańsku (budynek dawnego X LO) przy ul. Jagiellońskiej 11.- 2 0
-
2013-01-17 08:21
planszówki także w bibliotece
Biblioteka Manhattan zaprasza na spotkania z grami planszowymi, szczegóły na stronie biblioteki, najbliższe spotkanie 9 lutego w sobotę, w godz 11-15
- 13 1
-
2013-01-17 08:19
Super
Ja mam xboxa, ale rzadko uzywam, regularnie gram za to w scrabble i rummibuka z chlopakiem, kolezanka, czasem w malej grupie czy rodzinnie. I bardzo to lubie! Lubie tez kawiarnie w ktorych mozna sciagnac z polki gre.
- 18 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.