- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (40 opinii)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (73 opinie)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (53 opinie)
- 4 100cznia otworzyła sezon (20 opinii)
- 5 Recenzja "Challengers": intensywne kino (18 opinii)
- 6 Robią sobie jaja od 45 lat (20 opinii)
Piwna biesiada przy PGE Arenie
Zobacz, jak wyglądała pierwsza edycja Amber Fest w Gdańsku
Amber Fest, czyli wielka biesiada piwna, zgromadziła tłumy piwoszy pod PGE Areną . Oprócz tradycyjnych trunków browaru Amber, biesiadnicy mogli również skosztować piwa z serii "Po godzinach, uwarzonego specjalnie na tę okazję. Choć niektórzy narzekali na zbyt długie kolejki, imprezę można uznać za naprawdę udaną. Kolejna edycja Amber Fest również odbędzie się pod bursztynowym stadionem i prawdopodobnie potrwa aż dwa dni.
Od 2003 roku, browar Amber rokrocznie organizował w Bielkówku biesiadę piwną "Koźlaki Bielkowskie". Po latach impreza rozrosła się do tak dużych rozmiarów, że organizatorzy biesiady zaczęli rozglądać się za inną lokalizacją. Wraz z przeniesieniem święta miłośników piwa z siedziby browaru w Bielkówku do Gdańska narodził się Amber Fest.
Największa biesiada piwna w północnej Polsce
Sobotnia biesiada w Gdańsku, podobnie zresztą jak i jej poprzednie odsłony w Bielkówku, była największą biesiadą piwną w północnej Polsce. Poza degustacją przeróżnych piw browaru Amber, organizatorzy zapewnili piwoszom wiele innych atrakcji, m. in. możliwość spróbowania wielu regionalnych specjałów (np. wędlin, kiełbas, serów czy miodów), pokazy live cooking, wspólne grillowanie czy prezentację warzenia piwa.
Nie zabrakło również atrakcji dedykowanych specjalnie dla najmłodszych, takich jak np. ścianka wspinaczkowa czy dmuchańce.
Piwna biesiada nie mogła oczywiście obejść się bez granej na żywo muzyki. Na rozstawionej pomiędzy namiotami scenie wystąpiły aż trzy zespoły: Otoczeni Przez Bydło, Etna Kontrabande oraz - gwiazda wieczoru - Piersi. W przerwach pomiędzy kolejnymi występami, publiczność z powodzeniem zabawiał Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc.
Piwo uwarzone specjalnie na biesiadę
Czas wreszcie przypomnieć, jakich rodzajów piw można było skosztować na świeżym powietrzu. Piwosze mogli napić się tradycyjnych trunków browaru z Bielkówka, takich jak Koźlak, Złote Lwy, Żywe, Grand Imperial Porter czy Amber Czarny Bez, oraz dwóch piw z serii "Po godzinach", czyli Marcowe i IPL, uwarzonych specjalnie z okazji Amber Fest. Większość piw była rozlewana z beczek, niektóre z nich można było zakupić w butelce.
Aby napić się złotego trunku, należało wcześniej zakupić żetony w kasie, które wymieniało się na piwa u barmanów. Choć na terenie imprezy rozstawiono kilkanaście nalewaków do piwa, przy każdym z nich tworzyły się spore kolejki. Wielu uczestników narzekało, że na piwo czeka się zbyt długo i stosik z piwem jest po prostu za mało.
Biesiadnicy mogli wypić piwo przy stołach rozstawionych w wielkich namiotach. Choć na brak miejsca nie można było narzekać, wielu piwoszy rozsiadło sie wygodnie na betonowych schodach prowadzących do PGE Areny. Czy to przy stole, czy na schodach, wszędzie czuć było naprawdę pozytywną atmosferę.
Organizatorzy zadowoleni, a za rok kolejna edycja
Choć niektórzy biesiadnicy narzekali na wspomniane wcześniej kolejki, problem z miejscami parkingowymi wokół stadionu czy brak możliwości powrotu do domu SKM-ką z pobliskiej stacji Gdańsk Stadion-Amber Expo, wszyscy chwalili kulturalną atmosferę i cieszyli się z faktu, że impreza zagościła w Gdańsku.
Frekwencja mile zaskoczyła organizatorów biesiady. Według wstępnych szacunków, w Amber Fest wzięło udział nawet kilkanaście tysięcy miłośników złotego trunku. W związku z tym, przyszłoroczna edycja imprezy również odbędzie się przy PGE Arenie.
- Już teraz mogę zapewnić, że za rok impreza również odbędzie się pod PGE Areną. Myślę, że kolejna edycja zostanie zorganizowana z jeszcze większym rozmachem i być może wydłużymy ją do dwóch dni. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się zgromadzić jeszcze większe tłumy. - zapowiedziała Agnieszka Kobus, event manager Arena Gdańsk Operator.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (128) 10 zablokowanych
-
2015-09-20 10:26
Amber Fest w stylu "mordowni" z czasów PRL-u.....smród i bałagan (4)
Przypomina pijalnie piwa z ul Lendziona we Wrzeszczu w wersji maxi
- 19 12
-
2015-09-20 18:09
Na Lendzion-zdrój było lepiej
Tam nie musiałem pić niedolanego piwa w plastykowych pojemniczkach. Tam były porządne szklane kufle.
- 2 0
-
2015-09-20 12:26
dobrozlo (1)
...a skąd możesz wiedzieć ,jak było na Lendziona, no chyba ,że byłeś bywalcem....A żurom dziękujemy....
- 3 2
-
2015-09-20 12:47
Żur ,Żura....... od razu pozna.
- 0 3
-
2015-09-20 12:30
bubel
.musialeś buc bywalcem "piekiełka na Lendziona....ŻUROM dzięki
- 0 5
-
2015-09-20 10:07
Re/biesiada (1)
Byłem, widziałem moim zdaniem organizacyjno-marketingowa porażka!!. Kolejki, brak możliwości zakupu piwa w butelkach (mam na myśli kierowców), typowa jedna z wielu pijacka feta, nie mająca nic wspólnego z propagowaniem kultury i smakowania trunków, tylko kasa, kasa, im gorzej tym lepiej. Jak na Gdańsk to w skali od 0-10 daję bez zawiści i obrazy 1!.
- 52 25
-
2015-09-20 18:08
Piwo
Pszeniczne z beczki - każdy smakosz piwa wie, że to profanacja.
Aby poczuć kwintesencję smaków tego piwka trzeba umieć go nalewać.
Tylko z butelki. A impreza - ZTM - 0; ochrona - 10; koncerty - 10.- 2 0
-
2015-09-20 18:06
Gdanski Oktoberfest.
Do Oktoberfest-u to jeszcze daleko,daleko.
Ale pierwszy krok zosla juz zrobiony.- 7 2
-
2015-09-20 18:01
w foodtruckach o 22:00 można już było kupić tylko napoje...
- 2 0
-
2015-09-20 17:59
Ja nie byłem
Mnie Amber nie smakuje.
- 2 4
-
2015-09-20 16:24
Jedzenie mega! Dawno sie tak nie wybawilem! Super ludzie, muzyka, atmosfera!!
- 7 4
-
2015-09-20 16:23
Więcej takich imprez powinno byc!!
- 8 3
-
2015-09-20 14:27
surowe szaszlyki !! (2)
Dostalismy surowe szaszlyki na stoisku !zenada Gdzie jest sanpid???
- 8 1
-
2015-09-20 16:20
Przy każdym szaszłyku powinien stać sanepid a przy kazdym nalanym piwku ktoś z urzędu miar, wszędzie powinna być policja. Kazdego i wszystko trzeba kontrolować i mieć na oku.
- 2 2
-
2015-09-20 15:11
a btłyyy???
- 1 0
-
2015-09-20 09:14
(5)
Czy mi się wydaje, czy wyszedł z tego piknik dla Zdzichów i Januszy?
- 76 31
-
2015-09-20 14:42
mnie się wydaje...
..Że januszów
- 1 1
-
2015-09-20 09:27
Ehh (2)
Zdzichow, Januszy i Marianow. Zwykły Steven nie miał wstępu.
- 18 1
-
2015-09-20 09:31
A Kewiny były? (1)
- 16 2
-
2015-09-20 11:23
nie wiem, ale znam kogos, kto wie: zapytaj Jessice
- 5 0
-
2015-09-20 09:43
co za gość!
W Bielkówku mu się atmosfera nie podobała, Januszowo mu było!
Szkoda mi ciebie synek, bo mało wiesz o wiejskich zabawach zwłaszcza tych na Kożlakach gdzie rok w rok bywało super.
Niestety w tym roku zmiana tradycji ale jak nie wiadomo czemu to zawsze chodzi o pieniądze. Mimo zmiany której bardzo żałuję, życzę powodzenia i do następnego roku.- 12 2
-
2015-09-20 14:01
Nie wiem skąd te zachwyty.
Najlepiej niech świadczy procent wypełnienia zamkniętego placu przed sceną. Ok 25% podczas występu (?) Piersi. Potem to już tylko nieliczne niedobitki, wyjątkowo
zaparte.... A plac chyba był przewidziany na większą ilość. O klimacie nie wspomnę- 6 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.