- 1 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (132 opinie)
- 2 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (5 opinii)
- 3 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (73 opinie)
- 4 Planuj Tydzień: Noc Muzeów i Juwenalia (8 opinii)
- 5 Sanah wystąpi na Skwerze Kościuszki (82 opinie)
- 6 Zaprojektowała stroje dla Marilyna Mansona (24 opinie)
Polak, Litwin dwa bratanki. Rusza Wilno w Gdańsku
Kojarzący się niegdyś z Jarmarkiem Wileńskim festiwal Wilno w Gdańsku od kilku lat oferuje dużo więcej niż tylko litewskie smakołyki i pieśni ludowe. W ramach imprezy w Gdańsku pokazują się także wileńscy artyści i, co najważniejsze, artyści z obu miast, którzy chętnie ze sobą współpracują. Owocem takiej współpracy jest m.in. wspólna płyta Meadow Quartet i Tomasa Dobrovolskisa. Początek w piątek o godz. 16.
Odgórnie inicjowana współpraca (nieważne: artystyczna czy nie) rzadko bywa trwała. To, co wymyślają urzędnicy, przeważnie rozpada się, gdy tylko skończy się dopływ państwowej gotówki. Dlatego cieszy niezmiernie wspólna płyta Meadow Quartet i Tomasa Dobrovolskisa, która ukazała się w tym roku nakładem Multikulti. Artyści zaprezentują materiał z "The Erstwhile Heroes" na Targu Węglowym o godz. 18.30.
- Pierwszy raz spotkaliśmy się z Tomasem w 2011 roku - mówi Marcin Malinowski, lider Meadow Quartet. - Współpracę zaproponował nam Przemek Wojciechowski, dyrektor festiwalu. Wówczas wykonaliśmy wspólnie tylko dwa utwory na scenie, ale czuliśmy, że coś zaiskrzyło. Gdy rok później graliśmy razem w kościele św. Katarzyny w Wilnie byliśmy zdecydowani, że nagrywamy razem. Publiczność tę decyzję poparła owacją na stojąco. Później się okazało, że festiwal Wilno w Gdańsku znany jest w Polsce. Gdy graliśmy razem koncert w Kazimierzu, ambasada litewska wzięła patronat nad tym wydarzeniem.
Ważnym krokiem na drodze do połączenia Gdańska i Wilna będzie wystawa. Tym razem organizatorzy postanowili na chwilę odpocząć od sztuki nowoczesnej. Najważniejszym punktem programu będą wspomnienia repatriantów zawarte w przedmiotach, które wileńscy repatrianci przywieźli ze sobą po wojnie do Gdańska. Tematem wystawy będzie przestrzeń prywatna, a w CSW Łaźnia zobaczymy m.in. fotografie, rysunek, wideo i instalacje. Artyści będą próbowali poszukiwać zapachów, smaków i wspomnień przedwojennego Wilna, by móc lepiej zrozumieć to miasto w XXI wieku. Do projektu zostali zaproszeni m.in.: Nicolas Grospierre, Anete Grzeszykowska, Szymon Rogiński, Julijonas Urbonas, Rimas Sakalauskasa, Alicja Karska i Aleksandra Went, Przemysław Jasielski, Lina Zaveckyte oraz Alicja Bielawska.
Jeden z najważniejszych punktów programu jest "Free Culture Gdańsk-Vilnius", w ramach którego spotkają się muzycy z Trójmiasta: Tomasz Ziętek, Olo Walicki i Kuba Staruszkiewicz, a także Grażyna Auguścik, Weronika Grozdew-Kołacińska, Jarosław Bester, Michał Jelonek, Joszko Broda oraz chór Trys Keturiose z Litwy i Wileńską Orkiestrę Smyczkową Kristoforo. Będzie to jubileuszowa odsłona tego projektu, w której wystąpią najciekawsi artyści z poprzednich edycji.
- Free Culture zostanie zaprezentowany także w Wilnie - mówi Wojciechowski. - Siostrzana impreza w Wilnie ma się całkiem dobrze. W dniach 13-15 września na Litwie wystąpią Katarzynę Józefowicz (plastyka), Teatr Tańca Cynada, zespół Loco Star, Arco String Quartet. Przygotowujemy również koncert specjalny wileńskiej orkiestry dętej Trimitas, która wspólnie z gdańskim zespołem Majestic wykona utwory reggae.
W sobotę 7 września odbędzie się koncert "Lithuanian Jazz Night". Na scenie Teatru Wybrzeże pojawią się Tree Stones Quartet oraz Neda & Labutis Jazz Quartet. Organizatorzy nie zapomnieli także o kwestiach "dla ciała". Tradycyjny Jarmark Wileński obejmie około 60 stoisk z rękodziełem oraz produktami kuchni litewskiej. Będą też koncerty z muzyką etniczną zespołów: Pievos, Spanxti, Rasa Serra & World Duo oraz zespół pieśni i Tańca "Wilia".
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (220) ponad 10 zablokowanych
-
2013-09-04 17:17
To jak się grupy Polaków zachowują za granicą (2)
nie uzasadnia dyskryminowania mniejszości narodowej na Litwie .. Jesteście na tyle głupi, że nie widzicie różnicy?
Chuliganów, pijaków niech aresztują skazują itd., ale własnych obywateli tylko innej narodowości niech traktują na równych prawach i przyznają im należyte prawa- 2 0
-
2013-09-04 18:59
(1)
Rozumiem ze ty jestes ZA traktowaniem obywateli wszystkich narodowosci na rowni w swoim kraju.
Czyli cyganow tez.- 0 1
-
2013-09-04 19:23
tak, nie mam nic przeciwko, zeby Cygan rozmawial we wlasnym jezyku i pisal swoje imie i nazwisko jak chce i zeby mial rowne prawa, ale zey byl tez odpowiedzialny wobec prawa w ten sam sposob
- 2 0
-
2013-09-06 22:26
Prawie sami tu mistrzowie uogólnień.
I nie dajcie się podpuszczać jedynie słusznym, bogoojczyźnianym pseudoprawicowcom. W każdym kraju znajdziesz różnych ludzi, narodowość nie ma tu nic do rzeczy.
fun- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.