- 1 Nie wygrał "TzG", ale i tak jest sukces (64 opinie)
- 2 Do piekła i z powrotem z Jarym (9 opinii)
- 3 Miłośnicy vintage opanowali 100cznię (32 opinie)
- 4 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (37 opinii)
- 5 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (123 opinie)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (111 opinii)
Piknik historyczny w parku Oruńskim
Relacja z Pikniku historycznego
W sobotę w parku Oruńskim odbył się piknik historyczny i inscenizacja przybliżająca historię pierwszej połowy XVIII wieku. Pojawili się dawni żołnierze, mieszczanie i szlachta. Odwiedzający przy barokowej muzyce mieli okazję zobaczyć pokazy walki i mody.
Wydarzenie zapowiadaliśmy w oddzielnym artykule oraz w kalendarzu imprez.
Przypomnijmy, na początku XVIII wieku, w latach 1700-1721 na terenie Rzeczypospolitej szalała Wielka Wojna Północna. Polskie miasta dzielnie broniły się przed intruzami - wojskami szwedzkimi, rosyjskimi i saskimi. Nieproszeni goście nie omieszkali zawitać także do Gdańska, gdzie w październiku 1702 roku, na przedmieściu Oruni doszło do potyczki między gdańskimi żołnierzami a Sasami. Walkę nazwano później starciem pod Starymi Szkotami.
- Cieszymy się, że tak dużo rodzin wzięło udział w dzisiejszym pikniku. Zapewne duża w tym zasługa przyjemnej pogody. Orunianie są zadowoleni z faktu, że coś się u nich dzieje, a przy tym mogą poznać historię bardzo ważnego, pięknego miejsca na mapie Gdańska - wyjaśnia Krzysztof Kucharski z grupy rekonstrukcyjnej Garnizonu Gdańsk.
W czterogodzinnym pikniku mieszkańcy Oruni mieli okazję nieco dotknąć historii. Zobaczyli kilka pokazów, w tym walki na broń białą, musztry wojsk i artylerii oraz mody damskiej z epoki. Mogli z bliska przyjrzeć się szpitalowi polowemu, kuchni wojskowej i tańcom barkowym.
Wisienką na torcie sobotniego wydarzenia była potyczka wojsk gdańskich i saskich. Wydarzenie zostało zwieńczone uroczystą salwą.
- Większość naszych strojów wykonujemy samodzielnie na podstawie rycin czy wykrojów z epoki. Szyjemy je głównie ręcznie. Sprzęt skórzany odtwarzamy w podobny sposób. Oczywiście poprzedzają to badania w archiwach, czytanie dawnych książek oraz instruktaży. Z miesiąca na miesiąc zbieramy ekwipunek, po czym możemy go zaprezentować widzom - dodaje.
Organizatorzy wydarzenia zaprosili kilka grup rekonstrukcyjnych z całej Polski. Łącznie udział wzięło około 60 rekonstruktorów. Orunia 1702 to pilotażowy projekt rady dzielnicy Gdańsk Orunia-św.Wojciech-Lipce.
Dzielnica latających bagnetów. Orunia i Stare Szkoty w XVIII wieku
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (68) ponad 20 zablokowanych
-
2019-10-19 22:24
Pierwszy (3)
raz dowiedzialam sie, że Orunia ma tak piękna historię. Dziękuję!
- 11 1
-
2019-10-19 23:36
Najbardziej syfiasta czesc tego miasta
- 0 5
-
2019-10-19 22:30
Taaa (1)
Historia morderstw i ogolnie szemranej dzielnicy
- 1 5
-
2019-10-19 23:25
No i
to jest urok ;)
- 3 1
-
2019-10-19 19:02
Opinia wyróżniona
Zajefajna lekcja historii!!! Było extra!
Super sprawa!!! Wielkie brawa dla rekonstruktorów i organizatorów!
Jedynie nagłośnienie do poprawki i będzie idealnie następnym razem!- 38 4
-
2019-10-19 18:25
To się łapie pod wydarzenia kulturalne, które warto promować i dofinansować.
Prawdziwi pasjonaci, za dzieciaka były wycieczki jedynie na inscenizację bitwy pod Grunwaldem. Teraz mamy to dużo bardziej dostępne, korzystajmy skoro można. Idealny pomysł na rodzinny wyjście.
- 47 3
-
2019-10-19 18:12
Dzieciaki
Zachwycone. Lekcja historii dla każdego.
- 49 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.