- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (12 opinii)
- 2 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (5 opinii)
- 3 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (26 opinii)
- 5 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (100 opinii)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Pierwsze gwiazdy filmowe przyjechały do Gdyni
Piękna słoneczna pogoda przywitała gości festiwalowych w Gdyni. Wśród nich są m.in. Zofia Czerwińska, Zbigniew Buczkowski i Marcin Dorociński.
Festiwal Polskich Filmów Fabularnych już się rozpoczął. W gdyńskim Multikinie odbyły się pierwsze projekcje. Tłumów jeszcze nie było - szczególnie na porannych projekcjach - ale im bliżej wieczora, tym w kompleksie było coraz więcej widzów. Ale to naturalne.
- Chciałem przyjechać wcześniej do Multikina, ale nie dałem rady. Myślałem, że uda mi się zwolnić z pracy, ale niestety... - kręci głową Andrzej, 28-latek z Gdańska.
A jak wrażenia z pierwszych projekcji?
- Oglądałem "Lincz", który nie zakwalifikował się do Konkursu Głównego i jestem zdziwiony dlaczego się tam nie dostał. Bo to dobre wyraziste kino, sprawnie opowiedziane - dzielił się swoimi wrażeniami po seansie 36-letni Michał.
Nie wszystko w pierwszym dniu festiwalu było zapięte na ostatni guzik. Robotnicy dopiero w ciągu dnia kończyli ustawianie reklam przy Teatrze Muzycznym. Ten fakt nie miał jednak żadnego znaczenia dla festiwalowych gości, którzy powoli zjeżdżają do Gdyni.
Nie ma ich jeszcze zbyt wielu, ale to normalne podczas imprezy trwającej prawie tydzień. W Gdyni od pierwszego dnia FPFF zobaczyć można było aktorów: Zofię Czerwińską, która w skupieniu oglądała projekcję "Czarnego czwartku", filmu przypominającego wydarzenia z grudnia 1970 roku; Marcina Dorocińskiego i Zbigniewa Buczkowskiego oraz reżysera Janusza Zaorskiego.
Intensywnie pracuje festiwalowe jury, które codziennie ma do obejrzenia kilka filmów.
- Na razie obejrzeliśmy dwa. Czeka nas jeszcze sporo pracy, ale myślę, że przyjemnej - mówił nam popołudniu Leszek Możdżer, gdański pianista, zasiadający w tym roku w tym gremium.
O godz. 19.30 w Teatrze Muzycznym odbędzie się oficjalne otwarcie Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych.
Opinie (14)
-
2011-06-07 15:25
jakieś te gwiazdy wyleniałe i pierdzielowate
..............
- 3 0
-
2011-06-08 00:03
twarz festiwalu - agnieszka holand (1)
Plakat zA.Holand tylko potwierdza tyezę,że ten "festiwal" to wielka ściema,mająca
na celu wyrwanie państwowej kasy.Płaccie dalej abonament,to gwarancja postę-
pującego marazmu i niczym nieskrępowanego nepotyzmu.A.HolAND TO IKONA
TAKIEGO POSTĘPOWANIA TVP.Knot JANOSIK i inne filmy tej obłudnej baby
niszczą wrażliwość odbiorcy.Jeszcze kilka lat i w TVP (oprócz niej)Żachowski,Najsztub oraz Michnik będą serwować nam jedynie słuszne tezy
nieznoszące sprzeciwu.To już URBAN miał więcej "finezji".- 1 0
-
2011-06-08 09:13
niektorym dobrze sie zylo i zyje w tym kraju za panstwowe pieniazki. Cale zycie. Przed przewrotami, po przewrotach, w czasie przewrotow i z wywrotami.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.