- 1 Miłośnicy vintage znowu opanowali 100cznię (13 opinii)
- 2 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (27 opinii)
- 3 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
- 4 "Grillujemy" współczesne kino (59 opinii)
- 5 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (20 opinii)
- 6 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
Nowe lokale: Wrzeszcz w kulinarnym natarciu
Wrzeszcz na wiosnę ożywa gastronomicznie. Lokale właśnie z tej dzielnicy zdominowały nasz najnowszy przegląd nowości na kulinarnej mapie Trójmiasta. Znajdziemy tam m.in. bar z rolkami sushi, pub z piwem rzemieślniczym i grami planszowymi oraz niewielką restaurację indyjską.
Bunny Handroll
Bary z rolkami sushi pojawiły się w Trójmieście w ubiegłym roku. Jednym z nich był Bunny Handroll w Sopocie. Teraz właściciele otworzyli drugi lokal na rogu Dmowskiego i Grunwaldzkiej we Wrzeszczu. To koncept gastronomiczny, który popularne japońskie przysmaki proponuje nie w restauracyjnym, ale street-foodowym wcieleniu. Sprawa jest prosta i sprowadza się do tego, że zawinięty w wodorosty nori ryż i przeróżne dodatki nie są podawane w kawałkach, ale pod postacią rolki przypominającej burrito czy kebab dürüm. Serwowane w papierowym pudełku w towarzystwie pojemniczka z sosem do maczania, handrolle stają się dzięki temu wygodną przekąską na wynos. W Bunny Handroll kompozycji smakowych jest kilkanaście, a ceny zaczynają się od 10 zł. Zjemy m.in. rolkę z grillowanym łososiem i borówką; świeżym tuńczykiem, porem i rzodkiewką; krewetkami w tempurze z ogórkiem, tatarem z łososia czy warzywną wersję z awokado i marynowaną tykwą albo mięsną z kurczakiem w tempurze i majonezem. Do wyboru sosy, m.in. sojowy, wasabi, słodko-ostry czy ostry majonezowy. Na większy głód możemy zamówić zestawy kilku wybranych rolek w niższej cenie - od 30 zł. Na miejscu wypijemy również popularną Bubble Tea. Właściciele od lat prowadzą restauracje sushi, posiadają sprawdzonych dostawców świeżych ryb i doświadczenie. Wrzeszczański Bunny Handroll czynny jest codziennie w godz. 11-21.
Adres: Gdańsk Wrzeszcz, al. Grunwaldzka 87 (róg Dmowskiego) .
Ceny: od 10 zł za rolkę.
Graciarnia
Pamiętacie pub Kojot? Po roku przerwy do piwnicy na rogu Brzozowej i Dmowskiego wraca życie. Nowi właściciele postawili na nową formułę - Graciarnia to połączenie pubu z piwami rzemieślniczymi z miejscem, gdzie pogramy w gry planszowe. Tych ostatnich są tutaj dziesiątki, jak nie setki - właściciele to planszówkowi maniacy, którzy dla gości udostępnili swoje największe, kolekcjonerskie rarytasy. Skorzystanie z gry jest bezpłatne, ale warto oczywiście coś zamówić na barze. Piw przemysłowych nie będzie - tylko krafty: butelkowane i z kegów. Na razie dostępne jest sześć kranów, ale w przyszłości będzie ich więcej. Ceny za szklankę mają zaczynać się od 9 zł. Oprócz tego: autorskie przekąski, m.in. solidne kanapki z szarpaną wołowiną (od 15 zł) i tym podobne mięsne atrakcje (dla wegetarian też się coś znajdzie). Lokal jest wyposażony w kuchnię, a jeden z właścicieli to miłośnik gotowania, więc należy spodziewać się przeróżnych kulinarnych ciekawostek do piwa. Remont w Graciarni jest już skończony, ale właściciele wciąż czekają na koncesję na alkohol. Otwarcie zaplanowano na piątek o godz. 17. Od poniedziałku do czwartku lokal czynny będzie od godz. 14 do 23. W piątki od 14 do ostatniego klienta, w soboty od południa do ostatniego klienta, a w niedziele w godz. 12-23.
Adres: Gdańsk Wrzeszcz, ul. Romana Dmowskiego 15 (róg ul. Brzozowej) .
Ceny: piwo od 9 zł.
Karma
Niewielka restauracja z kuchnią indyjską znajdująca się po sąsiedzku ze wspomnianą Graciarnią - przy ul. Brzozowej 15 . Lokal prowadzi para miłośników hinduskiej kultury i smaków. Nie starają się odtwarzać oryginalnych przepisów co do joty, ale swoim jedzeniem chcą pokazać gościom autentyczne smaki i aromaty Dalekiego Wschodu oraz podzielić się swoją pasją. W tym pierwszym pomagają im Hindusi, którzy rządzą tutaj w kuchni. Menu jest przemyślane, autorskie i krótsze od tego, do którego przyzwyczaiły nas tradycyjne restauracje indyjskie. Na przystawkę zjemy m.in. pierożki samosy (14 zł) czy bondy (14 zł), czyli kotleciki z mąki soczewicowej nadziewane ziemniakami i ostrą papryczką, a także hummus (10 zł) i falafele (14 zł) - w karcie znalazło się miejsce także na kilka bliskowschodnich potraw. Pokaźne miejsce w menu zajmują różne wariacje na temat indyjskiego curry (od 23 zł) - do wyboru z serem paneer, tofu, kurczakiem czy jagnięciną. Będą też dania z pieca tandoor, m.in. kurczak tikka w sosie jogurtowym (20 zł) czy szaszłyki jagnięce (26 zł). Można zamawiać również zestawy degustacyjne łączące kilka smaków. Oprócz tego: sałatki, zupy i desery. Warto dodać, że sporo propozycji dla siebie znajdą tutaj wegetarianie. Wnętrze jest urządzone w prosty, minimalistyczny sposób, ale z czasem właściciele chcą je zapełnić hinduskimi bibelotami czy fotografiami z podróży. Karma czynna jest w godz. 10-21.
Adres: Gdańsk Wrzeszcz, ul. Brzozowa 15 .
Ceny: przystawka od 14 zł, danie główne od 23 zł.
Bonbon Patisserie
Kawiarnia z autorskimi deserami na parterze wrzeszczańskiej Galerii Metropolia . Właściciele szczycą się swoimi deserami w pucharkach, m.in. tiramisu, musami z czekolady białej i deserowej czy deserem oreo z mascarpone i truskawkami (11,90 zł). Zjemy (i kupimy na wynos) tutaj również autorskie ciastka premium przygotowane przez współpracującego z właścicielami mistrza cukiernictwa. W precyzyjnie uformowanych słodkich półkulach i kulach zamknięte są takie smaki, jak m.in. mascarpone z granatem, czekolada z wiśnią, truskawka czy pistacje z wiśnią (ceny to około 11 zł za porcję). W ofercie nie zabrakło również tortów, kaw (espresso za 6 zł), herbat (6 zł), świeżo wyciskanych soków (10 zł) i popularnych napojów. Lokal jest spory i w głębi sali nie brakuje stolików i krzeseł. Czynne w godzinach funkcjonowania galerii, czyli codziennie od poniedziałku do soboty w godz. 9-21, a w niedziele w godz. 10-20.
Adres: Gdańsk Wrzeszcz, ul. Jana Kilińskiego 4 (Galeria Metropolia, parter) .
Ceny: od 11 zł.
Gdańska Wytwórnia Lodów Naturalnych
Pod tą długą nazwą kryją się punkty sprzedaży lodów naturalnych w kilku miejscach Gdańska, w tym na poziomie -1 w Galerii Bałtyckiej . Miejsce wpisuje się w coraz bardziej popularny trend otwierania małych lodziarni, które ponad produkcję przemysłową stawiają rzemieślnicze techniki i korzystanie z dobrych jakościowo i ekologicznych produktów. Gdańska Wytwórnia nie tylko produkuje i sprzedaje lody z prawdziwego mleka (bez ulepszaczy i tzw. "chemii") i sorbety z prawdziwych owoców, ale również postawiła na sporą ofertę lodów wegańskich, w których bazą jest mleko roślinne (m.in. sojowe albo ryżowe). Takie lody to opcja nie tylko dla wegan, ale też m.in. sportowców czy dbających o linię - zawierają zdecydowanie mniej kalorii. Smaki zmieniają się codziennie, warto sięgnąć po m.in. bazyliowe, jogurtowe z maliną, o smaku cynamonu i whisky, belgijskiej czekolady czy słonych orzeszków ziemnych. Cena za gałkę lodów "mlecznych" wynosi 3,50 zł, "roślinnych" - 4 zł. Inna nowość od GWLN to tzw. "bubble waffles", czyli rodzaj, "nadmuchanych" i elastycznych gofrów, które podawane są tutaj jako baza do deserów dla prawdziwych łasuchów. Taki gofr z dwoma gałkami lodów, batonikami albo świeżymi owocami i sosem owocowym kosztuje 15 zł. Punkt sprzedaży czynny jest od poniedziałku do soboty w godz. 9-21, a w niedziele w godz. 10-20.
Adres: Gdańsk Wrzeszcz, al. Grunwaldzka 141 (Galeria Bałtycka, poziom -1) .
Cena: 3,50 zł za gałkę.
Tarta Bułka
Na koniec dwa nowe lokale spoza granic administracyjnych Wrzeszcza. Tarta Bułka to bistro śniadaniowo-lunchowe w nowym biurowcu przy ul. Żabi Kruk 10 . Lokal czynny jest w godz. 6:45-16 i zjemy w nim nie tylko kanapki i bajgle, ale też koktajle owocowe, sałatki, bułki i zestawy obiadowe. Ceny nie są wysokie: za zupę zapłacimy 5,90 zł, za sałatkę 8,90, za naleśniki 5,50 zł, a falafele z humusem 15,90 zł. Większość pozycji w zmienianym codziennie menu jest bezmięsna i oczywiście dostępna na wynos. Właścicielka podkreśla, że stara się korzystać z ekologicznych produktów od niewielkich dostawców. Na miejscu kupimy również pieczywo i ciastka z jednej z kościerskich piekarni. Można składać zamówienia na wypieki oraz posiłki bezglutenowe. W sezonie przed lokalem ruszy ogródek.
Adres: Gdańsk Śródmieście, ul. Żabi Kruk 10 .
Ceny: danie obiadowe od 5,50 zł.
Pelican
Z kolei Pelican to nowa odsłona działającej przez kilka lat w sopockim Centrum Haffnera restauracji Gianni, która specjalizowała się w kuchni włoskiej. Właściciele postanowili odświeżyć miejsce i nadać mu nowy charakter. W Pelicanie panuje mniej formalna i bardziej kameralna atmosfera, a nowy koncept to połączenie bistro z koktajl-barem. W kuchni szefuje Kacper Maziuk, znany m.in. z sopockiego Tu'gether i Seafood Station. Chlubą lokalu jest grill lawowy, na którym przyrządzane są steki, ryby i owoce morza (polędwica wołowa - 78 zł, łosoś - 45, ośmiornica - 55 zł). W karcie głównej dominuje pizza (od 15 zł), oprócz tego zamówimy sałatki (cezar - 28 zł) i kilka makaronów i obiadowych klasyków (pierś z kurczaka - 28 zł, spaghetti aglio olio - 28 zł). Warto zwrócić uwagę na rozbudowany dział z tapasami (10-40 zł), gdzie znajdziemy m.in. kalmary czy ośmiornicę z grilla, hummus, pierożki z wołowiną, tatar z łososia czy zupę rybną. Codziennie od godz. 12 do 18 można również zamawiać dwudaniowy lunch w cenie 29 zł. Wieczorami lokal zamienia się koktajl-bar - w karcie koktajli znajdziemy nie tylko klasyki, ale i autorskie propozycje szefa baru. Pelican czynny jest od poniedziałku do czwartku w godz. 11-22, w piątki w godz. 11-23, w soboty w godz. 10-23, a w niedziele w godz. 10-22. Na przełomie kwietnia i maja godziny otwarcia się zmienią i wprowadzona zostanie karta śniadań.
Adres: Sopot, ul. Bohaterów Monte Cassino 63 (Centrum Haffnera) .
Ceny: przystawki od 10 zł, dania główne od 28 zł.
Miejsca
Opinie (135) 3 zablokowane
-
2017-03-18 12:21
Zawijają w sreberka... (2)
A w Gdyni na to ...nie możliwe... i zwijają w sreberka. Uśmiechnij się (nie pozostało Ci nic innego) jesteś w Gdyni
- 8 23
-
2017-03-19 10:58
Ale o co ci chodzi ? Nawet nic o Gdyni w tekście nie ma.
- 2 1
-
2017-03-18 15:08
A zawijając...
Niech się naumieją, że niemożliwe pisze się łącznie!!
- 2 1
-
2017-03-18 16:44
Wrzeszcz stolicą Trójmiasta ;) (5)
- 22 6
-
2017-03-19 08:24
Wrzeszcz miał swoją szansę ale przegrał
choć po prawdzie nie wiem czy mógł wygrać.
Jedyną jego szansą są tanie lokale ale nie widać tego w tych przekombinowanych propozycjach. Te droższe to powstaną w Śródmieściu czy nad morzem. Jak mam taki wybór (morze, starówka (puryści, pobudka)) na weekendowe wyjście to po co mam siedzieć we Wrzeszczu? Jak jeszcze Gdańsk weźmie się za zorganizowanie nadmorskiej strefy to dojdzie kolejna konkurencja. Niestety na razie gdańska riwiera to Parkowa czy budy i mimo mojej hmmm nostalgii do tych miejsc to nie jest to co powinno być.- 6 3
-
2017-03-18 17:12
(2)
Szadółki stolicą Gdanska. Gdańsk stolicą Kaszeb.
- 7 0
-
2017-03-18 21:47
Szadółki stolicą smrodu i weków.
- 6 1
-
2017-03-18 17:55
A Stolyca czyja?
- 1 0
-
2017-03-18 21:06
HAHAHA!
- 0 0
-
2017-03-18 14:19
W tej karmie to bym zygla widzac tego dziada obwisłego (2)
A sushi na wynos toku*wa chyba dla ludzi z bydgoszczy bo nawet cebulak z kaszub nie kupi ryżu w zawiniatku bo moze sobie ugotowac w domu saszetke i wziac na miasto.
Jeszenie takiego syfu konczy sie pasozytami w jelitach i rakiem odbytu. Ale zapewne jak wmowia ubogim intelektualnie ze to modne to kupia i wrzuca fotke na facebooka haha.- 21 18
-
2017-03-18 21:49
szcz**wiu szanuj ludzi ze wsi bo mają więcej kultury od Ciebie .
Dzięki nim masz co żreć
- 7 1
-
2017-03-18 14:28
Ale zanim zaatakuje nas rak
najpierw dopadnie jedzących bolesna obstrukcja połączona z paleniem rury wydechowej.
- 8 0
-
2017-03-18 11:43
(1)
teraz nie ma knajp tylko koncepty gastronomiczne. śpieszmy sie kochać te koncepty, tak szybko odchodzą
- 90 2
-
2017-03-18 19:07
Ha ha ha dobre. Usmialam sie!!!
- 8 1
-
2017-03-18 11:54
(5)
Moźe tak jakieś nowe knajpki przy uczelniach? Głównie UG i PG
- 17 7
-
2017-03-18 12:02
(4)
Może tak do nauki się weźmiecie a nie o korycie myślicie.
- 35 19
-
2017-03-18 18:52
Debil jesteś, głodny człowiek za wiele sie nie nauczy, widocznie nie masz w tym temacie doświadczenia
- 6 2
-
2017-03-18 12:51
(2)
W Cambridge, czy Oxfordzie knajpek pod dostatkiem pajacu.
- 10 14
-
2017-03-18 13:03
zluzuj gumę, bo cię uwiera (1)
- 14 7
-
2017-03-18 15:25
Kaszub? Gdzie ćwoku się wybierasz? Coś zjeść?
- 2 4
-
2017-03-18 12:41
nie mam brody, koła i tatuaży. to chyba nie dla mnie lokale? (2)
Do tego zarabiam 4 tysiące złotych, nie stać mnie na takie ceny.
- 33 7
-
2017-03-18 13:58
(1)
To prawda za średnią krajową ciężko się tam stołować i jeść tak codziennie lunch.
- 14 1
-
2017-03-18 17:44
Za średnią krajową to można sobie pozwolić tylko na masło do chleba.
- 8 2
-
2017-03-18 15:05
(2)
Byłem na tych bubblach w bałtyckiej zwykły proszkowy gofer z lodem szału nie robi
- 15 1
-
2017-03-18 15:14
Szału nie robi?
I słusznie. Bo to buble.
- 9 0
-
2017-03-18 15:08
Bubble
Ja tez potwierdzam ta opinie puder cukier 1,50
- 11 0
-
2017-03-18 12:44
(1)
Niedawno pisaliście na ten sam temat. Płacą Wam za to czy stołujecie się za darmo?
- 15 11
-
2017-03-18 14:48
aż dziwne że o to pytasz
- 3 0
-
2017-03-18 13:35
Drogo wszystko
Nie na moją kieszeń
- 13 3
-
2017-03-18 13:31
kto za barem w kojot
Ja ta niewiasta rudowłosa to super
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.