- 1 Miłośnicy vintage znowu opanowali 100cznię (23 opinie)
- 2 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (32 opinie)
- 3 "Grillujemy" współczesne kino (61 opinii)
- 4 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
- 5 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (160 opinii)
- 6 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (20 opinii)
Otwarcie pierwszego domu szampana w Trójmieście
W środowe popołudnie odbyło się otwarcie pierwszego w Trójmieście domu szampana. Mieszczący się w budynku Brabanku Champagne Club&Shop zgromadził prawie 50 gości, którzy przyszli zobaczyć nowe miejsce w Gdańsku. Podczas otwarcia nie zabrakło przekąsek i oczywiście szampana.
W środę o godz. 17 otworzył się pierwszy dom szampana w Trójmieście - Champagne Club&Shop. Jest to zarówno sklep, jak i szampan bar, w którym można degustować bąbelki. Na podobnej zasadzie funkcjonuje od zeszłego roku Dom Szampana w Warszawie, z którym gdański sklep chętnie współpracuje.
Eleganckie wnętrze utrzymano w ciemnej kolorystyce, na której odpowiednio oświetlone butelki są dobrze wyeksponowane. Gości powitał właściciel obiektu, Rafał Sobczyk.
- Serdecznie witam na otwarciu nowego miejsca w Gdańsku, które stało się dla mnie wyzwaniem życiowym. Chciałbym szczególnie podziękować Monice i Michałowi, którzy zaszczepili we mnie pasję do szampana. Myślę, że jest to branża, w której jest jeszcze wiele do zrobienia w naszym kraju - rozpoczął właściciel.
W sklepie i szampan barze znajdziemy takie klasyki jak: Moet, Dom Perignon czy G.H. Mumm. Znajdują się także marki, dla których równie ważne, co sam trunek, jest też jego opakowanie: Armand de Brignac, którego każda butelka jest wykonywana ręcznie oraz Perrier Jouet z charakterystycznymi roślinnymi malowidłami. Na półkach znajdziemy również trunek kojarzony z agentem 007, czyli Bollinger, zarówno w sklepie, jak i w prywatnej kolekcji właściciela znajdują się unikatowe egzemplarze szampana, jak chociażby 3-litrowy Dom Perignon rocznik 1993. Na specjalne zamówienie właściciela obiektu przygotowano szampan Neptun, którego logo jest nawiązaniem do postaci znajdujące się na gdańskiej fontannie. Oprócz zakupu dostępnych szampanów, możemy również zamówić wybrany trunek, a reprezentanci postarają się go dostarczyć.
- Miejsce, w którym się znajdujemy jest wyjątkowe głównie dlatego, że jest jednym z dwóch takich miejsc w Polsce. Szampan to dobro luksusowe, które ma wiele do zaoferowania. Powiedziałabym, że jest to szampan bar, w którym panuje podobny klimat do tego, który odnajdziemy w miejscach tego typu np. w Szampanii. Wybór Gdańska nie padł przypadkowo. Rynek trójmiejski jest jednym z najlepiej prosperujących jeśli chodzi o sprzedaż szampana, głównie ze względu na turystów - opowiadała Monika Żołnierzak, dyrektor sprzedaży.
Reprezentanci firmy zapowiedzieli, że planują przeprowadzanie degustacji szampanów i organizowanie spotkań, które mają szerzyć wiedzę dotyczącą szampanów.
Na czas wydarzenia ustawiono ogrzewany namiot, w którym można było spróbować przekąsek i szampana. Smaczny poczęstunek zapewniła firma cateringowa Szafran i Miód, a o słodkie przekąski zadbała cukiernia UMAM. Ceny za butelkę szampana zaczynają się od 150 zł. Za całość wydarzenia odpowiedzialna była firma Vip Event.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (74) ponad 20 zablokowanych
-
2018-02-08 15:20
Jak ktoś tam kupi butelczynę to w drodze powrotnej mu się to potłucze na rozpadającej się drodze z chińskiej kostki koło Muzeum IIWŚ
- 8 2
-
2018-02-08 16:14
otwarcie spóźnione
gdyby było przed nowym rokiem to sklep może pocągnąłby do końca roku, a tak - w lipcu będzie już liczenie strat...chyyyyyyyyyba że sklep to pralnia
- 12 0
-
2018-02-08 16:16
A gdybym był młotkowym, w fabryce z młotkiem szalał to co byś powiedziała, czy coś byś przeciw miała?
Drżałabym, drżała, drżałabym , drżała
Drżałabym, drżała, drżałabym , drżała- 8 1
-
2018-02-08 20:59
Kto nie kupi tam szampana ten przegra życie !
- 5 1
-
2018-02-08 22:10
Miłość, miłość
W Zakopanem...
- 5 0
-
2018-02-08 22:39
u mnie to jest dopiero dom szampana (1)
mam w barku Dorato, Michel Angelo i .......( uwaga !!! ).....Cin Cin.
I co ?? Zatkało ??- 19 1
-
2018-02-14 21:53
Bez Igristoje to się nie liczy...
- 0 0
-
2018-02-08 23:27
kaj
A gdzie to jest, bo pić mi się chce?
- 5 0
-
2018-02-09 08:12
Zacne towarzystwo na zdjęciach (1)
Niestety nie wyglądają na takich co piją szampana od pokoleń. Ciekawy jest też dysonans w ubiorze - właściciel w muszce a duża cześć gości w swetrach lub bluzach. To chyba jakaś łapanka z ulicy była....
- 21 0
-
2018-02-09 08:25
Pewnie rodzina
- 3 0
-
2018-02-09 09:42
Fajne, mam grono kumpelek ktore tak jak i ja przez dziesieciolecia nie przekonaly sie do win a preferuja glownie mocne trunki i wina musujace w tym szampany wiec z pewnoscia chetnie jakies babskie wieczory tam sobie umilimy.
- 1 5
-
2018-02-09 10:11
99% społeczeństwa nie widząc butelki nie odróżni smakowo szampana od wina musującego za 7 zł (1)
i tyle w temacie
- 10 4
-
2018-02-09 12:29
Dlatego to nie kolejna biedronka, tylko "dom szampana"
Sklep dla jednego procenta, a nie 99.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.