• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piosenki z niezapomnianych imprez

Łukasz Stafiej
23 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Przemek Kalinowski i Piotr Kaliński, odpowiedzialny za produkcję płyty. Przemek Kalinowski i Piotr Kaliński, odpowiedzialny za produkcję płyty.

Ta płyta to przede wszystkim absurdalna muzyczna zgrywa. Ale "Wrzeszczańskie Ballady" Przemka Kalinowskiego to również bardzo osobisty pamiętnik zwykłego chłopaka o przyjaźniach, dziewczynach i imprezach.



Pewnie nie jeden z nas planował z kumplami ze szkoły założenie kapeli. Ktoś kupił w komisie gitarę, ktoś inny przy kilku piwach napisał parę piosenek, a na jakiejś imprezie udało się zagrać krótki koncert. Tak w skrócie można by opisać początki sześciu utworów, które trafiły na debiutancki krążek "Wrzeszczańskie Ballady" trójmiejskiego muzyka, Przemka Kalinowskiego.

- Od samego początku miał to być muzyczny prezent dla grupki znajomych. Osób, z którymi znam się ze szkoły lub studiów i mam wspólne wspomnienia i przeżycia, o których można usłyszeć w piosenkach na płycie. Jednak gdy opublikowałem w Internecie informację o wydaniu płyty, nagle z trzydziestu zainteresowanych zrobiło się ich prawie dwustu. To zaskakujące, bo album miał być w pewnym sensie dla wtajemniczonych, ale też pocieszające, że wiele osób widzi w tym coś więcej, niż tylko muzyczny żart - opowiada Kalinowski.

Bo z jednej strony "Wrzeszczański Ballady" to rzeczywiście przesycone "chłopacką" zgrywą opowiastki o uganianiu się za tyłkami dziewczyn, mocno zakrapianych imprezach i nocnych eskapadach. Wszystko to wyśpiewane trochę z bardowską, trochę łobuzerską manierą przy akompaniamencie gitary akustycznej Kalinowskiego, wspomaganej oszczędną elektroniką czy krótkimi frazami harmonii lub klawiszy, za które odpowiedzialni są znani z innych trójmiejskich projektów Piotr Kaliński z Hatti Vatti i Rafał Wojczal z Trupa Trupa.

Jeśli jednak na chwilę odrzucić absurdalny i miejscami wulgarny humor tych piosenek, to wyłoni się z nich tak naprawdę bardzo osobisty pamiętnik. Kalinowski śpiewa o miłości do nieosiągalnej dziewczyny, nieśmiertelnych przyjaźniach czy imprezach, które już nigdy się nie powtórzą. To tak naprawdę wspomnienia, z którymi utożsamić mógłby się niejeden przeciętny chłopak. Choć nie tylko ten mieszkający we Wrzeszczu.

- Wychowywałem się we Wrzeszczu i wszyscy bohaterowie tej płyty są w mniejszym czy większym stopniu związani z tą dzielnicą. Stąd też taki tytuł - wyjaśnia Kalinowski.

"Wrzeszczańskie Ballady" będą niebawem dostępne do ściągnięcia za darmo z Internetu, o czym informacja pojawi się na profilu artysty na Facebooku.

Jedna z piosenek "Wrzeszczańskich Ballad", jako jedyna na płycie śpiewana po rosyjsku.



"Nowe idzie od morza" to cykl artykułów, poświęconych młodym trójmiejskim twórcom muzycznym. Opisujemy wykonawców mało znanych, ale wartych uwagi - jest ich w naszym regionie wielu, o czym nie wszyscy wiedzą. Za wokalistą szczecińskiego zespołu Pogodno powtarzamy: Niech wreszcie przyjdzie nowe! A sami dodajemy: Nowe idzie od morza! Warto się o tym przekonać.

Opinie (62) 5 zablokowanych

  • tani djing

    oto co tu nam trojmiasto proponoje

    • 1 0

  • ha wam wy (2)

    Widzę , że ten tej kraj dalej jest zakompleksionym "gniojowiskiem i zbieraniną beztalęć chcących komuś naubliżać"..jestescie tacy mądrzy to zrobcie to samo co ten czlowiek.uprawiacie tani hejting jak 5 letnie dzieci.nudzi sie wam w dupach przed tymi monitorami i tyle.idzcie sie przewietrzyc bo jestescie banda zakompleksionych i zadufanych w sobie ćwoków.dobranoc państwu.walić lapsów

    • 2 2

    • robic to samo???

      chyba trzeba miec ambicje a nie nagrywac kazdy chłam stworzony po pijaku. :P

      • 1 0

    • tych dupkow we wrzeszczu nie uswiadczysz

      a o talenty trojmiejskich wykonawcow to sie nie martw. Napewno doskonale sie maja. ale ci panowie do nich nie naleza. bo od punka nawet nie odrastaja. :)

      • 1 1

  • wiem kto zabił kaczyńskiego (3)

    Jestem mile zaskoczony, obawiałem się merytorycznej krytyki, argumentów, wojny gustów, a tutaj banda kompleksiarzy czepia się nie jest to studio Radia Gdańsk, że to na pewno nie Wrzeszczanie, że rogi wiszą - Dzięki Wieśniaki !!! Salom Malejkum Lachons
    p.s. zagramy w kościerzynie, szanujemy każdego, nawet rolmopsy w filcach i kufajkach... kupujcie płyty !!!!!! przychodźcie na koncerty!!!! kocham was !!!

    • 0 2

    • studia i inne bzdury nie sa wazne (2)

      wazne ze jesli cos sie robi to sie jest konswekwetnym. Ggdy sie tylko udaje ze jest cos dla wtajmeniczonych to juz jest dno. wszystko.

      • 1 2

      • głupiii?? (1)

        przeciez to jest dla wszystkich, kto tam chce to moze posluchac i kupic plyte, a jak nie to nie, trzeba kombinowac i sobie radzic

        • 0 2

        • to jesli by tak bylo

          wystarczylo to po prostu wrzucic do sieci jak inne projekty, ktorych jest tysiace w necie.

          • 1 0

  • (4)

    Dobrze napisane. Znajomi znajomych... Knera-Gulda, goście z TrupyTrupy i ich ziom Kaliński. Taaaaaaaa dla "kolegów"....

    • 3 8

    • (2)

      Elo Dżordż - żeby już totalnie pogrążyć naszą kolesiowską klikę dodam, iż z Przemkiem chodziłem 8 lat do klasy w podstawówce, ba! - nawet razem uczyliśmy się pisać w zerówce! :) Szok!

      • 4 2

      • taa moze jeszcze w wojsku razem

        nie zdziwilybym sie. ...nawet nie wiecie jak sie ubawicie..

        • 1 0

      • to o niczym dobrym nie swiadczy

        jak mozna w doroslym zyciu pic z kims z kim dzielisz najglebsze dziecinstwo

        • 1 0

    • a tego co w dupe ugryzło

      • 4 3

  • ten pan naprawde jest tak tepy? (8)

    bo jesli nie udaje to wspolczuje. Opublikowal informacje o albumie dla wtajemniczonych na internecie. pewnie jeszcze na fb :P

    "Jednak gdy opublikowałem w Internecie informację o wydaniu płyty, nagle z trzydziestu zainteresowanych zrobiło się ich prawie dwustu. To zaskakujące, bo album miał być w pewnym sensie dla wtajemniczonych, ale też pocieszające, że wiele osób widzi w tym coś więcej, niż tylko muzyczny żart - opowiada Kalinowski."

    pocieszajace by bylo gdyby troche sie pouczyl w jaki sposb dziala w ogole internet. NP fb 30 znajomych rozpowszechnia informacje ktora paru innych znow klika i powieksza grono. I tak z 1 osoby moze sie zrobic 150 nawet. Ale czy to ma cos w ogole wspolnego z wrzeszczem?

    gdyby chociaz wyszli z tym poza wille rodzicow i wynajmowane kawalerki grajac np na dworcu to by mieli prawdzią weryfikacje. Ale po co? jak latwiej dac znajomemu z redkacji. :P

    • 2 11

    • (3)

      kompleksiki.... bravo wrzeszczańscy, a kompleksiarzom mówi ssij

      • 1 3

      • to nie ma nic wspolnego (2)

        z ludzmi wrzeczcza ani nawet z dzielinica. kogo chcecie nabrac?:)

        • 1 2

        • (1)

          ciebie

          • 1 1

          • to kiesko

            za cienkie bolki z was

            • 1 0

    • (1)

      twoj stary klika informacje w internecie i z 30 robi sie 150. co to za madrosci nt. internetu? wyczytales to u Kanta czy Platona?
      dodatkowe propsy za wille i kawalerki. chlopak nagral epke na gitarze akustycznej, wiec oczywistym jest, ze to tylko kostium, na codzien jezdzi beemwuchą i je koks. no bo jak mogloby byc inaczej?
      a dziennikarze - no coz, taka maja prace. ja tez bym wolala, zeby pisali o rzeczach, o ktorych juz raz slyszalam.

      • 1 2

      • wiec jaka jest odpowiedz?

        bezmyslnosc czy taka poza i zmyslona historia na potrzeby portalu?

        • 1 0

    • (1)

      no z tym dworcem naprawde przywaliles. musze sprawic ci zawod. przemek nie jest salonowym bardem, sprawdzilby sie na dziesieciu najbardziej smiercionosnych polskich dworcach razem wzietych - menele, jacy cie strasza w koszmarach lizaliby mu stopy,a rozedrgany szatan bojazliwie zaprosilby go na benefis w piekle

      • 1 3

      • i tam jest jego miesce

        • 2 1

  • piesni o dupie marynii (4)

    "opowiastki o uganianiu się za tyłkami dziewczyn, "
    o tym spiewa juz boys i to one. kuurde naprawde wiocha..

    • 3 1

    • (3)

      opowiastki są dosadne i blyskotliwe. w dodatku melodyczne. te uogolnienia dziennikarskie to nieporozumienie. ale dobrze ze w ogole o tym napisano, bo kalinowski wielkim poetą jest.

      • 2 3

      • kurna sami poeci ;) (2)

        wezicie sobie cos na robuchałe ego ludzie.

        • 2 1

        • (1)

          kurna może pomnik albo Wawel na ostudzenie. jeśli nasz były prezydent był geniuszem, to i my jesteśmy

          • 0 2

          • kazdy prezydent czy premier

            albo glupi jestescie ze odniesieniem dla was sa politycy.. tak jakby do rynsztoka sie porownywac.

            • 1 0

  • żeneda w domowym pseudostudio (8)

    co za wieś

    • 5 12

    • aleś Ty pseudomądry (5)

      co za żenada

      • 3 2

      • juz do obrazania (4)

        trzeba bylo z ta zenada nie wychodzic jak sie boi krytyki.

        • 1 1

        • (3)

          te, andżej, to nie jest krytyka tylko hejting. "żenada", "co za wieś" to nie są ogolnie przyjęte formy wyrazu dezaprobaty. sprobuj wyrazic sie tak, zeby nikt nie czul sie urazony. aha, no i przydalyby sie jeszcze argumenty uswiadamiajace nam, wiesniakom, czemu ten jeden wielki zart przemka nas nie powinien smieszyc.

          • 1 2

          • hejting?? (1)

            nastepny aglofil z koziej wólki. naucz sie po polsku wyrazac jak chcesz zabiuerac glos. dzieki z góry.

            • 1 1

            • przepraszam, ze uzylem anglicyzmu swiezej daty. zapomnialem, ze jestesmy w polskim internecie (a jest takie slowo "internet" w jezyku polskim?), naprawde nie chcialem urazic zadnego purysty (znowu obce slowo!) jezykowego.
              jezyk polski jest zainfekowany wyrazami obcego pochodzenia, ze az strach glos zabierac w tym jezyku.

              • 0 2

          • ja nie sem andrzej

            jesli juz..

            • 1 0

    • jak to lubia to niech sobie siedza (1)

      tylko juz drodzy redaktorzy nie spamujcie takimi pseudo artykulami opartymi na facebooku.

      • 1 3

      • social marketing sony music polska

        płyta jest normalnie wytłoczona dla zainteresowanych, pozatym zwierzeta, autor ocenia muzyke, a nie miejsce glosniczki itd. liczy sie efekt koncowy... duzo artystow nagrywa w wyyebanych mega studiach kupe, wiec mozna cos dobrego zrobic, bawiac sie przy tym

        • 1 2

  • efekt koncowy jest swietny (1)

    mnie osobiscie najbardziej bawi zestawienie abstrakcji tekstow Przemka ze swietna studyjna obrobka (chorki miazdza!) Piotrka.(okazuje sie ze nie trzeba miec studia za kilkadizesiat tysiecy eur.)

    kawal swietnej roboty. i mimo ze zart, to jednak taki do ktorego sie chetnie wraca.

    negatywne opinie podejzewam, pisza smarki ktore nie wygraly konkursu talentow w swoim L.O. lub zgredy.

    • 3 2

    • w liceach sa takie konkursy?

      to rzeczywiscie swiat schodzi na psy..

      • 1 0

  • rozpuszczone dzieci bogatych rodzicow

    w dodatku w tle widac rogi jelenia. czyzby ojciec gajowy?
    lepiej juz spuscic na takie projekty zaslone milczenia.

    • 3 5

  • w koscierzynie zrobia furore z takim towarem. (2)

    najlepiej wyslijcie te przyspiewki do radia kaszebe i napiszcie ze jestescie kaszubami ktorzy wychowali sie we wrzeszczu. dj woytek was kupi.

    • 3 4

    • (1)

      najlepiej NAJPIERW posluchaj tych przyspiewek, a dopiero POTEM przedstawiaj publicznie swoje opinie

      • 1 3

      • za duzo dobrej muzyki powstalo

        zeby nekac sie odglosami niewydarzonych muzykow bo ci maja sentyment do imprez. darujcie naprawde.

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (43 opinie)

(43 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Który z trójmiejskich wokalistów wziął udział w drugiej edycji programu "Azja Express"?