• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polacy oszczędzają na zdrowiu. Ile wydajemy na leki?

ws
5 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (82)
Po pandemii Polacy oszczędzają na... zdrowiu? Po pandemii Polacy oszczędzają na... zdrowiu?

Czy po pandemii Polacy bardziej dbają o swoje zdrowie? Jak na przestrzeni ostatnich czterech lat kształtowały się zakupy Polaków w aptekach? Czy zwiększyliśmy swoje wydatki na zdrowie? Okazuje się, że nawet w aptece szukamy oszczędności.



Czy kupujesz leki na odporność?

W analizie aptecznych zakupów zbadano okresy jesienne, od początku września do końca października w ciągu ostatnich czterech lat: 2019, 2020, 2021 oraz 2022.

- Z racji tego, że jesteśmy w pełni sezonu na jesienno-zimowe przeziębienia, postanowiliśmy zweryfikować, co o wizytach w aptekach mówią zeskanowane do naszego systemu paragony. I tak na podstawie setek tysięcy anonimowych dowodów zakupu prezentujemy nasze najnowsze badanie - wyjaśnia Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon do przechowywania dowodów zakupu i kontrolowania wydatków.
Rosną ceny leków. Ile więcej zapłacimy? Rosną ceny leków. Ile więcej zapłacimy?

Co o zdrowiu Polaków mówią ich paragony?



Na początek sprawdzony został odsetek paragonów aptecznych w stosunku do ogólnej liczby paragonów w poszczególnych sezonach. Co zatem o zdrowiu Polaków mówią ich dowody zakupów?

Jak pokazują wyniki badania, okres pandemii odbił swoje piętno na... paragonach. W sezonie jesiennym 2019 r. odwiedzaliśmy apteki ponad dwa razy rzadziej niż w tym samym okresie w 2020 r. Szczyt aptecznych zakupów przypadł na pierwszą pandemiczną jesień, kiedy to mieliśmy do czynienia z drugą falą koronawirusa.

W kolejnych latach odsetek wprowadzanych paragonów z punktów aptecznych systematycznie spadał. Warto jednak zaznaczyć, że jesienią 2021 i 2022 r. nie wróciliśmy do poziomu prezentowanego w 2019 r. Liczba dowodów zakupów pochodzących z aptek nadal prezentuje się na znacznie wyższym poziomie niż przed pandemią.

Zakupy Polaków w aptekach. Zakupy Polaków w aptekach.

Po pandemii oszczędzamy na zdrowiu



Największe wydatki przeznaczone na leczenie czy utrzymanie zdrowia odnotowano jednak nie jesienią 2020 r., kiedy to tłumnie odwiedzaliśmy apteki, lecz rok później - we wrześniu i październiku 2021 r. Wydawana wtedy kwota wynosiła niemal 163 zł. Najmniej pieniędzy przeznaczaliśmy na zdrowie w 2019 r.: średnio 72 zł.

Co ciekawe, w 2022 r. spadła nie tylko liczba dodawanych paragonów z aptek, ale także średnia kwota na aptecznym paragonie. Jesienią tego roku na jednym dowodzie zakupu z lekami na liście wydawaliśmy średnio 121 zł, czyli o ok. 42 zł mniej niż w poprzednim sezonie.

Jak dbać o odporność jesienią? Jak dbać o odporność jesienią?
Wydatki Polaków w aptekach. Wydatki Polaków w aptekach.

Kupujemy tylko niezbędne leki?



- Duże rozbieżności w wydatkach przeznaczanych na leki czy suplementy w aptekach na przestrzeni ostatnich 4 lat skłoniły nas do pogłębienia analizy. Przyjrzeliśmy się liczbie pozycji na paragonach w poszczególnych okresach. Okazało się, że uzyskane wyniki są do siebie zbliżone. Otóż w każdym badanym okresie jesiennym w dużym przybliżeniu widniały trzy pozycje na paragonie. Pomimo małych różnic rzędu liczb dziesiętnych widać pewną tendencję. W porównaniu z latami pandemicznymi w tym roku zauważalny jest trend spadkowy w ilości kupowanych leków. Warto jednak zauważyć, że kwota na paragonie jest nieproporcjonalnie dużo niższa. Możliwe, że Polacy w dobie szalejącej inflacji nie tylko starają się kupować mniej produktów aptecznych, ale też szukają tańszych odpowiedników - Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon.
Ile leków kupujemy w aptekach? Ile leków kupujemy w aptekach?
A co na ten temat sądzą farmaceuci? Ich zdaniem Polacy oszczędzają na potęgę. W dużej mierze kupowane są leki ratujące życie i bezwzględnie konieczne. Pozycje dodatkowe, takie jak witaminy czy chociażby leki osłonowe na wątrobę, trafiają do koszyków zakupowych znacznie rzadziej.
ws

Opinie (82) 3 zablokowane

  • Sugestywna opinia

    Najlepsza to jest szkodliwość tabletek przeciwbólowych.
    Zmiana odczuwania przez organizm czy tam nerwy, tabletka nie niweluje/ usuwa przyczyny, tylko przez wpływ na organizm zmniejsza (może nawet do 0) odbiór bodźców wysyłanych przez organizm. Organizm chce dać znać o nieprawidłowości, a tabletka spacza funkcjonowanie "kanału komunikacyjnego" w organizmie i mózg nie ma informacji o bólu, ale to że człowiek go nie czuje, nie znaczy,że w jakimś punkcie ciała nie dzieje się źle .
    Ale głupich nie sieją.

    Miałem szwagierkę, po narodzinach bliźniaków systematycznie dawkowała przeciwbólowe na swoje problemy + po porodzie przybierała na wadze bądź ją trzymała, gdzie po porodzie chyba coś schudnąć trzeba tak mi się wydaje. Po niecałych 10 miesiącach od porodu i badań onkologicznych kobieta poszła w piach. Rak jajników, przerzut do mózgu i nawet nie zdążyli leczenia zacząć. Kilka dni samo serce chodziło, bo lekarka nie godziła się na odłączenie aparatury. Od taka przykra barwa życia, której doświadczyłem z rodziną, no ale jak wyżej, tabletki przyjmowała systematycznie.

    One zaburzają odbiór sygnałów wysyłanych przez ciało.
    Stawy bolą? Jedna z cech życia, a ból inicjuje w organizmie reakcję, tylko jak pół życia na zadku siedzi bez systematycznego ruchu, to nie warto nawet dyskusji w temacie zaczynać
    Ból zęba? To do dentysty, ale wcześniej zamiast brać tabletkę proponuje skorzystać ze wspaniałej mocy imbiru i gryźć go w miejscu bólu+ może jakaś płukanka solanką jamy ustnej. Zawsze w parę minut mi przechodziło zanim do dentysty się udałem.
    A jestem tylko po ekonomii a nie medycynie...

    • 0 0

  • Nie oszczędzają na zdrowiu tylko są zdrowi i nie potrzebują leków (1)

    Po tym jak dobra zmiana naprawiła tzw. slużbę zdrowia a minister pandemii i nagłej śmierci czyli Niedzielski zreformował cały system, uratował przed zarazą i wprowadził programy prozdrowotne to Poalcy sa tak zdrowi, że po prostu mniej chorują i nie potrzebują tyle leków, Opłaciło się wywalić te miliardy na dodatki covidowe, szpitale tymczasowe, olbrzymie kontrakty maseczkowo-respiratowe, zapas nie działających szczepionek na 50 lat naprzód, kampanie w prorządowej telewizji publicznej itp. Wydaliśmy z pozytkiem te pieniądze a teraz oszczędzimy na kupowaniu leków.
    Przecież ponad 200 tys. tzw nadmiarowych nieboszczyków też juz nie potrzebuje więcej lekarstw a to też trochę populacji.

    • 24 3

    • Sugestywna opinia

      O jednym ważnym wątku Pan zapomniał.
      Satysfakcja w Zusie po zmniejszeniu bazy emerytów pobierających świadczenie.
      Przykry wniosek, może nawet do dyskusji, aczkolwiek taki właśnie mi się nasunął przy okazji powyższego postu

      • 0 0

  • Może ludzie kupują leki przez internet? My zwykle suple i witaminy zamawiamy, a tylko recepty realizujemy w aptece osiedlowej.

    • 0 0

  • Anonimowy autorze artykułu (3)

    Może lepiej napisz o prawdziwych lekach. Napisz o lekach zapisanych na receptę. Jestem mgr. farmacji. Widzę jak emeryci nie wykupują wszystkich leków zapisanych na recepcie. Brakuje im pieniędzy. Minimalna płaca jest przyzwoita. Minimalna emerytura ?

    • 6 4

    • Mgr farmacji i nie wie, że w języku polskim po mgr nie stawia się kropki? (1)

      • 2 4

      • Kropka w zdaniu jestem mgr. farmacji została postawiona prawidłowo.

        Mianownik - magister, mgr - bez kropki.
        Inne przypadki, w których skrót i wyraz nie kończą się na te samą literę - piszemy z kropką, np. Z mgr. Kowalskim byliśmy umówieni, ale już: z mgr Kowalską mam dobry kontakt.

        polski trudna język

        • 1 0

    • I bardzo dobrze że nie wykupują

      Wiele z tych leków jest przepisywana bez większego sensu, bez badania dogłębnego... wiele działań ubocznych lekow niszczy zdrowie ludzi, ludzie zażywają jedno zaczyna szwankować następna część, później następna...

      Przypomina mi się mama, po jej śmierci, wyrzuciliśmy 2 pełne reklamówki leków- masakra! Lekarze nawet nie pytają jakie i na co ludzie zażywają leki,

      • 1 1

  • apteki teraz to jak drogerie...wiele tam chemii

    • 0 0

  • dziwne że wogóle ludzie jeszcze aż tyle kupuja, tak drożeją ze nadązyć nie mozna

    sory ale z roku na rok takie ban*ycki wzrost cen że od samych cen się można rozchorować, kiedyś buteleczka zawiesiny 5 mln kilka lat temu kosztowała 6 zł rok póżniej 8 i tak dale ostatni 28-31 zł więc rezygnacja w ogóle taki mnie wkurzyło to ździerstwo, często te wiele leków leczy ale tylko kieszeń i nie wiem czy jak słysząc cenę leku czy ta informacja mi bardziej szkodzi czy lek pomaga

    • 6 0

  • Na przeziębienie zazwyczaj kupuje się popularne leki, na ból tak samo, ale gdyby się tak przyjrzeć substancjom czynnym to wychodzi na to, że można tak samo działające leki dostać dużo taniej, tylko nazwy nie są tak bardzo popularne. Wystarczy zapytać w aptece o tańsze zamienniki, bo farmaceuci zazwyczaj proponują najpierw te droższe, albo sami od razu bierzemy te droższe, nie wiedząc, że wcale nie trzeba przepłacać.

    • 2 0

  • Ale wiecie, że zasadniczo nie ma "leków na odporność". A te co są jako takie sprzedawane maja nieudowodnione działanie, albo opierają się na substancjach, które są w warzywach czy owocach.

    • 1 0

  • Pracuje w aptece od 6 lat (2)

    Pracuje w aptece od 6 lat, z roku na roku sprzedaż leków i suplementów znacznie wzrasta. A ilość obsługiwanych Pacjentów znacznie się powiększa. Wniosek pracy w aptece jest coraz więcej, coraz więcej Osób choruje.

    • 14 4

    • coraz więcej reklam wmawiających "choroby"

      • 8 0

    • Może nie coraz więcej choruje tylko przyzwyczaiło się do prochów

      • 12 0

  • A projekt umowy przed podpisaniem aktu? A protokół zdawczo-odbiorczy?

    Wynajmowałem dwa razy i umowę podpisywałem zawsze po oględzinach i spisaniu protokołu. Jak kupowałem swoje drugie mieszkanie, to opłaciłem kancelarię r.pr. do obsługi transakcji, która przygotowała projekt umowy na długo przed czynnością u notariusza. A i tak ten projekt czytałem sam dokładnie i proponowałem naniesienie poprawek.
    Nie należy pozwolić, by ktoś nas próbował stawiać przed faktem dokonanym.
    Jeśli płacili 5k za msc, to raczej są dość majętni - dlaczego nie skonsultowali wcześniej z prawnikiem przy takich kwotach?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (53 opinie)

(53 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach (2 opinie)

(2 opinie)
w plenerze, gry

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

w 2018 roku Juwenalia zostały wspólnie zorganizowane przez gdańskie uczelnie. O które uczelnie chodzi?